MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 21 ]

Temat: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Trafiłem tu bo jest pełnia i googlowałem coś co mogłoby mi pomóc w jej zrozumieniu. I trafiłem w dyche.

Miałem dawno temu złamane serce i juz wtedy wydawało mi się ze się nie zakocham. Było to jakoś 5 lat temu. Żałuje, że tamten związek się nie skończył wcześniej. Już nie jestem taką [wulgaryzm] jak wtedy (że tak po męsku skróce), skończyłem elitarna jednostke wojskowa, i rozwinełem można by powiedzieć swoje umiejetnosci zarobkowe w cywlu odbijajac calkowicie od świata półświatka (przynajmniej czynnie tylko od czasu do czasu pale sobie).

Ja mam prawie 30 lat, ona 27. Poznaliśmy się daleko od naszego rodzinnego miasta, mimo, że wychowaliśmy się 15 minut piechotką od siebie; chodzilismy do tego samego liceum i nawet pracowalismy chwile na tym samym dziale (ale ja na niej bylem gwiazda, a ona nawet nie byla wschodząca gwiazda ani konkurencja wiec nie zwrocilem na nia zadnej uwagi wtedy) mamy nawet podobne problemy życiowe, i ogólnie wszystko było dobrze, można by powiedzieć, że przebijała ideał kobiety z która chciałem mieć dzieci. A efekt zakochania po tym co było punktem początku końca (jakoś dwa tygodnie po rozpoczęciu związku) tłumaczyłem sobie silnymi feromonami z jej strony.... jednak mimo, że ostatnio sie widzielismy i to przypadkowo jakieś 2 tygodnie temu to i tak dalej codziennie o niej myślę.

Nasz wspólny kumpel w sumie potwierdza, że jest "niestabillna". Punktem początku końca było to, że się  [wulgaryzm] z kumplem który w końcu z jakimś 4 letnim opóźnieniem zdobył magistra z architektury. A zaraz po świętowaniu byłem z nią umówiony. A pech chciał, że nie miała jak dojechać i nie miała pojecia, że SMS zabiera wiecej energii w smartfonie niż rozmowa. Więc ja nie wiele mysląc, wpadłem w pijacka furie (tez podejrzewam efekt przemeczenia) i ja postraszylem w SMSach. Przepraszalem, dala szanse, a później zmieniła zdanie... bo się dalej mnie boi. No to napisałem do przyjaciółki, ta mi piszę zeby wysłać kwiaty, to wysłałem jej do pracy kwiaty. Ucieszyła sie i już myslalem ze bedzie sie krecic cos z nami dalej. A tu dalej nic. Raz pisze mi, że nie leci na mnie tak bardzo jak ja na nią, a po tygodniu, że mnie bardzo lubi. Dlatego daje wrazenie niestabinej. Skoro znowu chce sie odemnie uczyc i temat strachu znikl juz dawno temu i pyta czy juz mam kogos to dlaczego dalej z tego nic nie wynika ????

Błagam o jakas rade odpowiedz bo juz nic jak gra na czas nie przychodzi mi do glowy. Z poprzdnimi wszystkimi dziewczynami z ktore mi dawaly kosza albo nie dawaly wiary ze bylem wierny to zapominalem po tygodnu a tu prosze... milosc ktorej nie spodziewalem sie.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Mało co z tego zrozumiałam. O co Ci chodzi z tym, że "SMS zabiera więcej energii w smartfonie niż rozmowa."? Czemu z tego powodu wpadłeś w furię i czemu ją straszyłeś??? No i na czym polegało to straszenie?

3 Ostatnio edytowany przez wiśnia_w_syropie (2017-08-08 13:55:53)

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
Myszeczka23 napisał/a:

Mało co z tego zrozumiałam. O co Ci chodzi z tym, że "SMS zabiera więcej energii w smartfonie niż rozmowa."? Czemu z tego powodu wpadłeś w furię i czemu ją straszyłeś??? No i na czym polegało to straszenie?

Pewnie chodzi że zamiast zadzwonić napisał a SMS. ..
A ten się wq,  napil się a potem wyszly z niego przyzwyczajenia z "polswiatka" i zepewne dziewczyne zwyzywal w tych swoich sms'ach i inne jeszcze gorsze pewnie rzeczy...

