Nie wiem od czego zacząć. Życie potoczyło mi się tak ,że jestem sama. Byłam w związkach, ale nie wyszło. Jak byłam młodsza to nie miałam problemu ze znalezieniem kogoś np przez wspólnych znajomych. Teraz każdy ma swoje życie, żadnych singli wśród najbliższego otoczenia, w pracy same kobiety. Nie mam możliwości kogoś poznać. Pozostaje mi jedynie internet bądź pub. Jeśli chodzi o neta to jestem zalogowana na jednym popularnym portalu, ale dawno się z nikim nie spotkałam. Na imprezy już prawie nie chodzę, bo przyjaciółki pozakładały rodziny i nie mają już czasu ani możliwości ze mną iść. Mam wrażenie ,że jest już dla mnie za późno mimo że się staram.
Cześć jak, to nikt Ciebie nie zaczepia, nie zaprasza żaden facet?Przecież jesteś taka młoda...Czy może tu chodzi o coś innego?O jakąś inną rzecz, przyczynę dla której jesteś sama.
Już nie jestem taka młoda niestety. Na ulicy, siłowni itp nikt mnie nie zaczepia. W pubie/klubie zdarzyło się ,że zaczepiali, ale szukający przygód na jedną noc. Na portalu randkowym ukryłam profil i sama wyszukuję interesujących mnie facetów, wchodzę na ich profile i czekam na reakcję.
Jesteś młoda :)To Twoje czarnowidzenie jakoś nie dodaje uroku....Jeśli chodzi o klub, to faktycznie tam poznaje się mało interesujących facetów.Sama jak tam jestem, to z myślą, aby tylko potańczyć.A jaka jest reakcja tych Panów z profili?
Staram się o więcej optymizmu, wychodzę do ludzi, ale jakoś nie mogę nikogo spotkać. A faceci z profili najczęściej odwiedzają też mój profil i nic więcej albo nie ma żadnej reakcji z ich strony.
Zmień taktykę jeśli chodzi o profil.Sama widzisz, że obecna nic nie daje.Dlaczego na portalu jesteś ukryta?
bo nie chcę ,żeby ktoś ze znajomych dowiedział się ,że mam tam konto to raz a dwa- jak miałam profil otwarty to dostawałam jakieś dziwne wiadomości od zboczeńców lub "sponsorów".
Ktoś ze znajomych?A co w tym złego, że jako singielka masz tego typu pomysł na siebie?Czemu przejmujesz się kimś?W ten sposób nie zdziałasz nic.Czytałam kiedyś wypowiedź faceta jak wszedł na portal i spodobała mu się kobietka...i dla niej założył specjalnie konto, aby dostać się jakoś do wybranki.....To napisz do tych co wybierasz...Nie mam pojęcia co Ci doradzić..Jesteś młoda, a mówisz że nie..jesteś zadbana, wnioskuję bo ćwiczysz, a nie masz powodzenia ..dziwna sprawa...Czuję; że chodzi o postawę Twoją, za dużo w Tobie negatywizmu...a co za tym idzie być może brak luzu, uśmiechu.
Czytałaś temat "poczucie zmarnowanego życia" czy "wychodzenie z samotności "?? bardzo zbliżone do Twojego wątku...zachęcam do przeczytania
Mówisz, że Twoi znajomi wszyscy w związkach - co niby mieliby robić na tego typu portalach? Po co mieliby je przeglądać? Jeśli faktycznie to robią, to oni się powinni wstydzić i ukrywać, nie Ty - singielka.
Czytałaś temat "poczucie zmarnowanego życia" czy "wychodzenie z samotności "?? bardzo zbliżone do Twojego wątku...zachęcam do przeczytania
O tym samym pomyślałam... czytać to już chyba tylko Milkę będę i to od czasu do czasu... no ileż można
Kilka nowych wątków, a czyta się jakby jeden i ten sam
13 2017-06-14 20:50:17 Ostatnio edytowany przez bezkres (2017-06-14 21:09:04)
Kaja74 napisał/a:Czytałaś temat "poczucie zmarnowanego życia" czy "wychodzenie z samotności "?? bardzo zbliżone do Twojego wątku...zachęcam do przeczytania
![]()
![]()
O tym samym pomyślałam... czytać to już chyba tylko Milkę będę i to od czasu do czasu... no ileż można
Protestuję
Jako autorka wątku "wychodzenie z samotności" w przeciwieństwie do evitkaaa1988 nie uważam, "że jest już dla mnie za późno mimo że się staram". Poza tym, nie zależy mi na poznawaniu faceta (jednak takowym nie pogardzę ), a na nauczeniu się robienia rzeczy, które lubię z 100% wolnością i uniezależnieniem tego od opinii innych.
Nawiązując do tematu, 30-tka to wspaniały wiek i gratuluję dobijania do tak wspaniałego portu
Jeśli jesteś z Warszawy, to chętnie gdzieś się z Tobą wybiorę. Sama mam poczucie, że dosłownie na każdym kroku poznaję jakichś facetów.
cześć evitkaaa1988, jesteś może z okolic Białegostoku? Mam bardzo fajnego kolegę, który jest po 30. Zadbany, pracowity, na swoim, "normalny" facet Sama się dziwie że jest sam, ale tak jak piszesz różnie w życiu bywa.. Ja natomiast jestem już mężatką, mam małego synka i doskwiera mi brak bratniej duszy ;(. Mąż często poza domem, a do domu rodzinnego i bliskich przyjaciółek daleko ;/
Tak, te nety.... Mam kilka znajomych kobiet, które w ciągu jednego dnia, choć szukały na portalach randkowych miłości... dostawały po 50 sex propozycji dziennie.
