Znieczulica?! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 94 z 94 ]

66

Odp: Znieczulica?!
GloriaSoul napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Kobiety, które były świadkami gwałtu zeznały, ze myślały, ze to seks pary bezdomnych. Dlatego nie reagowały.

Akurat widać  było na monitoringu, że one zareagowały, tylko szkoda, że dały zwieść mordercy.

Chyba większość tak by się zachowała w tej sytuacji.
Aby nie być posądzonym o chęć podglądactwa.

Może zaważyła nieznajomość przepisów na temat nieobyczajnego zachowania w miejscach publicznych? Artykuł 141 k.w.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Akurat widać  było na monitoringu, że one zareagowały, tylko szkoda, że dały zwieść mordercy.

Chyba większość tak by się zachowała w tej sytuacji.
Aby nie być posądzonym o chęć podglądactwa.

Może zaważyła nieznajomość przepisów na temat nieobyczajnego zachowania w miejscach publicznych? Artykuł 141 k.w.

To była wczesna pora, dzieci w pobliżu nie było. Dzwonić na policję bez sensu bo zanim by przyjechali (o ile w ogóle )to para by skończyła i sobie gdzieś poszła.
Usiłować ich zatrzymać? Robić zdjęcia czy nagrywać?
Co Ty byś zrobiła gdybyś taką scenkę ujrzała?
Gdy nic nie wskazuje na to, ze odbywa się to wbrew woli kobiety?

68 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-03-05 22:41:37)

Odp: Znieczulica?!
GloriaSoul napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Chyba większość tak by się zachowała w tej sytuacji.
Aby nie być posądzonym o chęć podglądactwa.

Może zaważyła nieznajomość przepisów na temat nieobyczajnego zachowania w miejscach publicznych? Artykuł 141 k.w.

To była wczesna pora, dzieci w pobliżu nie było. Dzwonić na policję bez sensu bo zanim by przyjechali (o ile w ogóle )to para by skończyła i sobie gdzieś poszła.
Usiłować ich zatrzymać? Robić zdjęcia czy nagrywać?
Co Ty byś zrobiła gdybyś taką scenkę ujrzała?
Gdy nic nie wskazuje na to, ze odbywa się to wbrew woli kobiety?

Nie widziałam takiej scenki, widziałam za to mniej dramatyczne.
Zadzwoniłabym, podobnie jak inni. Na pewno nie udawałabym, że nic nie widzę. Może kiedyś nie byłabym przygotowana, jak się zachować, teraz nie mam wątpliwości. Para bezdomnych też się musi obyczajnie zachowywać, i nie znaczy, że mogą robić, co chcą.
A nie rozumiem, dlaczego miałabym nagrywać.
A jakby  do Ciebie ktoś z tyłu podszedł, i złapał za szyję, grożąc nożem, to jakbyś  się czuła widząc, że ludzie przechodzą obojętnie, a nie  byłabyś w stanie krzyknąć?

69

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Sceptycznie patrzę na nasz wymiar sprawiedliwości. Gdyby to nie była Białorusinka, pewnie do tej pory by nie znaleziono sprawcy. Podobno strona białoruska się już zainteresowała.

Ja również. Bo tradycyjnie zjebali oskarżenie. Morderstwo w tym wypadku nie przejdzie. Pobicie ze skutkiem śmiertelnym/gwałt to by była prawidłowa kwalifikacja, tylko jak zwykle ktoś chce błysnąc, co ułatwia obronę.

Skąd wiesz? Policja wszystkiego nie ujawniła.


Piszę na podstawie artykułów prasowych. Pożyjemy - zobaczymy.

70

Odp: Znieczulica?!

A widzieliscie protest rolnikow itp w Warszawie jak policja ich zle traktowala. Protestowali przeciwko zielonemu ladowi

Odp: Znieczulica?!
Jack Sparrow napisał/a:

Morderstwo w tym wypadku nie przejdzie. Pobicie ze skutkiem śmiertelnym/gwałt to by była prawidłowa kwalifikacja, tylko jak zwykle ktoś chce błysnąc, co ułatwia obronę.

Okoliczności wskazują na znacznie więcej. Sprawca był bardzo brutalny, dusił, porzucił nieprzytomną. Musiał liczyć się ze śmiercią osoby. Miał zarzut usiłowania zabójstwa jeszcze przed śmiercią kobiety. Być może teraz zmienią na zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

72

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Morderstwo w tym wypadku nie przejdzie. Pobicie ze skutkiem śmiertelnym/gwałt to by była prawidłowa kwalifikacja, tylko jak zwykle ktoś chce błysnąc, co ułatwia obronę.

