Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Dlaczego tak sie dzieje... i ktora prezerwatywa najlepsza ?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witajcie Mam pytanie.
Czy to wina kobiety ze penis czasami nawet podczas pierwszego zblizenia/stosunku,czasami nawet podczas oralu robi sie miekki?
Czy nie raz Wam sie to zdarzylo?
Dlaczego tak sie dzieje? i jak temu zaradzic,co robic gdy takie cos sie zdarzy "miekki penis podczas seksu"
I ktore prezerwatywy najbardziej polecacie, dobre zeby nie zsuwaly sie i zeby nie pekaly ?
Witajcie Mam pytanie.
Czy to wina kobiety ze penis czasami nawet podczas pierwszego zblizenia/stosunku,czasami nawet podczas oralu robi sie miekki?
Czy nie raz Wam sie to zdarzylo?
Dlaczego tak sie dzieje? i jak temu zaradzic,co robic gdy takie cos sie zdarzy "miekki penis podczas seksu"
I ktore prezerwatywy najbardziej polecacie, dobre zeby nie zsuwaly sie i zeby nie pekaly ?
Dzieje się tak, bo masz do czynienia z człowiekiem. A człowiek, to nie tylko penis. Przyczyn może być wiele np. stres, zbyt duże podniecenie, brak znajomości własnego ciała czy zwykłe zmęczenie.
SweetLive napisał/a:Witajcie Mam pytanie.
Czy to wina kobiety ze penis czasami nawet podczas pierwszego zblizenia/stosunku,czasami nawet podczas oralu robi sie miekki?
Czy nie raz Wam sie to zdarzylo?
Dlaczego tak sie dzieje? i jak temu zaradzic,co robic gdy takie cos sie zdarzy "miekki penis podczas seksu"
I ktore prezerwatywy najbardziej polecacie, dobre zeby nie zsuwaly sie i zeby nie pekaly ?Dzieje się tak, bo masz do czynienia z człowiekiem. A człowiek, to nie tylko penis. Przyczyn może być wiele np. stres, zbyt duże podniecenie, brak znajomości własnego ciała czy zwykłe zmęczenie.
Zbyt duze podniecenie moze powodowac efekt miekkiego penisa" ?
Dobrze ale skoro ktos umawia sie na seks,jestes na nim uprawiacie seks,a tu nagle czujesz ze jego penis robi sie miekki,automatycznie czuje sie dziwnie jakbym byla nie podniecona widzac,czujac to. A jak sie to juz zdarzy to jak postapic,co robic ?
I jak poznac prawdziwa przyczyne takiego stanu ? zapytac faceta ?
Dobrze ale skoro ktos umawia sie na seks,jestes na nim uprawiacie seks,a tu nagle czujesz ze jego penis robi sie miekki,automatycznie czuje sie dziwnie jakbym byla nie podniecona widzac,czujac to. A jak sie to juz zdarzy to jak postapic,co robic ?
I jak poznac prawdziwa przyczyne takiego stanu ? zapytac faceta ?
Ale to już miałaś taki problem o kolejnego mężczyzny? Czy to z tym prawiczkiem?
SweetLive napisał/a:Dobrze ale skoro ktos umawia sie na seks,jestes na nim uprawiacie seks,a tu nagle czujesz ze jego penis robi sie miekki,automatycznie czuje sie dziwnie jakbym byla nie podniecona widzac,czujac to. A jak sie to juz zdarzy to jak postapic,co robic ?
I jak poznac prawdziwa przyczyne takiego stanu ? zapytac faceta ?Ale to już miałaś taki problem o kolejnego mężczyzny? Czy to z tym prawiczkiem?
Nie nie byli prawiczkami spokojnie 
pare razy mi sie zdarzylo,ale wiele razy slyszalam od innych znajomych ze jak czasami spotykaja sie z facetem na seks to i rowniez to sie zdarza ...
Mam znajoma ktora spotyka sie prawie codziennie z roznymi facetami na seks i opowiadala ze dosyc czesto rowniez pojawia sie ten problem,czyli miekki penis w trakcie stosunku... wiec ?
W takim przypadku stawiam na znudzenie. 
W takim przypadku stawiam na znudzenie.
Pierwsze seks spotkanie,uprawiacie seks i po 15 min,jak ona na nim skacze ... to znudzenie ?
A alkohol wczesniej byl?
A alkohol wczesniej byl?
Iceni,nie alkoholu nie bylo
Moja znajoma z ktora rozmawialam o tym problemie,mowila ze do niej na seks-spotkanie ci mezczyzni przyjezdzaja autem ,wiec tam tez nie ma alkoholu,pomimo to czasami zdarza sie Pan ktoremu podczas seksu robi sie miekki penis ...
"Czasami" to sie kazdemu zdarza. Czlowiek to nie maszyna.
Z reguly to sie zdarza czesciej z wiekiem. Lub kiedy to jest ktorys tam raz z kolei w ciagu nocy/ doby
Iceni "Z reguly to sie zdarza czesciej z wiekiem. Lub kiedy to jest ktorys tam raz z kolei w ciagu nocy/ doby"
Czyli jak u dojrzalego mezczyzny podczas stosunku robi sie miekki to normalnosc ?
i nie oznacza to ze nie jest podniecony ?
