SanTi napisał/a:Wszyscy zakładają tematy, to i ja założę...
Mam takowy problem:
- mąż ma dobrą pracę w naszym "drugim domu",
- ja mam pracę w firmie w "pierwszym domu", w której użeram się z ludźmi strasznie, ale jestem wspólnikiem,
- moja matka oczekuje, że poświęcę przebywanie z mężem dla niej, wspólnika i ogólnie pojętego interesu firmy,
- mój wspólnik traktuje mnie albo jak konia pociągowego, albo jak zbędny balast, tak na zmianę,
- mój mąż, że zaraz mam znaleźć pracę tam gdzie on jest, ale to nie takie proste jak myśli,
- ja mam męża, który jest dla mnie największym szczęściem, firmę i kapitał, który mi zaraz wspólnicy przeżrą i klientów których stracą + matkę, która zupełnie nie dba o moje finansowo-psycho-fizyczne dobro, tylko powtarza, żeby poczekać i zobaczyć...
A poza tym nie mam zdrowia, żeby wszystkich zaspokoić. Każda propozycja komuś nie pasuje.
Decyzje podejmę sama.
Interesują mnie jedynie opinie.
Ustal co jest dla Ciebie priorytetem. Nie ma takich cudów, żebyś mogła zadowolić każdego w obecnej sytuacji, obojętnie czy to zadowolenie obejmie również Ciebie, czy też nie.
Jeśli - mąż ma dobrą pracę w Waszym drugim domu, a to on jest dla Ciebie największym szczęściem, to domyślam się że przebywanie z nim i prowadzenie wspólnego życia byłoby jeszcze większym szczęściem. Co się wspaniale składa, ponieważ jeśli praca męża jest dobra, to jeśli się przeprowadzisz do Waszego drugiego domu - nie umrzecie z głodu, ani nie popadniecie w nędzę niezależnie od tego, jak długo Ty będziesz szukała pracy dla siebie tam w drugim miejscu, i niezależnie od tego, czy będzie to proste, czy nie.
Jeśli - firma, której jesteś współwłaścicielem nie dostarcza Ci żadnej satysfakcji, to prędzej, czy później wypalisz się, wszystko się zawali bez Twojego wkładu pracy, a Ty zostaniesz z długami. Po Twoim kapitale nie zostanie nawet grosz.
Co do matki i jej wkładu w tą sytuację - to jest to dla mnie niezrozumiałe kompletnie. Nie wiem w ogóle dlaczego jej osoba się tu pojawia. Powody mogą być dwa. Albo mama jest właścicielem Twojej spółki/ firmy o dlatego może podejmować decyzje co do przyszłości tego biznesu, ale też nie może zmuszać Cię do pozostania w tym wbrew Twojej woli.
Albo jesteś niepełnoletnia i potrzebujesz zgody mamy na zmianę pracy, przeprowadzkę, czy na dokonanie jakichkolwiek zmian w swoim życiu.