Facet i mieszkanie z rodzicami - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Facet i mieszkanie z rodzicami

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Facet i mieszkanie z rodzicami

Cześć wszystkim. Jestem ze swoim chłopakiem 3 lata. Mam 24, a on 27 lat. Mieszkamy od siebie godzinę samochodem i od jakiegoś czasu zaczęliśmy planować wspólne mieszkanie. Teraz sytuacja ustabilizowała się i możemy sobie na to pozwolić. Nie chcieliśmy już dłużej prowadzić związku na odległość. Na wstępie chcę zaznaczyć, że nie chcę kwestionować uczucia mojego chłopaka do mnie, jednak jego zachowanie jest dla mnie... lekko niezrozumiałe. Może pomożecie mi to rozjaśnić wink

Mój facet rok temu stwierdził, że pora na wyprowadzkę z domu rodzinnego. Powiedział, że jest na tyle dorosły i nie chce się kisić z rodzicami do 30stki. Przez całe liceum i studia mieszkał z rodzicami = nie miał okazji zaznać samodzielności, jak się domyślacie. Dorzucanie się do czynszu i zakupów było/jest opłacalne w jego przypadku. Zwlekaliśmy ze wspólnym zamieszkaniem, gdyż nasza sytuacja finansowa była dość nieciekawa. Moja poprawiła się znacznie szybciej, ale nie naciskałam chłopaka i w międzyczasie wynajęłam kawalerkę w swoim mieście. Od tamtej pory spotykamy się najczęściej u mnie, a nie u niego, ze względu na rodziców i brak prywatności.

Na szczęście mój chłopak zmienił pracę na lepszą i wspólne wynajęcie mieszkania miało już nie być problemem. Mogę pracować zdalnie, więc opuszczenie miasta to nie zmartwienie. Bardziej martwi mnie jego podejście - kocha mnie, okazuje mi to + na deser... No właśnie - ostatnio odpalił, że nie chce ,,wegetacji'' w kontekście komfortu życia.
Do tej pory zawsze coś zaoszczędził, zawsze można było wywalić pieniądze na głupoty. A Mama zawsze zrobiła obiad, pranie itp, skoro jest w domu.

Pomimo, że go kocham, zaczynam się zastanawiać, czy faktycznie chcę takiego życia... - Razem, ale osobno.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Facet i mieszkanie z rodzicami

Może ma wątpliwości co do swoich możliwości finansowych. Chociaż dziwne że jest taki niezdecydowany, tzn. wcześniej mówił o samodzielnym mieszkaniu a teraz jednak wycofuje się

3

Odp: Facet i mieszkanie z rodzicami
katarzynka.194 napisał/a:

Cześć wszystkim. Jestem ze swoim chłopakiem 3 lata. Mam 24, a on 27 lat. Mieszkamy od siebie godzinę samochodem i od jakiegoś czasu zaczęliśmy planować wspólne mieszkanie. Teraz sytuacja ustabilizowała się i możemy sobie na to pozwolić. Nie chcieliśmy już dłużej prowadzić związku na odległość. Na wstępie chcę zaznaczyć, że nie chcę kwestionować uczucia mojego chłopaka do mnie, jednak jego zachowanie jest dla mnie... lekko niezrozumiałe. Może pomożecie mi to rozjaśnić wink

Mój facet rok temu stwierdził, że pora na wyprowadzkę z domu rodzinnego. Powiedział, że jest na tyle dorosły i nie chce się kisić z rodzicami do 30stki. Przez całe liceum i studia mieszkał z rodzicami = nie miał okazji zaznać samodzielności, jak się domyślacie. Dorzucanie się do czynszu i zakupów było/jest opłacalne w jego przypadku. Zwlekaliśmy ze wspólnym zamieszkaniem, gdyż nasza sytuacja finansowa była dość nieciekawa. Moja poprawiła się znacznie szybciej, ale nie naciskałam chłopaka i w międzyczasie wynajęłam kawalerkę w swoim mieście. Od tamtej pory spotykamy się najczęściej u mnie, a nie u niego, ze względu na rodziców i brak prywatności.

Na szczęście mój chłopak zmienił pracę na lepszą i wspólne wynajęcie mieszkania miało już nie być problemem. Mogę pracować zdalnie, więc opuszczenie miasta to nie zmartwienie. Bardziej martwi mnie jego podejście - kocha mnie, okazuje mi to + na deser... No właśnie - ostatnio odpalił, że nie chce ,,wegetacji'' w kontekście komfortu życia.
Do tej pory zawsze coś zaoszczędził, zawsze można było wywalić pieniądze na głupoty. A Mama zawsze zrobiła obiad, pranie itp, skoro jest w domu.

Pomimo, że go kocham, zaczynam się zastanawiać, czy faktycznie chcę takiego życia... - Razem, ale osobno.

A może mamusia go przekabaciła, że u niej będzie miał lepiej?

4

Odp: Facet i mieszkanie z rodzicami

A może zrobiło się zbyt poważnie i facet nagle poczuł, że nie jest gotowy na tak poważny krok jak zamieszkanie razem?

Do tego dochodzą powyższe: wzrost kosztów, samodzielność...

Pogadaj z nim, bo my tu sobie możemy gdybac.

5

Odp: Facet i mieszkanie z rodzicami

Ja byłam ponad 5 lat z facetem co do 40 lat mieszkał z rodzicami i był kawalerem Nawet jak zamieszkaliśmy już razem co 2 tygodnie albo częściej jeździł do domu Był jak dziecko we mgle Samodzielnie nic nie potrafił załatwić i miał sporo dziwactw Twój partner jest dużo młodszy i mam nadzieję że poradzi sobie w samodzielnym życiu chociaż odrazu na wstępie wspólnego mieszkania powinniście ustalić pewne zasady i plan dzielenia się płatnościami

6

Odp: Facet i mieszkanie z rodzicami

Cóż, ktoś prać musi. Ty nie daj się wrobić w rolę jego matki.
Może on po prostu musi sobie przetrawić to, że nagle będzie samodzielny i wszystko dookoła siebie będzie musiał robić sam?
Ma 27 lat i jeżeli tylko dorzucał się rodzicom, to przez ten czas musiał jednak coś mieć odłożone. Czy raczej wydawał wszystko na te Wasze głupoty? Wiesz, życie bez głupot to nie wegetacja. Rozliczcie sobie spokojnie, na jaki standard życia jesteście w stanie sobie pozwolić tak, żeby nie jechać na najtańszych produktach i obliczcie, ile Wam na te głupoty zostaje.
Prawda jest taka, że przy średniej wielkości mieszkaniu, zarabiając średnią krajową jesteście w stanie na spokojnie się utrzymać.

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Facet i mieszkanie z rodzicami

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2023