Wysyłanie zdjęć - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 9 10 11 12 13 18 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 651 do 715 z 1,135 ]

651

Odp: Wysyłanie zdjęć

Jezeli bede miec chlopaka to oczywiscie, ze bede miec z kim wychodzic, ale na razie go nie mam i nie zapowiada sie zebym miala miec tongue

bezjajeczny pytal mnie czy nie wiem kto jeszcze moglby z nami isc, bo idziemy we trojke, a to bedzie bardzo "kameralnie". zapytalam czy mu to przeszkadza, a on ze nie bo bedzie wiecej wina dla nas... no comment z mojej strony wink

planuje normalnie rozmawiac z jego kolega, ale nie wychodzic z rozmowa i zachowywac sie dosc chlodno (tak jak w piatek). nie wiem jak to zrobie, bo wychodzi na to ze bede sie zachowywac calkowicie inaczej w stosunku do jednego i do drugiego, ale jak wroce to opowiem na forum big_smile

BTW, jedziemy autobusem, ale chyba nie wykorzystam tej okolicznosci na celowe wpadniecie na zadnego z nich big_smile

Zobacz podobne tematy :

652

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

Jezeli bede miec chlopaka to oczywiscie, ze bede miec z kim wychodzic, ale na razie go nie mam i nie zapowiada sie zebym miala miec tongue

bezjajeczny pytal mnie czy nie wiem kto jeszcze moglby z nami isc, bo idziemy we trojke, a to bedzie bardzo "kameralnie". zapytalam czy mu to przeszkadza, a on ze nie bo bedzie wiecej wina dla nas... no comment z mojej strony wink

planuje normalnie rozmawiac z jego kolega, ale nie wychodzic z rozmowa i zachowywac sie dosc chlodno (tak jak w piatek). nie wiem jak to zrobie, bo wychodzi na to ze bede sie zachowywac calkowicie inaczej w stosunku do jednego i do drugiego, ale jak wroce to opowiem na forum big_smile

BTW, jedziemy autobusem, ale chyba nie wykorzystam tej okolicznosci na celowe wpadniecie na zadnego z nich big_smile

Jeszcze sie zdziwisz jak lada dzień to ktoś wpadnie na Cb big_smile Troche optymizmu smile

653

Odp: Wysyłanie zdjęć

Majka! Co sie stalo z twoim avatarem??

654

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

Majka! Co sie stalo z twoim avatarem??


Wiosna idzie.

Postanowiłam wprowadzić radykalne zmiany, w swoim wizerunku.
Przyrzekłam też poprawę zachowania,bo przemyślałam swoje dotychczasowe zachowanie i doszłam do wniosku,że tak dalej być nie może.

Muszę zgrzecznieć...a to pierwszy stopień,więc "czymajcie kciuki" tongue big_smile

655

Odp: Wysyłanie zdjęć
majkaszpilka napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

Majka! Co sie stalo z twoim avatarem??


Wiosna idzie.

Postanowiłam wprowadzić radykalne zmiany, w swoim wizerunku.
Przyrzekłam też poprawę zachowania,bo przemyślałam swoje dotychczasowe zachowanie i doszłam do wniosku,że tak dalej być nie może.

Muszę zgrzecznieć...a to pierwszy stopień,więc "czymajcie kciuki" tongue big_smile

Zgrzecznieć ? Nie przesadzaj.. będzie nudno hmm

656

Odp: Wysyłanie zdjęć

Niestety,ale nie mogię inaczej.No chyba,że ktoś mnie sakramencko wkur...zdenerwuje znaczy.Wtedy może Szpilka wróci z detoksu.
Tera będę łagodna jak baranek...i miła dla fszystkich tongue

657

Odp: Wysyłanie zdjęć
majkaszpilka napisał/a:

Niestety,ale nie mogię inaczej.No chyba,że ktoś mnie sakramencko wkur...zdenerwuje znaczy.Wtedy może Szpilka wróci z detoksu.
Tera będę łagodna jak baranek...i miła dla fszystkich tongue

Trzymam kciuki za Cb big_smile Ale w kościach już czuje, że wybuch jest bliski tongue

658

Odp: Wysyłanie zdjęć

No i chyba nasz Króliczek zabalował z Panem Bezjajecznym,skoro się jeszcze nie odzywa.A może teraz sytuacja się odwróciła?
No ale co ja tam będę gdybać.Czekam na relację z pierwszej ręcy tongue

Michał...jak boni dydy,już never again nie podskoczę nikomu big_smile

659 Ostatnio edytowany przez wysylajaca (2016-03-07 17:51:01)

Odp: Wysyłanie zdjęć

Zabalowalam, nie powiem. Dalej jestem czesciowo pijana, ale pisze poki w miare pamietam.

Otoz, bylo nas 4 osoby, trzech facetow i ja. Dwoch normalnych i bezjajeczny. Jeden z dwoch normalnych ma dziewczyne, ale mimo ze widzialam sie z nim pierwszy raz to gadalo nam sie na wszystkie tematy (np. korki analne w ksztalcie glowy lorda vadera xdd) bardzo dobrze, pare razy wrecz mialam wrazenie ze mnie podrywa. Zdarzylo mu sie mnie klepnac po udzie czy powiedziec ze da mi klapsa. I spoko, tacy sa wlasnie faceci i takich umiem "obslugiwac".  Ten wcześniejszy kumpel bezjajecznego tez jest swobodny, wrecz jak z nim pisalam po imprezie i z glupia zapytalam czy sadzi ze jestem dziewica (bo zapytalam czy bezjajeczny jest prawiczkiem. i tak, jest) to odpowiedzial ze ciezko stwierdzic, ale chyba nie, bo mnie te tematy nie krepuja.
Ogolnie impreza calkiem ok, ale bezjajeczny sie wkurzal, ze go caly czas "bije", na co zapytalam sie go czy nie chce byc przeze mnie dotykany. A on tylko wzruszyl ramionami. Powiedzialam ze jak nie chce to zeby powiedzial to przestane, ale ze w piatek go nie dotykalam i stwierdzil, ze mam zly humor xD. Jego kumple tylko sie patrzyli dziwnie. Ogolnie to dobrze sie bawilam i niestety nie udalo mi sie zachowywac obojetnie sad plus jest taki, ze nic nie wyznalam na forum publicznym, chociaz pozniej ten kolega co byl z nami wczesniej w kinie zapytal sie mnie czy bezjajeczny mi sie podoba czy co, ze sie tak na niego wkurzam. Wydaje mi sie tez, ze ten ktory ma dziewczyne mogl zauwazyc moje intencje, bo wypil najmniej i mogl w miare na trzezwo oceniac sytuacje.

Zartow erotycznych bylo co nie miara, niektore to nawet nie byly podteksty tylko wprost wszystko, oczywiscie poza bezjajecznym. big_smile
Jego kolega powiedzial mi tez, ze bezjajeczny uwaza ze nie jest wystarczajaco dojrzaly do zwiazku.
Az sie dziwie, ze jego kumple sie z nim kumpluja, bo im wiecej ich poznaje (znam juz trzech) tym bardziej widze jak bardzo on odstaje charakterem i zachowaniem od "normy" i od nich.

Ogolem: pewnie zrobilam z siebie idotke, ale w sumie dobrze sie bawilam big_smile od dzisiaj wracam juz do normalnego zachowania w stosunku do bezjajecznego, czyli nie angazowania sie. prawie juz przekonalam moj mozg ze to nie jest facet dla mnie. jak bede robic postepy w takim tempie to do konca marca powinno juz byc po wszystkim.

EDIT: zyje ktos na tym forum?? big_smile

660

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

Zabalowalam, nie powiem. Dalej jestem czesciowo pijana, ale pisze poki w miare pamietam.

