Aha rozumiem, to obyś znalazła ten zamiennik, w sumie jest wiele odcieni, pewnie się znajdzie
Madowa, bardzo dziękuję tutaj też za zdjęcia, fajna uroda, ładna jesteś i masz fajne oczy, piękny uśmiech
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Dziewczyny! Chłopaki! Jak wyglądacie ??
Strony Poprzednia 1 … 33 34 35 36 37 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Aha rozumiem, to obyś znalazła ten zamiennik, w sumie jest wiele odcieni, pewnie się znajdzie
Madowa, bardzo dziękuję tutaj też za zdjęcia, fajna uroda, ładna jesteś i masz fajne oczy, piękny uśmiech
Czarnaczarna, a jakiej marki? Bo to tez mój ulubiony odcień, choc ostatnio poszłam w taka 'szlachetniejszą' głębszą czerwień (zima, wiadomo , ale taka bardziej 'neonową' tez uwielbiam.
Dla mnie temat szminek jest bardzo trudny, bo zajęło mi wiele czasu, by dopasować chociaż dwa kolory. Do tej pory mam te dwie, bo używam rzadko, żadna z nich nie jest klasyczną czerwienią (mam na myśli ten krwisty odcień :>).
Też tak myslałam, truskaweczko, ale na razie nie spotkałam
Elle, ta neonowa na pierwszym zdjęciu to maybelline fatal red, bo ta druga to Paloma z tego co pamiętam i oddała mi ją moja mama. Jeśli idzie o głębszą czerwień to mam nową na oku, ale dopiero co kupiłam inną i muszę odczekać, bo to cześciej kupuję szminki niż wychodzę "na miasto" ostatnio. Tym bardziej, że od świąt nie używam w ogóle makijażu, z wyjątkiem sylwestra. Jak masz jakieś rekomendacje do glębkiej czerwieni to chętnie się dowiem
Edit.
Ta fatal red jest nawet fajna, ale brudzi jak diabli, i stosunkowo szybko schodzi, ale ładnie schodzi, więc nie mam jej tego bardzo za złe.
Czarnaczarna,
Tu masz mojego aktualnego Inglota: 'neonowa czerwień' nr 814
i w wersji "zimowej": nr 852
To tak na szybko, może się przyda
Moja sugestia, dziewczyny...zejdźcie na temat garderoby.
Inglota jeszcze nie znam, muszę zaglądnąć, jak będzie okazja. Rozumiem, że jesteś zadowolona.
Fioletu w sumie poza tym nie mam, a marzy mi się coś w tym kierunku, co nie jest wściekłą fuksją.
Inglota jeszcze nie znam, muszę zaglądnąć, jak będzie okazja. Rozumiem, że jesteś zadowolona.
Fioletu w sumie też nie mam, a marzy mi się coś w tym kierunku, co nie jest wściekłą fuksją.
Tak, jestem zadowolona, choć tez ostatnio w sumie używam tylko konturówki i jakiegoś nawilżacza, bo usta pierzchną i głupio wtedy szminka wygląda..wiadomo o co Ale ogólnie z trwałości i jakości jestem zadowolona. Ale to nie na takie temperatury, to żadna pomadka nie podoła, nie ma co się czarować.
a taki fiolet super sprawa, ale podoba mi się bardziej na innych niż na sobie, więc raczej odpuszczę ten temat, choć z żalem
Ok no to szkoda Czarna. No, ale na szczęście na pewno wiele odcieni będzie do Ciebie pasować
Elle, pisałam Ci na mailu wcześniej, że schodzę, a tu z Wami się też zasiedziałam hehe, teraz kładę się.
Dobranoc
Truskaweczka, ja tez miałam się kłaść, ale jeszcze coś jem <oops>
dobranoc Kochana :*:*
Branoc, wezmę przykład i też się kimnę.
Ten temat jest jak dobry klub - Za dnia wszędzie cisza i spokój, a wszystko tylko po to, żeby w nocy się rozszaleć na nowo ^^
I jak, gdzie ta dzisiejsza impreza?
Może na jakimś innym forum.
Zdechła.. Wszyscy wszystkich widzieli i entuzjazm zgasł
Zdechła.. Wszyscy wszystkich widzieli i entuzjazm zgasł
Ale nie wszystko u wszystkich. ;]
Elle88 napisał/a:Zdechła.. Wszyscy wszystkich widzieli i entuzjazm zgasł
Ale nie wszystko u wszystkich. ;]
Wszystko to mam dla Ukochanego..Znasz mnie.
