Tamiraa napisał/a:Chiński rok królika w żywiole wody, na ten przykład, nie trwał rok tylko 18 dni.
My jednak wciąż korzystamy z kalendarza ustanowionego przez naszych przodków tu, w Europie. Potrzeba odmierzania upływającego czasu prawdopodobnie narodziła się tak dawno, jak sama ludzkość. Już przodkowie człowieka współczesnego dostrzegali, że życie toczy się w cyklach. Ludzie obserwowali rośliny, zwierzęta, dostrzegali pewną regularność w ich życiu i pojęli, że wystarczy to jakoś zapisać, zarejestrować, aby następne przewidzieć, i tak narodził się kalendarz.
Podział roku na 12 miesięcy obowiązywał już w Mezopotamii, a ich wprowadzenie miało związek właśnie z obserwacją Księżyca i zjawisk, które w przyrodzie zachodziły w sposób cykliczny. Podobnie jak nowy dzień, każdy kolejny miesiąc w kalendarzu babilońskim rozpoczynał się wieczorem, gdy Księżyc wkraczał w fazę nowiu.
Czy mamy do czynienia z innym kalendarzem? Chyba nie. Dlatego ja wciąż jakoś tam wierzę, że ludzie kiedyś żyli dlużej jak my. Coś sprawiło, że życie ludzkie bardzo się skróciło. W Piśmie Świętym w pierwszych rozdziałach Pierwszej Księgi Mojżeszowej znajdziemy informację o tym, że przed potopem Adam żył ponad 930 lat, Set 912 lat, Enosz 905 lat, Kenan 910 lat, Jared 962 lata, Matuszelach 969 lat. Noe zaś który żył przed i po potopem przeżył 950 lat.
Po potopie poza Noem i jego synem Semem ludzie zaczęli żyć krócej: Heber 464 lat, Arpachszad 438 lat, Szelach 433 lat, Izak 180 lat, Abraham 175 lat, Józef 130 lat, Aaron 123 lat.
Cóż takiego się stało, że długość życia uległa skróceniu? Zgodnie z tym co podaje Biblia, Bóg drugiego dnia rozdzielił wody i stworzył sklepienie niebieskie. Według kreacjonistów sklepienie niebieskie jakie wówczas powstało mamy do dzisiaj a jest nią atmosfera na którą składają się np. chmury, troposfera, stratosfera, mezosfera.
Górne sklepienie ziemskie zostało wówczas otoczone płaszczem wodnym w postaci pary wodnej lub kawałków lodu. Czy jest to możliwe? Owszem wystarczy spojrzeć na budowę ziemskiej atmosfery, pierścienie Saturna, Jowisza, Uranu czy Neptuna by zrozumieć że utrzymywanie się wody w postaci lodu nad planetą jest czymś naturalnym.
Zna ktoś działanie komory hiperbarycznej?
No właśnie
Długowieczność w takich warunkach nie była więc niczym nadzwyczajnym.
Człowiek to brzmi dumnie, ale też zalatuje megalomanią.
Nic nie wiemy, albo przynajmniej bardzo malo a wydaje się nam, że podbijemy kosmos. To tak, jakby gąsienica dotąd spulchniająca trawnik w pewnym momencie powiedziała, że wyleczy raka.
Więcej pokory Człowieku, bo znaczysz tak niewiele.