Znałam taki przypadek - dziewczyna miała naprawdę ładne włosy, ale rosły tylko trochę za ramiona. Nawet nie to, że wypadały jak rosły dalej, one po prostu dalej nie rosły. Taka uroda. c:
U jakiego lekarza była? Endokrynolog, dermatolog, ogólny...? Jakie badania miała zrobione? Nikt przez internet Twojej dziewczyny nie uleczy :c. Zwłaszcza że podejrzwam, że już posprawdzała wszystkie rzeczy, które przeciętny forumowicz może doradzić, tj wpsomniana już morfologia, TSH, hormony...
Z tym, że - jak mówisz - włosy wypadają po osiągnięciu pewnej długości, a wcześniej wszystko jest ok. A te czynniki wpływałyby również na włosy krótkie. Jej grzywa jest widocznie bardziej delikatna, zawsze może się wspomagać wcierkami z rzepy, kozieradki, olejem rycynowym czy naftą, co na pewno włosy wzmocni, ale nie można oczekiwać cudów. Nikt nie jest idealny, zresztą. (: