Stop przeciwko hejtom, nietolerancji wobec drugiego czlowieka, polecam przekaz.
Nie wygląda mi to na autentyczne. Raczej na reklamę społecznościową. Problem nietolerancji sprowadzony do twarzy i trądziku? Nie trzeba piętnować tych co hejtują ale tych co lansują piękno i urodę na siłę. Dziś to już fetysz. Kobiety same lubują się w kosmetykach, ciuchach, urodzie itd. A na filmie to są wióry, które lecą gdy rąbie się drwa. Tylko te wióry to ludzie.
Uścisk - Embrace - BodyImageMovement
https://www.youtube.com/watch?v=sK6RE4iR6og
Taryn Brumfitt jest założycielką Body Image Movement, ruch ten uczy kobiety wartości i mocy kochania swojego własnego ciała.
4 2017-11-29 08:37:56 Ostatnio edytowany przez Loto (2017-11-29 08:39:15)
Nie wygląda mi to na autentyczne. Raczej na reklamę społecznościową. Problem nietolerancji sprowadzony do twarzy i trądziku? Nie trzeba piętnować tych co hejtują ale tych co lansują piękno i urodę na siłę. Dziś to już fetysz. Kobiety same lubują się w kosmetykach, ciuchach, urodzie itd. A na filmie to są wióry, które lecą gdy rąbie się drwa. Tylko te wióry to ludzie.
To sa slowa autentyczne ludzi "hejtow" zlosliwych, w kierunku jej osoby.Chyba nie rozumiesz angielskiego, stad Twoje niezrozumienie tematu/przekazu...
Nie trzeba pietnowac hejterow? Moze sam nim jestes, wysmiewasz ludzi, obrazasz itp ?...
5 2017-11-29 09:05:33 Ostatnio edytowany przez iryd (2017-11-29 09:09:27)
Nie trzeba pietnowac hejterow? Moze sam nim jestes, wysmiewasz ludzi, obrazasz itp ?...
A te twoje słowa to nie hejt? Obrończyni osób hejtowanych, a sama hejtuje. Nie, te twoje słowa to prawda. Może tych hejciarzy słowa to też prawda? A jak nie zrozumiałaś tego co napisałem, to nie ma czym się chwalić. A tak samo byś się oburzała gdyby sprawa dotyczyła faceta?
Widziałem dużo kobiet z bliska. Każda ma jakieś wady.
Pani na tym filmie ma po prostu chorą skórę twarzy. Skoro idziemy w tym kierunku, to może zrobić filmy z innym chorymi ludźmi... np. na raka z peruką a potem bez... albo z anoreksją, albo z otyłością. Pytać "piękna?" "brzydka?".
To dobrze, że mamy świat poza instagramem
i nie wszystkich to dotyczy
.
7 2017-11-29 10:00:48 Ostatnio edytowany przez iryd (2017-11-29 10:02:42)
... Skoro idziemy w tym kierunku, to może zrobić filmy z innym chorymi ludźmi... np. na raka z peruką a potem bez... albo z anoreksją, albo z otyłością. Pytać "piękna?" "brzydka?".
I tu się z tobą zgodzę ale nie z peruką i bez. A może tylko bez peruki. Kobiety chore na raka. Albo ze stomią. Te kobiety walczą o życie, a nie o urodę. Nietolerancja jest w tej sytuacji dla nich szczególnie dotkliwa, bo sama choroba przygnębia je.
PS próbowałem coś z tym zrobić i będę próbował. Jak każdy przyzwoity człowiek coś zrobi to pewnie coś drgnie.
Gary napisał/a:... Skoro idziemy w tym kierunku, to może zrobić filmy z innym chorymi ludźmi... np. na raka z peruką a potem bez... albo z anoreksją, albo z otyłością. Pytać "piękna?" "brzydka?".
I tu się z tobą zgodzę ale nie z peruką i bez. A może tylko bez peruki. Kobiety chore na raka. Albo ze stomią. Te kobiety walczą o życie, a nie o urodę. Nietolerancja jest w tej sytuacji dla nich szczególnie dotkliwa, bo sama choroba przygnębia je.
PS próbowałem coś z tym zrobić i będę próbował. Jak każdy przyzwoity człowiek coś zrobi to pewnie coś drgnie.
