Mam pytanie do kobiet, czy mogłybyście być z facetem który miał epizod z facetem jako strona pasywna, epizod w sensie około kilkunastu razy z bliskim kolegą z którym wspólnie wynajmował mieszkanie.
Ale jak to?
Chłop z chłopem?
Czuję trolla. No, ale nic... Nie, nie mogłabym być z facetem, który jest trochę gejem.
Mam pytanie do kobiet, czy mogłybyście być z facetem który miał epizod z facetem jako strona pasywna, epizod w sensie około kilkunastu razy z bliskim kolegą z którym wspólnie wynajmował mieszkanie.
Kilkanaście razy to nie epizod.
Skoro jest zainteresowany mną to wychodzi na to, że jest bi a nie gejem. O ile nie jest niczym zarażony to nie wiem czemu mialoby mi to przeszkadzać.
6 2019-08-01 18:22:19 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-08-01 18:24:52)
Dla mnie ważne by było żeby facet umiał się określić. Sam epizod nie jest niczym złym jeśli wprost przyznałby tak kręcą mnie i kobiety i mężczyźni, czuję się z tym ok, mam to poukładane w głowie. Wtedy spoko. Jeśli natomiast musi nazywać to nie po imieniu a 'epizodem' to balabym się że facet sam nie jest pewien swojej seksualności, wstydzi się jej, ma jakieś kompleksy czy niedopowiedzenia w głowie co może skutkować albo tym że albo okaże się gejem, albo tym że nawet jak kręcą go równiez kobiety to coś z tym seksem będzie nie tak - ciężko o to by osoba tak niepewna tej sfery życia miała w pełni udane pozycie
fajny_39 napisał/a:Mam pytanie do kobiet, czy mogłybyście być z facetem który miał epizod z facetem jako strona pasywna, epizod w sensie około kilkunastu razy z bliskim kolegą z którym wspólnie wynajmował mieszkanie.
Kilkanaście razy to nie epizod.
No proszę, ale bez uczucia się przecież nie liczy ;-).
Chodzi o to, że nie byłem jeszcze z dziewczyną wtedy, to był mój pierwszy kontakt seksualny i akurat ten jeden facet mnie podniecał, mieszkaliśmy razem i jakoś tak wyszło. Potem już tylko były kobiety.
9 2019-08-01 20:43:36 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-08-01 20:45:53)
Pytanie, jakie by mi się nasuwało w takim przypadku, to czy naprawdę kręcą Cię kobiety, czy uważasz, że tak trzeba i boisz się presji społecznej, wyszukujesz "męskie" z charakteru i wyglądu kobiety.
Czy to możliwe, ze kiedyś podniecał Cię mężczyzna, a póżniej już nigdy żaden?
Co Cię w kobietach podnieca?
Zadałabym sobie to pytanie aby kogoś w życiu mocno nie skrzywdzić i wykorzystać.
Jest tu temat Rafała jak dobrze pamiętam- zdnajdż i poczytaj.
Kręcą mnie kobiety, podobają mi się szerokie biodra i duże piersi, chociaż przyznam, że bardzie w ubraniu, mam jakiś lęk prze kobiecym kroczem, szczególnie owłosionym, coś jakby lęk i lekkie obrzydzenie jak widzę kobiece organy płciowe, może wydaje mi się że nie podołam, nie wiem. Co do ostrego seksu np od tyłu to czasem wydaje mi się że krzywdzę kobietę, czasem się do tego zmuszam tylko dla niej bo jej się podoba, wolę bardziej delikatnie. A w tym chłopaku podobała mi się jego delikatność, tu mam odwrotnie, ubrani faceci w ogóle nie podniecają ale jak się rozbierze i jest wysoki, szczupły, ma fajny tyłek to mnie podnieca choć widziałem nago tylko jego. Lubiłem też te uczucie kiedy był we mnie, ciepło i jego reakcje jak miał orgazm. Być może jestem bi. A presja społeczna oczywiście jakaś jest bo nigdy bym się nie przyznał że mnie podniecał nikomu.
Sorry, ale facet, którego brzydzi moje ciało i go nago nie podniecam to mało atrakcyjny partner.
Podnieca mnie kobieta nago tylko dodatkowo czuję lęk. Czasem też masturbuję się wyobrażając sobie że uprawiam seks z facetem jako kobieta. Facet mnie podnieca mniej nago ale też. Chyba jestem bi ze wskazaniem na kobiety. Ciekawe czemu niektóre kobiety to akceptują a niektóre nie i jak to wybadać.