Otoz, bylo nas 4 osoby, trzech facetow i ja. Dwoch normalnych i bezjajeczny. Jeden z dwoch normalnych ma dziewczyne, ale mimo ze widzialam sie z nim pierwszy raz to gadalo nam sie na wszystkie tematy (np. korki analne w ksztalcie glowy lorda vadera xdd) bardzo dobrze, pare razy wrecz mialam wrazenie ze mnie podrywa. Zdarzylo mu sie mnie klepnac po udzie czy powiedziec ze da mi klapsa. I spoko, tacy sa wlasnie faceci i takich umiem "obslugiwac".  Ten wcześniejszy kumpel bezjajecznego tez jest swobodny, wrecz jak z nim pisalam po imprezie i z glupia zapytalam czy sadzi ze jestem dziewica (bo zapytalam czy bezjajeczny jest prawiczkiem. i tak, jest) to odpowiedzial ze ciezko stwierdzic, ale chyba nie, bo mnie te tematy nie krepuja.
Ogolnie impreza calkiem ok, ale bezjajeczny sie wkurzal, ze go caly czas "bije", na co zapytalam sie go czy nie chce byc przeze mnie dotykany. A on tylko wzruszyl ramionami. Powiedzialam ze jak nie chce to zeby powiedzial to przestane, ale ze w piatek go nie dotykalam i stwierdzil, ze mam zly humor xD. Jego kumple tylko sie patrzyli dziwnie. Ogolnie to dobrze sie bawilam i niestety nie udalo mi sie zachowywac obojetnie sad plus jest taki, ze nic nie wyznalam na forum publicznym, chociaz pozniej ten kolega co byl z nami wczesniej w kinie zapytal sie mnie czy bezjajeczny mi sie podoba czy co, ze sie tak na niego wkurzam. Wydaje mi sie tez, ze ten ktory ma dziewczyne mogl zauwazyc moje intencje, bo wypil najmniej i mogl w miare na trzezwo oceniac sytuacje.

Zartow erotycznych bylo co nie miara, niektore to nawet nie byly podteksty tylko wprost wszystko, oczywiscie poza bezjajecznym. big_smile
Jego kolega powiedzial mi tez, ze bezjajeczny uwaza ze nie jest wystarczajaco dojrzaly do zwiazku.
Az sie dziwie, ze jego kumple sie z nim kumpluja, bo im wiecej ich poznaje (znam juz trzech) tym bardziej widze jak bardzo on odstaje charakterem i zachowaniem od "normy" i od nich.

Ogolem: pewnie zrobilam z siebie idotke, ale w sumie dobrze sie bawilam big_smile od dzisiaj wracam juz do normalnego zachowania w stosunku do bezjajecznego, czyli nie angazowania sie. prawie juz przekonalam moj mozg ze to nie jest facet dla mnie. jak bede robic postepy w takim tempie to do konca marca powinno juz byc po wszystkim.

EDIT: zyje ktos na tym forum?? big_smile

No to ciekawie.. Fajnie, że miałaś "porównanie"  big_smile Jesteś już chyba na ostatniej prostej do wybicia z głowy pana bezjajecznego tongue

661

Odp: Wysyłanie zdjęć
majkaszpilka napisał/a:

już never again nie podskoczę nikomu big_smile

Trzymam Cię za...
słowo, Majka.
big_smile

662

Odp: Wysyłanie zdjęć

Wracam z odwyku.Będę sobą od dziś big_smile big_smile

663 Ostatnio edytowany przez emde (2016-03-07 19:42:54)

Odp: Wysyłanie zdjęć
majkaszpilka napisał/a:

Wracam z odwyku.Będę sobą od dziś big_smile big_smile

La donna mobile.
https://www.youtube.com/watch?v=xCFEk6Y8TmM

664

Odp: Wysyłanie zdjęć

co tak nikt nie komentuje tego co napisalam? big_smile az tak zle?

665

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

co tak nikt nie komentuje tego co napisalam? big_smile az tak zle?

Dobre.
Ale nikt nie podejmie decyzji za Ciebie.
smile

666

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

co tak nikt nie komentuje tego co napisalam? big_smile az tak zle?

Jeszcze pijana jesteś ? big_smile Cos tam wyskrobałem big_smile

667 Ostatnio edytowany przez wysylajaca (2016-03-07 19:58:43)

Odp: Wysyłanie zdjęć
emde napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

co tak nikt nie komentuje tego co napisalam? big_smile az tak zle?

Dobre.
Ale nikt nie podejmie decyzji za Ciebie.
smile

ale wlasciwie jakiej decyzji?


michal3108 napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

co tak nikt nie komentuje tego co napisalam? big_smile az tak zle?

Jeszcze pijana jesteś ? big_smile Cos tam wyskrobałem big_smile

nie jestem pijana, widzialam, ale chodzilo mi bardziej o to, ze odpisales tylko ty big_smile

myslalam, ze cos powiecie, skomntujecie, a tu w sumie nic. no ale widocznie nie ma co komentować wink

668

Odp: Wysyłanie zdjęć

Ja podejmę.Olej Go...
Ciepłym parabolicznym...
Niech zacznie używać  szary komórek...jak nie.to nie.Kij mu gdzieś tam.No!

669

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:
emde napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

co tak nikt nie komentuje tego co napisalam? big_smile az tak zle?

Dobre.
Ale nikt nie podejmie decyzji za Ciebie.
smile

ale wlasciwie jakiej decyzji?

O wykasowaniu jego numeru telefonu.
Szkoda czasu, wiosna nadchodzi przecież. smile

670 Ostatnio edytowany przez michal3108 (2016-03-07 20:05:03)

Odp: Wysyłanie zdjęć

Myśle, że Króliczkowa już podjęła decyzje smile
Z tym kasowaniem numeru nie przesadzaj bo autorka jakimś dziwnym trafem lubi z nim spedzać czas smile A poza tym razem studiują więc to dużo nie da

671

Odp: Wysyłanie zdjęć

Ktos tu chyba niedokladnie czytal watek lub ja zapomnialam to napisac, juz nie wiem, ale...

po pierwsze, co daloby mi skasowanie numeru w przypadku, kiedy my przeciez razem studiujemy?
po drugie, wydawalo mi sie, ze to pisalam, ale dzieki znajomosci z nim mam z kim wychodzic big_smile
po trzecie, nie wyobrazam sobie jak mialoby wygladac zakonczenie znajomosci? z dnia na dzien bez powodu mam sie przestac odzywac?
po czwarte, lubie jego kolegow big_smile a w wypadku zakonczenia znajomosci z nim byloby dziwne kontynuowanie kontaktu z jego kolegami (z ktorymi kontakt mam bardzo dobry). zreszta, na pewno wypytywaliby sie co mi sie stalo, ze z dnia na dzien olalam go cieplym, parabolicznym... wink

decyzja jaka podjelam jest nastepujaca: "odkochuje" sie big_smile chce zeby to w mojej glowie wrocilo to do momentu, kiedy uwazalam go za dobrego kolege. i wiem, ze moge to zrobic.

672

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

Ktos tu chyba niedokladnie czytal watek lub ja zapomnialam to napisac, juz nie wiem, ale...

po pierwsze, co daloby mi skasowanie numeru w przypadku, kiedy my przeciez razem studiujemy?
po drugie, wydawalo mi sie, ze to pisalam, ale dzieki znajomosci z nim mam z kim wychodzic big_smile
po trzecie, nie wyobrazam sobie jak mialoby wygladac zakonczenie znajomosci? z dnia na dzien bez powodu mam sie przestac odzywac?
po czwarte, lubie jego kolegow big_smile a w wypadku zakonczenia znajomosci z nim byloby dziwne kontynuowanie kontaktu z jego kolegami (z ktorymi kontakt mam bardzo dobry). zreszta, na pewno wypytywaliby sie co mi sie stalo, ze z dnia na dzien olalam go cieplym, parabolicznym... wink

decyzja jaka podjelam jest nastepujaca: "odkochuje" sie big_smile chce zeby to w mojej glowie wrocilo to do momentu, kiedy uwazalam go za dobrego kolege. i wiem, ze moge to zrobic.