I co robic,zrobic podczas takiej niezrecznej sytuacji ?
Jak uprawiam seks i nagle czuje ze mezczyznie robi sie miekki,bo to przeciez kobieta czuje bedac w nim,to automatycznie mam wrazenie ze go nie podniecam
i sama w tym momencie trace ochote na seks,przestaje byc podniecona ...
@SweetLive
Odpowiadając czysto technicznie to prezerwatywy Unimil Skyn są...napiszę eleganckie ;-) Żadnych problemów z rozmiarem, nie śmierdzą chińskim trampkiem, są cienkie i komfortowe. Tak czy inaczej kalosze fortuny nie kosztują więc testować można do skutku i znajdzie takie, które obojgu odpowiadają.
Jak można rozumieć "umawianie się na seks"? Od 20:00 do 21:00 np? Seks to nie czas od do tylko pożądanie, nastrój, chwila. Może być w środku nocy, bladym świtem i w lesie po południu.
Z całym szacunkiem SweetLive, ale kto się na ten seks umawia? Ty czy facet?
@SweetLive
Odpowiadając czysto technicznie to prezerwatywy Unimil Skyn są...napiszę eleganckie ;-) Żadnych problemów z rozmiarem, nie śmierdzą chińskim trampkiem, są cienkie i komfortowe. Tak czy inaczej kalosze fortuny nie kosztują więc testować można do skutku i znajdzie takie, które obojgu odpowiadają.
Jak można rozumieć "umawianie się na seks"? Od 20:00 do 21:00 np? Seks to nie czas od do tylko pożądanie, nastrój, chwila. Może być w środku nocy, bladym świtem i w lesie po południu.
Z całym szacunkiem SweetLive, ale kto się na ten seks umawia? Ty czy facet?
Chodzilo mi o przypadek mojej znajomej ktora spotyka sie na konkretna godzine na seks,za pieniadze
i czasami z tego co mowia zdarza sie Pan ktoremu robi sie miekki Penis.
Sofisticato napisał/a:@SweetLive
Odpowiadając czysto technicznie to prezerwatywy Unimil Skyn są...napiszę eleganckie ;-) Żadnych problemów z rozmiarem, nie śmierdzą chińskim trampkiem, są cienkie i komfortowe. Tak czy inaczej kalosze fortuny nie kosztują więc testować można do skutku i znajdzie takie, które obojgu odpowiadają.
Jak można rozumieć "umawianie się na seks"? Od 20:00 do 21:00 np? Seks to nie czas od do tylko pożądanie, nastrój, chwila. Może być w środku nocy, bladym świtem i w lesie po południu.
Z całym szacunkiem SweetLive, ale kto się na ten seks umawia? Ty czy facet?Chodzilo mi o przypadek mojej znajomej ktora spotyka sie na konkretna godzine na seks,za pieniadze
i czasami z tego co mowia zdarza sie Pan ktoremu robi sie miekki Penis.
Z calym szacunkiem dla kolezanki... ale widocznie jest slaba w te klocki ze checi brakuje.
Harvey,czyli to wina kobiety ze facetowi robi sie miekki Penis?
slaba w te klocki ,rozwin prosze jesli mozesz ?
Wielkie umiejetnosci trzeba miec do pozycji na jezdzca (gdy kobieta siedzi na gorze na facecie )?
Harvey,czyli to wina kobiety ze facetowi robi sie miekki Penis?
slaba w te klocki ,rozwin prosze jesli mozesz ?
O ile nadal piszemy o prostytutce to tak, jej wina. Chlop placi za usluge wiec oczekuje od kobiety uslugi. Jest zawiedziony otrzymana usluga i nie tryska szczesciem
Wielkie umiejetnosci trzeba miec do pozycji na jezdzca (gdy kobieta siedzi na gorze na facecie )?
Sprobuj odwroconej kowbojki, moze bedzie lepiej 
SweetLive napisał/a:Harvey,czyli to wina kobiety ze facetowi robi sie miekki Penis?
slaba w te klocki ,rozwin prosze jesli mozesz ?O ile nadal piszemy o prostytutce to tak, jej wina. Chlop placi za usluge wiec oczekuje od kobiety uslugi. Jest zawiedziony otrzymana usluga i nie tryska szczesciem
SweetLive napisał/a:Wielkie umiejetnosci trzeba miec do pozycji na jezdzca (gdy kobieta siedzi na gorze na facecie )?
Sprobuj odwroconej kowbojki, moze bedzie lepiej
Harvey,
Coś Ci się chyba w głowie poprzestawiało. Jak już gość decyduje się na prostytutkę, to chyba logiczne że mu się podoba i ma ochotę właśnie z nią. I co? Instrument padł?
No to jaki kozak z gościa!? Chuć, że spodnie rozrywa i co? Padł? Nie rozumiem Twojego rozumowania. Porady o pozycjach sobie daruj, bo to nie pomoże. Jak kobieta nie podnieca, to możesz sobie nawet ogierze skakać nago ze spadochronu i najwyżej jaja odmrozisz.
Podczas oralu to różnie, jak ma się stałą partnerkę to można ją potrenować, będzie ok.
Z przypadkowymi dziewczynami różnie.
Szczerze to jak już mi miękł to najczęściej podczas oralu właśnie z jakimiś takimi obcymi, no ale prawda taka że nie wiele dziewczyn umie zrobić loda, najczęściej tylko mlaskają, wtedy nawet ręce opadają :]
Harvey,ale ona nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami z facetami za kase,sama ich wybiera "na instynkt" nie idzie z kazdym
i nie chce robic to jak maszyna,jak w fabryce nastepny i nastepny,jeden po drugim,
tez chce miec przyjmnosc z tego... NATURALNIE,a nie pusty egoistyczny udawany seks ...
Harvey,ale ona nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami z facetami za kase,sama ich wybiera "na instynkt" nie idzie z kazdym
i nie chce robic to jak maszyna,jak w fabryce nastepny i nastepny,jeden po drugim,
tez chce miec przyjmnosc z tego... NATURALNIE,a nie pusty egoistyczny udawany seks ...
Nieprofesjonalistka za kasę. Przeczytałaś się uważnie? Seks za pieniądze jest prostytucją. Nie dorabiaj sobie żałosnej ideologii, że to "na instynkt" Zwykła k*rwa.
SweetLive napisał/a:Harvey,ale ona nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami z facetami za kase,sama ich wybiera "na instynkt" nie idzie z kazdym
i nie chce robic to jak maszyna,jak w fabryce nastepny i nastepny,jeden po drugim,
tez chce miec przyjmnosc z tego... NATURALNIE,a nie pusty egoistyczny udawany seks ...Nieprofesjonalistka za kasę. Przeczytałaś się uważnie? Seks za pieniądze jest prostytucją. Nie dorabiaj sobie żałosnej ideologii, że to "na instynkt" Zwykła k*rwa.
Tak nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami prywatnie na zasadzie girlfriend-sex,za kase.I nie idzie z kazdym.
SweetLive napisał/a:Harvey,ale ona nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami z facetami za kase,sama ich wybiera "na instynkt" nie idzie z kazdym
i nie chce robic to jak maszyna,jak w fabryce nastepny i nastepny,jeden po drugim,
tez chce miec przyjmnosc z tego... NATURALNIE,a nie pusty egoistyczny udawany seks ...Nieprofesjonalistka za kasę. Przeczytałaś się uważnie? Seks za pieniądze jest prostytucją. Nie dorabiaj sobie żałosnej ideologii, że to "na instynkt" Zwykła k*rwa.
Wiesz ja nie rozumiem zbytnio ideologii takiej... ze jak jest singielka(nie chce zwiazku),i potrzebuje seksu od czasu do czasu to jak za darmo idzie z kims to ok,
a jak juz za kase to juz zla "K" ... Sorry.
Seks fajny+dodatkowo kasa,i to jest ok
a nie sam seks bez zadnych korzysci,jasne pelno dupkow,chytrusow szuka takich "darmowych naiwnych cial" zeby tylko za darmo zaliczyc.
Edit:Wiesz mam znajoma 5 lat pracowala jako pomoc domowa w Niemczech u bogatego dziadka,mieszkala u niego,placil jej za prace ,
ale i sypiala z nim i za to tez dziadek dawal dodatkowa kase,a we Francji miala chlopaka,do ktorego jezdzila co miesiac,chlopak nigdy sie o tym nie dowiedzial i lepiej niech nie wie.Wiesz jakby z nim od czasu do czasu nie sypiala,zwolnilby ja szybko,on szukal pomocy domowej+kochanki od czasu do czasu,to tez nazwiesz prostytucja?
Ale wrocmy do tematu ... I nikogo nie obrazajmy ...
Sofisticato napisał/a:SweetLive napisał/a:Harvey,ale ona nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami z facetami za kase,sama ich wybiera "na instynkt" nie idzie z kazdym
i nie chce robic to jak maszyna,jak w fabryce nastepny i nastepny,jeden po drugim,
tez chce miec przyjmnosc z tego... NATURALNIE,a nie pusty egoistyczny udawany seks ...Nieprofesjonalistka za kasę. Przeczytałaś się uważnie? Seks za pieniądze jest prostytucją. Nie dorabiaj sobie żałosnej ideologii, że to "na instynkt" Zwykła k*rwa.
Wiesz ja nie rozumiem zbytnio ideologii takiej... ze jak jest singielka(nie chce zwiazku),i potrzebuje seksu od czasu do czasu to jak za darmo idzie z kims to ok,
a jak juz za kase to juz zla "K" ... Sorry.
Seks fajny+dodatkowo kasa,i to jest ok
a nie sam seks bez zadnych korzysci,jasne pelno dupkow,chytrusow szuka takich "darmowych naiwnych cial" zeby tylko za darmo zaliczyc.
Ale wrocmy do tematu ...
Nie ma tematu. Równanie jest proste. Twoja wizja sprowadza rzeczy proste do ziemi, czyli Twojego poziomu myślenia.
Mam wrazenie ze jestes bardzo stereotypowy,ograniczony czlowiek i nie znasz zycia.
O ile nadal piszemy o prostytutce to tak, jej wina. Chlop placi za usluge wiec oczekuje od kobiety uslugi. Jest zawiedziony otrzymana usluga i nie tryska szczesciem wink.
Wiesz moim zdaniem naturalnie Kobieta jest w łózku dobra, kiedy ma do tego odpowiedniego faceta, który potrafi spowodować, że będzie aktywna, spontaniczna itd.
Jeśli facet nieodpowiedni, to żadna kobieta się nie wykaże. Musi być porozumienie i dobranie ...
Albo musi grac,udawac...
ahaha, jak czytam to co pisze autorka to mi sie smiac chce...
Moze jest tak ze oni pierwszy raz korzystaja z uslug tego typu bardzo czesto facet ma w takim przypadku problemy stresuje sie itd.
Wiesz co rece mi opadly gdy napisalas o kolezance co zdradzala chlopaka z jakims starym facetem i to jeszcze za pieniadze, naprawde to nie prostytutka ale jak ktos napisal ku**a.
Co to za roznica czy ja sobie wybieralam klientow czy nie jakas gorsza bylam czy co? Eh i panowie pozniej sapia do pan ktore otwarcie sie przyznaja do tego ze kiedys pracowaly w agencji...
Mam wrazenie ze jestes bardzo stereotypowy,ograniczony czlowiek i nie znasz zycia.
A ja mam wrażenie, że Twoja wiedza odnośnie męskiego ciała i życia są na podobnym poziomie. Sprawa koleżanki. Jeżeli bierze za coś kasę, to nie jest to żadne koleżeńskie seksowanie się, tylko płatna usługa. Jeżeli komuś za coś płacimy, to on powinien wiedzieć jak się to robi i (nie kolega) klient powinien wyjść zadowolony. W innym przypadku pójdzie do innej pani po fachu, które go obsłuży profesjonalnie.
Teraz odnośnie Twojej wiedzy o męskim ciele. Erekcja faceta nie musi być związana tylko i wyłacznie z podnieceniem, poczytaj sobie np. o takim czymś jak priapizm.
Sofisticato napisał/a:SweetLive napisał/a:Harvey,ale ona nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami z facetami za kase,sama ich wybiera "na instynkt" nie idzie z kazdym
i nie chce robic to jak maszyna,jak w fabryce nastepny i nastepny,jeden po drugim,
tez chce miec przyjmnosc z tego... NATURALNIE,a nie pusty egoistyczny udawany seks ...Nieprofesjonalistka za kasę. Przeczytałaś się uważnie? Seks za pieniądze jest prostytucją. Nie dorabiaj sobie żałosnej ideologii, że to "na instynkt" Zwykła k*rwa.
Tak nie jest profesjonalistka,spotyka sie czasami prywatnie na zasadzie girlfriend-sex,za kase.I nie idzie z kazdym.
Dla mnie to oczywiste, że powołuje się pewnie na "klauzulę sumienia" i dlatego wszystkich nie obsługuje 
Seks za pieniądze jest prostytucją. Nie dorabiaj sobie żałosnej ideologii, że to "na instynkt" Zwykła k*rwa.
Prosze nie obrażać pań wykonujących najstarszy zawód świata. Prostytutka wykonuje usługę, w kontekscie tego wątku powstaje pytanie, czy ma świadomość jaki fach wykonuje i drugie pytanie o jakość wykonywanej usługi. Co do k...wy, to już jest obraźliwe, bo to ktoś kto najczęściej świadomie i cynicznie robi komuś krzywdę.
Sweet, bronisz prostytucji jak niepodległości w pokrętny sposób, tylko po co? Chcesz mieć seks a do tego kasę, bo uważasz, że to świetne połączenie to droga wolna, nie musisz nikogo prosić o błogoslawieństwo czy rozgrzeszenie.
Czy boisz się, że jak facetowi nie stanie to będzie Twoja wina i będziesz musiała mu kasę oddać? Uważam, że nie. Prostytutka to nie cudotwórca wbrew temu, co niektórzy panowie sądzą. Nie wszystko od niej zależy.
Wchodzimy może za daleko, bo to nie temat o prostytucji. Gdzieś tam czytałem wypowiedzi prostytutek, które stwierdzały, że większośc facetów nie przychodzi do nich po sex. Przychodzą po wyżalenie, wysłuchanie, przytulenie.
Sweet, bronisz prostytucji jak niepodległości w pokrętny sposób, tylko po co? Chcesz mieć seks a do tego kasę, bo uważasz, że to świetne połączenie to droga wolna, nie musisz nikogo prosić o błogoslawieństwo czy rozgrzeszenie.
Czy boisz się, że jak facetowi nie stanie to będzie Twoja wina i będziesz musiała mu kasę oddać? Uważam, że nie. Prostytutka to nie cudotwórca wbrew temu, co niektórzy panowie sądzą. Nie wszystko od niej zależy.
Ale skad ten pomysl ze niby ja chce uprawiac "prostytucje" ?
Bronie nie bronie,nie chce oceniac,bo nie mi oceniac ... Znam/znalam Pare Pan dziewczyn co w tym siedza i oceniam je za to jakie sa w stosunku do mnie,
a nie za to ze wola dawac seks za kase,anizeli za darmo, i tyle.
Jak bylam mlodsza glupia,naiwna to wielu facetow mnie wykorzystalo na darmowy seks,nic z tego nie mialam,pozniej warcalam do domu z placzem,oczywiscie zeby nikt nie widzial/nie wiedzial co czuje... a co szukalam poprzez seks ? uczucia milosci,akceptacji,ale nigdy tego tak naprawde nie znalazlam,tylko bylam wykorzystywana.
Wiec w jakis sposob rozumiem kobiety ktore chca za seks kase.
Myslisz ze one sa szczesliwe z tym wszystkim? i to nie siada na psychike?A czy toksyczny partner nie siada na psychike ?
i czy zwiazki daja szczescie/dadza szczescie ? zalezy kto co szuka,jakie ma definicje na zycie/doswiadczenia/co przezyl/co widzial.
Wiesz jak one musza grac... Mysla frajer ,a musza byc do niego milutkie a i czasami chwalic ich,oklamywac ...
"Jak ona nie wyciagnie od niego kase,to inna to zrobi "
Naogladaja sie przykladnych mezow ktorzy pomimo ze maja wspaniala zone,przychodza do niej,jasne ze nie powie mu prawdy ze frajer jest,co o nim naprawde sadzi,nie moze tego zrobic... I jak to wszystko sie naogladaja to i o odechciewa sie stalego partnera ...
Badz meczyc sie byc mila dla faceta ktory nie zna sie na seksie,potrzebach kobiety,badz meczyc sie z facetem ktory ma problemy z erekcja, itd ...
Ale wrocmy do tematu ,czyli przyczyn miekkiego penisa,jak temu zaradzic itd.
adiaphora napisał/a:Sweet, bronisz prostytucji jak niepodległości w pokrętny sposób, tylko po co? Chcesz mieć seks a do tego kasę, bo uważasz, że to świetne połączenie to droga wolna, nie musisz nikogo prosić o błogoslawieństwo czy rozgrzeszenie.
Czy boisz się, że jak facetowi nie stanie to będzie Twoja wina i będziesz musiała mu kasę oddać? Uważam, że nie. Prostytutka to nie cudotwórca wbrew temu, co niektórzy panowie sądzą. Nie wszystko od niej zależy.Ale skad ten pomysl ze niby ja chce uprawiac "prostytucje" ?
Bronie nie bronie,nie chce oceniac,bo nie mi oceniac ... Znam/znalam Pare Pan dziewczyn co w tym siedza i oceniam je za to jakie sa w stosunku do mnie,
a nie za to ze wola dawac seks za kase,anizeli za darmo, i tyle.Jak bylam mlodsza glupia,naiwna to wielu facetow mnie wykorzystalo na darmowy seks,nic z tego nie mialam,pozniej warcalam do domu z placzem,oczywiscie zeby nikt nie widzial/nie wiedzial co czuje... a co szukalam poprzez seks ? uczucia milosci,akceptacji,ale nigdy tego tak naprawde nie znalazlam,tylko bylam wykorzystywana.
Wiec w jakis sposob rozumiem kobiety ktore chca za seks kase.Myslisz ze one sa szczesliwe z tym wszystkim? i to nie siada na psychike?
ale czy zwiazki daja szczescie/dadza szczescie ? zalezy kto co szuka,jakie ma definicje na zycie/doswiadczenia/co przezyl/co widzial.
Wiesz jak one musza grac... Mysla frajer ,a musza byc do niego milutkie a i czasami chwalic ich,oklamywac ...
"Jak ona nie wyciagnie od niego kase,to inna to zrobi "
Naogladaja sie przykladnych mezow ktorzy pomimo ze maja wspaniala zone,przychodza do niej,jasne ze nie powie mu prawdy ze frajer jest,co o nim naprawde sadzi,nie moze tego zrobic... I jak to wszystko sie naogladaja to i o odechciewa sie stalego partnera ...Ale wrocmy do tematu ,czyli przyczyn miekkiego penisa,jak temu zaradzic itd.
Masz dobrą znajomość tematu, chyba dość szerokie znajomości w branży i wystarczającą dozę cynizmu by uprawiać seks za pieniądze. Myślę, że albo to robiłaś, albo robisz, albo myślisz o takim zarobku. Nie oceniam Cię. Jest popyt to jest i podaż. Nie bez powodu jest określane jako najstarszy zawód.
Sweet, napisalam tak, bo we wcześniejszych postach ciągle krążysz wokół tematu i bardzo go bronisz, raz to jest koleżanka która seksi się dla przyjemności a przy okazji bierze pieniądze, innym razem kolejna koleżanka, która pracowała u bogatego dziadka w Niemczech jako pomoc domowa a przy okazji dawała mu tyłka za pieniądze, taka była z niej obrotna i przedsiębiorcza dziewczyna. Pewnie zbierała na ślub z chłopakiem, do ktorego co miesiąc jeździła... No nieważne, każdy robi, co chce.
Ja też rozumiem dziewczyny, które chcą się seksić za kasę, bo to szybki zarobek a szybkie pieniądze kuszą. I nie, wcale nie myślę, że są szczęśliwe z tym, co robią. Bo to nie jest łatwy zarobek. Wyobrażam sobie, jak im musi być ciężko, gdy traktują je instrumentalnie, niczym rzecz a często i szmatę, i trzeba mieć dużą odporność psychiczną, twarda dupę i mocne łokcie, aby to zajęcie uprawiać. Prostytutka to w końcu też czlowiek i ma swoją godność a często musi ją chować do kieszeni. Może luksusowe tzw. call girl mają lepiej, mogą wybierać i przebierać, ale te zwyczajne mrowki robotnice sa niczym publiczna kloaka, gdzie każdy może wejść i nabrudzić. Takie zajęcie jednak zawsze w jakiś sposob piętnuje psyche. Dużo kobiet wpada w alkoholizm. No, ale dobra, nie o tym temat.
Co do miękkiego penisa, już Ci tu pisano, że nie ma recepty a przyczyn może być wiele, w zalezności od okoliczności, chwili, i konkretnego człowieka. Facet to nie wibrator, ktoremu wsadzisz baterie i jedzie. Tak się po prostu zdarza i nie ma sensu deliberować nad tym. Mówiąc najkrócej - samo życie.
edit: a To, że wielu facetów Cię wykorzystywało to dlatego, że jak sama napisałaś, byłaś głupia i naiwna. A czy zmądrzałaś? Patrząc na wnioski, do jakich doszłaś to mam watpliwości. Nie znajduję w łóżku z innymi milości, zrozumienia i akceptacji to niech choc znajdę pieniądze na otarcie łez. Tak?
Tylko, że jeśli będziesz chodzić z facetami do łóżka szukając tam miłości, zrozumienia i akceptacji to możesz długo nie znaleźć. Bliskości o jakiej marzysz, nie znajduje sie w łóżku. Najczęściej znajdujesz tam tylko seks. Popracuj nad tym, aby seks był konsekwencją bliskości, wtedy nie będziesz czuć się wykorzystywana.
Sweet, napisalam tak, bo we wcześniejszych postach ciągle krążysz wokół tematu i bardzo go bronisz, raz to jest koleżanka która seksi się dla przyjemności a przy okazji bierze pieniądze, innym razem kolejna koleżanka, która pracowała u bogatego dziadka w Niemczech jako pomoc domowa a przy okazji dawała mu tyłka za pieniądze, taka była z niej obrotna i przedsiębiorcza dziewczyna. Pewnie zbierała na ślub z chłopakiem, do ktorego co miesiąc jeździła...
Ja też rozumiem dziewczyny, które chcą się seksić za kasę, bo to szybki zarobek a szybkie pieniądze kuszą. I nie, wcale nie myślę, że są szczęśliwe z tym, co robią. Bo to nie jest łatwy zarobek. Wyobrażam sobie, jak im musi być ciężko, gdy traktują je instrumentalnie, niczym rzecz a często i szmatę, i trzeba mieć dużą odporność psychiczną, twarda dupę i mocne łokcie, aby to zajęcie uprawiać. Prostytutka to w końcu też czlowiek i ma swoją godność a często musi ją chować do kieszeni. Może luksusowe tzw. call girl mają lepiej, mogą wybierać i przebierać, ale te zwyczajne mrowki robotnice sa niczym publiczna kloaka, gdzie każdy może wejść i nabrudzić. Takie zajęcie jednak zawsze w jakiś sposob piętnuje psyche. Dużo kobiet wpada w alkoholizm. No, ale dobra, nie o tym temat.
Co do miękkiego penisa, już Ci tu pisano, że nie ma recepty a przyczyn może być wiele, w zalezności od okoliczności, chwili, i konkretnego człowieka. Facet to nie wibrator, ktoremu wsadzisz baterie i jedzie. Tak się po prostu zdarza i nie ma sensu deliberować nad tym. Mówiąc najkrócej - samo życie.edit: a To, że wielu facetów Cię wykorzystywało to dlatego, że jak sama napisałaś, byłaś głupia i naiwna. A czy zmądrzałaś? Patrząc na wnioski, do jakich doszłaś to mam watpliwości. Nie znajduję w łóżku z innymi milości, zrozumienia i akceptacji to niech choc znajdę pieniądze na otarcie łez. Tak?
Tylko, że jeśli będziesz chodzić z facetami do łóżka szukając tam miłości, zrozumienia i akceptacji to możesz długo nie znaleźć. Bliskości o jakiej marzysz, nie znajduje sie w łóżku. Najczęściej znajdujesz tam tylko seks. Popracuj nad tym, aby seks był konsekwencją bliskości, wtedy nie będziesz czuć się wykorzystywana.
Zgadzam sie,
a te przypadki znajomej ktora robi to za kase,albo drugiej kolezanki tej z dziadkiem,zycie...ale najzabawniejsze ze "ta z dziadkiem" gra porzadnisie i krytykuje prostytutki no coz ...
Wiesz czasami singielki tak maja ze nie chca zwiazku,a wiadomo seksu tez potrzebuja.
Rzadko kiedy facet mi sie spodoba,albo mam pecha i albo sa nudni,albo niemescy /sztywniacy nienaturalni w sposobie bycia
"na pokaz" wiele robia...plotkarze,chytrus,strachliwi,albo niewiadomo za kogo sie uwazaja a cienkie bolki sa...albo zepsuci seksualnie,zdradzaja,albo boja sie opini innych,a i niestety wiekszosc facetow nie maja pojecia o seksie,nie wiedza jak postepowac z kobieta,a i niektorzy maja problemy z erekcja itp
I jak tu sie czuc bezpiecznie przy takim mezczyznie ?
