Zdaję sobie sprawę, że temat dotyczący zdjęć, luster był już wielokrotnie zakładany. Mam nadzieję, że mój wątek zostanie rozpatrywany indywidualnie.
Do rzeczy.
Często od starszych mężczyzn słyszę, że jestem ładna. Jeden facet powiedział, że "taka ładna dziewczyna", "gdzie się tak ładnie ubrałaś?".
Mój kolega mówił mi i mojej koleżance, że chłopaki za nami się oglądali. Moja mama mówiła, że chłopaki się za mną oglądali.
W lusterku jak siebie widzę to w miarę ok. Mogłabym siebie zaakceptować.
Gorzej jest ze zdjęciami. Niektóre zdjęcia mi się podobają, ale rzadko. Ciężko jest mi zrobić zdjęcie, aby mi się podobało. Najgorzej jak robię sobie selfie z koleżanką lub koleżanka robi mi zdjęcie. Moja twarz wygląda jak torba, świnia. Jak koleżanka ostatnio wysłala mi zdjęcia z wyjazdu na rowery to myślałam, że się rozpłaczę. Jeszcze pod światło to miałam przymrużone oczy(niebieskie z czarną kropką), usta jak poduszki;/ twarz taka okrągła:(
Nie wiem komu i czemu mam wierzyć...
Błagam o brak uszczypliwości i chamstwa. Może dla niektórych to błahy problem, ale dla mnie jest ważny.