Drogi autorze, super gwiazdo w swojej firmie..
Jedyna osoba niestabilna emocjonalnie jesteś raczej Ty i bardzo dobrze się stało dla tej dziewczyny ze pokazałeś swoje drugie ja na początku tej znajomości zanim.jeszcze ona się wfiksowala w ten związek...
Dziewczyna się wystraszyla bo znała Ciebie tylko ze strony super pracownika, fajnego kolesia z formy i myślała że jesteś "och i ach"
A tu wylazlo chamstwo, buractwo i brak szacunku....
Zaczęła myśleć i ma poważne wątpliwości czy chce za przeproszeniem z "takim psycholem byc"
Daj jej spokój to żadna miłość A już na pewno nie z twojej strony

4

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Ale co, tak bez powodu ją po prostu zaczął wyzywać? Serio? No nie wierzę... big_smile
Dlatego nie zrozumiałam jego wiadomości, bo chyba bardzo nie chciałam zrozumieć. tongue

5 Ostatnio edytowany przez wiśnia_w_syropie (2017-08-08 19:46:50)

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Nie no miał powód... A nawet dwa
Pierwszy ze nie jest na tyle bystra żeby wiedzieć ze łatwiej zadzwonić niż napisać sms
A drugi po prostu był chłopak przemeczony no i samo poszło...

Ja myślę autorze ze ona już dobrze wie po tej akcji ze nie chce mieć z tobą nic wspólnego tylko za bardzo nie wie jak ci to powiedzieć więc gra na czas....
W sumie to nic dziwnego bo jak za taką głupotę zaczeles jej grozić to co dopiero zrobisz jak da Ci kosza...  albo jak zupa będzie za słona,  albo jak będziesz miał zły dzień w pracy...

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
Myszeczka23 napisał/a:

Mało co z tego zrozumiałam. O co Ci chodzi z tym, że "SMS zabiera więcej energii w smartfonie niż rozmowa."? Czemu z tego powodu wpadłeś w furię i czemu ją straszyłeś??? No i na czym polegało to straszenie?

Bo najwiecej w smartfonie energii zżera uzytkowanie ekranu, a nie jak wielu sadzi rozmawianie. Wpadlem w furie bo nie przyjechala mimo ze sie umowila. I bylem pijany. Strasznie to jakies niemile smsy z pogrozkami za ktore przeprosilem i wyslalem kwiaty.

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
Myszeczka23 napisał/a:

Ale co, tak bez powodu ją po prostu zaczął wyzywać? Serio? No nie wierzę... big_smile
Dlatego nie zrozumiałam jego wiadomości, bo chyba bardzo nie chciałam zrozumieć. tongue

Nie nazywyzywalem jej. Dziwne ze jeszcze pozniej poszlismy do lózka, pozyczala i oddala pieniadze i nawet ostatnia z nia czekalem na autobus. Juz jej strach mina.

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
wiśnia_w_syropie napisał/a:

Nie no miał powód... A nawet dwa
Pierwszy ze nie jest na tyle bystra żeby wiedzieć ze łatwiej zadzwonić niż napisać sms
A drugi po prostu był chłopak przemeczony no i samo poszło...

Ja myślę autorze ze ona już dobrze wie po tej akcji ze nie chce mieć z tobą nic wspólnego tylko za bardzo nie wie jak ci to powiedzieć więc gra na czas....
W sumie to nic dziwnego bo jak za taką głupotę zaczeles jej grozić to co dopiero zrobisz jak da Ci kosza...  albo jak zupa będzie za słona,  albo jak będziesz miał zły dzień w pracy...


Dala juz kosza i pozniej zaczela sie odzywac, nawet dzisiaj chcialabyc moja wspolniczka.... i nawet dostalem SMSa ze mnie bardzo lubi.

9

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Ty jakiś dziwny jesteś, wiesz? Zawsze jesteś taki narwany o byle co i z byle powodu? Czy tylko po alkoholu?

10

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Kurde, ocenzurowano wulagryzmy i nic nie kumam, co z tym kumplem zrobiła w punkcie poczatku końca?
Niby się domyślam, ale wole mieć pewność
Pozdrawiam

11

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
zabpth napisał/a:

Kurde, ocenzurowano wulagryzmy i nic nie kumam, co z tym kumplem zrobiła w punkcie poczatku końca?
Niby się domyślam, ale wole mieć pewność
Pozdrawiam

Hehe, dobre... A zwłaszcza ten "punk początku końca", bo ja tego tez nie kumam tongue

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
Pasitka napisał/a:

Ty jakiś dziwny jesteś, wiesz? Zawsze jesteś taki narwany o byle co i z byle powodu? Czy tylko po alkoholu?

Po alkoholu... to oczywiste chyba bylo.

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
Pasitka napisał/a:
zabpth napisał/a:

Kurde, ocenzurowano wulagryzmy i nic nie kumam, co z tym kumplem zrobiła w punkcie poczatku końca?
Niby się domyślam, ale wole mieć pewność
Pozdrawiam

Hehe, dobre... A zwłaszcza ten "punk początku końca", bo ja tego tez nie kumam tongue


Naje...ballem - upilem. Co sie robi po zdaniu magistra?

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Dobra dziewczyny. Mialyscie dobe zeby cos napisac. Jedna tylko ogarnela to umyslem i napisala cos w zartach.

Ale final tego jest taki, ze za brak kultury z jej strony to zakonczylem znajomosc.

I teraz  jestem jeszcze pewniejszy w tym, ze wiekszosc dziewczyn to ma paraliz IQ.

15 Ostatnio edytowany przez mozzarellalight (2017-08-09 08:44:11)

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
rdaniec@poczta.fm napisał/a:

I teraz  jestem jeszcze pewniejszy w tym, ze wiekszosc dziewczyn to ma paraliz IQ.

Z Tobą na czele.

Z czego wynika w ogóle przekonanie że ktoś "miał" Ci odpisać w temacie? To jest jakaś praca płatna? Kupiłeś jakąś usługę i nie została zrealizowana?

To jest dobrowolne, jedne tematy są bardziej oblegane inne mniej. Aj jeszcze żadna Ci nie odpisała tak jak byś chciał a to wiedźmy. Kobiety są złe, istoty z piekła rodem mają swoje zdanie, inne niż Twoje - potworne. Ja rozumiem gwałt, mord ale coś takiego? Po czymś takim to już tylko długotrwała psychoterapia zostaje która i tak nigdy powtarzam i podkreślam NIGDY nie zmaże tej rysy na psychice.

Dobra tak normalnie i tak wiem że mnie zlejesz, pociśniesz po mnie (o i tu mnie zaskocz, skoro ktoś wie że coś zrobisz możesz postąpić inaczej ot, tak aby nie było nudno).

Masz przerost ego. Widać to w paru miejscach. Przykładowo podkreślasz że jej kolega skończył studia nie terminowo w Twoim przekonaniu jest przez to gorszy niż Ty wielki, cudowny, super pracownik. Nie mów mi że nie mam racji bo gdyby tak było nie zwrócił byś na to uwagi.

Brak Ci kultury. Możliwe że to właśnie projektujesz na nią. Nie chce mi się podawać cytatów ale chociażby wulgaryzmy których używasz. Dorosła kulturalna osoba nie komunikuje się  w ten sposób z światem zewnętrznym na co dzień.

Nie odzywaj się już do tej dziewczyny zrobisz jej przysługę i tak może wtedy.... będziesz stabilny.

PS To ze masz pretensje że nie dostałeś więcej lub innych odpowiedzi tylko świadczy o tym jak bardzo jesteś egocentryczny i tak jesteś niestabilny tutaj zakładasz topik piszesz ba że milośc, że chcesz ją etc a teraz już nie. Bo śmiała napisać coś co Ci się nie spodobało a to że Ty wcześniej potraktowałeś ją tak a nie inaczej nie ma znaczenia prawda? Bo Ty to Ty. Mam rację?

16

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
rdaniec@poczta.fm napisał/a:

Dobra dziewczyny. Mialyscie dobe zeby cos napisac. Jedna tylko ogarnela to umyslem i napisala cos w zartach.

Ale final tego jest taki, ze za brak kultury z jej strony to zakonczylem znajomosc.

I teraz  jestem jeszcze pewniejszy w tym, ze wiekszosc dziewczyn to ma paraliz IQ.

