zakochałem się w mężatce !!!!! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » zakochałem się w mężatce !!!!!

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 88 z 88 ]

66

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

tak oczywiście, ze tak. Lek zmniejszają mu sprawność seksualną, ale odstawić ich nie może...

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Ale Arsa jak zmniejszają skoro mówiłaś, że tylko na seksie mu zależy.
Ja tylko tak pytam, nie musisz pisać szczegółów.
Tak sobie po prostu rozmawiamy, ale fachową pomoc to otrzymasz od specjalistów: psychologa, psychiatry i seksuologa.
Idź i pytaj, szukaj rozwiązań, bo oni od tego są, żeby ludziom pomagać. Na fundusz są najlepsi psycholodzy i od tego jeszcze raz zacznij.
Pomoc dla męża ale i DLA CIEBIE.

68

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

tak na seksie mu zależy ale seks trwa 5 minut. Do tego podnieca się bardzo ciężko i powoli. Mnie to zniechęca i chłodzi.

69

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Nie wygląda to najlepiej. Cóż specjalista się kłania. Na pewno są sposoby na satysfakcjonujący sex, tylko trzeba je znaleźć.
To możliwe, a jak znajdziecie to nadrobicie wszystkie zaległości tongue Nie rezygnuj tak łatwo Arsa i nie odpuszczaj mu ani o milimetr.
Niech się chłop bierze do nauki i do roboty. Lektur mu naszukaj w necie i ćwiczyć aż do skutku. Doktorek resztę dopowie.

Pamiętaj Arsa praktyka czyni mistrza. Wiem coś o tym big_smile

70

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

no nie wiem, nie wiem i leki i wiek 55 lat robią swoje...

71 Ostatnio edytowany przez rumpel (2016-05-21 07:53:54)

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!
arsa napisał/a:

no nie wiem, nie wiem i leki i wiek 55 lat robią swoje...

Lilka787 napisał/a:

Nie wygląda to najlepiej. Cóż specjalista się kłania. Na pewno są sposoby na satysfakcjonujący sex, tylko trzeba je znaleźć.
To możliwe, a jak znajdziecie to nadrobicie wszystkie zaległości :P Nie rezygnuj tak łatwo Arsa i nie odpuszczaj mu ani o milimetr.
Niech się chłop bierze do nauki i do roboty. Lektur mu naszukaj w necie i ćwiczyć aż do skutku. Doktorek resztę dopowie.

Pamiętaj Arsa praktyka czyni mistrza. Wiem coś o tym :D

Lilka787 bardzo dobrze Ci radzi !!!! Z swej strony dodam że jako mężczyzna w podobnym wieku i z poważnymi schorzeniami dziś mogę powiedzieć że znalazłem się w podobnej sytuacji jak partner Arsy. Choroba, trudności w udanym seksie spowodowały że się zamknąłem w sobie przed żoną i pięciominutowy sex był standardem który mi nie odpowiadał ale cóż mogłem zrobić jedynie próbować często czy ta słabość jest chwilowa czy może już minęła. Niestety nie minęła a moja pocharatana męska duma doprowadzała mnie do stanu jaki opisuje Arsa u swego partnera. No i w końcu stało się to najgorsze co mogło się stać ...żona mnie zdradziła ...... http://www.netkobiety.pl/t70840.html . Dziś wiemy oboje że to był nasz największy błąd w życiu  ,Dopiero szczere rozmowy ( takie drukowanymi literami) uzmysłowiły nam obojgu jak bardzo się kochamy . Żona zaakceptowała fakt że już dwudziestolatkiem nie jestem i moje możliwości są ograniczone ja zaś pięciominutówki rekompensowałem jej różnego rodzaju pieszczotami .Faktem jest że mimo wszystko byłem jednak sfrustrowany tą moją słabością aż do dnia kiedy będąc u lekarza z powodu swego crona (szpetna choroba jelit) powiedziałem lekarzowi że me schorzenie odebrało mi tę przyjemność zwaną sexem . Lekarz wypisał receptę mówiąc ......to powinno pomóc... .SILDENAFIL...., tak zowie się ten lek , kosztuje 27zł za 4 tabletki dzielone na ćwiartki daje 16 naprawdę udanych wieczorów. Dziś bardzo żałuję że nie zdobyłem się na odwagę z pięć lat wcześniej........nie stracił bym  tak wiele.....ale cóż mądry Polak po szkodzie !!!    rumpel

72 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-05-21 09:32:13)

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Rumpel świetnie, że o tym napisałeś z punktu widzenia mężczyzny.

Arsa teraz już wiesz co masz robić.

PS

Pamiętaj, że kochanek nigdy nie da Ci tego czego tak bardzo teraz pragniesz.
Nie rzucaj sama sobie kłód pod nogi i mężowi też nie rzucaj, bo go bardzo zranisz.
Myślę, że on nie zareagował na Twoje flirty w necie, tylko dlatego, że czuje się winny,
a na pewno nie dlatego, że mu nie zależy i nie jest zazdrosny.

73

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

może to i prawda. Może leki by coś pomogły o ile do lekarza pójdzie...