Okoliczności wskazują na znacznie więcej. Sprawca był bardzo brutalny, dusił, porzucił nieprzytomną. Musiał liczyć się ze śmiercią osoby. Miał zarzut usiłowania zabójstwa jeszcze przed śmiercią kobiety. Być może teraz zmienią na zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

Czytaliście wypowiedź ojca ofiary? Czas najwyższy zmienić prawo.

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:

Czytaliście wypowiedź ojca ofiary? Czas najwyższy zmienić prawo.

Możesz dać link?
Jest sporo wzmianek o ojcu sprawcy, ale nie widziałam wypowiedzi ojca ofiary.

74

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Czytaliście wypowiedź ojca ofiary? Czas najwyższy zmienić prawo.

Możesz dać link?
Jest sporo wzmianek o ojcu sprawcy, ale nie widziałam wypowiedzi ojca ofiary.

Gdzieś mi mignęła  wypowiedź. Po prostu, to odpowiedź na hejt  nie tylko w stosunku do niego, ale też najbliższych. Do wypowiedzi namówili go dziennikarze z Faktu.
Fragmenty są porozrzucane w sieci. Zresztą partnerka ojca też się wypowiadała.

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Czytaliście wypowiedź ojca ofiary? Czas najwyższy zmienić prawo.

Możesz dać link?
Jest sporo wzmianek o ojcu sprawcy, ale nie widziałam wypowiedzi ojca ofiary.

Gdzieś mi mignęła  wypowiedź. Po prostu, to odpowiedź na hejt  nie tylko w stosunku do niego, ale też najbliższych. Do wypowiedzi namówili go dziennikarze z Faktu.
Fragmenty są porozrzucane w sieci. Zresztą partnerka ojca też się wypowiadała.

Ale piszesz o czyim ojcu? Ofiary czy sprawcy? Bo to duża różnica. Czy ktoś naprawdę hejtuje rodzinę Lizawiety?

76

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Możesz dać link?
Jest sporo wzmianek o ojcu sprawcy, ale nie widziałam wypowiedzi ojca ofiary.

Gdzieś mi mignęła  wypowiedź. Po prostu, to odpowiedź na hejt  nie tylko w stosunku do niego, ale też najbliższych. Do wypowiedzi namówili go dziennikarze z Faktu.
Fragmenty są porozrzucane w sieci. Zresztą partnerka ojca też się wypowiadała.

Ale piszesz o czyim ojcu? Ofiary czy sprawcy? Bo to duża różnica. Czy ktoś naprawdę hejtuje rodzinę Lizawiety?

Sorry, miałam  na myśli ojca sprawcy, którzy uważa się za ofiarę hejtu. O rodzicach Lizy wiadomo tylko tyle, że mieli odebrane prawa rodzicielskie.

77 Ostatnio edytowany przez Lucy-on-the-roof (2024-03-07 11:18:31)

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Ale piszesz o czyim ojcu? Ofiary czy sprawcy? Bo to duża różnica. Czy ktoś naprawdę hejtuje rodzinę Lizawiety?

Sorry, miałam  na myśli ojca sprawcy, którzy uważa się za ofiarę hejtu. O rodzicach Lizy wiadomo tylko tyle, że mieli odebrane prawa rodzicielskie.

Tak sądziłam, że pewnie chodzi o ojca sprawcy. A czemu uważasz, że trzeba zmienić prawo?

Jeszcze odnośnie "hejtu:
Media piszą, że ten ojciec zamieścił post na FB.

I z tych relacji wynika, że ojciec pisze o hejtowaniu w kontekście nazywania jego syna potworem, że przeszkadza mu zainteresowanie sprawą, że chciałby żeby było mniej szumu w mediach. Oczywiście "oddałby życie" za ofiarę. Ale najbardziej to chyba przejmuje się wyrokiem, jaki grozi jego synowi i oczywiście będzie mu pomagał. Profil ojca nie jest już dostępny publicznie, więc nie mogę przeczytać tego posta. Ale w tym, co piszą media, ja nie widzę hejtowania rodziny tego faceta.

A co do zmiany prawa, to ja bym była za tym, żeby podawać nazwiska przestępców do wiadomości publicznej.

