pies z hodowli - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » W KRĘGU DOMOWEGO OGNISKA » pies z hodowli

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 69 z 69 ]

66

Odp: pies z hodowli

" Twoje rady są nietrafione, tak samo jak pomysł z odpowiedzialnością hodowcy - dobrze że go sama zweryfikowałaś."
Yoga naucz się czytać ze zrozumieniem.

A poza tym to, że o czymś nie słyszałaś to nie znaczy, że nie jest to prawda.
Trochę pokory dziewczyno. Zresztą hodowca sam się przyznał do tego błędu.

Gojka, no własnie ten słaby punkt, obróżka zaciskowa....o tym tez wspomniał hodowca.
Czyli powtórzył moje słowa.
W fundacji powinny byc psy do oddania, zapytaj pani z fundacji, po prostu

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: pies z hodowli

Jogo,hodowczyni powiedziała,że pies nie wróci sam.Hodowla jest ode mnie jakieś 30km oddalona.
O tym zaleceniu poinformowała mnie najpierw pani z fundacji a potem hodowczyni.
Jedynego czego nie mogę sobie darować to tego,że nie zadzwoniłam do hodowczyni by przyjechała i pomogła złapać nam psa wtedy gdy ten jeszcze był w zasięgu naszego wzroku...

68

Odp: pies z hodowli

Jak dla mnie ta pani z fundacji zachowuje się strasznie dziwnie. Z twojego opisu jakoś nie mam wrażenia, że jest zaangażowana, żeby pomóc w czymkolwiek. Raczej jakby oskarżała cię, że specjalnie wypuściłaś psa, bo ci się odwidział. Jak zgłosiłaś zaginięcie psa na policji to dostałaś jakieś potwierdzenie? Jeśli tak to najlepiej było by tej pani je pokazać. Co do siadania i kucania - generalnie ma to służyć zmniejszeniu swojej wielkości co zmniejszy poczucie zagrożenia u psa. Zazwyczaj uznaje się to jako błąd, ale w przypadku psów bardzo płochliwych jest dopuszczalne, a nawet wskazane. Przy tym nie ma znaczenia czy kucasz, czy siedzisz - w obu tych pozycjach jesteś mniej więcej tej samej "wielkości". Kiedy u nas sprzedawało się szczeniaki zazwyczaj zalecało się, żeby przed wpuszczeniem do domu oprowadzić po okolicy i umożliwić wysikanie się. Pies po załatwieniu swoich potrzeb jest dużo bardziej ciekawy otoczenia, chętniej zwiedza nowe mieszkanie, dzięki temu szybciej się przyzwyczaja.
Sądzę, że cena była niższa, bo to był spory pies. Hodowcy starają się sprzedać szczeniaki jak najszybciej, bo przecież z każdym miesiącem wydatki na psiaka rosną. Dziwne jest tylko, że zapłaciłaś inną cenę, niż masz na umowie. Według mnie nie powinnaś była się na to zgadzać.

O zwrocie kasy nie masz raczej co myśleć. Jest tak jak już pisały dziewczyny. W momencie podpisania umowy to ty przejęłaś całkowitą odpowiedzialność za psa.

Ja osobiście uważam, że kupienie drugiego psa w tym momencie nie jest najlepszym pomysłem. Radziła bym, żeby jednak poczekać z tym jakiś czas. Po pierwsze i najważniejsze uważam, że najpierw powinnaś zadbać o ustabilizowanie stanu emocjonalnego twojej córki. Trochę tak na zasadzie żałoby - kiedy jedno z rodziców umiera nie funduje się dziecku od razu nowego rodzica ( wiem, że porównanie dość drastyczne). Ja na twoim miejscu odczekała bym z nowym zakupem aż dziecko pogodzi się z zaistniałą sytuacją. Drugim mniej ważnym powodem jest to, że cały czas jest jeszcze szansa, ze piesek się znajdzie. W takim przypadku po pierwsze zamiast jednego psa będziesz miała dwa, które nie koniecznie muszą się polubić. Raczej nie zaleca się wprowadzania do domu dwóch nowych psów w tym samym czasie (z doświadczenia wiem, że to dużo problemów). No, ale w tej sprawie oczywiście mogę się mylić. Nie jestem psychologiem, a tym bardziej psychologiem dziecięcym.

Posty [ 66 do 69 z 69 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » W KRĘGU DOMOWEGO OGNISKA » pies z hodowli

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024