Nie wypowiadaj się w imieniu kobiet chorych na raka,które z powodu chemioterapii straciły włosy,brwi,rzęsy bo nie byłeś nigdy taką kobietą,nie jesteś i nie będziesz.Wiele z nich do końca walczy o to by wyglądać tak samo dobrze jak przed chorobą.I jest to dla nich bardzo ważne,ba nawet ważniejsze niż diagnoza,niż prognozy.
Akurat sporo o tym wiem bo też jestem na onkologii.
Akurat sporo o tym wiem bo też jestem na onkologii.
I co ty o tym wiesz? Porozmawiamy gdy będziesz już umierać.
Akurat sporo o tym wiem bo też jestem na onkologii.
jako pacjentka? Zdrówka ci życzę, nie daj się!
gojka102 napisał/a:Akurat sporo o tym wiem bo też jestem na onkologii.
I co ty o tym wiesz? Porozmawiamy gdy będziesz już umierać.
Kiedy się chodzi na chemię to jeszcze jest "bajka".
Dopiero gdy już się wie, że się umiera, pojmowanie wszystkiego jest inne. Chodzi o to, by kobieta nie musiała walczyć zbytnio o urodę, bo łyse jest brzydkie. Tylko żeby się spotkała z wyrozumiałością, że jest chora i taki stan jest normalny w chorobie. Ja nigdy na takie osoby nie patrzyłem z pryzmatu, że nie maja włosów. Tylko ze zrozumieniem, że walczą o życie.
Co roku ok. 100 tysięcy osób słyszy, że jest chore na raka.
Gdy się prywatnie porozmawia z przewodniczącym Polskiego Towarzystwa Onkologicznego lub Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej lub Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów razem z opiniami różnych organizacji społecznych z obszaru onkologii, to można dojść do wniosku, że państwo wydało wyrok śmierci na ludzi chorych na raka. (wiem że przesadzam)
gojka102 napisał/a:Akurat sporo o tym wiem bo też jestem na onkologii.
I co ty o tym wiesz? Porozmawiamy gdy będziesz już umierać.
Obstawiam, że wie więcej od Ciebie, bo po 1. jest kobietą, a po 2. pacjentką onkologiczną. Ty nie jesteś ani 1 ani 2.
Gojka, wyzdrowienia życzę!
Dziękuję Averyl,dzięki CatLady:)
Czuję,że MUSI być dobrze,więc nawet jak czasem jest gorzej to liczę,że chwilowo.
Iryd wie lepiej bo...to iryd Śniło mu się,że jest kobietą i umiera
14 2017-11-29 16:36:41 Ostatnio edytowany przez Loto (2017-11-29 16:46:37)
Loto napisał/a:Nie trzeba pietnowac hejterow? Moze sam nim jestes, wysmiewasz ludzi, obrazasz itp ?...
A te twoje słowa to nie hejt? Obrończyni osób hejtowanych, a sama hejtuje. Nie, te twoje słowa to prawda. Może tych hejciarzy słowa to też prawda? A jak nie zrozumiałaś tego co napisałem, to nie ma czym się chwalić. A tak samo byś się oburzała gdyby sprawa dotyczyła faceta?
To chyba Ty mnie nie zrozumiales... Tak obronczyni osob krzywdzonych, slabszych, wysmiewanych, ponizanych " innych" bo na to sobie nie zasluzyli.
Takimi slowami potrafia nawet zniszczyc zycie czlowieka, chyba wiesz ze slowa potrafia okrutnie bolec.
Gary, tu glownie chodzi o reakcje ludzi na jej wyglad/na wyglad osob ktore maja choroby widoczne, chorobe skory,
i jak takie "niby tylko slowa"... niszcza ludzka psychike, jak czytales zapewne,
tacy ludzie(z choroba skory) mysla rowniez o samobojstwie, minuta 2:35...
"3 miesiace temu zaczelam udostepniac swoje zdjecia w internecie bez makijazu, ponad sto tysiecy ludzie skomentowala moja twarz.
Ten film zawiera AUTENTYCZNE komentarze, ktore zostaly umieszczone pod moimi zdjeciami.
"Tradzik sprawia ze czuje sie bezwartosciowa" mam 25 lat i wciaz sie z tym zmagam" chce mi sie przez to plakac" "chcialem sie zabic "
"Ludzie sie ze mnie smieja" "Ludzie nie rozumieja".
