Cześć dziewczyny. Postaram się krótko opisać sytuacje.Moj normalny ostatni okres 24 stycznia, sex bez zabezpieczenia 3 lutego.Od zawsze mój okres był regularny.W lutym i kolejnych miesiącach krwawienie wystąpiło regularnie ale strasznie skape,zupełnie inne niż mój okres i tak przez kolejne miesiące.Zrobilam masę testów ciążowych z których tylko jeden wyszedł pozytywny.Wizyta u lekarza 30 maja,lekarz zrobił usg dopochwowe, ciąży nie stwierdził.Mam uczucie ze mój brzuch jest większy i piersi tez.Dla pewności wykonałam kolejne usg dopochwowe u innego lekarza 18 lipca ciąży tez nie stwierdzono.Wiem ze może ja panikuje i jestem szalona ale czy dwóch lekarzy mogło się pomylić i nie zauważyć ciąży ???
Dziewczyno przy tak marginalnie ubogim życiu erotycznym, że ty daty pamiętasz i po USG to zapomnij, że ty w ciąży jesteś. Ja 3 razy w tygodniu się kochałam i dopiero w po 4 miesiącach od odstawienia tabletek zaszłam w ciążę.
Na dwóch badaniach USG nic nie wyszło - na pewno nie jesteś w ciąży.
Natomiast kontynuowałabym szukanie przyczyny, dla którego masz mniej obfite miesiączki, może trzeba jakieś badania hormonalne porobić.
Badania hormonalne oczywiście zrobiłam i wszystkie wyniki mieszczą się w określonych normach a mimo to co miesiąc mam tylko lekkie plamienia zamiast okresu.Wiec martwi mnie to i niepokoi jaka może być tego przyczyna
Zapytaj ginekologa... tylko powiedz mu prawdę...
A nie brałaś jakoś ostatnio pigułki po, albo nie stosowałaś antykoncepcji hormonalnej?
Poszukaj w googlu jakiej wielkości powinna być 20tygodniowa ciaża, a potem pomyśl, czy dwoje lekarzy byłoby w stanie ją przeoczyć
W 20 tygodniu to już ruchy się czuje
Antykoncepcji hormonalnej nie stosowałam , pigułkę po owszem brałam ale po stosunku czyli w lutym,lekarz nie potrafi określić jakie są przyczyny lekkiego plamienia zamiast okresu.
Proszę sobie oszczędzić dziwnych komentarzy, po to jest to forum aby porozmawiać o swoich doświadczeniach i watpliwościach ....
10 2018-07-06 21:09:02 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-07-06 21:10:21)
Nie jesteś w ciąży, a "dziwne" krwawienia są skutkiem tabletki po. Wystarczyło lekarza zapytać, zamiast panikować, a na przyszłość proponuję dobranie odpowiedniej metody antykoncepcji... Swoją drogą, jakbyś w przyszłości podejrzewała ciążę, to warto wcześniej się wybierać do lekarza niż po 4 miesiącach... masakra.
Dziewczyno przy tak marginalnie ubogim życiu erotycznym, że ty daty pamiętasz i po USG to zapomnij, że ty w ciąży jesteś. Ja 3 razy w tygodniu się kochałam i dopiero w po 4 miesiącach od odstawienia tabletek zaszłam w ciążę.
Czasami wystarczy i ten jeden raz w miesiącu, częstotliwość nie ma znaczenia.
Co nie zmienia faktu, że Autorka nie jest w ciąży.
No to wszystko jasne. Skutki przyjęcia pigułki po możesz odczuwać nawet przez 6 miesięcy. Pewnie dlatego masz słabsze krwawienia.
Nie jesteś w ciąży, a "dziwne" krwawienia są skutkiem tabletki po. Wystarczyło lekarza zapytać, zamiast panikować, a na przyszłość proponuję dobranie odpowiedniej metody antykoncepcji... Swoją drogą, jakbyś w przyszłości podejrzewała ciążę, to warto wcześniej się wybierać do lekarza niż po 4 miesiącach... masakra.
U lekarza byłam zdecydowanie wcześniej niż po 4 miesiącach ale zostało wykonane tylko badanie ręczne gdyż nie dysponował aparatura do usg
Dziewczyno przecież byś już ruchy dziecka czuła od lutego
U lekarza byłam zdecydowanie wcześniej niż po 4 miesiącach ale zostało wykonane tylko badanie ręczne gdyż nie dysponował aparatura do usg
kolejny troll który zbiera informacje z różnych wątków??
