Miłosny Labirynt - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

1

Temat: Miłosny Labirynt

Hejka.
Mam problem ze swoim chłopakiem, ale chciałabym zacząć od początku. Poznaliśmy się 8 miesięcy temu przez internet. Jak się okazało mieszkamy tylko 5 km od siebie i jestem tylko 3 lata młodsza. Na początku pisaliśmy mało, ale z każdym dniem coraz bardziej. Po miesiącu pisania zaproponowałam spotkanie, ale on na początku się zgodził jednak później się wycofał. Takie sytuacje miały miejsce kilka razy. W końcu po dwóch miesiącach takiego zwlekania ja zaczęłam sobie odpuszczać i wtedy on postanowił się spotkać. Przyjechał po mnie i pojechaliśmy na kawę a później poszliśmy do kina. Spotkanie minęło bardzo sympatycznie. Następnego dnia znowu się spotkaliśmy, bo chciał. No i tak zaczęliśmy się spotykać. Po trzech miesiącach od spotkania wyjechaliśmy razem w góry na narty, a później zostaliśmy oficjalną parą. Jednak moje zainteresowanie  wzbudziło kilka rzeczy. Nie chciał robić sobie ze mną zdjęć, chodzić za rękę ani poznać mnie z rodzicami. Zawsze jak do mnie przyjeżdżał chował telefon, wyłączał internet i wszystkie dźwięki. Pewnego dnia udało mi się zobaczyć, że pisze on z kilkoma laskami  (młodszymi, w jego wieku i dużo starszymi), wysyłają sobie nagie zdjęcia, całuski i słodko się nazywają, a nawet planują spotkanie. Nie wiedziałam co mam z tym zrobić dlatego zaczęłam mu tylko uświadamiać czym jest zdrada itp. Dwa miesiące po tym wszystkim pojawiły się postępy w jego zachowaniu, ale podczas jednej imprezy opił się i płakał mi, że tak bardzo mnie kocha, że nie chce mnie stracić, że wie iż jest małpą i że nie chce już dłużej szukać. Tego samego dnia postanowiłam zobaczyć czy to nadal trwa, ale on nadal utrzymywał z nimi kontakt nawet jak one go usunęły ze znajomych to on miał do nich o to pretensje, a jak one proponowały spotkanie, to się migał mówiąc, że idzie do pracy lub ma spotkać się z kolegą a tym czasem spędzał weekend ze mną.. Dwa dni temu wróciliśmy z Zakopanego i pod jego zdjęciem na fb ( bo ze mną nie wstawi) pojawiły się całuski i komentarze dziewczyn a głównie jednej laski. Rozmawiałam z nim o tym, ale on nie widzi problemu.  A dzisiaj jak tylko wyszłam do pracy (bo nocował u mnie) to od razu włączył internet. Później przysłał mi zrzut ekranu z pewną informacją a na nim były trzy chmurki z czego moja miała na celu przykrycie tamtych.  Kocham go i robię wszystko żeby między nami było dobrze. Robię mu śniadania do pracy, obiady, kolację, opiekuje się nim kiedy jest chory, prasuje koszule, a nawet jak gdzieś wyjeżdżamy to jedziemy moim autem. Moje mieszkanie traktuje jak hotel, a jak chciałam żeby się do mnie wprowadził, to powiedział, że się boi iż wszystko się popsuje między nami. Nie płaci za mnie, bo każdy płaci za siebie, a na walentynki i na dzień kobiet nawet nie dostałam kwiatka  Nigdy nie zrobił mi śniadania i nawet nie pościelił łóżka, nie kupił czekoladek, nie potrafi mnie przytulić wtedy kiedy ja tego potrzebuje. Nie opiekuje się mną i nawet w łóżku nie ma jakiegoś szału. A on ciągle twierdzi, że mnie bardzo kocha, święta spędziliśmy u jego i moich rodziców, poznał mnie ze znajomymi i nawet na wakacje lecimy do Grecji.  Mam mieszane uczucia i nie wiem czy mam to tak zostawić czy coś z tym zrobić.
Bardzo chciałabym Was prosić o swoje rady i opinię. Każda rada jest dla mnie bardzo cenna.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Miłosny Labirynt

skoro święta spędzaliscie u jego i twoich rodziców to chyba zrobił jakies postępny. Może poprostu się boi wejść w poważny związek, a te dziewczyny to jakby furtka do jego ucieczki. Boi się, że jak z Tobą mu nie wyjdzie to nie będzie miał do kogo iść pewnie.

3

Odp: Miłosny Labirynt

Wez sie postaraj jeszcze bardziej.

Najlepiej wyjdź z siebie.

Zostan jego kochanką, opiekunką,nianią... Dobrze ci idzie. Może zacznij go karmić łyżeczką albo pierz jego majtki i składaj w kosteczkę? Sznuruj buty, żeby się nie potknął? Albo zapros te dziewczyny, skoro on taki niesmiały?... Na pewno możesz go jeszcze jakoś uszczęśliwić.

Może wtedy kupi ci kwiatka albo powie coś miłego?...

4

Odp: Miłosny Labirynt

Tyłek tez mu możesz podcierać, ale miękkim papierem, żeby widział jak ci na nim zależy...

5

Odp: Miłosny Labirynt

Robisz za jego mamusie, wiec adopcja jest kwestia czasu smile

6

Odp: Miłosny Labirynt

a pastujesz mu buty? golisz mu rowek?
jak nie to się nie dziw że nie ma czekoladek.............

7

Odp: Miłosny Labirynt

Jak koles jest z Toba a jednoczesnie nie potrafi się zdecydować na tylko Ciebie to nie zawracaj sobie głowy nim.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024