Cześć dziewczyny
Zwracam się z takim pytaniem, czy Wam także towarzyszyły lęki związane z pierwszym trymestrem ciąży? To mój 11 tydzień, jestem pod stałą opieką lekarza (byłam też na kilku konsultacjach u innych gin), usg w normie, lekko podwyższone TSH więc biorę Euthyrox. Mam też lekkie problemy z pęcherzem, ale to też kontroluję. Chciałabym chyba robić co tydzień usg aby mieć pewność, że serduszko nadal bije. Wiecie co, sama wiem że przesadzam, ale wystarczy mi chwila czytania różnych forum aby znów zacząć panikować, że mogę poronić (oczywiście nikomu tego nie mówię na głos). To takie niczym nieuzasadnione lęki, ale chciałabym żeby wszystko było w normie
przede wszystkim przestań czytać fora bo tym się nakręcasz jeszcze kilka tygodni i zaczniesz czuć ruchy maluszka moze to Cię uspokoi
3 2017-09-15 09:58:56 Ostatnio edytowany przez chomik9911 (2017-09-15 09:59:45)
Masone każda kobieta w ciąży się obawia, ale Ty się nakręcasz po prostu. Ten stres i myśli , które Cię dręczą gorzej działają na dziecko. Niedługo zaczniesz czuć ruchy, w III trym wizyty u ginekologa będą częstsze. Nie ufasz swojemu lekarzowi , że latasz po 10 innych? po co? Dziewczyno zajmij się czymś przyjemnym, pójdź na basen, korzystaj z ładnej pogody, spaceruj, odwiedzaj knajpki z koleżankami i nie czytaj forów za kilka miesięcy Twój czas dla siebie mocno się skurczy , więc wykorzystaj go przyjemnie