78

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Ale piszesz o czyim ojcu? Ofiary czy sprawcy? Bo to duża różnica. Czy ktoś naprawdę hejtuje rodzinę Lizawiety?

Sorry, miałam  na myśli ojca sprawcy, którzy uważa się za ofiarę hejtu. O rodzicach Lizy wiadomo tylko tyle, że mieli odebrane prawa rodzicielskie.

Tak sądziłam, że pewnie chodzi o ojca sprawcy. A czemu uważasz, że trzeba zmienić prawo?

Otóż obecnie każdy ma nieograniczoną wolność wypowiedzi w  mediach społecznościowych. Jeśli ktoś mnie obrazi, to albo machnę ręką albo idę do sądu.
To są dwie minuty czasu pisania w sposób obraźliwy  przez hejtera. Natomiast pokrzywdzony musi wykonać mnóstwo czynności, by sprawiedliwości stało się zadość, z różnym skutkiem. Uważam, że nie powinno się dopuszczać do publikowania krzywdzących i niczym nie popartych opinii.

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:

Otóż obecnie każdy ma nieograniczoną wolność wypowiedzi w  mediach społecznościowych. Jeśli ktoś mnie obrazi, to albo machnę ręką albo idę do sądu.
To są dwie minuty czasu pisania w sposób obraźliwy  przez hejtera. Natomiast pokrzywdzony musi wykonać mnóstwo czynności, by sprawiedliwości stało się zadość, z różnym skutkiem. Uważam, że nie powinno się dopuszczać do publikowania krzywdzących i niczym nie popartych opinii.

A kogo uważasz za skrzywdzonego w tej sprawie?

Pisanie w mediach społecznościowych to jest miecz obosieczny, o mnie ktoś może napisać i ja mogę też o tym kimś napisać.

Zgadzam się, że dochodzenie sprawiedliwości w sądzie może być trudne. Ale cenzura mi się nie podoba. Uważam, że trzeba usprawnić procedury sądowe.

80

Odp: Znieczulica?!

Ależ cenzurę to my już mamy od dawna.

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:

Ależ cenzurę to my już mamy od dawna.

Czyli chcesz jeszcze więcej cenzury?

Nie napisałaś, kogo uważasz za skrzywdzonego w tej sprawie.

82

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Morderstwo w tym wypadku nie przejdzie. Pobicie ze skutkiem śmiertelnym/gwałt to by była prawidłowa kwalifikacja, tylko jak zwykle ktoś chce błysnąc, co ułatwia obronę.

Okoliczności wskazują na znacznie więcej. Sprawca był bardzo brutalny, dusił, porzucił nieprzytomną. Musiał liczyć się ze śmiercią osoby. Miał zarzut usiłowania zabójstwa jeszcze przed śmiercią kobiety. Być może teraz zmienią na zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

Raczej to nie przejdzie. Ale zobaczymy.

83

Odp: Znieczulica?!

Tamira, a czemu chcesz naruszać wolność słowa? To prowadzi do absurdów jak w niektóych krajach zachodnich. To mi przypomina sprawę jednej dziewczyny z Wielkiej Brytanii, bodaj z 2018 roku. Jej kolega/koleżanka(nie pamiętam) zmarł. I jako tribut, dziewczyna zamieściła tekst ulubionej piosenki tej zmarłej osoby. To był jakiś rap czy coś i było tam sporo przekleństw i jakieś słowa o czarnuchach. Ktoś się poczuł, zgłosił i babka wylądowała z wyrokiem.

To bez sensu. A wiesz czemu? Bo fizycznie jest niemożliwe, aby kontrolować treść wszystkiego, co trafia do netu. W takim sensie, ze to nie jest praca do wykonania przez człowieka. To robią stosowne algorytmy i to powoduje szereg problemów i konfliktów. Więcej niż to jest warte zachodu.

Odp: Znieczulica?!
Jack Sparrow napisał/a:
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Morderstwo w tym wypadku nie przejdzie. Pobicie ze skutkiem śmiertelnym/gwałt to by była prawidłowa kwalifikacja, tylko jak zwykle ktoś chce błysnąc, co ułatwia obronę.

Okoliczności wskazują na znacznie więcej. Sprawca był bardzo brutalny, dusił, porzucił nieprzytomną. Musiał liczyć się ze śmiercią osoby. Miał zarzut usiłowania zabójstwa jeszcze przed śmiercią kobiety. Być może teraz zmienią na zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

Raczej to nie przejdzie. Ale zobaczymy.

Zarzut usiłowania zabójstwa stawia mu już teraz prokuratura. Czekają na opinię biegłych i być może wtedy zmienią na zabójstwo. Na jakiej podstawie uważasz, że to nie przejdzie?

85 Ostatnio edytowany przez Jack Sparrow (2024-03-07 13:39:19)

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Zarzut usiłowania zabójstwa stawia mu już teraz prokuratura. Czekają na opinię biegłych i być może wtedy zmienią na zabójstwo. Na jakiej podstawie uważasz, że to nie przejdzie?

Bo ten błąd prokuratura popełnia od lat. Zamiast zakwalifikować zdarzenie według jego przebiegu/skutku to próbują dopasować zdarzenie do oskarżenie z jak najwyższą potencjalną karą. Takie oskarżenia często-gęsto są zmiatane z planszy, a sprawy ciągną się potem latami, bo albo obrońcy się odwołują, albo prokuratura. A im dłużej sprawa się toczy, tym potem jak najszybciej chce się ją zamknąć i to się robi z najniższymi możliwymi wyrokami, aby czas spędzony w areszcie wydobywczym zakwalifikować na rzecz wyroku, aby nie bujać się z odszkodowaniami z tego tytułu potem. A tych nasz wymiar sprawiedliwości płaci niemałe kwoty.


-edit- takie sprawy już były w przeszłości:

https://www.rp.pl/sady-i-trybunaly/art9 … cji-czynow

86 Ostatnio edytowany przez Lucy-on-the-roof (2024-03-07 16:26:52)

Odp: Znieczulica?!
Jack Sparrow napisał/a:
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Zarzut usiłowania zabójstwa stawia mu już teraz prokuratura. Czekają na opinię biegłych i być może wtedy zmienią na zabójstwo. Na jakiej podstawie uważasz, że to nie przejdzie?

Bo ten błąd prokuratura popełnia od lat. Zamiast zakwalifikować zdarzenie według jego przebiegu/skutku to próbują dopasować zdarzenie do oskarżenie z jak najwyższą potencjalną karą. Takie oskarżenia często-gęsto są zmiatane z planszy, a sprawy ciągną się potem latami, bo albo obrońcy się odwołują, albo prokuratura. A im dłużej sprawa się toczy, tym potem jak najszybciej chce się ją zamknąć i to się robi z najniższymi możliwymi wyrokami, aby czas spędzony w areszcie wydobywczym zakwalifikować na rzecz wyroku, aby nie bujać się z odszkodowaniami z tego tytułu potem. A tych nasz wymiar sprawiedliwości płaci niemałe kwoty.


-edit- takie sprawy już były w przeszłości:

https://www.rp.pl/sady-i-trybunaly/art9 … cji-czynow

Artykuł ma na celu wskazanie na błędy sądów, prokuratury i policji. I ma się nijak do tego co napisałeś.



----- dopisek w ramach edycji ----

Te błędy to na przykład: brak zabezpieczenia dowodów, brak uzasadnienia decyzji przez sąd, zły opis narzędzia użytego w przestępstwie, uprzedzenia wobec ofiary, faworyzowanie sprawcy. W "naszym" przypadku policja ma monitoring, reakcja była szybka, użyto psów tropiących, są ślady biologiczne, których nie da się wytłumaczyć wcześniejszą znajomością (bo sprawca i ofiara nie znali się wcześniej). A ponadto żaden z opisanych (w artykule) przypadków nie dotyczy gwałtu. Są tam bójki, przemoc w rodzinie, nawalanki kibiców. A to też trzeba brać pod uwagę, bo gwałt ma inną rangę w przepisach. Plus te sprawy w artykule są opisane dość ogólnie, ale są tam jakieś różne zatargi w tle.

87

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Otóż obecnie każdy ma nieograniczoną wolność wypowiedzi w  mediach społecznościowych. Jeśli ktoś mnie obrazi, to albo machnę ręką albo idę do sądu.
To są dwie minuty czasu pisania w sposób obraźliwy  przez hejtera. Natomiast pokrzywdzony musi wykonać mnóstwo czynności, by sprawiedliwości stało się zadość, z różnym skutkiem. Uważam, że nie powinno się dopuszczać do publikowania krzywdzących i niczym nie popartych opinii.

A kogo uważasz za skrzywdzonego w tej sprawie?

