Hej dziewczyny, szukam kogoś, z kim mógłbym pogadać od czasu do czasu.
Moi przyjaciele zostali w mieście rodzinnym (dawno temu), teraz mam znajomych żony bądź kumpli, ale nie są to osoby, którym chciałbym się zwierzać.
O czym? O małżeństwie (także w kryzysie), miłości, rozstaniu itp.
Odpowiedzi jakie znajduję pod różnymi wątkami, dają otuchę, ale wydaje mi się, że wolę rozmowę.
Nie mówcie, że mam mówić wszystko żonie, bo ona wczoraj stwierdziła, że nie chce o wszystkim słyszeć
Jeśli wy też macie problemy, chcecie porozmawiać, to chętnie posłucham. Raczej nie doradzę, bo chyba kiepski ze mnie psycholog, inaczej już dawno twardo stąpałbym po ziemi, a nie pisał takie maile
Temat: witam i szukam