Wybacz, użyłem pewnej przenośni.
Uważam, że to nie jest facet dla Ciebie.
I tyle. smile

673

Odp: Wysyłanie zdjęć
emde napisał/a:

Wybacz, użyłem pewnej przenośni.
Uważam, że to nie jest facet dla Ciebie.
I tyle. smile

tez zaczynam sie o tym przekonywac wink
musze jeszcze wywalic ten glos z tylu glowy, ktory mowi "a moze jednak?" i juz bedzie wszystko dobrze.

674

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

Ktos tu chyba niedokladnie czytal watek lub ja zapomnialam to napisac, juz nie wiem, ale...

po pierwsze, co daloby mi skasowanie numeru w przypadku, kiedy my przeciez razem studiujemy?
po drugie, wydawalo mi sie, ze to pisalam, ale dzieki znajomosci z nim mam z kim wychodzic big_smile
po trzecie, nie wyobrazam sobie jak mialoby wygladac zakonczenie znajomosci? z dnia na dzien bez powodu mam sie przestac odzywac?
po czwarte, lubie jego kolegow big_smile a w wypadku zakonczenia znajomosci z nim byloby dziwne kontynuowanie kontaktu z jego kolegami (z ktorymi kontakt mam bardzo dobry). zreszta, na pewno wypytywaliby sie co mi sie stalo, ze z dnia na dzien olalam go cieplym, parabolicznym... wink

decyzja jaka podjelam jest nastepujaca: "odkochuje" sie big_smile chce zeby to w mojej glowie wrocilo to do momentu, kiedy uwazalam go za dobrego kolege. i wiem, ze moge to zrobic.

Coś podobnego napisałem tylko w skrócie tongue

675

Odp: Wysyłanie zdjęć

Mam tendencje do rozwlekania swoich wypowiedzi tongue

676 Ostatnio edytowany przez On-WuWuA-83 (2016-03-07 21:09:27)

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

Ktos tu chyba niedokladnie czytal watek lub ja zapomnialam to napisac, juz nie wiem, ale...

po pierwsze, co daloby mi skasowanie numeru w przypadku, kiedy my przeciez razem studiujemy?
po drugie, wydawalo mi sie, ze to pisalam, ale dzieki znajomosci z nim mam z kim wychodzic big_smile
po trzecie, nie wyobrazam sobie jak mialoby wygladac zakonczenie znajomosci? z dnia na dzien bez powodu mam sie przestac odzywac?
po czwarte, lubie jego kolegow big_smile a w wypadku zakonczenia znajomosci z nim byloby dziwne kontynuowanie kontaktu z jego kolegami (z ktorymi kontakt mam bardzo dobry). zreszta, na pewno wypytywaliby sie co mi sie stalo, ze z dnia na dzien olalam go cieplym, parabolicznym... wink

decyzja jaka podjelam jest nastepujaca: "odkochuje" sie big_smile chce zeby to w mojej glowie wrocilo to do momentu, kiedy uwazalam go za dobrego kolege. i wiem, ze moge to zrobic.

Lipa jest, bo właśnie  razem studiujecie. Kontakt będzie bo będziesz go na zajęciach widzieć.
Ejj nie wierzę, że będąc w twoim wieku nie masz rozległej siatki znajomych>?
To jest trochę dziwne bo będąc w twoim wieku to na każdym winklu o każdej porze można było znaleźć kogoś kto chciał "umoczyć mordkę" big_smile big_smile
Jak miałby wyglądać koniec znajomości? Nie musisz jej kończyć z nim jak i z jego kumplami. Musisz sobie tylko poszukać innej ekipy a "im" jak będziesz widzieć mówić jedynie - cześć.
Odkochać się w twoim stanie? No nie wiem, widzisz go na co dzień i będziesz go widzieć. Nie chcesz odciąć się też dość drastycznie a raczej mówisz że nie masz do tego na razie możliwości. Będzie chyba cieżko.

677

Odp: Wysyłanie zdjęć

Pozostaje nienawiść.. przy odpowiednim nastawieniu i ciągłym widywaniu to mozliwe tongue

678

Odp: Wysyłanie zdjęć

Moze jestem naiwna, ale wiem mniej wiecej co czuje w tym momencie i wydaje mi sie, ze moge sie "odkochac" i nei konczyc znajomosci. daje sobie czas do konca marca, jezeli do konca miesiaca nic sie u mnie nie zmieni to bede podejmowac drastyczne kroki.

nie mam jakiejs wielkiej ilosci dobrych znajomych. znam duzo ludzi, ale malo takich, ktorzy lubia i chca "umoczyc mordke". moze to takie specyficzne srodowisko w ktorym sie obracam

679

Odp: Wysyłanie zdjęć

Buehehehehe, no nie mów że będąc na studiach nie masz takich co lubią w tygodniu gdzieś wyskoczyć. Przecież u mnie w mieście to np. środy w lokalach są zawalone studenciakami którzy przychodzą na tanie piwa promocje itp Nie mówiac piątek-sobota-niedziela. big_smile

680 Ostatnio edytowany przez wysylajaca (2016-03-07 21:29:51)

Odp: Wysyłanie zdjęć

Na mojej uczelni jakos nie znam wielu takich wink

przez to tez na pierwszym roku jezeli gdzies wychodzilam to przewaznie sama na zakupy lub do kina / galerii. dopiero jak sie "skumalam" z bezjajecznym i nasza kolezanka to zaczelam zyc jak student big_smile

681

Odp: Wysyłanie zdjęć

Króliczko,jesteś fajna dziołcha,a za takim palantem się teges...no weź smile

682 Ostatnio edytowany przez wysylajaca (2016-03-08 00:29:07)

Odp: Wysyłanie zdjęć

No przeciez juz sie nie teges big_smile

a przynajmniej staram sie jak moge zeby sie odtegesowac

683

Odp: Wysyłanie zdjęć

OMG przeczytałam cały wątek (no przyznaje się, że momentami przewijałam), ale Twoje  posty przeczytałam chyba wszystkie i kurcze bardzo liczyłam, że w końcu dojdę do jakiegos happy endu, ale niestety wyszło tak jak się od początku spodziewałam. Uważam, że jeśli facet jest zainteresowany to nie ma, że nieśmiały czy pierdołowaty. Tym bardziej, że na co dzień się kolegujecie i było juz multum możliwości aby on mógł pozawerbalnie pokazać Ci, że jesteś dla niego kimś więcej. To co Ty tutaj opowiadasz, te przykłady, że niby on zachowuje się niejednoznacznie, cóż, moim zdaniem to jest takie życzeniowe myślenie. po prostu szukasz drugiego dna tam gdzie go nie ma, a z tego co piszesz to z jego strony sygnałów brak- po prostu traktuje Cie jak dobrą kolezankę.
Jesteś naprawdę uroczą osobą i szkoda abyś marnowała czas na fiksowanie się na kolesia, który totalnie nie ogarnia. Poza tym jesteś taka pozytywnie zakręcona i zastanawiam się czy taki typ faceta jest w ogóle dla Ciebie. Myśle, że poprzednie, nazwijmy to, niepowodzenia w relacjach damsko-męskich wynikały z tego, że może obracasz się w hermatycznym środowisku (sama napisałas, że zaczełaś udzielac się towarzysko dopiero jak poznałaś bezjajecznego). przez to poznałas za małą liczbę facetów i nie trafiłas na tego odpowiedniego. Nie oceniaj się tak surowo, bo jesteś naprawdę fajną dziewczyną (momentami się nieźle uśmiałam), a co do wyglądu to czytałam tutaj same komplementy pod Twoim adresem.
Z tego co opisałaś powyżej wynika, że dobrze dogadujesz się z facetami, pewnie jego kumple za plecami mówią, że jestes fajna laską, a że on nie podchwyca tematu to coz, znaczy, że jest leszczem. Dziwi mnie tylko to, że napalasz się akurat na tego faceta, z którym nie jesteś sobie w stanie pożartować w taki sposób jaki Ci odpowiada. Moim zdaniem dobrze, że nie wyznałaś mu tego co czujesz, bo po tym jak on się zachowuje to jest nikła szansa, że Twoje wyznanie spowoduje jakąś eksplozje uczuć, a jest duże ryzyko, że między wami zacznie być "akward" i stracisz fajnego kumpla i paczkę znajomych. Jeśli natomiast mimo wszystko uważasz, że drzemie w nim potencjał i trudno będzie Ci go sobie wybić z głowy to według mnie może podziałać tylko terapia szokowa.Bywa przecież tak, i nie jest to żadne odkrycie, że facet widzi kobietę w innym świetle dopiero gdy zaczną się koło niej kręcić inni faceci, a on spadnie z piedestału i będzie miał poczucie, że inny samiec może ja sprzątnąć sprzed nosa. Przy czym nie mówię o jakichś gierkach, ustawkach czy kręceniu się kolo jego kumpli (to bylby akurat zły pomysł). Pomyśł tez o tym, że jak wychodzisz w towarzystwie kilku chłopa to jest mała szansa, że ktoś do Ciebie zagada w momencie gdy jesteś otoczona zgrają facetów, no chyba, że kolega kolegi napotkany na imprezie. Naprawdę nie masz tam jakiejś chociaz jednej fajnej kumpelki, z którą możesz iśc na miasto bez obstawy waszych kumpli?

