jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 85 z 85 ]

66

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
Aga30 napisał/a:
missnowegojorku napisał/a:

Zapisałam się na angielski i do dyskusyjnego klubu książki i nic. Może jest tu ktoś samotny z Gdańska?

Ja jestem smile

Naprawdę, no proszę. Ale miło.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Podepnę się- może ktoś z Zielonej Góry  smile ?

68

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
missnowegojorku napisał/a:
Mahika napisał/a:

Ty to Miss potrafisz do siebie zniechęcić smile)

To mam pisać że uwielbiam galerie? Boję się dużych powierzchni sklepowych, mam ataki paniki.

Rozumiem ja też mam wiele fobii i jakoś żyję... to była tylko sugestia bo akurat takiej nie mam, zawsze można wymyślić coś innego.

69

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Dołączę, też stałam się jakimś odludkiem ze względu na partnera - cały mój wolny czas spędzaliśmy razem.


Jestem lekko stukniętą trzydziestką, szukam znajomych - do pogadania, do spędzenia czasu. Mieszkam w okolicach Katowic (Śląsk).

70

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
fdor napisał/a:

Dołączę, też stałam się jakimś odludkiem ze względu na partnera - cały mój wolny czas spędzaliśmy razem.


Jestem lekko stukniętą trzydziestką, szukam znajomych - do pogadania, do spędzenia czasu. Mieszkam w okolicach Katowic (Śląsk).

Ja chętnie pogadam. Lubię gadać o wszystkim. Zwłaszcza przez telefon smile Nie bój się, nie poderwę, jesteś w związku smile

71

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
Harvey napisał/a:
fdor napisał/a:

Dołączę, też stałam się jakimś odludkiem ze względu na partnera - cały mój wolny czas spędzaliśmy razem.


Jestem lekko stukniętą trzydziestką, szukam znajomych - do pogadania, do spędzenia czasu. Mieszkam w okolicach Katowic (Śląsk).

Ja chętnie pogadam. Lubię gadać o wszystkim. Zwłaszcza przez telefon smile Nie bój się, nie poderwę, jesteś w związku smile


Nie jestem w związku. Właśnie go zakończyłam i z tego powodu właśnie wylądowałam tutaj.

Pogadać jak najbardziej - wybacz, poderwać się nie dam wink

72

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Jakby ktos chcial popisac bez zobowiazan to chetnie. Nie poszukuje wrazen, ale chetnie popisze “o życiu”.

73

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
Markotny napisał/a:

Jakby ktos chcial popisac bez zobowiazan to chetnie. Nie poszukuje wrazen, ale chetnie popisze “o życiu”.

Markotny z całym szacunkiem, ale ten Twój nick nie zachęca do rozmowy z Tobą.

Możesz zdradzić dlaczego masz taki nick?

Szczerze, zwróciłam uwagę na ten temat przez Twój nick...a może to jednak chwytliwy nick? big_smile big_smile big_smile

74 Ostatnio edytowany przez Markotny (2019-01-08 15:53:51)

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Rok temu pasował do sytuacji. Rozumiem, że kobiety oceniaja po charakterze, wygladzie czy portfelu. Ale z wyrabianiem sobie opinii po nicku jeszcze się nie spotkalem smile Wracam do siebie.

75

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
Juliana2 napisał/a:

Szukam koleżanki,  choćby internetowej. Mam 46 lat.

Ja jestem w podobnym wieku. jeśli masz ochotę, to pisz na priv

76

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
Krejzolka82 napisał/a:
Markotny napisał/a:

Jakby ktos chcial popisac bez zobowiazan to chetnie. Nie poszukuje wrazen, ale chetnie popisze “o życiu”.

Markotny z całym szacunkiem, ale ten Twój nick nie zachęca do rozmowy z Tobą.

Możesz zdradzić dlaczego masz taki nick?

Szczerze, zwróciłam uwagę na ten temat przez Twój nick...a może to jednak chwytliwy nick? big_smile big_smile big_smile

Mnie ten nick nie zniechęca. Jak masz ochotę, to pisz na priv

77

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera
Markotny napisał/a:

Rok temu pasował do sytuacji. Rozumiem, że kobiety oceniaja po charakterze, wygladzie czy portfelu. Ale z wyrabianiem sobie opinii po nicku jeszcze się nie spotkalem smile Wracam do siebie.

No to już się spotkałeś big_smile big_smile big_smile


Ale serio, napisałbyś do dziewczyny z nick'iem: Depresyjna, Smutna, Pesymistka i takie tam (jeżeli istnieją tutaj osoby z takimi nick'ami to bardzo przepraszam)?
Uważam że najważniejsze jest co dana osoba pisze i nie wyrabiam sobie opinii o ludziach poprzez nick, ale zwracam uwagę na nick.
I zdarza się, że nick nie jest odzwierciedleniem przekazywanych treści, aczkolwiek czasami jest tożsamy z tym, jak i co dana osoba pisze.

A poza tym, ja bym nie napisała do Ciebie bo serio gdzieś z tyłu głowy by mi coś "mówiło", że jesteś po prostu markotny i tyle, ale koleżance Lou to nie przeszkadza i to jest fajne, że każdy odbiera po swojemu. smile smile smile

P.S. Przyznam, że nie kojarzę Twojego nick'a (a tym samym Ciebie), więc po prostu napisałam mojego pierwszego posta, tylko i wyłącznie widząc Twój nick. smile smile smile
Więc żadnej filozofii tutaj nie ma. tongue tongue tongue

Pozdrawiam. smile smile smile

78

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Dla mnie nicki nie maja znaczenia. Ty podalas troche zly przyklad, bo dla wielu facetow kobieta o “smutnym” nicku jest latwym kaskiem smile Wiesz pociesza, uwioda, a kobiety w gorszym stanie sa latwiejsze na zmanipulowanie.
Pamietam gdy pojawily sie czaty tak z 18 lat temu. Zaczalem Zagladac jako mlody szczawik na nicku “nie jestem łatwy”. To dopiero byl lep na kobiety. Co chwila jakas zagadywala. Ale to dawno i nieprawda. Dzis moglbym sie nazwac “jednojadro” I tez pewnie bym zaintrygowal choc nick zniecheca. Nawiasem mowiac nie jestem czlowiekiem ktory nosi potrzebe imponowania. Ty masz nick krejzolka, ale gdybym ci opisal Jakie numery robilem to bys musiala zmienic na “spokojna”.

79

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Też mogę popisać bez zobowiązań. Nick nie zniechęca, wręcz w jakiś sposób podoba mi się - pewnie dlatego, że moje internetowe doświadczenia do tej pory pokazywały, że za "smutnymi" (albo abstrakcyjnymi) nickami częściej się kryją ciekawe osoby. Poza tym też nie należę do hurraoptymistów.

80

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

też chętnie z kimś popiszę smile

81

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Mam ten sam problem. Jest mi ciężko nawiązać kontakt bo jestem małomówna i nieśmiała.

82

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Też mnie to zastanawia, bo jestem w nowym mieście, więc zaraz sobie z przyjemnością nadrobię smile Ja nie jestem 30+, ale jestem już po studiach więc okazji do poznawania ludzi też jest mniej.
Od siebie polecam grupy na facebooku - branżowe i związane z zainteresowaniami, często ludzie szukają towarzystwa na koncerty, rolki, gry, planszówki. Trochę osób tak poznałam smile W grę wchodzą też aplikacje randkowe,tam też można poznać znajomych nie koniecznie do związku tylko lepiej to najpierw zaznaczyć, żeby nie wprowadzać nikogo w błąd smile

83

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Postanowiłam odkopać temat, mimo że jego autorka jak widzę już na forum nie przebywa smile

Borykam się z tym samym problemem i też muszę szukać od zera, do tego w małej mieścinie (niemalże wiosce).
Nie mam już naprawdę pomysłów gdzie poznać kogoś w zbliżonym wieku i podobnym stylu życia i zainteresowaniach.
Coraz częściej zaczynam myśleć, że to chyba faktycznie nie jest możliwe, zwłaszcza dla introwertyczki, tej spokojniejszej, która nie ma takiej siły przebicia.
Dramat. Coraz częściej chce mi się już wyć z tej samotności, bo ileż można w kółko chodzić samej po mieście czy parku.
Poza mamą nie mam do kogo gęby otworzyć. Dosłownie.