13 2019-08-01 21:36:09 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-08-01 21:38:38)
by mówić o akceptacji lub nie, musiałaby być szczerość- a u Ciebie chyba jej nie ma- bo jakby kobiety z którymi się zadajesz wiedziały, co sądzisz na temat ich narządów, to nie chciałyby z Tobą być po prostu. Myślę, że jesteś gejem, który chce to wyprzeć. Porozmawiaj z kimś na forum dla gejow, pewnie wielu przeszło podobną ścieżkę..
14 2019-08-01 21:55:18 Ostatnio edytowany przez Burzowy (2019-08-01 21:56:30)
Elu to tak nie działa, że jak ktoś jest gejem to go kręcą męskie kobiety . Kolega może być biseksualny, ale ma trochę problem się odnaleźć. Ja bym się na jego miejscu nie przejmował, przecież drogie panie mają tak lekką ocenę swojego postępowania jak i innych kobiet, że i na pewno nie będą rozliczać z przeszłości faceta, prawda
? Gejem być nie musi, może też być tak, że pornografia trochę zryła mu głowę albo lubi delikatne... ekhm zeszmacenie siebie samego w seksie. Różne fantazje ludzie mają
. Niech bierze tego kto mu się podoba i tyle, bez zastanawiania się kto to jest, jakiej płci itd.
15 2019-08-01 22:07:01 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-08-01 22:11:56)
ok, ale informacja o orientacji, podejściu do ciała partnera/partnerki jest jednak fundamentalna? Za dużo widziałam związków gdy gej wiązał się z kobietą a na boku miał kogoś. I to nie jest sytuacja zwykłej zdrady, bo mężczyzną jego partnerka nie ma szans być.
Powinna to wiedzieć I tu nie chodzi o taki czy inny seks- jego jak napisał- kobiety z lekka obrzydzają, a męskie ciało zachwyca.
Autor musi znalesc kobiete ktorej bedzie odpowiadał układ 2m + k i bedzie dobrze.
Lubiłem też te uczucie kiedy był we mnie, ciepło i jego reakcje jak miał orgazm.
Wiadomo każdy ma tam jakieś swoje upodobania i trzeba siebie odkryć.
Jeżeli kręcą Ciebie takie rzeczy to może warto iść bardziej w tym kierunku właśnie aniżeli robić coś, czego nie do końca jest się pewien?
18 2019-08-01 22:32:07 Ostatnio edytowany przez fajny_39 (2019-08-01 22:33:14)
Z facetami nie chcę być, wybieram zdecydowanie kobietę. Gejem na pewno nie jestem bo mi się krągłości kobiet podobają i podniecają. Prawdopodobnie jestem bi, kiedyś brałem prysznic z facetami i mi stanął, masturbowałem się też czasami wsadzając sobie butelkę po piwie w odbyt- tą węższą górną część, lubię jak ktoś mi pieści sutki, moją było partnerkę prosiłem też parę razy o włożenie mi palca w odbyt - tu była reakcja zniesmaczenia i bieg do łazienki żeby go umyć i więcej tego nie zaproponuje kobiecie , to może świadczyć, że jakiś tam pociąg do mężczyzn ( tylko niektórych ) mam, ale przeważają kobiety. I nie będę o tym rozmawiał z kobietami chyba bo tylko wprowadziłbym dodatkowe ich rozmyślania a mógłbym trafić na taką która powie, że z takim facetem nie chcę mieć nic wspólnego.
Prawdopodobnie jestem bi, kiedyś brałem prysznic z facetami i mi stanął, masturbowałem się też czasami wsadzając sobie butelkę po piwie w odbyt- tą węższą górną część, lubię jak ktoś mi pieści sutki, moją było partnerkę prosiłem też parę razy o włożenie mi palca w odbyt - tu była reakcja zniesmaczenia i bieg do łazienki żeby go umyć i więcej tego nie zaproponuje kobiecie
To naprawdę bardzo odważne, że zdecydowałeś się na opisanie takiej historii z takimi szczegółami
Niewiele osób zdecydowałoby się aby tak opisać swoje przeżycia z przeszłości.
Pisałeś też, że podobał Ci się jakiś chłopak bo był delikatny, może faktycznie właśnie potrzebujesz takiej delikatności bez względu na płeć?