Moze nie jestem w tym swiecie w ktorym powinnam ... Moze taki mezczyzna ktory pasowalby do mnie nie istnieje ?
Czasami nawet obserwuja niektore pary/zwiazki i zastanawiam sie co te kobiety w tych facetach swoich widza,czesto sa zeby tylko z kims byc ...
Jakis czas temu poznalam faceta to podczas seksu kazal sie zwiazac ok,ale i kazal zeby pluc mu to buzi i sie cieszyl sie jak maly chlopczyk ... chcial wiecej...
Znudzil mnie i unikam go jak ognia i nie wyobrazam sobie go jako partnera silnego,meskiego.I przewaznie jak sypialam z facetami to byli oni jakby ulegli ... chyba wbrew pozorom wiekszosc facetow jest uleglych w lozku niz dominujacych, stwierdzam z czasem ...
I nie pamietam kiedy mialam naprawde dobry seks z mezczyzna "meskim" zeby mi naprawde bylo dobrze,zebym porzadnie poczula" ta meskosc".
adiaphora napisał/a:Sweet, napisalam tak, bo we wcześniejszych postach ciągle krążysz wokół tematu i bardzo go bronisz, raz to jest koleżanka która seksi się dla przyjemności a przy okazji bierze pieniądze, innym razem kolejna koleżanka, która pracowała u bogatego dziadka w Niemczech jako pomoc domowa a przy okazji dawała mu tyłka za pieniądze, taka była z niej obrotna i przedsiębiorcza dziewczyna. Pewnie zbierała na ślub z chłopakiem, do ktorego co miesiąc jeździła...
Ja też rozumiem dziewczyny, które chcą się seksić za kasę, bo to szybki zarobek a szybkie pieniądze kuszą. I nie, wcale nie myślę, że są szczęśliwe z tym, co robią. Bo to nie jest łatwy zarobek. Wyobrażam sobie, jak im musi być ciężko, gdy traktują je instrumentalnie, niczym rzecz a często i szmatę, i trzeba mieć dużą odporność psychiczną, twarda dupę i mocne łokcie, aby to zajęcie uprawiać. Prostytutka to w końcu też czlowiek i ma swoją godność a często musi ją chować do kieszeni. Może luksusowe tzw. call girl mają lepiej, mogą wybierać i przebierać, ale te zwyczajne mrowki robotnice sa niczym publiczna kloaka, gdzie każdy może wejść i nabrudzić. Takie zajęcie jednak zawsze w jakiś sposob piętnuje psyche. Dużo kobiet wpada w alkoholizm. No, ale dobra, nie o tym temat.
Co do miękkiego penisa, już Ci tu pisano, że nie ma recepty a przyczyn może być wiele, w zalezności od okoliczności, chwili, i konkretnego człowieka. Facet to nie wibrator, ktoremu wsadzisz baterie i jedzie. Tak się po prostu zdarza i nie ma sensu deliberować nad tym. Mówiąc najkrócej - samo życie.edit: a To, że wielu facetów Cię wykorzystywało to dlatego, że jak sama napisałaś, byłaś głupia i naiwna. A czy zmądrzałaś? Patrząc na wnioski, do jakich doszłaś to mam watpliwości. Nie znajduję w łóżku z innymi milości, zrozumienia i akceptacji to niech choc znajdę pieniądze na otarcie łez. Tak?
Tylko, że jeśli będziesz chodzić z facetami do łóżka szukając tam miłości, zrozumienia i akceptacji to możesz długo nie znaleźć. Bliskości o jakiej marzysz, nie znajduje sie w łóżku. Najczęściej znajdujesz tam tylko seks. Popracuj nad tym, aby seks był konsekwencją bliskości, wtedy nie będziesz czuć się wykorzystywana.Zgadzam sie,
a te przypadki znajomej ktora robi to za kase,albo drugiej kolezanki tej z dziadkiem,zycie...ale najzabawniejsze ze "ta z dziadkiem" gra porzadnisie
Wiesz czasami singielki tak maja ze nie chca zwiazku,a wiadomo seksu tez potrzebuja.
Rzadko kiedy facet mi sie spodoba,albo mam pecha i albo sa nudni,albo niemescy /sztywniacy nienaturalni w sposobie bycia
"na pokaz" wiele robia...plotkarze,chytrus,strachliwi,albo niewiadomo za kogo sie uwazaja a cienkie bolki sa...albo zepsuci seksualnie,zdradzaja,albo boja sie opini innych,a i niestety wiekszosc facetow nie maja pojecia o seksie,nie wiedza jak postepowac z kobieta,a i niektorzy maja problemy z erekcja itp
I jak tu sie czuc bezpiecznie przy takim mezczyznie ?
Moze nie jestem w tym swiecie w ktorym powinnam ... Moze taki mezczyzna ktory pasowalby do mnie nie istnieje ?
Czasami nawet obserwuja niektore pary/zwiazki i zastanawiam sie co te kobiety w tych facetach swoich widza,czesto sa zeby tylko z kims byc ...