"Nie moge na nia patrzec"
"Co do cholery jest z jej twarza"
"jej twarz jest taka brzydka"
"Fuj, ohyda, okropienstwo, o moj Boze ale brzydka"
"Czy ona w ogole myje twarz?"
"Brzydka jak cholera"
"Odrazajace"
"Wygladasz okropnie"
"masz za duzo makijazu na sobie"
"To jakas falszywa reklama"
"To powinno byc zakazane"
"Jestes brzydka to dlatego nosisz tyle makijazu"
"Wciaz wyglada jak g*owno"
"Wygladasz obrzydliwie"
Jak slowa potrafia niszczyc, zniszczyc czlowieka chyba kazdy wie...i tego nie da sie o tak zapomniec.
Widac ze czlowieka ma chorobe, z czyms problem, meczy sie, to jeszcze mu" dowalac " bardziej ? Jak mozna byc tak bezdusznym...
Gojka, duzo Zdrowka, trzymaj sie cieplutko.
iryd napisał/a:gojka102 napisał/a:Akurat sporo o tym wiem bo też jestem na onkologii.
I co ty o tym wiesz? Porozmawiamy gdy będziesz już umierać.
Kiedy się chodzi na chemię to jeszcze jest "bajka".
Dopiero gdy już się wie, że się umiera, pojmowanie wszystkiego jest inne. Chodzi o to, by kobieta nie musiała walczyć zbytnio o urodę, bo łyse jest brzydkie. Tylko żeby się spotkała z wyrozumiałością, że jest chora i taki stan jest normalny w chorobie. Ja nigdy na takie osoby nie patrzyłem z pryzmatu, że nie maja włosów. Tylko ze zrozumieniem, że walczą o życie.Co roku ok. 100 tysięcy osób słyszy, że jest chore na raka.
Gdy się prywatnie porozmawia z przewodniczącym Polskiego Towarzystwa Onkologicznego lub Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej lub Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów razem z opiniami różnych organizacji społecznych z obszaru onkologii, to można dojść do wniosku, że państwo wydało wyrok śmierci na ludzi chorych na raka. (wiem że przesadzam)
Iryd - nie wiem jaka będzie decyzja moderacji, ale poziom twojego chamstwa i egoizmu przechodzi ludzkie pojęcie.
Jeśli cię zbanują, to wiedz o tym, że to był mój pomysł, możesz sobie teraz pobluzgać na feministkę, krzykaczkę, ..., itp
16 2017-11-29 18:27:24 Ostatnio edytowany przez Leśny_owoc (2017-11-29 18:29:15)
Nie wygląda mi to na autentyczne. Raczej na reklamę społecznościową. Problem nietolerancji sprowadzony do twarzy i trądziku? Nie trzeba piętnować tych co hejtują ale tych co lansują piękno i urodę na siłę. Dziś to już fetysz. Kobiety same lubują się w kosmetykach, ciuchach, urodzie itd. A na filmie to są wióry, które lecą gdy rąbie się drwa. Tylko te wióry to ludzie.
Zdecydowanie nie. Od wieków były/są i co najważniejsze będą standardy piękna. Ty możesz na to przystać, bądź odrzucić. Natomiast jeśli ktoś za Twój wybór (który nie zagraża jego życiu) psychicznie znęca się i/lub upokarza to oznacza, poważne problemy emocjonalne (szczególnie brak radzenia sobie z agresją) i owczy pęd jednostki. Taka osoba jest zagrożeniem dla zdrowego społeczeństwa w którym panuje wysoki poziom stresu, bo najzwyczajniej nie nauczy się w sposób normalny radzić z nim i będzie rozładowywał frustrację na innych. Przykładem są nastolatki/nastolatkowie w dzisiejszych czasach, którzy w większości są "mentalnie rozpieszczani" przez rodziców i gdy pojawiają się problemy nie wiedzą co robić - reagują najniższymi instynktami, czyli agresją.
Osoby lansujące modę do której możesz przystać lub nie są na pewno mniej groźne od osób niesamodzielnie myślących co wsadzają innych w ramy i do tego ich poniżają. Kuriozalnie Hitler byłby nikim gdyby nie bezmyślny tłum, który za nim poszedł. II WW to nie do końca wina Hitlera, ale ogólnie pojętego społeczeństwa niemieckiego.