684

Odp: Wysyłanie zdjęć
madison111 napisał/a:

OMG przeczytałam cały wątek (no przyznaje się, że momentami przewijałam), ale Twoje  posty przeczytałam chyba wszystkie i kurcze bardzo liczyłam, że w końcu dojdę do jakiegos happy endu, ale niestety wyszło tak jak się od początku spodziewałam. Uważam, że jeśli facet jest zainteresowany to nie ma, że nieśmiały czy pierdołowaty. Tym bardziej, że na co dzień się kolegujecie i było juz multum możliwości aby on mógł pozawerbalnie pokazać Ci, że jesteś dla niego kimś więcej. To co Ty tutaj opowiadasz, te przykłady, że niby on zachowuje się niejednoznacznie, cóż, moim zdaniem to jest takie życzeniowe myślenie. po prostu szukasz drugiego dna tam gdzie go nie ma, a z tego co piszesz to z jego strony sygnałów brak- po prostu traktuje Cie jak dobrą kolezankę.
Jesteś naprawdę uroczą osobą i szkoda abyś marnowała czas na fiksowanie się na kolesia, który totalnie nie ogarnia. Poza tym jesteś taka pozytywnie zakręcona i zastanawiam się czy taki typ faceta jest w ogóle dla Ciebie. Myśle, że poprzednie, nazwijmy to, niepowodzenia w relacjach damsko-męskich wynikały z tego, że może obracasz się w hermatycznym środowisku (sama napisałas, że zaczełaś udzielac się towarzysko dopiero jak poznałaś bezjajecznego). przez to poznałas za małą liczbę facetów i nie trafiłas na tego odpowiedniego. Nie oceniaj się tak surowo, bo jesteś naprawdę fajną dziewczyną (momentami się nieźle uśmiałam), a co do wyglądu to czytałam tutaj same komplementy pod Twoim adresem.
Z tego co opisałaś powyżej wynika, że dobrze dogadujesz się z facetami, pewnie jego kumple za plecami mówią, że jestes fajna laską, a że on nie podchwyca tematu to coz, znaczy, że jest leszczem. Dziwi mnie tylko to, że napalasz się akurat na tego faceta, z którym nie jesteś sobie w stanie pożartować w taki sposób jaki Ci odpowiada. Moim zdaniem dobrze, że nie wyznałaś mu tego co czujesz, bo po tym jak on się zachowuje to jest nikła szansa, że Twoje wyznanie spowoduje jakąś eksplozje uczuć, a jest duże ryzyko, że między wami zacznie być "akward" i stracisz fajnego kumpla i paczkę znajomych. Jeśli natomiast mimo wszystko uważasz, że drzemie w nim potencjał i trudno będzie Ci go sobie wybić z głowy to według mnie może podziałać tylko terapia szokowa.Bywa przecież tak, i nie jest to żadne odkrycie, że facet widzi kobietę w innym świetle dopiero gdy zaczną się koło niej kręcić inni faceci, a on spadnie z piedestału i będzie miał poczucie, że inny samiec może ja sprzątnąć sprzed nosa. Przy czym nie mówię o jakichś gierkach, ustawkach czy kręceniu się kolo jego kumpli (to bylby akurat zły pomysł). Pomyśł tez o tym, że jak wychodzisz w towarzystwie kilku chłopa to jest mała szansa, że ktoś do Ciebie zagada w momencie gdy jesteś otoczona zgrają facetów, no chyba, że kolega kolegi napotkany na imprezie. Naprawdę nie masz tam jakiejś chociaz jednej fajnej kumpelki, z którą możesz iśc na miasto bez obstawy waszych kumpli?

wow, witamy masochistke big_smile podziwiam cie, ze chcialo ci sie tyle czytac, a nawet przewijac tongue
zgrabnie podsumowalas caly watek i opisalas dokladnie to, co mam teraz w glowie.
nie bede probowac "terapii szokowej" jak to fajnie okreslilas, bo tez powoli dochodze do wniosku, ze on nie jest dla mnie. Nie ma prawie zadnej cechy z tych, ktore cenie w facetach, a poza tym, co najwazniejsze, nie jest mna zainteresowany wink hah, bawi mnie to, co napisalas o jego kumplach, ciekawe czy rzeczywiscie tak mowia, bo jakos mi sie nie wydaje tongue

dzisiaj jego kumpel napisal mi cos, ze chlopy sa proste, a ja kombinuje zeby ogarnac bezjajecznego, a nie ma co kombinowac, wystarczy zaczac sluchac.
nie jestem pewna, ale to mogla byc sugestia zebym sobie odpuscila, zwlaszcza ze on wczoraj pytal czy mi sie bezjajeczny podoba big_smile

685

Odp: Wysyłanie zdjęć

Heh sama się sobie dziwie, na to forum nie wchodziłam już jakiś czas, dzisiaj mnie coś tkneło, no i jak zaczęłam czytać to musialam sie dowiedziec jak to się potoczyło tongue

No popatrz, ale sama mówisz, że jednemu sie podobasz, drugi mimo że zajety to tez z Tobą flirtował, więc dlaczego z góry zakładasz, że oni na pewno nie uważają Cię za fajną laskę, nie wiem skąd w Tobie ten brak poczucia własnej warości. Zreszta jeden kolega musi tak uważać, jest to oczywiste skoro do Ciebie zarywa.
Też do końca bym nie polegała na tym co mówie ten jego kumpel, bo skoro ma na Ciebię chrapkę to nieznane sa jego intencje. No ale podobno faceci w tych sprawach są dużo bardziej lojalni od kobiet, więc z drugiej strony mozna domniemywać, że skoro jego kumpel (o ile to dobry kumpel) do Ciebie uderza to bezjajeczny dal mu zielone światło, że "jesteście tylko przyjaciółmi".
Co Ty odpowiedziałaś mu na pytanie czy Ci sie podoba bezjajeczny? A to jest ten sam kumpel, który był Twoim informatorem? I on dopiero wczoraj kapnął sie, że Ty coś do bezjajecznego? (hehe w ogóle cudowna jest ta ksywa, ciekawe co by Twój amant na to powiedział big_smile )

686

Odp: Wysyłanie zdjęć
madison111 napisał/a:

Heh sama się sobie dziwie, na to forum nie wchodziłam już jakiś czas, dzisiaj mnie coś tkneło, no i jak zaczęłam czytać to musialam sie dowiedziec jak to się potoczyło tongue

