Hej wam, mam problem z chłopakiem, bardzo go kocham ale denerwuje się o bardzo błahe rzeczy a potem potrafi mnie zwyzywać. Dzisiaj usłyszałam od niego że jestem zerem u suką. Wczesniej zdarzało się mówić do mnie suka, dziwka itd. jest na prawdę bardzo kochany. Czuję się przy nim dobrze ale jak się zdenerwuje to potrafi powiedzieć takie rzeczy ... Wczoraj np miałam sytuację gdy zasnął że przyszło mu powiadomienie na telefon z fotki . Od jakiejś dziewczyny. Mówił że nie używa tego portalu, wspomniał że ma konta. Ale potem chował się z telefonem i odpisywał... Czy to normalne że facet w związku posiada w dalszym ciągu konta na portalach randkowych czy tylko mi się wydaje że to dziwne...
Albo mówi że w życiu by mi bez pytania telefonu nie sprawdził a wczoraj przyłapałam go jak sprawdzał moje wiadomości. Powi dzcie mi co robić. Próbowałam z nim porozmawiać ale nie umiem.. mam dość kłótni z nim. Nie umiem z nim rozmawiac.
Jak Cię uderzy to dopiero będzie znaczyć, że Cię kocha, same wyzwiska nie świadczą jeszcze o miłości.
Tak na poważnie, koleś Cię wyzywa, pisze z innymi laskami, a Ty się zastanawiasz co robić?
Uciekać.
Tak to oznaka miłości nazywaj go podobnie
Hej wam, mam problem z chłopakiem, bardzo go kocham ale denerwuje się o bardzo błahe rzeczy a potem potrafi mnie zwyzywać. Dzisiaj usłyszałam od niego że jestem zerem u suką. Wczesniej zdarzało się mówić do mnie suka, dziwka itd. jest na prawdę bardzo kochany. Czuję się przy nim dobrze ale jak się zdenerwuje to potrafi powiedzieć takie rzeczy ...
Wczoraj np miałam sytuację gdy zasnął że przyszło mu powiadomienie na telefon z fotki . Od jakiejś dziewczyny. Mówił że nie używa tego portalu, wspomniał że ma konta. Ale potem chował się z telefonem i odpisywał... Czy to normalne że facet w związku posiada w dalszym ciągu konta na portalach randkowych czy tylko mi się wydaje że to dziwne...
Albo mówi że w życiu by mi bez pytania telefonu nie sprawdził a wczoraj przyłapałam go jak sprawdzał moje wiadomości.Powi dzcie mi co robić. Próbowałam z nim porozmawiać ale nie umiem.. mam dość kłótni z nim. Nie umiem z nim rozmawiac.
Jak możesz pisać, że chłopak jest kochany, skoro ubliża Ci, ktoś kto kocha tak się nie zachowuje. Radziłabym Ci się dobrze zastanowić, czy warto się dalej z takim chłopakiem spotykać.
to chyba troll , ta panna. Żadna zdrowo mysląca kobieta nie pozwoli sobie na przeglądanie przez partnera telefonu i wyzywanie czy od suk czy idiotek. O spotykaniu i pisaniu z innymi kobietami już nawet nie wspominam. Taki kochany ,że cię od suk wyzywa? A jak zacznie od kurew i pizd( przepraszam) to będzie cię jeszcze bardziej kochał?
Co te kobiety mają w głowach? jak bardzo trzeba miec poprzestawiane w głowie?
Nie wierzę, że ktoś może coś takiego tolerować.
6 2018-08-07 20:22:49 Ostatnio edytowany przez Richard Kuklinski (2018-08-07 20:23:45)
to chyba troll , ta panna. Żadna zdrowo mysląca kobieta nie pozwoli sobie na przeglądanie przez partnera telefonu i wyzywanie czy od suk czy idiotek. O spotykaniu i pisaniu z innymi kobietami już nawet nie wspominam. Taki kochany ,że cię od suk wyzywa? A jak zacznie od kurew i pizd( przepraszam) to będzie cię jeszcze bardziej kochał?
Co te kobiety mają w głowach? jak bardzo trzeba miec poprzestawiane w głowie?
Nie wierzę, że ktoś może coś takiego tolerować.
A ja rozumiem ją. Niektóre kobiety często postrzegają takie agresywne i wulgarne zachowanie mężczyzny jako pewność siebie, czyli dominację samca alfa. Na podświadomym poziomie kojarzą je z wysokim poziomem testosteronu. To jeden z głównych powodów, dla których kobiety wiążą się z tzw. badboyami, czyli złymi facetami. Klasycznym przykładem takiej sytuacji jest syndrom sztokholmski. Poza tym nie wiemy dokładnie w jaki sposób zachowywała się autorka tematu wobec swojego partnera. Być może to ona atakowała go fochami i prowokowała, żeby wyprowadzić go z równowagi. Każda akcja wywołuje reakcję. Dlaczego akceptujesz przeglądanie telefonu faceta przez jego partnerkę, a nie akceptujesz przeglądania telefonu kobiety przez jej partnera? Czyżby podwójne standardy?
Nie umiem z nim rozmawiac.
Nie rozmawiaj, odejdź.
Dzisiaj usłyszałam od niego że jestem zerem u suką. Wczesniej zdarzało się mówić do mnie suka, dziwka itd. jest na prawdę bardzo kochany. .
Może i troll, ale powiedzenie "choćby bił, choćby pił, byleby był" nie wzięło się znikąd, kobiet, które rozpaczliwie trzymają się takich typów, jest niestety mnóstwo.
Do autorki: on się nie zmieni, więc jeśli pasuje Ci taki układ, to w nim tkwij i cierp, jesli nie - uciekaj. W tym przypadku rozmowa niczego nie zmieni, co najwyżej usłyszysz kolejną wiązankę pod swoim adresem.
9 2018-08-08 21:30:58 Ostatnio edytowany przez CatLady (2018-08-08 21:32:49)
Dzisiaj usłyszałam od niego że jestem zerem u suką. Wczesniej zdarzało się mówić do mnie suka, dziwka itd.
dotąd doczytałam i mi wystarczy.
Jak taki kochany, to w czym problem?