Zgadzam się z przedmowczynia.

A tak z czystej ciekawości - to która wg ciebie "ogarnela temat"? tongue

17

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
Pasitka napisał/a:
rdaniec@poczta.fm napisał/a:

Dobra dziewczyny. Mialyscie dobe zeby cos napisac. Jedna tylko ogarnela to umyslem i napisala cos w zartach.

Ale final tego jest taki, ze za brak kultury z jej strony to zakonczylem znajomosc.

I teraz  jestem jeszcze pewniejszy w tym, ze wiekszosc dziewczyn to ma paraliz IQ.

Zgadzam się z przedmowczynia.

A tak z czystej ciekawości - to która wg ciebie "ogarnela temat"? tongue

Pewnie Zabpth. Bo pisze, że ta w żartach.

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
mozzarellalight napisał/a:
rdaniec@poczta.fm napisał/a:

I teraz  jestem jeszcze pewniejszy w tym, ze wiekszosc dziewczyn to ma paraliz IQ.

Z Tobą na czele.



Dobra tak normalnie i tak wiem że mnie zlejesz, pociśniesz po mnie (o i tu mnie zaskocz, skoro ktoś wie że coś zrobisz możesz postąpić inaczej ot, tak aby nie było nudno).

Masz przerost ego. Widać to w paru miejscach. Przykładowo podkreślasz że jej kolega skończył studia nie terminowo w Twoim przekonaniu jest przez to gorszy niż Ty wielki, cudowny, super pracownik. Nie mów mi że nie mam racji bo gdyby tak było nie zwrócił byś na to uwagi.

Brak Ci kultury. Możliwe że to właśnie projektujesz na nią. Nie chce mi się podawać cytatów ale chociażby wulgaryzmy których używasz. Dorosła kulturalna osoba nie komunikuje się  w ten sposób z światem zewnętrznym na co dzień.

Nie odzywaj się już do tej dziewczyny zrobisz jej przysługę i tak może wtedy.... będziesz stabilny.

PS To ze masz pretensje że nie dostałeś więcej lub innych odpowiedzi tylko świadczy o tym jak bardzo jesteś egocentryczny i tak jesteś niestabilny tutaj zakładasz topik piszesz ba że milośc, że chcesz ją etc a teraz już nie. Bo śmiała napisać coś co Ci się nie spodobało a to że Ty wcześniej potraktowałeś ją tak a nie inaczej nie ma znaczenia prawda? Bo Ty to Ty. Mam rację?


No on skonczyl ja nie. Nie jestem wzorowym pracownikiem, ale na pewno jestem asem w tym co robie. Wulgaryzmy to lapidarne skroty myslowe. Wydaje Ci sie ze dorosla kulturalna osoba sie tak komunikuje, od prezesow, przez dyrektorow po kierownikow, az do szeregowych pracownikow tak sie komunikuja, przeklinajac. Jedynie przy kobietach sie troche hamuja. Dziewczyna sama sie do mnie odzywa.

Totalnie nie masz racji. I totalnie nie zrozumialas tego. Dziwne, ze dziewczyny z ktorymi o tym rozmawialem (kolezanki i przjaciolki) mowily co innego. Myslalem ze wyciagne stad nowe ciekawsze wnioski jakas pomoc. A tu totalny brak zrozumienia... bez sensu. Zaluje ze cokolwiek napisalem.

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

A tak w ogole, to pytanie bylo nie takie abbyscie pisaly na moj temat, tylko co zrobic zeby ja zdobyc.

Jeszcze raz napisze.

Z POWODU JEJ BRAKU KULTURY I OGARNIECIA ZYCIOWEGO SKONCZYLEM/SKONCZE Z NIA ZNAJOMOSC!

20

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.
rdaniec@poczta.fm napisał/a:

Z POWODU JEJ BRAKU KULTURY I OGARNIECIA ZYCIOWEGO SKONCZYLEM/SKONCZE Z NIA ZNAJOMOSC!

Zrób to. Wyświadczysz jej przysługę.

Odp: MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Zrobilem smile

Przysluge i sobie i jej.

Jak konto skasowac? stad?

Posty [ 21 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » MIŁOŚĆ której nigdy bym nie przewidział.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024