No popatrz, ale sama mówisz, że jednemu sie podobasz, drugi mimo że zajety to tez z Tobą flirtował, więc dlaczego z góry zakładasz, że oni na pewno nie uważają Cię za fajną laskę, nie wiem skąd w Tobie ten brak poczucia własnej warości. Zreszta jeden kolega musi tak uważać, jest to oczywiste skoro do Ciebie zarywa.
Też do końca bym nie polegała na tym co mówie ten jego kumpel, bo skoro ma na Ciebię chrapkę to nieznane sa jego intencje. No ale podobno faceci w tych sprawach są dużo bardziej lojalni od kobiet, więc z drugiej strony mozna domniemywać, że skoro jego kumpel (o ile to dobry kumpel) do Ciebie uderza to bezjajeczny dal mu zielone światło, że "jesteście tylko przyjaciółmi".
Co Ty odpowiedziałaś mu na pytanie czy Ci sie podoba bezjajeczny? A to jest ten sam kumpel, który był Twoim informatorem? I on dopiero wczoraj kapnął sie, że Ty coś do bezjajecznego? (hehe w ogóle cudowna jest ta ksywa, ciekawe co by Twój amant na to powiedział big_smile )

Tak, to ten kumpel ktory jest informatorem. Ale juz znalazl sie we friendzone, dzisiaj sobie duzo pogadalismy, on mi sie zwierzal ze jest jakas dziewczyna, ktora chcialaby cos wiecej, ale on nie chce, a jest inna z ktora by chcial, ale ona nie chce, a w dodatku ma chlopaka (wiec to na pewno nie o mnie big_smile). Powiedzialam mu, ze jestem w takiej samej sytuacji i zeby dal mi znac jak wymysli na to jakies dobre rozwiazanie, a ja tymczasem odpuszczam.
Nie wiem czy on sie dopiero zorientowal, czy dopiero teraz zapytal. A co odpowiedzialam? Nie pamietam, ale jakos sie wykrecilam i chyba nie odpowiedzialam nic. Na pewno nie powiedzialam mu prawdy.
Swoja droga, nie wiem tez o co temu kumplowi chodzi, bo niby chce mojej rady w sprawie z inna dziewczyna, a za chwile leca jakies zarty z podtekstami (od ktorych ja tez nie stronie). Mowil mi tez, ze on z bezjajecznym nie za bardzo rozmawia na tematy damsko meskie, bo sie bezjajeczny krepuje albo denerwuje i ze rzadko ma humor na zwierzanie mu sie.

687 Ostatnio edytowany przez madison111 (2016-03-08 01:43:25)

Odp: Wysyłanie zdjęć

To, że mu sie jakas inna podoba nie wyklucza tego, że Ty też możesz mu się podobać. smile Może też tym zwierzaniem się buduje grunt żeby się do Ciebie trochę zbliżyc. Jeśli jedna jest zajęta, a drugą nie jest zainteresowany to w sumie o co kaman tongue
Natomiast jeśli ten facet to nie jest Twój typ to ja bym się zdystansowała, bo historia może się powtórzyć tylko tym razem to Ty wrzucisz chłopaka do friendzone i złamiesz mu serce tongue No chyba, że jednak się do niego przekonujesz, to co innego smile
Ja osobiście nie jestem zbytnią optymistką jeśli chodzi o zbyt bliskie "przyjacielskie" relacje damsko-męskie, chyba, że ewdentnie nie ma żadnej chemii, no ale zazwyczaj jednak jest tak, że któraś ze stron ma nadzieje na coś więcej. Nie ma też co szukać w kumplowaniu się z facetami jakiejś namiastki związku.

688

Odp: Wysyłanie zdjęć
majkaszpilka napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

Majka! Co sie stalo z twoim avatarem??


Wiosna idzie.

Postanowiłam wprowadzić radykalne zmiany, w swoim wizerunku.
Przyrzekłam też poprawę zachowania,bo przemyślałam swoje dotychczasowe zachowanie i doszłam do wniosku,że tak dalej być nie może.

Muszę zgrzecznieć...a to pierwszy stopień,więc "czymajcie kciuki" tongue big_smile


To ja mocno trzymam za Ciebie kciuki zatem smile

689

Odp: Wysyłanie zdjęć
gabriellee napisał/a:
majkaszpilka napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

Majka! Co sie stalo z twoim avatarem??


Wiosna idzie.

Postanowiłam wprowadzić radykalne zmiany, w swoim wizerunku.
Przyrzekłam też poprawę zachowania,bo przemyślałam swoje dotychczasowe zachowanie i doszłam do wniosku,że tak dalej być nie może.

Muszę zgrzecznieć...a to pierwszy stopień,więc "czymajcie kciuki" tongue big_smile


To ja mocno trzymam za Ciebie kciuki zatem smile


Spoko Wodza,już efekty widać Kochani smile

No ale do rzeczy.

Króliczka to fajna laska...to raz.
Łeb ma,choć czasami nie używa,ale to szczegół....to dwa.
Niskie poczucie własnej wartości...to trzy.Ale z tym się uporamy razem smile

No i cztery...bezjajeczny...typ,w którego nie należy inwestować uczuć.

Nasza Króliczka,już wszystko trybi,musi teraz serduszko przekonać,że inaczej nie będzie, jak jest.

690

Odp: Wysyłanie zdjęć

Majka, dobrze to podsumowalas. Wszystko wiem, ale musze przekonac swoj mozg wink

Co do kumpla... Pogadam z nim troche, zobacze jakie ma intencje. W czasach lo mialam takiego kumpla z ktorym rozmawialismy o wszystkim, chemii raczej tam nie bylo.

691

Odp: Wysyłanie zdjęć

wow, bezjajeczny kupil mi i tej naszej kolezance po czekoladzie i zabral nas na kawe i kanapki z okazji dnia kobiet big_smile

siedzielismy i rozmawialismy, gdy w pewnym momencie bezjajeczny zaczal cos mowic, ze jest bardzo duzo imion, ktore chcialby nadac swoim dzieciom, ale ze to bez sensu, bo on nie chce miec dzieci. o swojej siostrze, ktora chce miec dwojke mowil takim tonem jakby byla co najmniej dziwna yikes
powiedzial tez, ze nie wie czy kiedykolwiek bedzie mial zone, ze prawdopodobnie nie. ze moze kiedys jakas dziewczyne, ale zone raczej nie. ja nic nie dopytywalam, a kolezanka zaczela troche inny temat i jakos sie urwalo. ale pozniej jak rozmawialysmy z kolezanka to ona sie mega dziwila dlaczego on tak mowi i ze co on odwala.

on ma chyba jakies problemy. rozumiem, ze mozna nie chciec miec dzieci, ale nie jestem nawet w stanie wyrazic tonu z jakim to wszystko mowil. odnioslam wrazenie jakby tak naprawde chcial miec dzieci i zone/dziewczyne ale z jakiegos powodu sie tego wyrzekal lub sam sie za cos karal? to bylo bardzo dziwne. jak to mowil to na twarzy wygladal jakby go to bolalo.

692

Odp: Wysyłanie zdjęć

A może on jest gejem?

693

Odp: Wysyłanie zdjęć

Taka opcja byla juz rozwazana i zostala odrzucona. Chociaz w sumie kto wie

694

Odp: Wysyłanie zdjęć

Wiesz, znałam już kilku gejów i on też ma parę cech, przy których zapala mi się czerwona lampka. Oczywiście pewności nie ma, ale już kilka razy brałam to pod uwagę, więc postanowiłam, że napiszę, bo może coś w tym jednak jest. Szczególnie teraz, gdy napisałaś, że on mówił w taki dziwny sposób o żonie, dzieciach, albo jak mówiłaś, że on się krępuje nawet z kumplem gadać na tematy damsko-męskie. Mój brat miał mnóstwo kolegów, często do niego przychodzili póki nie miał dziewczyny i wierz lub nie, ale faceci potrafią we własnym gronie mówić takie rzeczy, że ręce opadają tongue  Nawet jak są nieśmiali, to i tak coś mówią, żeby nie wyjść na miętką faję big_smile Mój przyjaciel jest typem bardziej aspołecznego, zamkniętego w sobie chłopaka, a jestem jedyną osobą, która wiedziała, że bardzo długo był prawiczkiem. Przy innych ściemniał, że ma to już dawno za sobą tongue

695

Odp: Wysyłanie zdjęć

Według mnie to kompletna głupota wysyłać zdjęcia bielizny chłopakowi z którym nie jest się w żadnym bliższym związku. Wyjdziesz na straszną desperatkę, a może nawet ten chłopak pomyśli, że masz coś z głową nie tak, albo że jesteś wyuzdana.

