Gołąb na dachu - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

1 Ostatnio edytowany przez dziewczynaa (2018-06-15 12:02:04)

Temat: Gołąb na dachu

Cześć,
postaram się krótko. Poznałam ostatnio bardzo fajnego faceta - przystojny, inteligentny, skończył prestiżowy kierunek studiów i pracuje w zawodzie, pewny siebie, dusza towarzystwa, świetne poczucie humoru. Wydawałoby się ideał i jak to zwykle bywa jest jedno ale, a nawet dwa - jest ode mnie starszy (ja mam 25, on 30) i mieszka chwilowo za granicą. Chwilowo, bo jak mówi został mu jeszcze rok, może półtora, żeby zrealizować swoje plany, czyli uzbierać pieniądze na mieszkanie, nauczyć się biegle języka, zdobyć doświadczenie itd.

Zastanawiam się czy jest sens pakować się w taki związek, gdzie widzimy się raz, może dwa razy na miesiąc, a może zero. Nie wiem nawet jak miałabym go bliżej poznać, skoro nie ma go tu na miejscu, a spotkałam go na jednej imprezie. Utrzymujemy kontakt przez internet, ale dotychczas miałam okazję budować związki z facetami na miejscu, powoli się docierając, spotykając się itd. Tutaj trzebaby się tak trochę rzucić w wir tej relacji nie do końca wiedząc w co się człowiek pakuje.

No i różnica wieku. Nie ukrywam, że wzbudza to we mnie jakiś niepokój, bo trochę tak jakby jesteśmy z innych światów. Nigdy nie miałam faceta 5 lat od siebie starszego. Nie wiem jakby się odnalazł pośród moich znajomych, jak ja pośród jego, a nie mamy absolutnie żadnych wspólnych. No i co pomyśleliby moi rodzice o takim "tacie" smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Gołąb na dachu

Różnica wieku jest żadna. No chyba, że któreś z Was jest mentalnie w innym wieku, niż metrykalnie smile
Problemem natomiast może być faktycznie ta odległość. Rok - półtora to jednak dużo. Poza tym nie ma żadnej gwarancji, że na tym się skończy. Prestiżowy kierunek studiów i praca w zawodzie mnie mówi, że on jeśli będzie miał okazję to raczej zostanie za granicą, bo niemal na pewno tam będzie lepiej zarabiał, niż w Polsce. Tym bardziej, że chce biegle operować językiem, a to jest chyba bardziej przydatne tam, niż tutaj. Jeśli się widzisz w takim związku, to raczej zastanów się czy Ty bierzesz pod uwagę emigrację. Bo na tym to może polegać.

3

Odp: Gołąb na dachu

Jeżeli Ty już zaczynasz rozkminiać przyszłość, to się lepiej wycofaj.

4 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-06-15 13:40:03)

Odp: Gołąb na dachu

To może na razie nie pakuj się w "związek" a w "znajomość" bez ciśnienia na to, co z tego ma wyjść w przyszłości. Tym bardziej, że widzisz, że dla tego faceta piorytetem jest on sam i jego plany. Nie jest wykluczone, że ulegną one zmianie w kierunku przedlużenia pobytu za granicą celem dbania o swoje interesy życiowe.
Trochę na wyrost kombinujesz. wink

5

Odp: Gołąb na dachu

Wydaje mi się że to zły pomysł, bo bardzo się od siebie różnicie. Ty myślisz o wspólnej przyszłości, postrzegasz go w bardzo poważnych kategoriach(co na to rodzice, co na to znajomi jego, moi), ile czasu będziemy spędzać razem itp. troszkę jakbyś planowała go "usidlić"(PO JEDNYM SPOTKANIU NA IMPREZIE. SIC!!), on z kolei jest skupiony na karierze, pracy pieniądzach. Skąd wiesz że jak osiągnie swój wymarzony poziom społeczny nie będzie chciał się np wyszaleć? Albo że nie pojawią mu się na horyzoncie lepsze opcje i nie zmieni planów? Skoro jest taki fantastyczny to pewnie nie będzie miał problemów żeby poznać kogoś u siebie na miejscu.
Wy w ogóle jesteście w związku? Czy sobie piszecie na fejsie tylko? Skąd wiesz że on jest tobą zainteresowany i też planuje spędzić z tobą najbliższy rok, półtora?

6

Odp: Gołąb na dachu

No więc w rozmowach bezpośrednich i w ogólnej wymianie poglądów w większym gronie wydał mi się osobą mocno poukładaną. Wyjechał za granicę, bo chciał wykorzystać okazję póki jest młody i nie ma zobowiązań. Z tego co mówił to nie wyobraża sobie życia za granicą i właściwie odlicza dni.

Myślę, że pojawiła się pomiędzy nami chemia. Jesteśmy w kontakcie. Widzę zainteresowanie z jego strony, no a ja w nim widzę serio fajny materiał na faceta, tylko gdyby nie ta odległość no i wątpliwości co do wieku.

Jeśli zaś chodzi o przyszłość, to faktycznie myślę o nim w kategoriach przyszłościowych, no ale on chyba też - niekoniecznie w odniesieniu do mnie, ale na pewno w odniesieniu do życia. Nie każdy facet ma tak sprecyzowane plany i wystarczająco determinacji, żeby je realizować - i tu mi imponuje i to czyni go ciekawym materiałem.

7

Odp: Gołąb na dachu

Ale czym się przejawia to zainteresowanie? Zaprosił cię gdzieś, jakaś randka udana była? Może poczekaj czy z tej chemii coś się wyklaruje, zamiast sobie zawracać głowę jakie macie wybrać imiona dla waszych pociech, bo troszkę wychodzisz na desperatkę.

8

Odp: Gołąb na dachu

Nie no nie sprowadzajmy wszystkiego do absurdu. Wiadomo facetów wokoło jest wielu, ale rzadkością jest taki, który myśli perspektywicznie na życie. Większość chłopaków, których spotykam żyje chwilą i się dobrze bawi chwilą. Ten mi zaimponował tym, że postawił sobie jakiś cel, zagryzł zęby i go realizuje.

Tak jak pisałam wcześniej była między nami chemia, a teraz jest delikatny, choć ewidentny flirt.

9 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-06-18 12:51:39)

Odp: Gołąb na dachu

nie macie związku, tyko fajną znajomość. I tak bym to traktowała.Utrzymywała ją, zajęłą się sobą.
Róznica wieku nie jest duża, właściwie do pominięcia.. zastanawiam się dlaczego uważasz, ze szokująca dla rodziców? "tata" to dziwne określeniedla 5 lat starszego mężczyzny..
I czy ty uważasz, ze na niego nie zasługujesz?. No to dla ZWIĄZKU to nie jest dobre. partnerzy powinni być na równi..

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024