Witam.
Mam taki problem.
Z moja kobieta juz jestesmy 7 lat za Kilka miesiecy bedzie slub.
Ja pracuje w wyjazdach od poniedzialku do piatku mnie nie ma w domu .
Ona Nie pracuje
Od 2 tygodni Bardzo dziwnie sie zachowuje.
Zaczelo sie od tego ze zaczela pisac z kolega z klasy (a szkole skonczyla 2 lata temu) jezdzi do niego w tygodniu mowi mi ze razem chodzą na jakies spacerki przejazdzki samochodem pizza i takie tam.
Czuje ze do mnie ma teraz taki dystans slodkie slowa odeszly w niepamiec caly czas siedzi na telefonie i z nim pisze.
Zaczela nagminie kupowac nowe ciuchy coraz zadziej sie do mnie przytulac jest zamyslona wiecznie..
Powiedzialem jej to ze widze ze jest cos nie tak a ona jak zwykle ze jestem jedynym facetem w jej zyciu ze mnie kocha i takie tam.
Jest przez to troche lepiej ale dalej jest inna...;(
Mam wrazenie ze robi dobra mine do zlej gry.
Nie chce jej przegladac zadnych sms czy facebooka.
Ma kilku roznych przyjaciol z ktorymi pisze ale z tym to juz przesadza.
Ja przez to nie moge sie nawet skupic w pracy. Mysle ciagle o tym i juz mam powoli dosc tego ciąglego myslenia czy ja mam jakies przewrazliwienie czy poprostu cos przeczuwam ...
Poradzi mi ktos co z tym zrobic
1 2017-03-06 19:40:04 Ostatnio edytowany przez Anonim986547 (2017-03-06 19:49:50)
Nie rób domysłów. Zapytaj wprost. Jak wykręci się od odpowiedzi to za dwa dni zapytaj znów. Szkoda czasu na domysły.
Dziwnie to wygląda. Czeka cie poważna rozmowa z nią i bez wykręcania się i bagatelizowania w tej rozmowie (to tyczy się obu stron). Tylko tak dowiesz się na czym stoisz. Mów twardo i jasno o swoich obawach i już.
Moze Twoja zona czuje sie zaniedbana i samotna, dlatego szuka meskiego towarzystwa,kogos przy kim czuje sie atrakcyjna,kogos kto poswieci jej swoj czas,uwage itp...
Dziwnie to wygląda. Czeka cie poważna rozmowa z nią i bez wykręcania się i bagatelizowania w tej rozmowie (to tyczy się obu stron). Tylko tak dowiesz się na czym stoisz. Mów twardo i jasno o swoich obawach i już.
Popieram ... Tylko szczera rozmowa moze Ci jakos naswietlic blizej sprawe
Moze Twoja zona czuje sie zaniedbana i samotna, dlatego szuka meskiego towarzystwa,kogos przy kim czuje sie atrakcyjna,kogos kto poswieci jej swoj czas,uwage itp...
Przyszła żona... .
Hmmm. Ja to mam zgryz..
Mam 40,śliczna Zone,dwoje ślicznych fantastycznych dziewczynek. 17 l razem i ...
Zona dwa miesiące temu oznajmia mi ze w jej sercu nie ma dla mnie miejsca,zajęła je koleżanka poznana 4 miesiące temu. . .
Po miesiącu zona twierdzi ze koleżanka nie chce juz Nią być (choć spotykają się bo Ona jest jej instruktorką na basenie)
Byliśmy u psychologa,stwierdził ze to najtrudniejszy przypadek jaki miał ( rodzinka zwariowana pozytywnie,mąż bez wlewania sobie do rany przyłóż),wynik spotkania:zona zostaje" niby" sama,ja nie moge tej znajomości zaakceptować ,po zrzuceniu 7 kilo,półtorej miesiąca walki o jej uczucia wyprowadzam się ...
Dzieciątka nasze słodkie spędzają tydzień u mamy ,tydzień u mnie. (sprzątam,gotuje,piore,odrabiam lekcje,chodzę z dziećmi na rolki,kocham je bezgranicznie)
Mama z reszta też,choć jej miłość wygląda trochę inaczej. Pisałem,blagalem,prosiłem,stosowałem nawet delikatne ciosy poniżej pasa,ale to WSZYSTKO miało wyższy cel DOTARCIE DO JEJ SERCA. Klops .... Nie działa....
No to znowu inaczej,może cisza pomoże????? Rozmawiam z ludźmi,znajomymi i nieznajomymi robią oczy jak ryby CO? NIE,to nie możliwe,Twoja żona,???? Przecież u Was zawsze wszystko grało. Bywało gorzej,bywało lepiej,ostatnio nawet co raz lepiej . A tu nagle nóż w plecy ...
Z jej strony ani na pół włosa nie ma chęci naprawy ... Może za szybko,czekać,nie czekać,stać w miejscu czy działać... Dodam że żona utrzymuje stały kontakt z towarzystwem LGBT ,a niestety nie ma autorytetów w towarzystwie hetero .... Jestem w totalnej dupie bo ta dziewczyna to moja druga połówka jabłka a ja nie potrafię ot tak przestać kochać ...
Woytaz1, jeśli chcesz porozmawiać o swoim problemie, to załóż, proszę, własny wątek - nie tylko będzie to zgodne z zasadami, ale też pozwoli Ci na swobodną dyskusję, skupioną na tym jednym temacie, a tym samym na uzyskanie lepszej pomocy. Uprzedzam, że powyższy post za jakiś czas zostanie skasowany.
Z pozdrowieniami, Olinka
Przepraszam nigdy wcześniej nie logowalem się w takich miejscach...
Jak zalozyc własny wątek?
Właśnie wysłałam do Ciebie wiadomość, odbierz, proszę, pocztę. Skopiuj sobie także treść wiadomego posta - żebym stąd mogła go usunąć.
Pozdrawiam .
Witam.
Mam taki problem.
Z moja kobieta juz jestesmy 7 lat za Kilka miesiecy bedzie slub.
Ja pracuje w wyjazdach od poniedzialku do piatku mnie nie ma w domu .
Ona Nie pracuje
Od 2 tygodni Bardzo dziwnie sie zachowuje.
Zaczelo sie od tego ze zaczela pisac z kolega z klasy (a szkole skonczyla 2 lata temu) jezdzi do niego w tygodniu mowi mi ze razem chodzą na jakies spacerki przejazdzki samochodem pizza i takie tam.
Czuje ze do mnie ma teraz taki dystans slodkie slowa odeszly w niepamiec caly czas siedzi na telefonie i z nim pisze.
Zaczela nagminie kupowac nowe ciuchy coraz zadziej sie do mnie przytulac jest zamyslona wiecznie..
Powiedzialem jej to ze widze ze jest cos nie tak a ona jak zwykle ze jestem jedynym facetem w jej zyciu ze mnie kocha i takie tam.
Jest przez to troche lepiej ale dalej jest inna...;(
Mam wrazenie ze robi dobra mine do zlej gry.
Nie chce jej przegladac zadnych sms czy facebooka.
Ma kilku roznych przyjaciol z ktorymi pisze ale z tym to juz przesadza.
Ja przez to nie moge sie nawet skupic w pracy. Mysle ciagle o tym i juz mam powoli dosc tego ciąglego myslenia czy ja mam jakies przewrazliwienie czy poprostu cos przeczuwam ...
Poradzi mi ktos co z tym zrobic
i jak tam sytuacja drogi anonimie ?Odbyłes rozmowę z partnerką?