Wysyłać zdjęcia bielizny czy swoje fotki w bieliźnie tak, ale tylko swojemu facetowi, z którym się jest w związku, a nie jakiemuś koledze.

696 Ostatnio edytowany przez On-WuWuA-83 (2016-03-08 22:48:44)

Odp: Wysyłanie zdjęć

Nie zdajesz sobie sprawy co kobiety obecnie wysyłają obcym facetom big_smile big_smile
Same majtki to pikuś ^^

697

Odp: Wysyłanie zdjęć

Wszystkiego Najlepszego Kobitki :*

698

Odp: Wysyłanie zdjęć
szpileczka2016 napisał/a:

Według mnie to kompletna głupota wysyłać zdjęcia bielizny chłopakowi z którym nie jest się w żadnym bliższym związku. Wyjdziesz na straszną desperatkę, a może nawet ten chłopak pomyśli, że masz coś z głową nie tak, albo że jesteś wyuzdana.

Wysyłać zdjęcia bielizny czy swoje fotki w bieliźnie tak, ale tylko swojemu facetowi, z którym się jest w związku, a nie jakiemuś koledze.


Według mnie jest znaczna różnica pomiędzy wysyłaniem zdjęć bielizny od wysyłania zdjęc w bieliźnie, nie uważasz?

Moim zdaniem nie ma co snuć domysłów odnośnie jego orientacji. To, że nie przechwala się przed kumplami "co to nie on" o niczym wg mnie nie świadczy. Nie wszyscy faceci kozaczą przed kumplami, a bezjajeczny jest typowym introwertykiem. Na tej samej zasadzie (stereotyp) można twierdzić, że geje się super dogadują z kobietami, więc bezjajeczny powinien być jak najlepsza psiapsióła dla Króliczki, a jednak nie jest, też trzyma dystans.
Poza tym nie rozumiem teraz tego rozkminiania Króliczki. Siedzicie razem z chłopakiem, gadacie, więc czemu się go wprost nie spytałyście skąd te poglądy. Króliczka o nic nie pytała, koleżanka zmieniła temat, a potem wielka rozkmina...

699

Odp: Wysyłanie zdjęć
michal3108 napisał/a:

Wszystkiego Najlepszego Kobitki :*

Dziękuję! :*

madison111 napisał/a:

Moim zdaniem nie ma co snuć domysłów odnośnie jego orientacji. To, że nie przechwala się przed kumplami "co to nie on" o niczym wg mnie nie świadczy. Nie wszyscy faceci kozaczą przed kumplami, a bezjajeczny jest typowym introwertykiem. Na tej samej zasadzie (stereotyp) można twierdzić, że geje się super dogadują z kobietami, więc bezjajeczny powinien być jak najlepsza psiapsióła dla Króliczki, a jednak nie jest, też trzyma dystans.
Poza tym nie rozumiem teraz tego rozkminiania Króliczki. Siedzicie razem z chłopakiem, gadacie, więc czemu się go wprost nie spytałyście skąd te poglądy. Króliczka o nic nie pytała, koleżanka zmieniła temat, a potem wielka rozkmina...

Nie mówię, że wszyscy mężczyźni są tacy sami, albo, że na pewno on jest gejem. Nie mówię też, że to wina tego, że on nie interesuje się Króliczką. Po prostu gdybym miała kolegę, czy przyjaciela, który by się tak zachowywał, przede wszystkim chodzi mi tu o tę rozmowę o żonie i dzieciach, to bym się zmartwiła i z nim o tym porozmawiała. Znałam już trochę takich przypadków. Może też mieć inny głębszy problem. Na przykład może ojciec zostawił ich, gdy był mały, albo jeszcze inna rzecz tego typu.

Swoją drogą, bez urazy, Króliczko, ale wydaje mi się, że Ty go właściwie nie lubisz. W sensie, nie zależy Ci na nim tak, jak uważasz, ponieważ nie mówiłabyś o nim takich rzeczy. Gdy sobie przemyśleć to wszystko i podejść do tematu z dystansem, to można zauważyć, że im bardziej byłaś przekonana, że on nie odwzajemnia Twojego zainteresowania, tym gorszą był osobą w Twoich oczach. Trochę to nie w porządku, nie sądzisz?

700 Ostatnio edytowany przez madison111 (2016-03-08 23:24:57)

Odp: Wysyłanie zdjęć
Mrs.Happiness napisał/a:

Nie mówię, że wszyscy mężczyźni są tacy sami, albo, że na pewno on jest gejem. Nie mówię też, że to wina tego, że on nie interesuje się Króliczką. Po prostu gdybym miała kolegę, czy przyjaciela, który by się tak zachowywał, przede wszystkim chodzi mi tu o tę rozmowę o żonie i dzieciach, to bym się zmartwiła i z nim o tym porozmawiała. Znałam już trochę takich przypadków. Może też mieć inny głębszy problem. Na przykład może ojciec zostawił ich, gdy był mały, albo jeszcze inna rzecz tego typu.

Ja nie wyciągnęłam takich wniosków z tego co napisałas, po prostu uważam, że nie ma co na tej podstawie spekulowac odnośnie jego orientacji.

Również dziwi mnie trochę zachowanie Kroliczki, bo gdyby mój dobry kolega powiedział cos w tym stylu przy mnie to bym z nim o tym pogadała albo przynajmniej starała się, bo może rzeczywiście chlopak ma jakis problem. Natomiast Ty Króliczko olałas temat i za plecami zaczęłaś obgadywać bezjajecznego z koleżanką i sprawiasz wrażenie jakbyś była skupiona wylącznie na tym czy on Cię chce czy nie, czy wysyła jakieś sygnały itd

701

Odp: Wysyłanie zdjęć
madison111 napisał/a:

Ja nie wyciągnęłam takich wniosków z tego co napisałas, po prostu uważam, że nie ma co na tej podstawie spekulowac odnośnie jego orientacji.

Ale warto brać to pod uwagę, jako koleżanka, czy przyjaciółka. I dopytać.
Miałam takiego przyjaciela, który bał się komukolwiek powiedzieć i też długo był rozdarty. Innego orientację znałam jeszcze zanim on sam ją zrozumiał. Dlatego teraz biorę wszystkie opcje pod uwagę. Chociaż oczywiście jak tak myślałam, to dlatego, bo się martwiłam, bo wiem, że to nie jest łatwe, gdy się różni w jakiś sposób. No i jak wspomniałam wyżej, to tylko jedna z wielu, wielu opcji. Najlepiej byłoby po prostu się zebrać w sobie i z nim szczerze porozmawiać.

No ale to nie jest w sumie tematyka problemu Króliczki, więc odpowiadając wyłącznie jej, to na pewno można powiedzieć, że on nie jest nią zainteresowany, bo zrobiłby coś w tym kierunku, zresztą ona już to wie. A ona nie jest tak szczerze i głęboko zainteresowana nim, ponieważ na pewno bardziej by się przejmowała jego wewnętrznymi rozterkami, gdyby tak było. Zresztą on też jakoś bardzo się jej rozterkami nie przejął, gdy była smutna, więc oboje działają podobnie. Gdybym miała nazwać jakoś ich relację, to zwykłe koleżeństwo najlepiej ją opisze.