Nie łam się. Zawsze jest ktoś dla kogoś. Jesteś młoda. I życie przed Tobą;-)
Daj sobie spokój kup se kota , facet to tylko same kłopoty.
Raczej niechęć do związków niż brak okazji powoduje samotność.
1) Określić jaki rodzaj chłopaka jest mi potrzebny (tylko nie patologiczny)
2) Jaki chcę mieć związek
3) Dosyć szybko powiedzieć chłopakowi o tym jaki chcę mieć związek.
Niestety ani jedna dziewczyna na tysiąc nie wypełnia tego planu. Większości dziewczyn w ogóle nie jest potrzebne żeby mieć kogoś bliskiego. Jak już chcą, to wybierają patologicznego chłopaka. Nie potrafią określić ani mu powiedzieć na jakich zasadach mają być ze sobą, więc ze strachu przed tą niepewnością zaczynają się wściekać i rozwalają relację.
Co ty za głupoty gadasz? Kobiety własnie chcą mieć kogoś bliskiego. Dosyć szybko powiedzieć jakiego się chce związku ? No tak najlepiej na pierwszej randce , żeby poczuł jaką kobieta jest desperatką.
Ktoś ze znajomych?A co w tym złego, że jako singielka masz tego typu pomysł na siebie?Czemu przejmujesz się kimś?W ten sposób nie zdziałasz nic.
A moim zdaniem to wcale nie taki głupi pomysł szukać samej, a nie tylko biernie czekać. Wtedy wybierasz kto się TOBIE podoba, a wszyscy inni tyłka Ci nie zawracają. Jaka oszczędność czasu i energii!
Więc po prostu pisz do tych, co Ci się spodobali. Nie krępuj się i z nimi gadaj, podrywaj Jesli masz ukryte zdjęcie, to jednak dla tych, co Ci sie spodobali, wyślij je na maila, lub wrzuć na facebook, czy inny portal, gdzie mogą je obejrzeć. Bo w końcu oni swoje zdjęcia pokazali (jak podejrzewam), więc i Ty powinnaś pokazać swoje. Cały świat ich jednak widzieć nie musi. Bo i po co. Jak się mieszka w małej miejscowości, to taki profil randkowy może szybko stać sie tematem plotek, albo nawet zaczną jakieś typy z okolicy (na ogół niestety te nieciekawe) podrywać, a takie podrywy sąsiadów pijaków, czy innych patologicznych, to nie jest raczej nic miłego... Więc po co dawać im zielone światło, żeby wiedzieli, że kobieta jest sama i szuka na portalach? Niektórym to wydaje się chyba, że życie to sielanka i sami fajni wejdą na taki profil. Niestety, są i ludzie złośliwi, wredni, co potrafią "sensację" z byle g*** zrobić, są i podrywacze mało ciekawi różnej maści, co myślą, że jak kobieta sama, to już mają zielone światło do nachalnego podrywu. Choć oczywiście to wszystko zależy, bo jak ktoś mieszka w Warszawie czy Krakowie, to może tego problemu zupełnie nie rozumieć. Ale to jest co innego w dużym mieście, gdzie nawet się nie zna swoich sąsiadów, a co innego w mieścinie, czy wiosce, gdzie ludzie mają trochę odmienny sposób patrzenia na cudzą prywatność. Albo jak się ma nieciekawe sąsiedztwo (pijaków, awanturników, podrywaczy itp) gdzie trzeba dbać o swoją prywatność przed takimi.
Więc tu bym Ci radziła: zastanów się sama, czy chcesz publicznie się wystawić na taki portal, czy w Twojej sytuacji to rzeczywiście zbytek ostrożności, wynikający z kompleksów, albo wyolbrzymiania i nie ma się czego bać, czy rzeczywiście jednak mogłoby to jakieś problemy spowodować. Bo sytuacje są różne, a czasami jednak lepiej dbać o prywatność i żeby ludzie w okolicy za dużo nie wiedzieli.
a skąd jesteś? ja też jestem sam
Koczek dobrze pisze. Szczerze to znam czlowieka co chcial popelnic samobojstwo w wieku 20 lat po rozstaniu z dziewczyna , teraz wiesz kim jest? Znana osoba. Tak sie wzial za siebie . Wszystko jest dla ludzi. Pamietaj za nawet najbardziej znane osoby na swiecie byli samotni kiedys.
Mam ten sam problem co autorka i również mnie to przygnębia...
Do Autorki i mojej Przedmówczyni,
bycie samemu w wieku 30 lat to nie tragedia:) samotność to raczej stan umysłu..... wiem, że bycie singielką czasem nie jest proste, nie ma z kim spędzić wieczoru, pójść na spacer, pójść do kina, itp. ja nauczyłam się wychodzić sama do ludzi. Jeśli jesteście z okolic Ostrowa Wielkopolskiego, to z chęcią się z Wami spotkam:)