Witam.
Ostatnio byłam u ginekologa na kontroli. Z racji moich często nieregularnych cykli zlecił mi badania hormonalne. Mam już wyniki, jednak wizyta u ginekologa dopiero we wtorek. Wiem, że mam podwyższone tsh ale reszta jest dla mnie trochę niejasna, nie znam się na tym po prostu. Stąd moje pytanie: Czy ktoś orientuje się w przedziale norm dla poniższych wyników:
tsh - TSH 5,226 µIU/ml
Prolaktyna 21,33 ng/ml
DHEA-SO4 369,90 µg/dl
Testosteron 39,66 ng/dl
SHBG 74,13 nmol/l
17-hydroksyprogesteron 3,81 ng/ml
Tutaj podałam swoje wyniki. Nie chce panikować, jednak podwyższone TSH mnie martwi, no i trochę ta prolaktyna, ponieważ wyczytalam że taki wynik może zwiastować hiperprolaktynemie. Wiem że być może to moja panika, jednak jestem w takim wieku (26 lat), że niedługo chcę z narzeczonym starać się o dziecko, dlatego też tak się stresuję. Pisze tutaj, bo być może któraś z forumowiczek miała takie badania i orientuje się, co jest normą.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Temat: Badania hormonalne