Witam,
Mam takie pytanie do wszystkich dziewczyn. Czy mimo tego, że są w związkach to wysyłają jakieś niewerbalne zalotne komunikaty do innych mężczyzn? Przejdę do rzeczy, aby uzmysłowić sytuację.
Od zawsze jestem sam, stąd nie znam się na relacjach damsko-męskich, niemniej zauważyłem, że czasami zdarzy się, że kręci się obok mnie pewna dziewczyna. Oczywiście nie nonstop, lecz takie sytuacje miałem z nią na przestrzeni kilku lat. Parę razy patrzyła się na mnie i udało mi się to spojrzenie złapać. Kilka razy szła krok w krok ze mną. Dam sobie rękę uciąć, że ma chłopaka bo jest bardzo ładna, poza tym nieraz smaliła do telefonu, stąd nie rozumiem po co to wszystko w stosunku do mnie.
Czuję się trochę skołowany, jak pies, którego poszczuli kością, więc proszę o szczere odpowiedz na pytanie. Czy dziewczyny tak mają, że pomimo związku są w stanie wysyłać zalotne komunikaty? Czy to jest normalne? Sam już nie wiem.