Witam. Boję się strasznie, że jestem w ciąży... okres powinnam mieć 18 grudnia. Uprawiałam seks z moim chłopakiem 25 listopada. Test wyszedł negatywnie, robiony po miesiącu od stosunku. Czy jest wiarygodny nawet po południu? Seks bys z prezerwatywą, a mój chłopak doszedł już poza mną. Ryzyko ciąży? Błagam o odpowiedzi.
Żadne. A tydzień spóźnienia to nie tragedia, zwłaszcza przy stresie. Gdyby się dłużej spóźniało, odwiedź ginekologa.
Tylko to nie jest odpowiedni moment na ciąże i po prostu strasznie panikuję
Po zdecydowaniu się na współżycie, należy zawsze pamiętać, że ciąża może uznać, że to odpowiedni moment
Nie panikuj, poczekaj i umów się do ginekologa.
A ryzyko ciąży w tym przypadku jakie jest? Chłopak mnie uspokaja, że znikome, ale wiadomo jak to jest kiedy się ktoś nakręci...
6 2016-12-25 23:03:44 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2016-12-25 23:05:39)
Żadne.
W dni niepłodne, z prezerwatywą i bez wytrysku to chyba by niepokalane poczęcie musiało być, ale aż tak to się nie przeceniaj
Dziękuję kochana
I jeszcze jedno pytanie od niecierpliwiej kobitki... czy test po miesiącu od stosunku jest wiarygodny? Zrobiony po poludniu*
Raczej jest wiarygodny, chyba że coś pokićkałaś z nerwów... ale jak już tak panikujesz, to możesz zrobić betaHCG. W laboratorium, z krwi. Chyba ze 30 zł kosztuje. Rozwieje Twoje obawy na amen.
Mieszkam w małej miejscowości a testy akurat kupiłam i miałam możliwość zrobienia wszystko robiłam zgodnie z ulotką, więc teraz tylko czekać na okres
Jeśli w ulotce nie pisało, że test ma być zrobiony konkretnie z pierwszego rannego moczu, to jest ok. Bo są różne, jedne mniej czułe, inne bardziej.
Ale nawiązując do poprzednich moich postów - jeśli podjęło się decyzję o współżyciu, to trzeba być gotowym na niespodzianki mimo zabezpieczenia. Bo nigdy nie wiadomo
Teraz stresuję się jeszcze bardziej o ironio losu... ale dziękuję za odpowiedzi
byle do okresu..
Myślę, że najlepszą metodą jest po prostu wizyta u ginekologa
Dziękuję za odpowiedzi, bo wlasnie dostałam okresu :-D :-D