Widać nie rozumiesz problemu. A szkoda, bo jest poważny i to bez względu czy dotyczy to kwestii zdrowotnych, czy estetycznych. Nikt słaby psychicznie nie ma prawa wyżywać się na innych. Ma problemy/kompleksy to niech się leczy jeśli nie potrafi inaczej ich rozwiązywać.
A może powinni zrobić taką kampanię społeczną nie przecie hejterom (bo oni się raczej tym nie przejmą, nie oglądną, nie zwrócą uwagi i nie zastanowią) tylko bardziej skupić uwagę na uświadamianie kobietom że nieakceptowanie lub nadmierne przejmowanie się swoim wyglądem i opinią innych wymaga zazwyczaj pomocy psychologicznej.
Poza tym, mając kompleksy na jakimś punkcie, po co wrzucać zdjęcia na których ta według nas niedoskonałość jest dobrze widoczna, jak można na 100% przewidzieć, że się komuś nie spodobają i dobitnie to wyrazi. To mi podchodzi pod psychiczny masochizm.
iryd napisał/a:Nie wygląda mi ...ludzie.
Zdecydowanie nie. Od wieków były/są i co najważniejsze będą standardy piękna. Ty możesz na to przystać, bądź odrzucić. Natomiast jeśli ktoś za Twój wybór (który nie zagraża jego życiu) psychicznie znęca się i/lub upokarza to oznacza, poważne problemy emocjonalne (szczególnie brak radzenia sobie z agresją) i owczy pęd jednostki. Taka osoba jest zagrożeniem dla zdrowego społeczeństwa w którym panuje wysoki poziom stresu, bo najzwyczajniej nie nauczy się w sposób normalny radzić z nim i będzie rozładowywał frustrację na innych. Przykładem są nastolatki/nastolatkowie w dzisiejszych czasach, którzy w większości są "mentalnie rozpieszczani" przez rodziców i gdy pojawiają się problemy nie wiedzą co robić - reagują najniższymi instynktami, czyli agresją.
Osoby lansujące modę do której możesz przystać lub nie są na pewno mniej groźne od osób niesamodzielnie myślących co wsadzają innych w ramy i do tego ich poniżają. Kuriozalnie Hitler byłby nikim gdyby nie bezmyślny tłum, który za nim poszedł. II WW to nie do końca wina Hitlera, ale ogólnie pojętego społeczeństwa niemieckiego.
Widać nie rozumiesz problemu. A szkoda, bo jest poważny i to bez względu czy dotyczy to kwestii zdrowotnych, czy estetycznych. Nikt słaby psychicznie nie ma prawa wyżywać się na innych. Ma problemy/kompleksy to niech się leczy jeśli nie potrafi inaczej ich rozwiązywać.
Generalnie zgadzam się. Na problem Hitlera patrzę inaczej napisałem o tym w wątku - państwo policyjne, to nie będę się powtarzał. Ja nie zaatakowałem kanonu piękna, ale fetysz jakim stała się uroda, młodość, zdrowie. Nie jest to nowy problem istnieje od wieków ale dziś dzięki mediom można nim manipulować i wtłaczać "nową religię" do umysłów mas. Nie wymaga to wielkich nakładów wystarczy że jakaś celebrytka coś powie a tłum "szaleje" Używając słowa piękno nie miałem na myśli kanonu piękna. Ja w swoich postach mówię że nie tylko hejt jest problemem i nie da się go wyeliminować jeśli nie będzie działań w szerszym zakresie - rozwiązanie problemu społeczeństwa konsumpcyjnego a dokładniej bezmyślnego.
@Loka -- bo społeczeństwo jest skrzywione pod kątem wyglądu; naprawdę czasem mi żal kobiet, które z bliska wyglądają jak pomalowane figury woskowe, pełna tapeta; serio wolę naturalne nawet z wadami; i co dziwne więcej takich wytapetowanych kobiet jest w biurze niż wśród prostytutek; to jest mega dziwne; czasami nawet myślę że świat prostytucji jest naturalny, a to co mamy na co dzień (tv, media, reklamy), to jakiś wirtual okrutny -- wnet byśmy chcieli jakieś awatary przyjmować, aby się za nimi kryć
20 2017-11-29 19:53:28 Ostatnio edytowany przez Leśny_owoc (2017-11-29 19:56:27)
Generalnie zgadzam się. Na problem Hitlera patrzę inaczej napisałem o tym w wątku - państwo policyjne, to nie będę się powtarzał. Ja nie zaatakowałem kanonu piękna, ale fetysz jakim stała się uroda, młodość, zdrowie. Nie jest to nowy problem istnieje od wieków ale dziś dzięki mediom można nim manipulować i wtłaczać "nową religię" do umysłów mas. Nie wymaga to wielkich nakładów wystarczy że jakaś celebrytka coś powie a tłum "szaleje" Używając słowa piękno nie miałem na myśli kanonu piękna. Ja w swoich postach mówię że nie tylko hejt jest problemem i nie da się go wyeliminować jeśli nie będzie działań w szerszym zakresie - rozwiązanie problemu społeczeństwa konsumpcyjnego a dokładniej bezmyślnego.