Takie jest moje zdanie.
Więcej chyba nie ma co rozwlekać tego wątku, bo jedynym wyjściem jest rozmowa. Albo odpuszczenie sobie jego kompletnie, tak na dobre. Bo ja naprawdę nie widzę, żeby z tego miała być chociażby przyjaźń. Za bardzo go już sobie Króliczka obrzydziła. Poza tym gdy emocje opadną, pewnie będzie jej wstyd, że tak go obsmarowała. W każdym razie, nie ma co się denerwować, analizować czyjś każdy ruch, słowo, gest. Lepiej przyjąć, że w końcu trafi się chłopak, przy którym takie analizy nie będą konieczne i to na niego poświęcać swoją energię i czas.

702

Odp: Wysyłanie zdjęć

Mozna teraz kombinowac bo może go ktoś skrzywdził w przeszłości bo to bo może gej itp Wyglada, że facet ma zrytą psychikę i tyle. Jego zachowanie jest dziwne. Nie jest zainteresowany Króliczką ale jak ona za nim latała to on wcale sie nie potrafił określić. Zgadzam sie z Mrs.Happiness bo gołym okiem widać, że go nie trawisz. Nie lubisz tego typu ludzi z którymi nie można pożartować na każdy temat i są zamknięci w sobie. Jedyne co Cie "trzyma" przy nim to fakt, że masz z kim wychodzić. Przykre ale tak to wygląda. A teraz z każdym dniem gdy będziesz sie coraz bardziej odkochiwać zaczniesz dostrzegać coraz więcej mankamentów u niego. Aż nadejdzie dzień gdy powiesz "nie lubie tego gościa" Przeczytaj jak pisałaś na początku wątku a jak teraz piszesz o nim, już go inaczej postrzegasz a co będzie jak całkiem sie odkochasz?. Dotychczas tego nie widziałaś bo sobie go wyidealizowałaś i jedyne co Cie tak kręciło to ta pogoń za króliczkiem (haha tongue).

703

Odp: Wysyłanie zdjęć
michal3108 napisał/a:

Mozna teraz kombinowac bo może go ktoś skrzywdził w przeszłości bo to bo może gej itp Wyglada, że facet ma zrytą psychikę i tyle. Jego zachowanie jest dziwne. Nie jest zainteresowany Króliczką ale jak ona za nim latała to on wcale sie nie potrafił określić. Zgadzam sie z Mrs.Happiness bo gołym okiem widać, że go nie trawisz. Nie lubisz tego typu ludzi z którymi nie można pożartować na każdy temat i są zamknięci w sobie. Jedyne co Cie "trzyma" przy nim to fakt, że masz z kim wychodzić. Przykre ale tak to wygląda. A teraz z każdym dniem gdy będziesz sie coraz bardziej odkochiwać zaczniesz dostrzegać coraz więcej mankamentów u niego. Aż nadejdzie dzień gdy powiesz "nie lubie tego gościa" Przeczytaj jak pisałaś na początku wątku a jak teraz piszesz o nim, już go inaczej postrzegasz a co będzie jak całkiem sie odkochasz?. Dotychczas tego nie widziałaś bo sobie go wyidealizowałaś i jedyne co Cie tak kręciło to ta pogoń za króliczkiem (haha tongue).

No to ja się pod tym podpisuję rękoma, nogami i czym się jeszcze da big_smile

Swoją drogą, kilka osób z tego wątku już wcześniej kojarzyłam, ale Ciebie nie, więc mogę powiedzieć, że jest kolejny człowieczek na tym forum, którego lubię za same jego posty ^^

A Ty, Króliczko, bierz się w garść, kobito! smile Poszukaj sobie fajnych znajomych, takich, których będziesz naprawdę lubiła! smile
W sumie nie wiem gdzie mieszkasz, bo tak to sama bym Ci zaproponowała wyjście gdzieś razem i skończyłyby się problemy, haha big_smile

704

Odp: Wysyłanie zdjęć
Mrs.Happiness napisał/a:

No to ja się pod tym podpisuję rękoma, nogami i czym się jeszcze da big_smile

Pewnie znalazło by się coś jeszcze wypukłego wink  big_smile czym byś mogła "podstemplować"  wypowiedź kolegi ^^

Mrs.Happiness napisał/a:

A Ty, Króliczko, bierz się w garść, kobito! smile Poszukaj sobie fajnych znajomych, takich, których będziesz naprawdę lubiła! smile
W sumie nie wiem gdzie mieszkasz, bo tak to sama bym Ci zaproponowała wyjście gdzieś razem i skończyłyby się problemy, haha big_smile

Też bym zaczął od szukania innych znajomych a nie wykastrowania bezjajecznego vel niedostępnego xD z głowy. Jak znajdą się inni przyjaciele tro koleś straci na wartości bo będzie mogła odezwać się do kogoś innego.

705

Odp: Wysyłanie zdjęć

Ojoj co tu sie narobilo pod moja nieobecnosc, ile spekulacji!
Zaczne od obalenia teorii jakobym nie lubila pana bezjajecznego. Bardzo go lubie, zdaje sobie sprawe z jego wad, a dzisiaj nie dopytywalam o nic gdy bylismy we trojke, bo wiem ze gdy jestesmy we dwoje on jest bardziej chetny zeby szczerze pogadac. A pomysl ze on moze miec jakies problemy przyszedl mi do glowy dopiero gdy wrocilam do domu, bo przypomnialo mi sie cos co kiedys mowil. Nie sadze zeby chcial swoje problemy czy orientacje seksualna ujawniac na srodku kafejki pelnej obcych ludzi, nie wiem w sumie dlaczego poruszyl ten temat, planuje go dopytac gdy bedziemy sami.

To nie jest tak, ze ja nie mam w ogole znajomych, wiec trzymam sie z nim. Mam innych znajomych, czasami wychodzimy (np dzisiaj), ale zdarza sie to o wiele rzadziej niz w gronie bezjajecznego. (Swoja droga ta "ksywka" jest beznadziejna big_smile). Mimo ze nie zawsze trafiaja do niego moje zarty z podtekstami, to nie jest tak ze ja mam tylko takie i czuje sie jakos ograniczona, bo nie moge sobie sprosnie pozartowac. Dobrze sie z nim bawie i go lubie, nie wiem naprawde dlaczego uwazacie, ze jest inaczej. Troche sie zdystansowalam i ogolnie troche ochlodzilam swoj stosunek do niego zeby latwiej bylo mi przekonac swoj mozg, zeby sie "odkochal". To swietny facet, nie dla mnie, nie jest mna zainteresowany, ale to fajny gosc.

706

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:

To swietny facet, nie dla mnie, nie jest mna zainteresowany, ale to fajny gosc.

Chyba kpisz.

707

Odp: Wysyłanie zdjęć
emde napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

To swietny facet, nie dla mnie, nie jest mna zainteresowany, ale to fajny gosc.

Chyba kpisz.

Nie kpie. Moze po kilku moich opisach w watku na to nie wyglada, ale jest spoko big_smile to ze mnie nie chce nie przekresla go w moich oczach jako czlowieka.

Gdybym go nie lubila to bym sie z nim nie zadawala. Proste.

708

Odp: Wysyłanie zdjęć
wysylajaca napisał/a:
emde napisał/a:
wysylajaca napisał/a:

To swietny facet, nie dla mnie, nie jest mna zainteresowany, ale to fajny gosc.

Chyba kpisz.

Nie kpie. Moze po kilku moich opisach w watku na to nie wyglada, ale jest spoko big_smile to ze mnie nie chce nie przekresla go w moich oczach jako czlowieka.

Gdybym go nie lubila to bym sie z nim nie zadawala. Proste.

Oki, nie traktuj tak śmiertelnie poważnie wszystkiego co piszę. smile
A jak sobie wyobrażasz swoją przyszłość za 10 lat? (tym razem na poważnie pytam).