74

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!
arsa napisał/a:

może to i prawda. Może leki by coś pomogły o ile do lekarza pójdzie...

To go zmuś !!! Jak nie pójdzie to mu to załatwić TY....

75 Ostatnio edytowany przez rumpel (2016-05-21 15:08:47)

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!
arsa napisał/a:

może to i prawda. Może leki by coś pomogły o ile do lekarza pójdzie...

To go zmuś !!! Jak nie pójdzie to mu to załatw TY... Musi spróbować a potem będziesz na tyłku siadać ..... i tabletki mu chować ....

76

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!
rumpel napisał/a:
arsa napisał/a:

no nie wiem, nie wiem i leki i wiek 55 lat robią swoje...

Lilka787 napisał/a:

Nie wygląda to najlepiej. Cóż specjalista się kłania. Na pewno są sposoby na satysfakcjonujący sex, tylko trzeba je znaleźć.
To możliwe, a jak znajdziecie to nadrobicie wszystkie zaległości tongue Nie rezygnuj tak łatwo Arsa i nie odpuszczaj mu ani o milimetr.
Niech się chłop bierze do nauki i do roboty. Lektur mu naszukaj w necie i ćwiczyć aż do skutku. Doktorek resztę dopowie.

Pamiętaj Arsa praktyka czyni mistrza. Wiem coś o tym big_smile

Lilka787 bardzo dobrze Ci radzi !!!! Z swej strony dodam że jako mężczyzna w podobnym wieku i z poważnymi schorzeniami dziś mogę powiedzieć że znalazłem się w podobnej sytuacji jak partner Arsy. Choroba, trudności w udanym seksie spowodowały że się zamknąłem w sobie przed żoną i pięciominutowy sex był standardem który mi nie odpowiadał ale cóż mogłem zrobić jedynie próbować często czy ta słabość jest chwilowa czy może już minęła. Niestety nie minęła a moja pocharatana męska duma doprowadzała mnie do stanu jaki opisuje Arsa u swego partnera. No i w końcu stało się to najgorsze co mogło się stać ...żona mnie zdradziła ...... http://www.netkobiety.pl/t70840.html . Dziś wiemy oboje że to był nasz największy błąd w życiu  ,Dopiero szczere rozmowy ( takie drukowanymi literami) uzmysłowiły nam obojgu jak bardzo się kochamy . Żona zaakceptowała fakt że już dwudziestolatkiem nie jestem i moje możliwości są ograniczone ja zaś pięciominutówki rekompensowałem jej różnego rodzaju pieszczotami .Faktem jest że mimo wszystko byłem jednak sfrustrowany tą moją słabością aż do dnia kiedy będąc u lekarza z powodu swego crona (szpetna choroba jelit) powiedziałem lekarzowi że me schorzenie odebrało mi tę przyjemność zwaną sexem . Lekarz wypisał receptę mówiąc ......to powinno pomóc... .SILDENAFIL...., tak zowie się ten lek , kosztuje 27zł za 4 tabletki dzielone na ćwiartki daje 16 naprawdę udanych wieczorów. Dziś bardzo żałuję że nie zdobyłem się na odwagę z pięć lat wcześniej........nie stracił bym  tak wiele.....ale cóż mądry Polak po szkodzie !!!    rumpel

A jakie są przeciwskazania? Czy każdy może brać te tabletki?

77 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-05-21 22:12:58)

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Arsa wygoogluj sobie ulotkę i już wszystko będziesz wiedziała.
Na pewno są na receptę to zapytasz jeszcze lekarza co mężowi przy tej chorobie wolno brać.
Pamiętaj jeszcze o pracy nad sferą emocjonalną i odpowiednimi technikami, bo tego tabletki nie załatwią.
Im więcej będziecie działać tym więcej fajnych rzeczy odkryjecie i nauczycie się.
Poczytaj w necie na początek o tym co najbardziej trzeba poprawić.

Arsa pamiętaj, że nikt nie rodzi się z talentem do sexu.
Sexu jak wszystkiego trzeba się nauczyć. Lepiej późno niż wcale.
Jak już się wszystkiego wyuczycie to nie przejdzie Ci nawet przez myśl szukać takich wrażeń poza Wami.

78

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

No dziś się działo. Kupiłam sobie młodzieżowe ciuchy i zaszantażowałam kochankiem. Kazałam sie zmienić. Ma zmienić styl ubierania na bardziej młodzieżowy. Ma sie stać seksowny, częściej chodzić do fryzjera, golić się i ładnie pachnieć. Ma sie starać. W ciągu dwóch tygodni mają być tabletki. Był wystraszony, zszokowany i obrażony. Teraz jest juz ok. Na razie zgolił wąsy, które mu dodawały lat. Uspokoił się i czyta..Co będzie dalej czas pokaże...

