Witam nie wiem od czego zaczac jestem z dziewczyna 3 lata ja mma 26 lat a ona 22 mamy ustalony slub na czerwca 2019 r ale chce go odwolac i sie rozstac bojuz dlugi czas sie nam nie uklada milosc wygasla ja nie czuje nic do niej.Ona mowi ze kocha ale to bardziej przywiazanie bo tez czesto mamy zmienne zdanie i meczymy sie ze soba. Ona niechce zebysmy sie rozstali i tez grozi ze sie zabije jak odejde zreszta juz 2 razy ciela sie zyletka na rece z jakichs blachych powodow. Jest wrazliwa ale skoro nic niema juz z milosci i niema co ratowac to po co to wszystko.
ale jednak boje sie ze cos sobie zrobi i bede wszystkiemu winny juz niewiem co robic bo to trudna sytuacja niewiem jak z niej wybrnąc:/
A co jeśli przyjdą prawdziwe problemie, też się potnie ?
Witam nie wiem od czego zaczac jestem z dziewczyna 3 lata ja mma 26 lat a ona 22 mamy ustalony slub na czerwca 2019 r ale chce go odwolac i sie rozstac bojuz dlugi czas sie nam nie uklada milosc wygasla ja nie czuje nic do niej.Ona mowi ze kocha ale to bardziej przywiazanie bo tez czesto mamy zmienne zdanie i meczymy sie ze soba. Ona niechce zebysmy sie rozstali i tez grozi ze sie zabije jak odejde zreszta juz 2 razy ciela sie zyletka na rece z jakichs blachych powodow. Jest wrazliwa ale skoro nic niema juz z milosci i niema co ratowac to po co to wszystko.
ale jednak boje sie ze cos sobie zrobi i bede wszystkiemu winnyjuz niewiem co robic bo to trudna sytuacja niewiem jak z niej wybrnąc:/
Nie ulegać szantażowi. Jak zacznie grozić, że się potnie, to wezwać policję, jak się potnie bez uprzedzenia, to pogotowie.
Porozmawiaj z nią na spokojnie, nikogo nie obwiniaj, szczerze powiedz o wygasłym uczuciu.
Im szybciej uświadomisz jej, że nie ma co organizować tego ślubu, tym lepiej.
Jeśli faktycznie jest nadwrażliwa, i boisz się, że coś sobie zrobi, to rozważ wspólną wizytę u psychologa.
Psycholog pomoże jej też w uporaniu się z bólem rozstania.