Czy ktoś orientuje się czy w Polsce są jeszcze sanatoria opłacane albo dofinansowywane przez NFZ?
2 2009-04-06 16:37:21 Ostatnio edytowany przez baraBarbara (2009-04-06 16:37:56)
z tego co mi wiadomo to do 18 roku życia nie płacisz za sanatorium, nie wiem może sie cosik pozmieniało
ale wiem że tata ja teraz był to płacił za zabiegi/stołówkę/wynajem pokoju i takie tam
najlepiej popytać lekarza nawet do rodzinnego możesz sie zgłosić i porozmawiać
no właśnie mój tata chce skorzystać, więc stwierdziłam że na pewno któraś netkobietka będzie wiedzieć; prosiłabym o podzielenie się informacją innych forumowiczek
W moim mieście tzn.Kołobrzegu który właśnie słynie z uzdrowisk jest wiele takich sanatoriów np."MESKO","LECH","SŁONECZKO",WĘGIEL BRUNATNY","GLIWICZANKA","DOZAMEL" i parę innych.Najlatwiej będzie ci się zorientować gdy wpiszesz w wyszukiwarkę-sanatoria z dopłatą z nfz powinna wyskoczyć ci pełna lista z jakimi sanatoriami i w jakim mieście nfz ma podpisaną umowę.
no właśnie mój tata chce skorzystać, więc stwierdziłam że na pewno któraś netkobietka będzie wiedzieć; prosiłabym o podzielenie się informacją innych forumowiczek
Jeśli twój tato choruje na schorzenia przewlekłe( narządu ruchu.krążenia) i leczy się u specjalisty a pracuje lub pobiera rentę( musi byś ubezpieczony) może skorzystać z sanatorium w ramach prewencji rentowej ZUS ( wniosek powinien mieć lekarz a jeśli nie ma to o ZUS-ie w wydziale orzecznictwa lekarskiego stanowisko prewencji rentowej można pobrać druk) wniosek wypełnia lekarz, zanosisz lub wysyłasz go do Zus-u i czekasz na wezwanie na badanie. Takie sanatorium jest bezpłatne( wyżywienie,zabiegi, zakwaterowanie), zwracane są także koszty podróży. Warto spróbować.
Sanatorium jest również płatne po 60 roku życia .Ale warto jechać naprawdę pomaga
----------------
Tamara
mój ojciec ma 39 lat