Jakie Państwo policyjne? Na początku jego kadencji było normalnie, co dopiero po "zebraniu" wielu zwolenników w społeczeństwie wszystko ruszyło. Bez społecznej akceptacji nic by nie zdziałał. Dyktatorzy nie są głupi, pod koniec swoich "kadencji" po prostu im odbija, bo czują się wiecznie zagrożeni.
Nie lubię takich argumentów, bo bardzo dużo świadczą o ludziach. To, że ktoś pozwala dokonywać za siebie wyborów nie zwalnia go z odpowiedzialności za takie zachowanie. To bierne działania.
Natomiast stopień manipulacji świadczy o społeczeństwie. Jednakże co jeśli media dostarczają tego czego ludzie oczekują? Przykładowo: gdyby wypadki w wiadomościach nie cieszyły się taką oglądalnością to media powinny przerzucić się na coś innego, aby zwiększyć oglądalność=zyski. Z jednej strony nie powinni wykorzystywać tego faktu, ale z drugiej kto kogo zmusza do oglądania? W tych czasach ludzie lubią zwalać zachowanie jednostek w grupach społecznych na "teorie spiskowe". Hejterzy, krzywdzeni itp. tworzą właśnie społeczeństwo. Jak mamy działać na rzecz rozwiązania problemu jeśli ktoś chce świadomie pominąć jedno ogniwo, bo nie potrafi sobie z nim poradzić? Wolę rozwiązywać problemy kompleksowo, patrząc na cały związek przyczynowo-skutkowy. Jestem osobą co woli szukać problemu w znęcających się, niż dających się nad sobą znęcać. Zdecydowanie pierwsi są gorsi. Patrząc na tło jednostki, jak i całego społeczeństwa mamy interes robić z nimi porządek.
21 2017-11-29 21:21:41 Ostatnio edytowany przez Loto (2017-11-29 22:00:05)
A może powinni zrobić taką kampanię społeczną nie przecie hejterom (bo oni się raczej tym nie przejmą, nie oglądną, nie zwrócą uwagi i nie zastanowią) tylko bardziej skupić uwagę na uświadamianie kobietom że nieakceptowanie lub nadmierne przejmowanie się swoim wyglądem i opinią innych wymaga zazwyczaj pomocy psychologicznej.
Poza tym, mając kompleksy na jakimś punkcie, po co wrzucać zdjęcia na których ta według nas niedoskonałość jest dobrze widoczna, jak można na 100% przewidzieć, że się komuś nie spodobają i dobitnie to wyrazi. To mi podchodzi pod psychiczny masochizm.
Owszem taka kampania bardzo by sie przydala, niestety to prawda media internet instagramy itp robia wielki nacisk ze musisz wygladac byc prawie idealny/idealna tak jak ktos tam mowi "oglasza " i czesto ludzie ida w tym kierunku daja soba manipulowac , to jest okrutne.
A za tym stoi OGROMNY biznes KASA, i cierpienie ludzkie.
