Wypalenie w związku - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Wypalenie w związku

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Wypalenie w związku

Witam, jestem Łukasz. Mam lat 21. Od ponad roku byłem w szczęśliwym związku, byłem. Niestety moja druga połówka wypaliła się emocjonalnie, z czego się dowiedziałem to od kilku miesięcy zaczęła rozmyślać ale dopiero od miesiąca przybrało to tępa i coraz mniej było uczuć, że nastąpi zerwanie. Ja starałem się do końca ratować ten związek, ona też, ale nie tak jak ja. Dowiedziałem się też, że próbowała poskładać to, ale nie wyszło i nie chce się zmuszać. Czuje przywiązanie, ale jako do człowieka, nie do miłości. Między nami nie było żadnych kłótni, byliśmy razem z myślą, że „będziemy już razem na zawsze (???). Mówiła mi, że ona nie wie czego od życia chce, chce się już ustatkować ale widocznie musi tak być.  Niestety stało się jak stało, ona chce ze mną utrzymywać kontakty przyjacielskie. Zaraz będzie tydzień od zerwania, ale i tak jest bardzo trudno, szczególnie mi. Ja siedzę sam i rozmyślam nad przyszłością. Ona siedzi u swojego przyjaciela i (to widać) nie ma czasu popracować nad sobą, nie stara się przemyśleć tego wszystkiego. Po prostu ucieka myślami, i to jej odpowiada.

Rozeszliśmy się w przyjacielskich relacjach, ale wiadomo, nie jest łatwo...

Jedyne co wiem to to, że aktualnie nie czuje tego co wcześniej i dla niej to była rutyna już. A jak wiadomo, zawsze przychodzi ten moment w związku.

Widać, że bardzo się pogubiła bo chciała, raz nie, raz tak aż w końcu stwierdziła, że chce pobyć sama i poskładać się.

Mam pytanie do osób które miały podobną sytuację, jak to wyglądało u was?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wypalenie w związku

Straszny z ciebie biały rycerz i bardzo dużo sobie domawiasz. A sprawa jest prosta. Pojawił się ten drugi i poszedłeś w odstawkę.

3 Ostatnio edytowany przez bullet (2020-03-03 15:22:43)

Odp: Wypalenie w związku
Luki23055 napisał/a:

.. Niestety moja druga połówka wypaliła się emocjonalnie .... Ja starałem się do końca ratować ten związek, ona też, ale nie tak jak ja. Dowiedziałem się też, że próbowała poskładać to, ale nie wyszło i nie chce się zmuszać.

Nie ona nic nie próbowała, byleś chwilową postacią, raczej za krótko by napisać, że się wypaliła

Luki23055 napisał/a:

Mówiła mi, że ona nie wie czego od życia chce, chce się już ustatkować ale widocznie musi tak być.

ona wie doskonale, jak sam napisałeś od dawna. Była z Tobą, a w tym czasie trwały intensywne poszukiwania nowego JEGO
Poniżej jest clou

Luki23055 napisał/a:

Ona siedzi u swojego przyjaciela i (to widać) nie ma czasu popracować nad sobą.

no własnie nie ma czasu i wcale nie chce, a trzyma Ciebie na wszelki wypadek .... gdyby z przyjacielem nie wypaliło

wniosek: daj sobie spokój

4 Ostatnio edytowany przez Ajko (2020-03-03 14:29:17)

Odp: Wypalenie w związku

Też mi się tak wydaje, że byłeś takim chwilowym (rocznym) czasoumilaczem. Trafiłeś niestety na osobę, która od początku nie traktowała związku z tobą poważnie. Przykre jest to, ze tobie wciskała kity o ustatkowaniu, a tak naprawdę może sama nie wiedziała czego chce. Teraz by poczuć się lepiej z tym, że tak cię potraktowała, dalej wciska ci kolejne kity o przyjaźni. No tak to niestety czasem może się zdarzyć. Zawsze to jakieś nowe doświadczenia w życiu, które nie jest jak w bajkach, tylko czasem jest pod górkę a czasem z górki.

5

Odp: Wypalenie w związku

Wypalenie w rocznym związku?  Tutaj raczej nie ma co ratować bo związku nie ma. Z jej strony nie ma uczucia to wszystko. Nie oceniam tej dziewczyny, bo może jej założeniem nie było aby Cię zranić czy zabawić się twoim kosztem. Po prostu czasem nie wychodzi i lepiej nie uszczęśliwiać siebie i jej na siłę.