To słabo, trzeba jakoś rozkręcić ten wesoły autobus
Może jest ktoś, kto się jeszcze nie ujawnił?
truskaweczka19 napisał/a:Elle, tak jak napisałam Ci na mailu przed chwilą piękna jesteś, bardzo miło się na Ciebie patrzy. A jasna cera jest fajna i Tobie całkowicie pasuje
Swoją drogą nie ma co robić, by każdy był opalony, nie każdemu to pasuje, ja z jasną cerą dosyć też mocniej opalona wyglądałabym raczej dziwnie. Jasna, ładna cera moim zdaniem wygląda bardzo ładnie i tak szlachetnie, niepospolicie, więc nie ma co tutaj się przejmować, bo jedynie fajnie podkreśla Twoją urodę. Opalenizna jak dla mnie przytłumia to trochę, bo mniej widać np fajne oczy i inne, nie ma takiego fajnego kontrastu.
Nie mogłabym się bardziej zgodzić. Nie wiem czemu ludziom się podoba opalenizna tak bardzo.
Mrs. Happiness, piątka, blade zawsze wporzo
Nie wszystkim i nie u każdego
He?
Czarnaczarna napisał/a:truskaweczka19 napisał/a:Elle, tak jak napisałam Ci na mailu przed chwilą piękna jesteś, bardzo miło się na Ciebie patrzy. A jasna cera jest fajna i Tobie całkowicie pasuje
Swoją drogą nie ma co robić, by każdy był opalony, nie każdemu to pasuje, ja z jasną cerą dosyć też mocniej opalona wyglądałabym raczej dziwnie. Jasna, ładna cera moim zdaniem wygląda bardzo ładnie i tak szlachetnie, niepospolicie, więc nie ma co tutaj się przejmować, bo jedynie fajnie podkreśla Twoją urodę. Opalenizna jak dla mnie przytłumia to trochę, bo mniej widać np fajne oczy i inne, nie ma takiego fajnego kontrastu.
Nie mogłabym się bardziej zgodzić. Nie wiem czemu ludziom się podoba opalenizna tak bardzo.
Mrs. Happiness, piątka, blade zawsze wporzo
Nie wszystkim i nie u każdego
Blade zawsze wporzo - moja opinia. Możesz mieć własną gdzie jednym pasuje, a drugim nie. Zacna sprawa ta własna opinia. Cieżko tu dyskutować.
Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:Czarnaczarna napisał/a:Nie mogłabym się bardziej zgodzić. Nie wiem czemu ludziom się podoba opalenizna tak bardzo.
Mrs. Happiness, piątka, blade zawsze wporzo
Nie wszystkim i nie u każdego
Blade zawsze wporzo - moja opinia. Możesz mieć własną gdzie jednym pasuje, a drugim nie. Zacna sprawa ta własna opinia. Cieżko tu dyskutować.
Pisałem powyżej nie o bladości, lecz o ludziach opalonych. Czy mógłbym nieśmiało poprosić o używanie przez Ciebie, poprawnej polszczyzny? Chodzi mi o to nieszczęsne w porzo. Jakoś moja humanistyczna Dusza buntuje się przeciwko takim zwrotom Wiem, zapewne jestem niedzisiejszy, ale inaczej nie potrafię.
Cóż, nie chcę brzmieć niesympatycznie, ale ponieważ nie znamy się za dobrze nie zmienię swoich nawyków, bo Tobie się to nie podoba.
Jeśli masz jakieś argumenty, które mnie przekonają, chętnie zmienię przyzwyczajenie, jednak nie odczuwam słowa "wporzo" jako niepoprawnego. Wydaje mi się wręcz wdzięczne w brzmieniu. Plus ma dla mnie wartość sentymentalną.
Jest to przykład mowy potocznej, która rządzi się swoimi prawami. Częściej występuje jako "wporzo" niż "w porzo", ale jeśli masz jakieś argumenty za rozłącznością, to chętnie wysłucham. Ponieważ nie piszę tutaj pracy naukowej, a zajmuję się luźną wymianą zdań, mowa potoczna wydaje mi się być na miejscu. Szczególnie, że nie jest to sformułowanie obraźliwe.
Jeśli jednak zauważysz u mnie jakieś inne błędy, szczególnie trochę mniej subiektywne, to chętnie naprawię swój język.