Wiesz ta kampania dziewczyny z linku, pokazuje ze taki problem istnieje, i sadze ze nie robila to tylko dla siebie, ale rowniez w imieniu osob nie bedacymi osobami publicznymi,a zmagajacymi sie z tym problemem, nieakceptacja innych osob, wysmianiem, by ludzie zrozumieli.
bo społeczeństwo jest skrzywione pod kątem wyglądu; naprawdę czasem mi żal kobiet, które z bliska wyglądają jak pomalowane figury woskowe, pełna tapeta; serio wolę naturalne nawet z wadami; i co dziwne więcej takich wytapetowanych kobiet jest w biurze niż wśród prostytutek; to jest mega dziwne; czasami nawet myślę że świat prostytucji jest naturalny, a to co mamy na co dzień (tv, media, reklamy), to jakiś wirtual okrutny -- wnet byśmy chcieli jakieś awatary przyjmować, aby się za nimi kryć
Oj Gary chyba troche wyolbrzymiasz z tymi Paniami jak z wosku
Ocenianie kogos, bo nosi, lubi makijaz, dodatki, tatuaze i na tej podstawie ocenianie czlowieka, nie jest dojrzale, bardzo ograniczone,
niesprawiedliwe i bardzo czesto krzywdzace.A moze taka Pani z makijazem jest bardziej wartosciowsza niz ta bez makijazu?
Wiesz ze pozory potrafia bardzo mylic
Lubi makijaz no ok, lepiej sie czuje? no ok to czemu by tego nie robic?
Lubisz ladne ciuchy eleganckie lepiej/pewniej sie w nich czujesz/wygladasz, badz w ulozonej fryzurze no ok.
Co w tym zlego? wiem ze sa Panie ktore robia sobie makijaz niedopasowany do swojego typu urody wrecz odbierajacy im urode,
ale moze nikt im nie pokazal nie doradzil, albo po prostu taki ma styl, i nic nikomu do tego, ale zeby taka osoba od razu wysmiewac, nabijac sie z niej no SORRY, ale nie jest to na poziomie...
Jeden lubi malowac obrazy, inny prostytutki, a trzeci lepic z gliny, kazdy ma tam jakies "swoje koniki"...
"Ludzie nie lubia ludzi inaczej wygladajacych"...
22 2017-11-29 22:19:08 Ostatnio edytowany przez bbasia (2017-11-29 22:19:32)
"Ludzie nie lubia ludzi inaczej wygladajacych"...
Pisząc "ludzie" kogo masz na myśli? Siebie? Mnie? "Tych innych"?
Tak prawdę mówiąc mi akurat nie podobają się ludzie wyglądający tak samo... Patrząc na przykład na zdjęcia z wyborów miss Polski mam wrażenie, ze wszystkie dziewczyny są jak "kopiuj - wklej".
Trzeba po prostu zrobić wszystko, żeby się z tą swoją "innością" dobrze czuć, a przynajmniej nie przejmować się oceną innych dotyczącą - moim zdaniem - tak mało ważnej sprawy jak wygląd zgodny z aktualnymi trendami piękna. O ile łatwiej się wtedy żyje...
Poza tym, mając kompleksy na jakimś punkcie, po co wrzucać zdjęcia na których ta według nas niedoskonałość jest dobrze widoczna, jak można na 100% przewidzieć, że się komuś nie spodobają i dobitnie to wyrazi. To mi podchodzi pod psychiczny masochizm.
Może to trochę działa jako tak tarcza ochronna?
Wiele dziewczyn wstydzi się np. otyłości, ubierają się w różne wdzianka, które mają niby ukrywać nadmiar ciałka... no i jak ktoś skomentuje "ale gruba baba" to boli, raz że gruba, dwa - że nieskuteczne było ukrywanie, niewłaściwe ubrania, a są kobiety, które eksponują swoje ciał w myśl "kochanego ciałka nigdy za dużo", dla część obserwatorów dalej to będzie "gruba baba", ale dla innych będzie to obiekt fascynacji "wreszcie kobieta z krwi i kości, a nie wieszak". Poza tym osoba, która przyznaje się przed sobą samą, przed otoczeniem do swojego defektu, ma mniejszy problem, gdy ktoś zaczyna o tym mówić.
Mimo tego co wyżej napisałam, zgadzam się z tobą, że trochę za bardzo eksponuje się w sieci swoje osobiste sprawy, czasem bardzo delikatne, bolesne.
Publikacja w sieci jest w dużej mierze przyzwoleniem na wkraczanie w tę sferę prywatności, na pozytywne i negatywne komentarze. Tutaj nie da się zastosować "tarczy ochronne", bo ci co hejtują są wirtualni, taka osoba nie stanie twarzą w twarz i nie powie tego, co napisała w sieci.
Gojka, duzo Zdrowka, trzymaj sie cieplutko.
Dzięki,trzymam się cały czas
Zrobię trochę prywaty: chyba dziś mnie wypuszczają .Po obchodzie się dowiem.
