Cześć, byłam z chłopakiem 2 lata,ukladalo nam sie nie zle , bywaly mdz nami klotnie ale to jak w każdym związku.
Pewnego dnia postanowilam zrobic test ,niestety byly na nim 2 kreski ... Dlaczego niestety ? Dlatego ze jestem młoda mam 18 lat on ma 19 , nie planowalismy tego . Kiedy mu powiedzialam usieszyl sie mowil ze sobie poradzimy ze niemam plakac i wgl.
Jednak dlugo nie musialam czekac az sie on ode mnie odsunie ,czeste klotnie ,bardzo malo sie widywalismy .
Jestem w 7 miesiacu ciazy ,jest mi bardzo cieszko . Moj chlopak niestety do niczego sie nie przyczynil . Lozeczko ,wozek ,ciuszki we wszystkim musialam sama sobie radzic, na szczescie pomogla mi we wszystkim siostra ...
Jego rodzina z poczatku gwarantowala mi ze pomoze finasowa i wgl jednak zero wsparcia od nich . Nie mam zadnych zasilkow mieszkam z mama mam wszystko co chce jednak mamie nie zawsze na wszystko starcza . Bardzo jest mi zle z tym wszystkim ze okazal sie takim dupkiem . Cierpie najgorsze jest to ze kocham go nadal tesknie za nim mysle,co dzien o nim mysle . Lzy po policzku same plyna jestem nie do zycia chodze smutna zamknieta w sobie .
JAK SOBIEBZ TYM UPORAC
Kolejny d.....ek, który do seksu jest dojrzały ale do konsekwencji już nie.
Nie zmusisz go do bycia z Tobą ale zbieraj rachunki, faktury i koszty jakie wydajesz na dziecko. Po urodzeniu domagaj się alimentów i częściowego pokrycia kosztów, które poniosłas wcześniej na dziecko.
Cóż, trzeba wycisnąć z tego frajera ostatni grosz i znaleźć sobie sensowniejszego samca. Najbardziej szkoda teraz dziecka.
Zapomnij o dupku, zadbaj o siebie i dziecko. Zacznij od uregulowania spraw finansowych. Idź do Ośrodka Pomocy Społecznej i zasięgnij rady jaka pomoc Ci się należy i o jaką możesz się ubiegać. Co do alimentów to już w czasie ciąży możesz się ubiegać od niego sądownie o zwrot kosztów poniesionych na dziecko, a także na siebie o ile mają związek z ciążą (np leki).
Już dawno powinnas zapomnieć i starać się prawnie o alimenty.