BTW, Katarzyna Wyrwas napisała tekst na ten temat "Wporzo ‘w porządku’". Wygląda, że "wporzo" jest lepszym wyborem niż "w porzo". Całkiem interesujący punkt widzenia, polecam.
Cóż, nie chcę brzmieć niesympatycznie, ale ponieważ nie znamy się za dobrze nie zmienię swoich nawyków, bo Tobie się to nie podoba.
Jeśli masz jakieś argumenty, które mnie przekonają, chętnie zmienię przyzwyczajenie, jednak nie odczuwam słowa "wporzo" jako niepoprawnego. Wydaje mi się wręcz wdzięczne w brzmieniu. Plus ma dla mnie wartość sentymentalną.
Jest to przykład mowy potocznej, która rządzi się swoimi prawami. Częściej występuje jako "wporzo" niż "w porzo", ale jeśli masz jakieś argumenty za rozłącznością, to chętnie wysłucham. Ponieważ nie piszę tutaj pracy naukowej, a zajmuję się luźną wymianą zdań, mowa potoczna wydaje mi się być na miejscu. Szczególnie, że nie jest to sformułowanie obraźliwe.Jeśli jednak zauważysz u mnie jakieś inne błędy, szczególnie trochę mniej subiektywne, to chętnie naprawię swój język.
BTW, Katarzyna Wyrwas napisała tekst na ten temat "Wporzo ‘w porządku’". Wygląda, że "wporzo" jest lepszym wyborem niż "w porzo". Całkiem interesujący punkt widzenia, polecam.
Dziękuję za Twoje obszerne wyjaśnienia tyczące się tej kwestii Nie okopałem się na pozycjach językowego purysty, który nie przyjmuje żadnych argumentów. Tak więc, kto wie może zmienię zdanie?
Coś nam temat umarł...może ktoś go odkopie?
Ktoś by musiał zechcieć pokazać buziuchnę. Bez tego nie pojdzie
Chyba już się wszyscy niestety ujawnili...
Ależ tu pustki...się wszyscy porozchodzili i nie ma ktoś się pokazywać.
To co misiaczki, rozruszamy wątek raz jeszcze?
Zawzięty jesteś
Jak kiedyś częściej tu zaglądałem i obserwowałem to forum (piszę rzadko, raczej z nieśmiałości), nie zauważyłem tego tematu . Ale musiał być fajny. Kurcze, wszystko co fajne mnie omija
.
On ożywa co jakiś czas, więc wszytko przed Tobą
JA może wrzucę coś za jakiś czas, bo planuję małą metamrfozę z włosami tzn. koloru..myślę nad powrotem d czarnego, ale kurde - to wymagający kolor.
Czarny wymagający? Mnie się wydawało, że na zdjęciu masz czarne włosy. Jaki masz teraz kolor?
Może też się zdecyduje, ale w kominiarce .
JA może wrzucę coś za jakiś czas, bo planuję małą metamrfozę z włosami
tzn. koloru..myślę nad powrotem d czarnego, ale kurde - to wymagający kolor.
A teraz jaki masz kolor?
Tyle nowych osób się ujawniło, a ja nie widziałem:(
Dziewczynki, na tamtym zdjęciu wbrew pozorom miałam ciemny brąz, czyli mój naturalny. Ale wychodzą na foto jak czarne, ale czarne nie są.
Myślę o czarnych na lato jak będę bardziej śniada, wiadomo.
Ale jeszcze rozmyślam nad tym, bo potem wiadomo - pozostaje gimnastyka ze ściąganiem koloru
To nie szkoda Ci farbować włosów, jak wyglądają na prawie czarne?
To nie szkoda Ci farbować włosów, jak wyglądają na prawie czarne?
Bez przesady, to tylko włosy ostatecznie I też nie zmieniam koloru co miesiąc, góra raz na rok czy dwa a tak to podtrzymuję kolor.
AL\le chyba nie zdecyduję się na czerń zbyt szybko, bo pamiętam jak to potem jest ze ściganiem koloru. Mimo, że schodzi to samemu ciężko potem go wyrównać, a do fryzjera na farbowanie co miesiąc niespecjalnie chce mi się biegać.