79 Ostatnio edytowany przez rumpel (2016-05-22 02:02:30)

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!
arsa napisał/a:

No dziś się działo. Kupiłam sobie młodzieżowe ciuchy i zaszantażowałam kochankiem. Kazałam sie zmienić. Ma zmienić styl ubierania na bardziej młodzieżowy. Ma sie stać seksowny, częściej chodzić do fryzjera, golić się i ładnie pachnieć. Ma sie starać. W ciągu dwóch tygodni mają być tabletki. Był wystraszony, zszokowany i obrażony. Teraz jest juz ok. Na razie zgolił wąsy, które mu dodawały lat. Uspokoił się i czyta..Co będzie dalej czas pokaże...

No i tak trzymać !!! Dobry obrałaś kurs....

80

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Arsa miałaś świetne pomysły. Zobaczysz już niedługo będzie Cię po stopach całował tongue za to że uwolniłaś Go z tej beznadziei w której tkwiliście oboje.
Oj Arsa, jeśli wytrwale będziecie dążyć do celu to odkryjecie swoje Eldorado.

81

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

na razie za dobrze nie jest. Cały dzień mnie męczy seksem, żeby mi udowodnić że tabletki są zbędne. Ja oczywiście się nie zgadzam, bo wiem czym to pachnie 5 minut i klapa...

82

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Arsa nie od razu Kraków zbudowano.

Ważna zasada: nic na siłę, bez parcia na szkło i zero oznaki zniechęcenia z Twojej strony,
a za to zrozumienie, spokój, cierpliwość.

To naprawdę nie potrwa długo. Nauka nowych zasad mam na myśli.
Miesiąc musisz Mu dać na przystosowanie.

Na dzisiaj
Skoro ma chęć to wykorzystaj to, tylko bez wygórowanych oczekiwań.
Lepiej być miło zaskoczonym niż się rozczarować, ale na pewno nie będzie tak, że uda się za każdym razem, tak jak sobie wymarzyłaś.

Program na dzisiejszy wieczór:
wanna z pianką, świeca, wino
po relaksującej kąpieli ubierasz się tylko w seksowne spojrzenie,
on włącza muzę albo i nie jeśli Cię rozprasza
zaczynacie od przytulania i delikatnego masażu dla Ciebie oczywiście big_smile
delektujesz się każdym muśnięciem, potem masaż przechodzi w pieszczoty,
najlepiej jak sama poprowadzisz Jego ręce tam gdzie lubisz, a On Twoje
a potem to już wiesz...
powinnaś przećwiczyć wszystkie pozycje które znajdziesz w necie i uznasz za fajne dla Was,
tylko tak od 1-3 jednorazowo, bo inaczej nie zdążysz się rozgrzać

To tak na dobry początek.

83

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

z nim sie tak nie da. Po 5 minutach klapa...

84

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Arsa spokojnie da się, jutro kup mu żeńszeń koreański i pewnie sama musisz doktorowi powiedzieć żeby przepisał te tabletki.
Potem powiedz mu, że nie widzisz powodu dlaczego macie nie spróbować jak to jest z tabletką. Przecież oboje będziecie zadowoleni.

Druga sprawa to pamiętaj że sex zaczyna się w głowie, ważne jest też nastawienie.

No i chyba cały początek to się da zrobić, dobrą i długą rozgrzewkę możecie przecież ćwiczyć, chciałaś czułości a to najlepsza okazja do jej okazania.

Zapytaj co Go najbardziej w seksie kręci, a Ty Mu powiedz co Ciebie. Oczywiście w seksowny sposób. A potem od tego zacznijcie.

Dziś będzie 5 mniut, a jutro 10.

Druga sprawa to to że Ty sama musisz wiedzieć, co lubisz i jak zrobić żeby dla Ciebie też był finał. Wiesz to?

85

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

ale to kwestia wieku. kiedyś byliśmy dopasowani i wszystko było ok...

86

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

No więc pozostają tablety i będzie OK. Przecież wieku nie cofnie więc trzeba ten fakt zaakceptować i jeszcze się cieszyć, że "ludziska wymyśliły takie cuś".
Idź jutro po tablety i daj znać czy działają smile

87 Ostatnio edytowany przez rumpel (2016-05-22 22:23:50)

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

Spokojnie .... lekarz .... tabletki..... odpowiednie nastawienie i cierpliwość uczynią cuda. Ale na pewno skonsultuj to z lekarzem , on będzie wiedział co jest najlepsze dla męża. Idę o zakład że jak się mężowi w strefie seksu poprawi to jego zachowanie ( choroba ) poprawi niewyobrażalnie ....wiem jak go to wykańcza ..... bo on bardzo chce a nie może i to go strasznie dobija a że się do tego nie przyzna to jest winna męska duma. A że chce to pokazuje opisane przez ciebie jego ostanie zachowanie. Uwierz w to że jemu na tobie niesamowicie mu zależy i to że nie może cię zaspokoić wykańcza go strasznie. Rumpel

88

Odp: zakochałem się w mężatce !!!!!

dzięki za wyjaśnienia z punktu widzenia mężczyzny. Ja go w ogóle nie rozumiem. Jest biedak dodatkowo zestresowany, bo w pracy nastąpiły zmiany  więcej obowiązków i cały etat...

Posty [ 66 do 88 z 88 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » zakochałem się w mężatce !!!!!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024