Witam wszystkich i proszę was o pomoc i radę. Moje życie leglo w gruzach. Jestem mężatką od 16lat a raczej byłam. Moje życie nie było zbyt łatwe od najmłodszych lat miałam ciężko najpierw ojciec tyran który bił mamę siostra która urodziła się niepełnosprawna ciągle problemy alkohol awantury. Ale miałam nadzieję że kiedyś będzie lepiej. Poznałam mojego męża który na początku był czuły opiekuńczy i dobry ale szybko czar prysnol ale jakoś dawałam radę trwalam cierpliwie z nadzieją że kiedyś będzie lepiej. I to lepiej nadeszlo ale nie przypuszczałem że będzie, tak okrutne. Mój mąż zdradzał mnie od roku z dwoma kobietami i jak by tego było mało odkrył to nasz 15 letni syn ta sytuacja podlamala go strasznie ale miał nadzieję że nasz wspólny wyjazd na wakacje coś zmieni i dał ojcu szansę która zmarnował. Dalej tkwił w tych związkach i oszukiwal nie tylko mnie ale i przynajmniej jedną z tych kobiet. Syn nie dał rady i o wszystkim mi powiedzial prawda była straszna bolala bardzo ale nie to było najgorsze. Uciekł bez słowa wyjaśnienia zostawił mnie i trójkę naszych dzieci. A co najgorsze wyparlsię naszej najmłodsze córki przed swoją kochanka powiedział że nie zna tego dziecka że nie wie kto to jest a ona go tak kochała. Padło wiele gorzkich słów że mnie nienawidzi że się ze mną meczyl a ja nie potrafię go po tym wszystkim znienawidzony nie potrafię przestać o nim myśleć. Uczucia się mieszają bardzo za nim tęsknię czasem tak bardzo bym chciała aby był przy mnie. Błagam was pomóżcie jak pozbyć się tych wszystkich myśli jak ja mam zapomnieć jak zacząć na nowo żyć jak uporać się z przeszłością. Nie radzę sobie zupełnie boję się co z nami będzie boję się o dzieci które bardzo cierpią. Błagam pomóżcie nie mam już siły.
Temat: Oszukana