709

Odp: Wysyłanie zdjęć
On-WuWuA-83 napisał/a:

Pewnie znalazło by się coś jeszcze wypukłego wink  big_smile czym byś mogła "podstemplować"  wypowiedź kolegi ^^

Hahahahahaha! big_smile No na to nie wpadłam big_smile

wysylajaca napisał/a:

Gdybym go nie lubila to bym sie z nim nie zadawala. Proste.

No to musisz sobie teraz wszystko poukładać i zadecydować co dalej z tym wszystkim.
Obyś tylko była cały czas szczera z samą sobą.
A jakby po tym marcu, jak mówiłaś, nie minęły Ci te uczucia, to z nim pogadaj chociaż zanim zerwiesz kontakt smile

710 Ostatnio edytowany przez emde (2016-03-09 02:09:25)

Odp: Wysyłanie zdjęć
Mrs.Happiness napisał/a:

sama bym Ci zaproponowała wyjście gdzieś razem i skończyłyby się problemy, haha big_smile

Tak, dziewczyna powinna się ruszyć z domu.

711

Odp: Wysyłanie zdjęć
Mrs.Happiness napisał/a:
On-WuWuA-83 napisał/a:

Pewnie znalazło by się coś jeszcze wypukłego wink  big_smile czym byś mogła "podstemplować"  wypowiedź kolegi ^^

Hahahahahaha! big_smile No na to nie wpadłam big_smile

Jestem "deko" big_smile starszy to tego doświadczenia chyba powinienem mieć więcej przez co trafiają mi się czasem jakieś pomysły (^_*)

712

Odp: Wysyłanie zdjęć
On-WuWuA-83 napisał/a:

Jestem "deko" big_smile starszy to tego doświadczenia chyba powinienem mieć więcej przez co trafiają mi się czasem jakieś pomysły (^_*)

Jesteś 83 rocznik? Czy to 83 to tak dla picu w nicku? big_smile <młoda i ciekawska>

Swoją drogą, coś mi mówi, że nie wypada angażować pewnych części ciała na tym etapie znajomości big_smile

713 Ostatnio edytowany przez wysylajaca (2016-03-09 19:55:24)

Odp: Wysyłanie zdjęć

Eeeemde, kochaaany, ja sie prawie codziennie ruszam się z domu big_smile

A co do tego jak sobie wyobrazam swoja przyszlosc za 10 lat to szczerze odpowiem, ze nie mam pojecia. staram sie nic nie planowac, bo zawsze gdy planuje to jest calkiem inaczej niz chce. dlatego staram sie zyc chwila, a nie martwic sie na przyszlosc. zwlaszcza, ze nie umiem sie okreslic w zaden sposob na prawie zaden temat big_smile.

dzisiaj rano pan niedostepny wypytywal mnie gdzie i z kim wczoraj bylam (bo wyszlam na piwo ze znajomymi) i zrobil mi prawie awanture, ze mu wczoraj nie odpisywalam jak pytal sie z kim wyszlam (padl mi telefon...) i ze on by chcial wiedziec czy wyszlam z ciocia czy z kim (tak, wlasnie tak powiedzial). poza tym caly dzien pisalam smsy z kolega pana niedostepnego, jak niedostepny zobaczyl ze mam 8 nieodebranych wiadomosci to zrobil bardzo dziwna mine i zaczal wypytywac o czym piszemy, a gdy mu powiedzialam, ze w sumie to nie wiem i zeby zapytal tego kolegi to sie wkurzyl yikes. a ja za kazdym razem gdy przez przypadek go dotknelam to mowilam, ze "przepraszam, nie bede cie dotykac" lub "sorry, mialam cie nie dotykac" big_smile. w zaden sposob tego nie komentowal big_smile smiac mi sie tylko chcialo jak zobaczylam jego mine, gdy powiedzialam mu, ze nie wracam z nim do domu bo jestem umowiona w innej czesci miasta (do dietetyka, ale tego nie musi wiedziec tongue). nie mogl skojarzyc gdzie to jest, a gdy pokazalam mu na mapie w telefonie to tak strasznie sie przygladal tej mapie jakby chcial sie jej nauczyc na pamiec.

a kolega niedostepnego chyba dalej probuje. zali mi sie na dziewczyny, mowil, ze nie mogl spac bo o mnie myslal (pozniej pisal, ze to zart, chociaz odnioslam wrazenie, ze to moglo byc serio big_smile) i ogolnie rzuca roznymi tekstami. moze znowu mi sie cos wydaje, a on jest kolejny, ktory chcialby zostac moim "kumplem" big_smile

714

Odp: Wysyłanie zdjęć

Jeden z najlepszych wątków na forum, faajnie się czyta te Twoje codzienne sprawozdania big_smile Jak byś miała odwagę to byś mogła mu zrobić taki SHIT TEST - co by odpowiedział na propozycję koleżeńskiego sexu, co ogólnie sądzi na ten temat. Zapytać się go nawet nie bezpośrednio ale np. esemesem  wink big_smile big_smile
Koleś z jednej strony nie ogarnia lub nie chce ogarnąć dziewczyny a z drugiej zachowuje sie tak jak by mu zależało raczej na czymś więcej aniżeli na posiadaniu w tobie przyjaciółki big_smile.   
Myślę że z takim zakręconym typkiem to trzeba jednak ostrzej postępować - żeby się określił. Do tego mogły by służyć takie pytania lub też takie gierki jak opisałaś wink Nie ma się nad czym litować, jest niepoważny big_smile

Mrs.Happiness napisał/a:
On-WuWuA-83 napisał/a:

Jestem "deko" big_smile starszy to tego doświadczenia chyba powinienem mieć więcej przez co trafiają mi się czasem jakieś pomysły (^_*)

Jesteś 83 rocznik? Czy to 83 to tak dla picu w nicku? big_smile <młoda i ciekawska>

Widać że użyłaś magicznej sztuki dedukcji godnej  Sherloka - no w spódnicy wink. Patrząc na Ciebie i Króliczkę ^^ z żalem muszę potwierdzić twoje przypuszczenie (młode, fajne a mają koło siebie nie ogarów) hmm big_smile

Mrs.Happiness napisał/a:

Swoją drogą, coś mi mówi, że nie wypada angażować pewnych części ciała na tym etapie znajomości big_smile

Młoda nie rozpędzaj się, nikt cię nie chce rozbierać (na razie wink big_smile big_smile)

715

Odp: Wysyłanie zdjęć
On-WuWuA-83 napisał/a:

Jeden z najlepszych wątków na forum, faajnie się czyta te Twoje codzienne sprawozdania big_smile Jak byś miała odwagę to byś mogła mu zrobić taki SHIT TEST - co by odpowiedział na propozycję koleżeńskiego sexu, co ogólnie sądzi na ten temat. Zapytać się go nawet nie bezpośrednio ale np. esemesem  wink big_smile big_smile
Koleś z jednej strony nie ogarnia lub nie chce ogarnąć dziewczyny a z drugiej zachowuje sie tak jak by mu zależało raczej na czymś więcej aniżeli na posiadaniu w tobie przyjaciółki big_smile.   
Myślę że z takim zakręconym typkiem to trzeba jednak ostrzej postępować - żeby się określił. Do tego mogły by służyć takie pytania lub też takie gierki jak opisałaś wink Nie ma się nad czym litować, jest niepoważny big_smile

Wlasniei dlatego zaczelam ten watek. bo nie ogarniam tego czlowieka big_smile raz sie zachowuje jakbym wlasciwie nic dla niego nie znaczyla, a czasami sie zachowuje jakby byl zazdrosny. No o co chodzi? D: chociaz wiekszosc ludzi jest za tym, ze on tak naprawde nic nie chce i traktuje mnie jak koleznake.
propozycji kolezenskiego seksu na pewno nie potraktowalby powaznie big_smile

Posty [ 651 do 715 z 1,135 ]

Strony Poprzednia 1 9 10 11 12 13 18 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024