Zgadzam się z Monoceros, ważna jest komunikacja. Ja przez rok spotykałam się z moim czeskim kolegą, na samym początku całowalismy się , zdejmował mi bluzke, ale gdy chciał zdjąc biustonosz mówiłam mu, żeby nie zdejmował. Był niepocieszony, pieścił moje piersi bez zdejmowania biustonosza.
Gdy już doszliśmy do zdejmowania biustonosza, nie pozwalałam zdjąć majtek. Kilka razy mówił, ze chciałby ze mną współżyć, ale mówiłam: Nejsem připravená na sex
Rozmawialiśmy, może nie tak dużo ile trzeba by było rozmawiać, bo trochę bariery językowej było, mimo iż ja trochę po czasku, po polsku, on też czesko-polska mieszanka, ale konkluzja była taka, że jeszcze nie chcę wprowadzenia członka do pochwy. On poszedł do apteki i kupił globulki. Przynosił je na każde nasze nasze dłuższe spotkanie, petting był na całego, odnosiłam bardzo dużą satysfakcję z pobudzania piersi, Wtedy rozmawialiśmy o tym, że są globulki, zabezpieczę się i będzie dobrze. Kilka spotkań mieliśmy takich, że już całkiem nago był petting na całego. W zasadzie to byłam i gotowa do stosunku, ale jeszcze się to nie stało mimo umieszczenia globulki w pochwie. Dopiero za którymś razem, podłozyłam pod siebie poduszkę i wtedy on wszedł we mnie. Pytał się się mnie, czy tak jest mi fajnie, czy tak i doszlismy do odpowiednich ułożeń, gdzie i ja i on doznajemy zadowolenia z seksu.
JoannaJ505 napisał/a:Tak, miał erekcję.
Ja nie pobudzałam jego członka, nie uprawialiśmy seksu oralnego, on nie pobudzał ustami moich narządów, a tak jakby masował mnie jeżdżąc ręką po całym moim brzuchu, schodząc między nogi, ale nie wkładał palców do środka, wewnętrzną stronę ud pieścił, zewnętrzną, łydki, stopy, potem znowu wracał na środek między nogi, ale bez wkładania palców do środka, wtedy rozchylałam nogi i robiłam dla niego miejsce, ale on nie kładł się między moimi nogami.
Może raz, a może tylko dwa razy, tego tak nie pamiętam zamieniliśmy się rolami i ja byłam "na górze". Miał erekcję. Oprócz pieszczenia jego szyi jeździłam swoimi długimi włosami po jego ciele.
a ja miałam tak, że on pchał się między moje nogi podczas pettingu, chciał stosunku, ale ja nie rozchylałam nóg, natomiast gdy "szedł" z ręką, to nie blokowałam go.