Witam.
Facet całe nastoletnie życie nie miał nikogo, zaglądał często do kieliszka, z powodu swojej nieśmiałość, i nietrudno się domyśleć że z tego powodu nie poznał nikogo, podobnie jest w dorosłym czyli teraz, mam już 32 lata same długi które spłacam, do kieliszka nie zaglądam bo zrozumiałem parę rzeczy, a gdyby się okazało że po psychoterapii jestem zupełnie innym Człowiekiem bez tych filtrów na sobie, miałbym u jakiej kolwiek kobiety szanse z mojego życiorysu wliczając w to że jestem prawiczkiem, który miał szansę uprawiać sex ale nie po zwolniła mu jego stulejka, i jeszcze bardziej przez to się zamknął w sobie
Miałbym h kogoś szanse!!
Ok.
Temat nazywa sie 'Co Wy kobietki sadzicie o NIM' pozniej piszesz tak 'FACET całe nastoletnie życie nie miał nikogo, zaglądał często do kieliszka, z powodu swojej nieśmiałość, i nietrudno się domyśleć że z tego powodu nie poznał nikogo, podobnie jest w dorosłym czyli teraz, MAM już 32 lata same długi które spłacam'
Jak ja to widze to mysle, ze cos tutaj sie dzieje pod kopula Twojej pieknej glowy.
Po pierwsze mowisz o sobie w trzeciej osobie i to z duzej litery. Ze nie wiadomo czy bedziesz o kogos pytal czy o opinie na temat wygladu Twojego przyrodzenia.
Wtem nagle przeskakujesz na mowienie w pierwszej osobie.
Nie sadzisz, ze to troche dziwne? Myslalam, ze moze piwko wypiles i tak sobie napisales, ale piszesz , ze nie pijesz. Wiec no nie wiem...
Chyba chodzi o to, że kolega napisał jak by problemy ze swojego życia i pyta czy ma szanse u kobiet?
Stulejka to tylko delikatny zabieg, więc wystarczyło iść do urologa i byś się z tym uporał. Nieśmiałość-->kieliszek-->długi? Ja też byłem bardzo nieśmiały, zacząłem nad tym pracować. Szkoda, że nie zdecydowałeś się na psychoterapię wcześniej. Generalnie chaotycznie to wszystko napisane, ciężko mi jakoś to ogarnąć i skwitować.
4 2019-08-24 06:30:02 Ostatnio edytowany przez kusik989 (2019-08-24 06:35:17)
Chyba chodzi o to, że kolega napisał jak by problemy ze swojego życia i pyta czy ma szanse u kobiet?
Stulejka to tylko delikatny zabieg, więc wystarczyło iść do urologa i byś się z tym uporał. Nieśmiałość-->kieliszek-->długi? Ja też byłem bardzo nieśmiały, zacząłem nad tym pracować. Szkoda, że nie zdecydowałeś się na psychoterapię wcześniej. Generalnie chaotycznie to wszystko napisane, ciężko mi jakoś to ogarnąć i skwitować.
Jestem po zabiegu usunięcia napletka jestem obrzeżany, a pisze chaotycznie bo nie potrafię inaczej, na psychoterapię idę dopiero po nowym roku, bo wciąż długi spłacam a na NFZ trzeba czekać, a chodziłeś na psychoterapię jeżeli tak to w jakim stopniu Ci pomogła i w jakim nurcie, tak chodzi mi oto czy mam wgl jakieś szanse u kogoś np za 2 lata jak będę bez długów, ŚMIAŁY, bo pomimo mojej nie smiałości ludzie uważają mnie za fajnego, część długów powstała za nastoletnich lat, koledze wiszę kasę, ale powoli oddaję, a druga część to na brałem w pewnym momencie pożyczek bo spotykałem się z taką dziewczyna, i się zabujalem i chciałem jak najszybciej zrobić zęba coś kupić i tak wpadłem że dług długiem spłaca łem i zostałem tak że miałem spłacić jakieś 15 tys albo i lepiej, z tego mi zostało 2k od tyle, a
Ok.
Temat nazywa sie 'Co Wy kobietki sadzicie o NIM' pozniej piszesz tak 'FACET całe nastoletnie życie nie miał nikogo, zaglądał często do kieliszka, z powodu swojej nieśmiałość, i nietrudno się domyśleć że z tego powodu nie poznał nikogo, podobnie jest w dorosłym czyli teraz, MAM już 32 lata same długi które spłacam'Jak ja to widze to mysle, ze cos tutaj sie dzieje pod kopula Twojej pieknej glowy.
Po pierwsze mowisz o sobie w trzeciej osobie i to z duzej litery. Ze nie wiadomo czy bedziesz o kogos pytal czy o opinie na temat wygladu Twojego przyrodzenia.
Wtem nagle przeskakujesz na mowienie w pierwszej osobie.Nie sadzisz, ze to troche dziwne? Myslalam, ze moze piwko wypiles i tak sobie napisales, ale piszesz , ze nie pijesz. Wiec no nie wiem...
Spokojnie byłem na nocnej zmianie trochę że zmęczenia, trochę z mojego haotycznego pisania pisania i tak wyszło chodzi mi oto że, czy miałbym u kogoś wgl jakieś szanse gdy uporam się z tymi moimi wszystkimi problemami
Witam.
Facet całe nastoletnie życie nie miał nikogo, zaglądał często do kieliszka, z powodu swojej nieśmiałość, i nietrudno się domyśleć że z tego powodu nie poznał nikogo, podobnie jest w dorosłym czyli teraz, mam już 32 lata same długi które spłacam, do kieliszka nie zaglądam bo zrozumiałem parę rzeczy, a gdyby się okazało że po psychoterapii jestem zupełnie innym Człowiekiem bez tych filtrów na sobie, miałbym u jakiej kolwiek kobiety szanse z mojego życiorysu wliczając w to że jestem prawiczkiem, który miał szansę uprawiać sex ale nie po zwolniła mu jego stulejka, i jeszcze bardziej przez to się zamknął w sobie
Miałbym h kogoś szanse!!
Bez urazy ale nie masz szans. Oczywiście jeśli nie trollujesz.
Autorze, błagam. Mamy na forum przynajmniej 20 Twoich wątków, w których wielokrotnie poruszałeś problemy, o których piszesz i tutaj.
Dodatkowo masz już na swoim koncie jedno ostrzeżenie za uporczywe duble.
Czy naprawdę uważasz, że potrzebujemy kolejnego takiego samego wątku ?
Po raz ostatni - proszę, kontynuuj dyskusję w którymkolwiek ze swoich poprzednich tematów, masz ich od wyboru do koloru:
https://www.netkobiety.pl/search.php?ac … _id=332496