Hej - staram się jakoś urozmaicić dietę (no i trochę obciąć na węglach ), jakbyście miały do polecenia dobre alternatywy dla zwykłego chleba, to chętnie przyjmę Interesuje mnie coś takiego jak chleb proteinowy, cięższy, raczej sycący (pieczywo chrupkie raczej nie dla mnie). Nie jem dużo chleba, ale też nie chcę całkiem z niego rezygnować, to przynajmniej niech będzie w nim coś wartościowego
Mogę szczerze doradzić z perspektywy keto?
Po prostu całkowicie odrzucić pieczywko i zastąpić to większą ilością nabiału/mięsa/sałatki
Jest coś takiego jak chleb z ziaren, jak wpiszesz w google "chleb życia" to wyświetli ci się pełno przepisów. Za dużo nie da się go zjeść bo jest bardzo sycący.
ja lubie chlebek z kaszy gryczanej nie palonej. zalewasz kasze woda pozostawiasz na 48h potem miksujesz dodajesz przyprawy do piekarnika i gotowe bardzo smaczny
Coś z diety keto, żaden chleb czy bułki temu nie dorównują... Wyszukaj sobie przepis na keto bułeczki, dodaje trochę cebulki. Mega syci i pyszne
Własny chleb na zakwasie. Trudno go dużo zjeść, trawienie trwa wieki, a smak... Do tego jak masz go za dużo, to mrozisz. Robię sobie razowy bo mi smakuje, ale jak czasem mam smak to zdarzy się i bułeczka. Dodaje różne rzeczy wedle uznania, przez co unikam monotonii. No i świadomość że samemu się to zrobiło też jest coś warta.
chleb z maki kukurydzianej ewentualnie bez glutenu. najlepsza rzecz na swiecie
W sieci jest sporo przepisów na chleby z ograniczoną zawartością węgli. Wiem, że dziewczyny, które są na diecie Dukana takie chleby pieką. Sama robię chleb z otrąb owsianych i pszennych. Do tego jajka, jogurt, trochę sody i soli. Dla mnie smaczna alternatywa, ale wiem, że nie każdego przekona smak otrąb.
Ja piekę chleb gryczany na drożdżach z dodatkiem mąki kukurydzianej, siemienia lnianego i z pestkami słonecznika + czarnuszka jako przyprawa.
Smaczny. Niestety dość mocno się kruszy, ale tak mają chyba wszystkie chleby bezglutenowe..
Zaczęłam eksperymenty w kuchni i jak na razie mam taką strategię - piekę raz w tygodniu chlebek (na różnych mąkach - gryczana, jaglana, ryżowej czasem też dodaję) no i masę nasion. Jak wystygnie, to go sobie dogodnie porcjuję i wszystko ląduje bezpiecznie w zamrażarce. Jak zachce mi się dobrego chleba, to wyciągam po dwie kromeczki i jest jak znalazł na kolację albo śniadanie
Chleb razowy albo bezglutenowy powinien zdać egzamin
Chleb z samych ziaren jest super, bardzo polecam! Zdrowy i sycący
a pieczywa typu vaza?
a pieczywa typu vaza?
To trociny, a nie pieczywo.