17 2018-07-06 22:12:10 Ostatnio edytowany przez sylwia0304 (2018-07-06 22:13:51)
sylwia0304 napisał/a:U lekarza byłam zdecydowanie wcześniej niż po 4 miesiącach ale zostało wykonane tylko badanie ręczne gdyż nie dysponował aparatura do usg
kolejny troll który zbiera informacje z różnych wątków??
.
Nie zbieram żadnych informacji z różnych wątków tylko orzedstswiam swoją sytuacje i wątpliwości
_v_ napisał/a:sylwia0304 napisał/a:U lekarza byłam zdecydowanie wcześniej niż po 4 miesiącach ale zostało wykonane tylko badanie ręczne gdyż nie dysponował aparatura do usg
kolejny troll który zbiera informacje z różnych wątków??
.
Nie zbieram żadnych informacji z różnych wątków tylko orzedstswiam swoją sytuacje i wątpliwości
Nikt cię nie zmusza do tego żebyś czytała to forum wiec oszczędź sobie takich głupich komentarzy,
19 2018-07-06 22:18:10 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-07-06 22:18:32)
U lekarza byłam zdecydowanie wcześniej niż po 4 miesiącach ale zostało wykonane tylko badanie ręczne gdyż nie dysponował aparatura do usg
A gdzie mieszkasz? W dorzeczu Amazonki?
20 2018-07-06 22:33:13 Ostatnio edytowany przez sylwia0304 (2018-07-06 22:38:45)
sylwia0304 napisał/a:U lekarza byłam zdecydowanie wcześniej niż po 4 miesiącach ale zostało wykonane tylko badanie ręczne gdyż nie dysponował aparatura do usg
A gdzie mieszkasz? W dorzeczu Amazonki?
Dorzecze Amazonki to może twoja kraina a ja mieszkam w USA
Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
Często jest tak, że lekarz nie robi badań USG. Chodziłam kiedyś na NFZ do lekarza, robił wszystkie badania, ale do USG przyjeżdżała raz w tygodniu inna lekarka. I wiem, że tak to trwa tam do dzisiaj.
santapietruszka napisał/a:Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
Często jest tak, że lekarz nie robi badań USG. Chodziłam kiedyś na NFZ do lekarza, robił wszystkie badania, ale do USG przyjeżdżała raz w tygodniu inna lekarka. I wiem, że tak to trwa tam do dzisiaj.
Ok, ale nie wierzę, że do 5. miesiąca ciąży nikt by się nie zainteresował.
Lady Siggy napisał/a:santapietruszka napisał/a:Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
Często jest tak, że lekarz nie robi badań USG. Chodziłam kiedyś na NFZ do lekarza, robił wszystkie badania, ale do USG przyjeżdżała raz w tygodniu inna lekarka. I wiem, że tak to trwa tam do dzisiaj.
Ok, ale nie wierzę, że do 5. miesiąca ciąży nikt by się nie zainteresował.
Jasne, że nie ma żadnej ciąży, Autorka tabletką po rozregulowala sobie cały organizm.
Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
Nie każdy gabinet ginekologiczny dysponuje sprzętem usg i to w jakim kraju się mieszka nie ma najmniejszego znaczenia
Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
A druga kwestia jest taka, ze nie jest łatwo dostać sie szybko do lekarza nie mając ubezpieczenia zdrowotnego
Skoro Ty taka madra jesteś to poczekaj. Połowa za Tobą, zobaczymy co urodzisz.
santapietruszka napisał/a:Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
A druga kwestia jest taka, ze nie jest łatwo dostać sie szybko do lekarza nie mając ubezpieczenia zdrowotnego
santapietruszka napisał/a:Serio w USA lekarze nie dysponują aparatem do USG? To my nie powinniśmy na NFZ w PL narzekać...
Nie każdy gabinet ginekologiczny dysponuje sprzętem usg i to w jakim kraju się mieszka nie ma najmniejszego znaczenia
No, ok, ok, nikt się w cywilizowanym kraju nie zainteresuje kobietą w ciąży do 5 miesiąca włącznie. Nie trolluj.