Ponad miesiiac temu zerwal ze man chlopak bylismy prawie w 2 letnim zwiazku , byl on bardzo emocjonalny , pelen nieporozumien , klotni przez drobiazgi ( teraz to widze wszystko wyraznie )
Tydzien po rozstaniu,chlopak powiedzial ze nadal mnie kocha ale nie chce na razie zadnego zwiazku , chce zyc sam i sie realizowac , przyjelam to z godnoscia , przeciez go nie zmusze do niczego
Dwa dni temu nasz wspolny przyjaciel spotkal sie z nim na meski wieczor ( alko , zarty o kobietach itp )
Podczas tego spotkania , moj ex przyznal sie ze zalezy mu na przyjazni ze mna ( ktora mi juz zaproponowal na poczatku zerwania sam )
Poza tym trzyma moj list ktory napisalam mu jakies 2 tyg temu , powiedzial ze jest bardzo szczery i emocjonalny i nie mogl go wyrzucic bo czuje sentyment do tego
Poza tym cieszy sie ze odbierze mnie z lotniska za tydzien ( napisalam do niego pare dni temu spytalam co slychac , rozmowa na luzie dodalam czy mialby czas odebrac mnie z lotniska , zgodzil sie )
Zalezy mi na nim , na nic nie licze , bo czas pokaze sam co to bedzie
Ale czy on jest jakis niezdecydowany ?
Czy sa jakies szanse z jego strony mimo ze sie tak zarzekal ze nic z tego?
Temat: Kogiel mogiel
Zobacz podobne tematy :
Odp: Kogiel mogiel
Czas pokaże.
3 2016-11-13 17:49:14 Ostatnio edytowany przez authority (2016-11-13 17:49:23)
Odp: Kogiel mogiel
Chcesz trafić do friendzone ?