Iryd - nie wiem jaka będzie decyzja moderacji, ale poziom twojego chamstwa i egoizmu przechodzi ludzkie pojęcie.
Jeśli cię zbanują, to wiedz o tym, że to był mój pomysł, możesz sobie teraz pobluzgać na feministkę, krzykaczkę, ..., itp.
Zaskakujący jest fakt,że Iryd tego absolutnie u siebie nie zauważa.Zakłada jakieś temaciki i przyjaźni, empatii,udaje,że się czyimiś problemami przejmuje,udziela cennych porad.I nie wie o co chodzi więc pyta bezpośrednio: co was we mnie irytuje?
Może on ma jakieś zaburzenia i nie jest w stanie ocenić,że przegina?
Jakichkowiek epitetów byśmy nie użyli to widać,że on nie zrozumie nas a my jego. Pewnie w realu ma to samo i dlatego jęczy o tej samotności...
25 2017-11-30 11:15:31 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-11-30 11:16:52)
Loto napisał/a:Gojka, duzo Zdrowka, trzymaj sie cieplutko.
Dzięki,trzymam się cały czas
Zrobię trochę prywaty: chyba dziś mnie wypuszczają.Po obchodzie się dowiem.
i obyś nie musiała tam wracać.
Averyl napisał/a:Iryd - nie wiem jaka będzie decyzja moderacji, ale poziom twojego chamstwa i egoizmu przechodzi ludzkie pojęcie.
Jeśli cię zbanują, to wiedz o tym, że to był mój pomysł, możesz sobie teraz pobluzgać na feministkę, krzykaczkę, ..., itp.Zaskakujący jest fakt,że Iryd tego absolutnie u siebie nie zauważa.Zakłada jakieś temaciki i przyjaźni, empatii,udaje,że się czyimiś problemami przejmuje,udziela cennych porad.I nie wie o co chodzi więc pyta bezpośrednio: co was we mnie irytuje?
Może on ma jakieś zaburzenia i nie jest w stanie ocenić,że przegina?Jakichkowiek epitetów byśmy nie użyli to widać,że on nie zrozumie nas a my jego. Pewnie w realu ma to samo i dlatego jęczy o tej samotności...
Mi to nawet czasem jest go żal - z powodu deficytów w komunikacji, ~kompetencjach społecznych, z powodu braku najprostszych "narzędzi" do budowania relacji np. kompletny brak zdolności słuchania cudzych opinii (nawet gdy o nie prosi), brak zdolności analizowania (w końcu nie musi zgadzać z cudzym zdaniem), niewiele ma do powiedzenia (próbowałam wyciągnąć jakiś sens z poszukiwania samotnej z wyobraźnią, ale poza własną próżnością, nie ma w tym, żadnego celu, na szczęście nie ma tak głupich kobiet, które chciałabym dzielić się z nim swoją wyobraźnią), brak empatii (pomylić empatię z cwaniactwem!), no i chamskie zachowanie (gdy ktoś ma inne zdanie, to obrzuci epitetami i jeszcze pozuje na ofiarę). Takie umiejętności nabywa się w przedszkolu, wtedy dzieci uczą się relacji społecznych. Staram się go pomijać w dyskusjach, bo sam niewiele wartościowego ma do powiedzenia (mimo iż coś tam klepie prawie w każdym temacie), a do niego nic nie trafia (myślę, że przeciętnie inteligentny człowiek więcej by zrozumiał, gdyby mu ktoś po chińsku tłumaczył, niż on po polsku )
Na jakimiś innym forum widziałam ten sam tekst, co o samotnych z wyobraźnią, tylko tam to ostro pojechali po nim. Mimo iż opluwa netkobiety, to i tak jest to pewnie jedyne miejsce, gdzie znajduje aż tyle wyrozumiałość.
Iryd - to nie jest hejt na ciebie, to jest opinia o twojej obecności tutaj.
I nie rozumiem tej zlosliwosci, czasami wrecz wrednosci, zarowno od strony kobiet, jaki i mezczyzn w stosunku do kobiet ktore lubia makijaz, maluja sie,
maja jakis tam styl.Nic nikomu do tego, co one Wam zrobily?Na tej podstawie oceniacie czlowieka...Chcielibyscie zeby Was ktos tak powierzchownie ocenial?