Jakis czas temu poznalam faceta to podczas seksu kazal sie zwiazac ok,ale i kazal zeby pluc mu to buzi i sie cieszyl sie jak maly chlopczyk ... chcial wiecej...
Znudzil mnie i unikam go jak ognia i nie wyobrazam sobie go jako partnera silnego,meskiego.I przewaznie jak sypialam z facetami to byli oni jakby ulegli ... chyba wbrew pozorom wiekszosc facetow jest uleglych w lozku niz dominujacych, stwierdzam z czasem ...
I nie pamietam kiedy mialam naprawde dobry seks z mezczyzna "meskim" zeby mi naprawde bylo dobrze,zebym porzadnie poczula" ta meskosc".
Z moim mężem byś to poczuła ale niestety nie poczujesz
Ale tak poważnie, czy jesteś feministką?
Nie nie jestem feminista, uwazam ze mezczyzni to przydatne zwierzatka i cenie ich.
Nie lubie chamow, bez klasy mezczyzn.
Nie nie jestem feminista, uwazam ze mezczyzni to przydatne zwierzatka i cenie ich.
Nie lubie chamow, bez klasy mezczyzn.
Mężczyźni też nie lubią chamek bez klasy...
Mężczyźni też nie lubią chamek bez klasy...
Nie lubi bez kasy. To tylko 'literówka' kasa-klasa ;-) Mężczyźni nie lubią chamek bez klasy. A burdele jak grzyby po deszczu więc kto tam chodzi? :-)
Jakieś wybrakowane rekwizyty w rurkach, bez szyi czy karku z uczuleniem na gluten, ogoleni kolarze, weganie i inne wydepilowane popierdółki...Coś ze mną nie tak, jak mnie to śmieszy?
Dziewczyna może oczywiście dawać rzyci za pieniądze i nie nazywać sie profesjonalistką. Jest amatorką, wciąż jednak prostytutką.
Miękka faja zdarzyła mi sie z dwiema kobietami. Nie były już atrakcyjne, nie podniecały mnie. Choćby na rzęsach fruwały na wysokości sufitu - no way. Nie ze jakieś szpetne były. Zwykłe, normalne dziewczyny.
Dziewczyna może oczywiście dawać rzyci za pieniądze i nie nazywać sie profesjonalistką. Jest amatorką, wciąż jednak prostytutką.
Miękka faja zdarzyła mi sie z dwiema kobietami. Nie były już atrakcyjne, nie podniecały mnie. Choćby na rzęsach fruwały na wysokości sufitu - no way. Nie ze jakieś szpetne były. Zwykłe, normalne dziewczyny.
No to jak kolego ? poszedles na seks z kobieta ktora ci sie nie podoba,nie podnieca cie nic a nic ?
I ciekawe czy mozna jakos poznac,po czyms konkretnym mozna poznac, ze brak erekcji oznacza ze kobieta mu sie nie podoba,czy to inny problem:stres,problemy z erekcja/czeste itp
Misiando,swoja droga ciekawe czy Ty im sie podobales tak bardzo.
Zastanawia mnie jak wyglada taki seks z kobieta ktora Wam sie nie podoba,nie jest w waszym typie,badz sadzie ze brzydka ?
Jak seks z taka kobieta wyglada ?
Pewnie worek na głowe i za Ojczyznę...
Witajcie Mam pytanie.
Czy to wina kobiety ze penis czasami nawet podczas pierwszego zblizenia/stosunku,czasami nawet podczas oralu robi sie miekki?
Czy nie raz Wam sie to zdarzylo?
Dlaczego tak sie dzieje? i jak temu zaradzic,co robic gdy takie cos sie zdarzy "miekki penis podczas seksu"
I ktore prezerwatywy najbardziej polecacie, dobre zeby nie zsuwaly sie i zeby nie pekaly ?
Za mało danych, nie starasz się, więc krótka odp -- jeśli masz godzinę seksu, to trudno, aby penis cały czas był w pełnym wzwodzie...
SweetLive napisał/a:Witajcie Mam pytanie.
Czy to wina kobiety ze penis czasami nawet podczas pierwszego zblizenia/stosunku,czasami nawet podczas oralu robi sie miekki?
Czy nie raz Wam sie to zdarzylo?
Dlaczego tak sie dzieje? i jak temu zaradzic,co robic gdy takie cos sie zdarzy "miekki penis podczas seksu"
I ktore prezerwatywy najbardziej polecacie, dobre zeby nie zsuwaly sie i zeby nie pekaly ?Za mało danych, nie starasz się, więc krótka odp -- jeśli masz godzinę seksu, to trudno, aby penis cały czas był w pełnym wzwodzie...
Kiedys czytalam ze jak facet widzi ze kobieta z niechecia,albo ze znudzeniem/badz niezbyt zaangazowaniem to robi,to i penis wtedy moze robic sie miekki.
Gary,czytalam niektore Twoje posty i wiem ze jestes bywalcem u prostytutek,i mam pytanie.
Czy chodzisz do jednej tej samej,czy co miesiac inna prostyttka,jak tak to dlaczego?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Dlaczego tak sie dzieje... i ktora prezerwatywa najlepsza ?
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024