6

Odp: Wypalenie w związku

Wybacz Łukasz że wytknę Twój młody wiek, ale nie mogę go  pominąć w całokształcie problemu. Twój wiek i pewnie dziewczyny również to czas zbierania doświadczeń i uczenia się życia, ważne aby przy tym doświadczaniu nie zrobić krzywdy komuś i sobie. aby nie zrobić czegoś co pozbawi nas jakiejś szansy czy ukierunkuje nasze życie w stronę w jaką nie chcemy iść. Rozstaliście się przyjacielsko i chwała wam bo nie wszyscy tak potrafią, zachowaj wspomnienia i bierz się za życie, potrzeba trochę czasu abyś przyjął do siebie fakt że już nie jesteś w związku i będzie Ci o wiele łatwiej jeśli zaczniesz udzielać się towarzysko, wychodzić z domu, unikać samotnego wolnego czasu bo to Cię może zapędzać w niepotrzebne smutki, młodość ma cieszyć bo to czas zabawy, często jeszcze nauki/kształcenia, początki kariery zawodowej, to również czas przemijających zauroczeń, zakochań, zachwyceń a rok to nie jest okres po którym wypala się uczucie ale może wystarczyć aby dostrzec że go nie ma

7

Odp: Wypalenie w związku

Ona siedzi u swojego przyjaciela i nie ma czasu dla Ciebie, bo  nie zajmujesz już w jej sercu najważniejszego miejsca. To naturalne, że jest Ci trudniej, bo to ona odeszła. Nie licz na jej pracę nad sobą, bo nawet jeśli chce się ustatkować, to nie Ciebie widzi jako życiowego partnera.
Takie rzeczy się zdarzają. Szkoda ciągnąć coś, co nie ma szans na wzajemną satysfakcję. To nie był stracony czas, coś przeżyłeś, czegoś doświadczyłeś, na pewno mieliście sporo fajnych momentów. Mieliście okazję nauczyć się być w związku, a to też cenne.
Trzeba żyć dalej. Jesteś bardzo młody, przed Tobą z pewnością kolejna dziewczyna, o ile nie zamkniesz się w sobie i nie otoczysz murem. Z czasem będzie lepiej, uwierz.

8

Odp: Wypalenie w związku
Luki23055 napisał/a:

Witam, jestem Łukasz. Mam lat 21. Od ponad roku byłem w szczęśliwym związku, byłem. Niestety moja druga połówka wypaliła się emocjonalnie, z czego się dowiedziałem to od kilku miesięcy zaczęła rozmyślać ale dopiero od miesiąca przybrało to tępa i coraz mniej było uczuć, że nastąpi zerwanie. Ja starałem się do końca ratować ten związek, ona też, ale nie tak jak ja. Dowiedziałem się też, że próbowała poskładać to, ale nie wyszło i nie chce się zmuszać. Czuje przywiązanie, ale jako do człowieka, nie do miłości. Między nami nie było żadnych kłótni, byliśmy razem z myślą, że „będziemy już razem na zawsze (???). Mówiła mi, że ona nie wie czego od życia chce, chce się już ustatkować ale widocznie musi tak być.  Niestety stało się jak stało, ona chce ze mną utrzymywać kontakty przyjacielskie. Zaraz będzie tydzień od zerwania, ale i tak jest bardzo trudno, szczególnie mi. Ja siedzę sam i rozmyślam nad przyszłością. Ona siedzi u swojego przyjaciela i (to widać) nie ma czasu popracować nad sobą, nie stara się przemyśleć tego wszystkiego. Po prostu ucieka myślami, i to jej odpowiada.

Rozeszliśmy się w przyjacielskich relacjach, ale wiadomo, nie jest łatwo...

Jedyne co wiem to to, że aktualnie nie czuje tego co wcześniej i dla niej to była rutyna już. A jak wiadomo, zawsze przychodzi ten moment w związku.

Widać, że bardzo się pogubiła bo chciała, raz nie, raz tak aż w końcu stwierdziła, że chce pobyć sama i poskładać się.

Mam pytanie do osób które miały podobną sytuację, jak to wyglądało u was?

Ech, biedaku, jeszcze trochę czasu minie zanim przestaniesz wierzyć w te dyrdymały, że jej się wypaliło bla bla bla i chce pobyć sama ple ple ple...
Każdy facet na do widzenia słyszy ten sam zestaw standardowych banialuków, bo prawda jest nieprzyjemna dla obu rozstających się osób
i najczęściej, a właściwie zawsze, chodzi tylko o to, żeby gładko przejść od jednego do drugiego, bez robienia przy tym zbędnego zamieszania.
Zapamiętaj sobie jedno raz na zawsze młody padawanie - kobieta nigdy nie odchodzi w próżnię.

9

Odp: Wypalenie w związku
anderstud napisał/a:


Zapamiętaj sobie jedno[...] - kobieta nigdy nie odchodzi w próżnię.

Oj nieprawda. Nie zawsze trzeba być z kimś. Lepiej być samej niż się zmuszać do niechcianego związku.

10

Odp: Wypalenie w związku

Ta rozgrywka jest juz skonczona. Niestety, musisz sie z tym pogodzic.


Swoja droga to tak nie skalabym na waszym miejscu na to, ze siedzi u przyjaciela. Tez po rozstaniu siedzialam u przejaciela.
Przyjaciela geja, ktory jest mi bratem od nastu lat. Wiec zadnego 'kolejnego' nie bylo.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Wypalenie w związku

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024