Pół roku temu poznałam chłopaka, okazało się, że ma dziewczynę od 4 lat, od razu powiedziałam, że nic z tego nie będzie, bardzo się starał żeby tylko się spotkać, pogadać, po 3 tyg zgodziłam się. On powiedział, że nigdy nie spotkał się z żadną dziewczyną jak był z byłą (akurat w to wierzę). Poznaliśmy się przypadkowo i on sądzi, że wtedy już zobaczył, że jestem wartościową dziewczyną. On nie chciał zdradzić tej dziewczyny i nigdy tego NIE zrobił. Od dawna wiedział, że nie pasują do siebie, inne podejście do życia, nie akceptowanie jego pasji. Spotkaliśmy się, ale cały czas na stopie przyjacielskiej, mimo, że w środku oboje zaczęliśmy się do siebie zblizać, byliśmy szczęśliwi razem. W końcu 2 miesiące później zerwał z tamtą dziewczyną i zaczęliśmy być razem. Było cudownie, naprawdę oboje byliśmy bardzo szczęśliwi.. i jesteśmy. Mówi, że jestem jego ideałem (wiem, nie istnieją) ale dogadujemy się w każdej kwestii, mamy takie same pasje i takie same plany. Tylko od paru tygodni coś zaczęło się psuć, mniej wychodzenia do kina, na basen. Mówi mi, że nie wyobraża sobie beze mnie życia i nigdy z nikim nie był tak szczęśliwy. Tylko mówi, że on wie.. że mnie teraz rani, ale żebym go zrozumiała i dała mu czas, ma problemy teraz ze zdrowiem i w domu. Mówi, że boi się, że go nie zrozumiem i nie dam mu czasu, a on nigdy w życiu by mnie nie chciał zranić. Nie wiem co mam robić... Dużo przeszłam, boję się.. ale zaufałam mu, bo wiem, że by mnie nie zranił. Wiem, że mnie kocha. Chce być sam tydzień. Nie rozumiem.. Co mam robić? Jak się zachowywać?
proszę o pomoc
1 2016-12-13 21:48:05 Ostatnio edytowany przez cięzko_tak (2016-12-13 21:50:47)
Ale prócz tego, że rzadziej wychodzicie, to co się psuje? Czym niby miałby Cię zranić?
Chce przez tydzień pobyć sam, to niech pobędzie. Z czasem wyjdzie, czy rzeczywiście z tamtą nie był szczęśliwy, coś się wypaliło, czy po prostu lubi co jakiś czas zmieniać dziewczyny.
Znacie się dość krótko a są może sprawy o których nie chce rozmawiać jeszcze teraz. Może się czegoś obawiać, porozmawiaj z nim o tym.