Witam. Mam mały problem, dziewczyna zerwała ze mną po 8 miesiącach a powodem tego było zaniedbanie, brak rozmów bo czasami byliśmy za bardzo zapracowani. Nie ukrywam ze przed końcem nie układało sie nam ale zbyd dobrze. Nie odzywa sie w ogóle do mnie a ja chcę walczyć o nas związek tylko ze i tak jest nie ugieta i jak w widziałem ja do tej pory dwa razy zawsze mi odpowiadała ze wszystko mi już powiedziała ze nie mamy o czym rozmawiać i ze na dzień dzisiejszy nie chcę ze mną być bo w niej się coś wypalilo, ale nie chce mi powiedzieć czy mnie kocha czy nie. Wszystko jeszcze jest takie świeże dlatego prosiłbym o radę czy walczyć o to w sensie narzucać się jej i powalczyć o nasze spotkania czy dac jej czas na przemyślenie dac jej zatesknic (jesli w ogóle tak będzie) i przede wszystkim ochłonąć
1 2017-03-14 02:47:07 Ostatnio edytowany przez Crash94 (2017-03-14 02:51:34)
Jeżeli jesteście dla siebie przeznaczeni to i tak was los połączony znowu razem. Ona z Tobą zerwała, minęło 8 miesięcy kupę czasu i ona nadal nie chce z tobą być. Gdy się chce z kims byc to sie jest na dobre i na złe , próbuje się odbudować związek, gdy to jest on ona. Jak dla mnie żyj wlasnym życiem. Ona jak dla mnie chce być z kimś innym. Ile macie lat? Jestem z facetem 7 lat i żadne zaniedbanie nas nigdy nie rozlaczylo. Muszą chcieć obie osoby nie jedna. Moja rada: odpuść.