Witam!
Wiec moj problem polega na tym, ze tesknie za chlopakiem, ktory jest moim przyjecielem 4 lata.. zostawial mnie zawsze dla innych mimo ze wiedzial ze mi sie bardzo podoba.. Rok temu znalazl dziewczyna, a niedawno do mnie sie odezwal bo chcial pogadac .. bo zerwali... zrobil mi znowu nadzieje, mowiac ze cos do mnie czuje.. gdy ja sie wkrecilam on przestal sie odzywac mowiac ze jestem natretna .. co robic?
A to nie było przypadkiem friendzone?
Puścić go po schodach...
Nic nie robić. Skasować numer, usunąć skąd się da...uciąć kontakt. Ani to Twój przyjaciel, bo przyjaciele tak nie postępują, ani to Twój chłopak. Dlaczego niektóre dziewczyny uparcie trzymają się dupków?
Nic nie robić. Skasować numer, usunąć skąd się da...uciąć kontakt. Ani to Twój przyjaciel, bo przyjaciele tak nie postępują, ani to Twój chłopak. Dlaczego niektóre dziewczyny uparcie trzymają się dupków?
Bo maja nadzieję że się zmienią, bo mają syndrom ofiary, bo ich to kręci i wiele, wiele innych.. Zresztą odwrotnie jest dokładnie tak samo.
6 2017-01-05 20:56:13 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-01-05 21:05:24)
Nie rozumiem, dlaczego ludzie ciągle nadużywają słowa "przyjaciel/przyjaciółka"?
Jak dla mnie, słowo "przyjaźń" strasznie się zdewaluowało.
Nie rozumiem, dlaczego ludzie ciągle nadużywają słowa "przyjaciel/przyjaciółka"?
Jak dla mnie, słowo "przyjaźń" strasznie się zdewaluowało.
To prawda, ostatnimi czasy prawie każdą relację miedzyludzką niektórzy tak określają.