84

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Cześć,

jestem nowy na forum i od zawsze borykałem się z problemem samotności, przeglądają google trafiłem na tutejsze forum gdzie odpowiedzi użytkowników tutaj pokrywają się z moimi obserwacjami co skłoniło mnie do rejestracji.
Przez wszystkie lata potrafiłem to w jakimś raz lepszym, raz gorszym stopniu zagłuszać ten stan, czy to dzięki samotniczemu hobby, czytaniem, czy zakupami, ale ostatnio odczuwam że popadam w rozsypkę i nie potrafię się skupić na jakiejś konkretnej rzeczy. W połączeniu z muzyką, o dziwo praca trzyma mnie w ryzach by nie stoczyć się w otchłań z której wyszedłem, ale nie widzę nigdzie szans by stan samotniczego trybu życia zmienić. Jest w tym sporo mojej winy gdzie więzy przeszłości mimo że uschnięte cały czas trzymają mnie w w pewnym ucisku, ale również brak sensownych możliwości do poznania kogoś jest jakby mniej niż 10 lat temu. Wiąże się to zapewne z wiekiem kiedy wszyscy mają już swoje grupy znajomych i partnerów/partnerki, gdzie wręcz przygotowują się do życia w rodzinie i mimo że im nie zazdroszczę to czuję że zostałem sam na placu boju, który nikogo nie obchodzi.
I tu moje pytanie, co z tym fantem zrobić gdyż ścierają się we mnie dwa rodzaje myśli, chęć silniejszego zagłuszenia oraz chęć pogadania z kimś, mimo że nie za dobrze sobie w tej roli radzę. Chęć skupienia się na sobie za wszelką cenę mi nie wychodzi tak jakbym chciał mimo że wierzyłem w to mocno.
Natomiast nikłe umiejętności społeczne oddelegowują mnie na miejsce w którym zawsze byłem. Wiem tylko że w życiu najważniejsze jest szczęście, ale dobrze byłoby mu dopomóc w tej losowości.

85

Odp: jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Wydaje mi się, że nigdy nie jest za późno żeby coś zmienić. Wiem, że jestem zupełnie inną osobą niż 5 czy 10 lat temu. Zawsze warto otwierać się na ludzi i zdobywać nowe doświadczenia, nowe znajomości bez względu na to, czy okażą się głęboką przyjaźnią czy tylko przelotną znajomością. Jeśli masz ochotę porozmawiać to śmiało odzywaj się do mnie:)

Regalistry napisał/a:

Cześć,

jestem nowy na forum i od zawsze borykałem się z problemem samotności, przeglądają google trafiłem na tutejsze forum gdzie odpowiedzi użytkowników tutaj pokrywają się z moimi obserwacjami co skłoniło mnie do rejestracji.
Przez wszystkie lata potrafiłem to w jakimś raz lepszym, raz gorszym stopniu zagłuszać ten stan, czy to dzięki samotniczemu hobby, czytaniem, czy zakupami, ale ostatnio odczuwam że popadam w rozsypkę i nie potrafię się skupić na jakiejś konkretnej rzeczy. W połączeniu z muzyką, o dziwo praca trzyma mnie w ryzach by nie stoczyć się w otchłań z której wyszedłem, ale nie widzę nigdzie szans by stan samotniczego trybu życia zmienić. Jest w tym sporo mojej winy gdzie więzy przeszłości mimo że uschnięte cały czas trzymają mnie w w pewnym ucisku, ale również brak sensownych możliwości do poznania kogoś jest jakby mniej niż 10 lat temu. Wiąże się to zapewne z wiekiem kiedy wszyscy mają już swoje grupy znajomych i partnerów/partnerki, gdzie wręcz przygotowują się do życia w rodzinie i mimo że im nie zazdroszczę to czuję że zostałem sam na placu boju, który nikogo nie obchodzi.
I tu moje pytanie, co z tym fantem zrobić gdyż ścierają się we mnie dwa rodzaje myśli, chęć silniejszego zagłuszenia oraz chęć pogadania z kimś, mimo że nie za dobrze sobie w tej roli radzę. Chęć skupienia się na sobie za wszelką cenę mi nie wychodzi tak jakbym chciał mimo że wierzyłem w to mocno.
Natomiast nikłe umiejętności społeczne oddelegowują mnie na miejsce w którym zawsze byłem. Wiem tylko że w życiu najważniejsze jest szczęście, ale dobrze byłoby mu dopomóc w tej losowości.

Posty [ 66 do 85 z 85 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » jak znaleźć znajomych - 30+ i zaczynając od zera

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024