Jaki jest więc sens składania przysięgi tylko z jednej strony?
Żaden. Ale takiej przysięgi się nie składa. Przysięgają obydwie strony.
Już w kilku watkach była o ślubie jednostronnym mowa. A i ten zawiera trochę informacji. Wystarczy poczytać.
Gdyby nie chodziło o zwiększenie ilości wiernych no i zarobku na ślubie, Kościół odsyłałby do USC
Ja tam się cieszę, że narzeczeni z dwóch wiar albo para, gdzie jedna osoba jest ateistą, mają możliwość ślubu w kościele.
Kwestie finansowe, to dla mnie jakiś śmiech na sali. Ludzie dają się naciągać pazernym proboszczom na jakieś kosmiczne cenniki, a potem grzmią, że kościół sobie na ślubach dorabia.
Ja określenie "co łaska" traktuję dosłownie i w kopercie właśnie taką kwotę za ślub umieściłam. Zresztą znalazłam normalnego księdza z powołaniem, który ani razu nie wspomniał o konkretnej kwocie za wesele. Choć w innych parafiach bywało różnie.