I też z tego co widziałam Krejzi, Ty masz długie i kręcone włosy o nieco innej strukturze. Ja mam długie, ale proste - taka "tafla" prostych włosów, niezbyt grubych, przez co nie są tak puszyste same z siebie. Dlatego u mnie kolor bardzo dobrze widać, zwłaszcza nierówności w nim
Krejzolka82 napisał/a:To nie szkoda Ci farbować włosów, jak wyglądają na prawie czarne?
Bez przesady, to tylko włosy ostatecznie
I też nie zmieniam koloru co miesiąc, góra raz na rok czy dwa a tak to podtrzymuję kolor.
AL\le chyba nie zdecyduję się na czerń zbyt szybko, bo pamiętam jak to potem jest ze ściganiem koloru. Mimo, że schodzi to samemu ciężko potem go wyrównać, a do fryzjera na farbowanie co miesiąc niespecjalnie chce mi się biegać.I też z tego co widziałam Krejzi, Ty masz długie i kręcone włosy o nieco innej strukturze. Ja mam długie, ale proste - taka "tafla" prostych włosów, niezbyt grubych, przez co nie są tak puszyste same z siebie. Dlatego u mnie kolor bardzo dobrze widać, zwłaszcza nierówności w nim
Moje włosy są kręcone od połowy i przeważnie jak ich nie rozczeszę
Ogólnie to moje końcówki nazywam "świńskimi ogonkami" i na pewno lepiej wyglądają na zdjęciu niż w realu.
Ogólnie to moje końcówki nazywam "świńskimi ogonkami" i na pewno lepiej wyglądają na zdjęciu niż w realu.
Haha, nieważne! Ja żeby mieć taką objętość jak Twoje do zdjęcia musiałabym się mocno napracować i nie wychodzić z domu, tylko odrazu pstrykać
U mnie problemem jest struktura włosa, bo o ile b. szybko rosną, to są na tyle ciężkie i blisko głowy potem, że niezbyt dobrze wyglądają w wersji bardzo długiej.
W sumie najlepiej czuję się we fryzurce i długości coś a la wokalistka tego zespołu, co mam w linku - tylko bez prostej grzywki
Zawzięty jesteś
Owszem, bywa że jestem z tego znany.
JA może wrzucę coś za jakiś czas, bo planuję małą metamrfozę z włosami
tzn. koloru..myślę nad powrotem d czarnego, ale kurde - to wymagający kolor.
To czekam czekam...tzn czekamy.
No fajnie, wszyscy się pokazali, a ja zaś wszystko przegapiłam
Myślę że jak wrzucisz swoje foto szybko wzbudzisz zainteresowanie innych i być może fotki rewanżowe.
Ja to bym coś nawet w sumie miał by się podzielić.
Nie każ nam czekać.
No pacz, się rzuciła jak na bułki z rana w Żuczku.
A niech tam, będzie na moment. ;]
Wszak nie od dziś wiadomo, że jestem chytra niczym baba z Radomia.
Super! Tło zdjęcia przypomina panele. :V
Dupa a nie panele. :x
No tak, było foto a teraz cisza jak makiem zasiał.
Zrobilam sobie selfie niedawno, chyba się pochwalę.
Normalnie Taki trochę drwal ;-)
Przegapilam Metyla swoją drogą. Metyl, coś nowego?
A ja naiwny myślałem że ktoś zobaczy niemiecką flagę i doceni wojskowy krój mojej kurtały.
Czarna, jak będziesz grzeczna to zaraz dostaniesz na maila.
Czarnaczarna i gdzie to selfie? ;> Już popcorn uszykowałam.
Zmniejszam zdjęcie, bo mi nie chce nic zuploadować.
Metyl, ja zawsze jestem grzeczna
To by było na tyle.
Czarna - tu trochę jak Alanis Morisette, super
A jakim aparatem robisz foty??
Metyl, zauważyłam!
Czarna, aaaale ładnie. :>>>
Metyl, zauważyłam!
Teraz to wiesz...;)
Elle, wrzucilas gdzies focisza? Z tego co czytam same brunetki
, dobrze macie, ładna oprawa oka, ja to typowo słowiańska uroda. Ciemny blond i zielone oczy i jasne rzęsy ehh. Co ciekawa siostra, całkowita odwrotność.
Czy jeszcze ktoś z Was chce się ujawnić, muszę to wiedzieć już, ponieważ nie wiem czy mogę iść pod prysznic, więc jak?
Strony Poprzednia 1 … 33 34 35 36 37 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Dziewczyny! Chłopaki! Jak wyglądacie ??
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024