W sumie może niech inni się wypowiedzą, ja nie mam takiego doświadczenia w tych tematach.
20 2019-08-01 22:53:41 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-08-01 23:04:00)
A może Ona ma prawo decyzji z kim by chciała być? Opartej na uczciwości w tej sferze? Czy tylko o sobie myślisz? Oczywiście mam na myśli partnerki do związku.
z tego co piszesz, męskie ciało Cię podnieca, a kobiece Ci się podoba.
tak ma większość kobiet. Bo mogą Ci się podobać kobiece figury, kobiety mogą Ci się kojatzyć z opiekuńczością czy innymi przyjemnymi rzeczami, możesz lubić ich towarzystwo, ale z lekka Cię brzydzą, to wybacz, ale to dla mnie jednoznaczne. ale może się nie znam..
Nie wiem jak to jest z tym podobaniem, kobiece też mnie podnieca bo mam wzwód jak je dotykam, przy facetach miałem od samego patrzenia pod prysznicem, chociaż fakt, że zawsze wolałem towarzystwo kobiet, jak była wycieczka w podstawówce to chłopaki na miasto, a tylko ja z dziewczynami na Morskie Oko, być może właśnie potrzebuje takiej opieki i delikatności. Kobiety mnie nie brzydzą, jednak ich organy płciowe budzą pewien lęk, są jakby takie agresywne proszące się o ostry seks bo z doświadczenia wiem, że kobiety nie lubią delikatnego i nie piszcie że lubicie bo kłamiecie .
22 2019-08-01 23:47:35 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-08-01 23:48:44)
a męski seks jest delikatny? w przeciwieństwie? Cóż chyba się nie znam..
Lubię delikatny, namiętny seks. Częsta, ostra łupanka mnie nudzi.
24 2019-08-02 00:05:45 Ostatnio edytowany przez fajny_39 (2019-08-02 00:11:36)
Pewnie, że tak, szczególnie jeśli jesteś na górze i sam kontrolujesz jak głęboko chcesz go mieć w sobie, musi być delikatny bo inaczej odbyt by się rozerwał albo uszkodził. Kobiety taki romantyczny seks nudzi już po kilku razach. Po prostu trzeba się dopasować w łóżku, ale zasada jest taka że kobiety lubią być zdominowane. Chyba jestem kobietą w męskim ciele, często jestem brany za geja np. w pracy, czasem za kobietę kiedy rozmawiam przez telefon, ale operacji płci robił nie będę chociaż myślę czasem jak to by było.
Więc skoro kobiety takie są, po co Ci kobieta?
Trollix.
O, a czytałam ostatnio wywiad z seksuologiem, że kobieta powinna od czasu do czasu się poświęcić i zgodzić na taki brutalny seks, żeby facet miał zaspokojona także potrzebę dominacji i mocnych wrażeń.
Trochę jego słowa z twoimi się rozmijają.
Kup sobie dildo. Będzie lepsze od butelek.
kolejny, który twierdzi, że wie lepiej niż kobieta...
Nawet jeżeli miałabym cokolwiek do doradzenia, to po słowach: "nie piszcie że lubicie bo kłamiecie" jesteś całkowicie skreślony jako partner w rozmowie.
29 2019-08-02 09:08:14 Ostatnio edytowany przez fajny_39 (2019-08-02 09:19:53)
Myślałem o dildo ale nie mieszkam sam więc jakby ktoś znalazł to byłby wstyd, poza tym mój tyłek odpoczywa bo ostatnio przesadziłem trochę i się goi, na razie nic nie będę tam wsadzał. Na pewno kobiety lubią też delikatnie, ale zawsze widzę szeroki uśmiech na ich twarzach jak mocniej złapie, przycisnę do łóżka, odwrócę tyłem bez pytania czy chce. Tak delikatnie to prawie ich nie słychać a jak mocno to się wydzierają. Potem jedna mi mówi podobało mi się to strasznie, druga mówi nie używaj siły i udaje że się broni a uśmiech od ucha do ucha, taka Wasza natura. A ja też chciałbym żeby mnie ktoś 'brał' bez pytania o zgodę. Chciałbym dostać w gębę od dziewczyny jak ma na mnie ochotę, żeby mnie rzuciła na łóżko dosiadła i ujeździła, ale sama z siebie a nie po takiej propozycji z mojej strony.
Wątek - jako kolejną prowokację trolla 'jazon' - zamykam.
Ot, taki sposób na wakacyjną nudę ...