Jeszcze sie tu nie udzielałam, ale czytam wątek od początku. Jestem w podobnym wieku do Ciebie i jak dla mnie ten "gatunek" faceta w tych czasach to nic nadzwyczajnego, niestety, nie chce narzekać, ale jak to sie słyszy jak to kiedyś mężczyzna, adorował i starał sie o swoją wybrankę, tak teraz te rolę sie chyba odwróciły, na takie "gatunki", którzy nie widzą jak sie za coś zabrać, trafiałam ja i moje koleżanki, ale na szczęście jest też wiele tych fajnych, normalnych facetów (tylko zazwyczaj jak sie ich spotyka to są już zajęci )
A przechodząc do Twojej sytuacji, to moim zdaniem, skoro już powiedziałaś dobremu koledze niedostępnego o tym, że go lubisz bardziej, to niedostępny na 99,9% już o tym wie i co z tym zrobi, to sie okaże. Jak dla mnie powinnaś sie, zdystansować, chodzi o to abyś może nie wychodziła już pierwsza z inicjatywą czegokolwiek, tylko po prostu obserwowała to co on robi i nie analizowała, każdego jego gestu, staraj sie podejść do tego obojętnie, jeśli nadal będzie tak jak jest, to czyli serio nie jest Tobą zainteresowany, chociaż po tym co piszesz sama chyba powoli zaczynasz odpuszczać.
I nie przejmuj sie, jesteś jak najbardziej normalna, przeżywasz i analizujesz tak jak każdy w tym wieku. Udzielają sie tu osoby już starsze, dla których nasze, naiwne miłostki są zabawne, bo tak na prawdę za ileś tam lat nie będzie juz to miało jakiegoś większego znaczenia i same będziemy to wspominać śmiejąc sie z tego, ale jak dla dziecka 5 letniego tragedią jest, że mama nie chce dać cukierka, co dla nas teraz jest śmieszne, tak my w naszym wieku przeżywamy dziwne "gatunki" facetów , wiec nie bierz sobie niektórych komentarzy do serca, choć fakt niektóre były nie miłe
Tak jak pisała Majka " jesteś przesympatyczną osobą,z dystansem,wyluzowaną...normalną" i w końcu trafisz na swojego normalnego faceta. Mam wiele koleżanek, ze studiów, z miasta rodzinnego, które nigdy nie miały chłopaków, są dziewicami, ba niektóre sie nawet nie całowały. Wiele sie nasłucham w swoim krótkim życiu o dziwnych facetach, wiec mogłabym tu wypisywać i opowiadać i końca by nie było Wiec wszystko z Tobą okej