.

Chyba wiesz, kogo uważam. Nie podoba mi się hejt. Ludzie nie gryzą się w język,  i zanim sąd zasądzi wyrok, oni wiedzą lepiej. Czasem medialna wrzawa utrudnia postępowanie sądowe.Niedługo pewnie wypowie się sam morderca i opowie o swoich odczuciach?! Na cudzej tragedii kreuje się widowisko medialne.  I wynika z niego tylko tyle, że nikt nie jest bezpieczny wśród ludzi w środku miasta tam, gdzie jest monitoring.

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:

Chyba wiesz, kogo uważam. Nie podoba mi się hejt. Ludzie nie gryzą się w język,  i zanim sąd zasądzi wyrok, oni wiedzą lepiej. Czasem medialna wrzawa utrudnia postępowanie sądowe.Niedługo pewnie wypowie się sam morderca i opowie o swoich odczuciach?! Na cudzej tragedii kreuje się widowisko medialne.  I wynika z niego tylko tyle, że nikt nie jest bezpieczny wśród ludzi w środku miasta tam, gdzie jest monitoring.

Myślę, że medialność to taki znak naszych czasów. Ma to plusy i minusy.

Piszesz, że nikt nie jest bezpieczny w środku miasta wśród ludzi. A może pochopnie ulegamy wrażeniu wykreowanemu przez media.

Znalazłam interesujący artykuł z taką oto tezą: "Dominująca we wpisach internetowych narracja o przechodniach, którzy byli świadkami brutalnego gwałtu na 25-letniej obywatelce Białorusi, ale nie udzielili jej pomocy, jest niezgodna z prawdą". Autor/ autorzy powołują się na rozmowę z rzecznikiem Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Tutaj całość: https://fakehunter.pap.pl/raport/e30d1d … 9ca3b4435e

89 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-03-09 23:20:38)

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Znalazłam interesujący artykuł z taką oto tezą: "Dominująca we wpisach internetowych narracja o przechodniach, którzy byli świadkami brutalnego gwałtu na 25-letniej obywatelce Białorusi, ale nie udzielili jej pomocy, jest niezgodna z prawdą". Autor/ autorzy powołują się na rozmowę z rzecznikiem Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Tutaj całość: https://fakehunter.pap.pl/raport/e30d1d … 9ca3b4435e

Dzięki.
Ale podają też w innym linku, że morderca ścigał ją przez kilka ulic. Skąd wiadomo?

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:

Dzięki.
Ale podają też w innym linku, że morderca ścigał ją przez kilka ulic. Skąd wiadomo?

Nagranie z monitoringu?

91

Odp: Znieczulica?!
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Artykuł ma na celu wskazanie na błędy sądów, prokuratury i policji. I ma się nijak do tego co napisałeś.


Akurat idealnie obrazuje to, o czym piszę: zbieranie i uznaniowość dowodów pod zarzut, a nie budowanie zarzutu w oparciu o zebrany i prawidłowo zabezpieczony materiał dowodowy.

Jak mi np ukradziono rower (tak, wiem, co innego, ale chodzi o sam mechanizm działania) to nikt nie przyszedł po nagrania z monitoringu, ani nawet nie pofatygował się do ochrony. Z automatu umorzono sprawę. Jak pobito sąsiada pod sklepem - tak samo. Co z tego, że są nagrania, jak zabezpieczone w bezprawny sposób (wydane bez pisemnego wniosku lub na podstawie złej podstawy prawnej) lub sam monitoring jest...bezprawny?

Takich kwiatków jest na pęczki.

92 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-03-11 19:38:42)

Odp: Znieczulica?!
Jack Sparrow napisał/a:
Lucy-on-the-roof napisał/a:

Artykuł ma na celu wskazanie na błędy sądów, prokuratury i policji. I ma się nijak do tego co napisałeś.


Akurat idealnie obrazuje to, o czym piszę: zbieranie i uznaniowość dowodów pod zarzut, a nie budowanie zarzutu w oparciu o zebrany i prawidłowo zabezpieczony materiał dowodowy.

Jak mi np ukradziono rower (tak, wiem, co innego, ale chodzi o sam mechanizm działania) to nikt nie przyszedł po nagrania z monitoringu, ani nawet nie pofatygował się do ochrony. Z automatu umorzono sprawę. Jak pobito sąsiada pod sklepem - tak samo. Co z tego, że są nagrania, jak zabezpieczone w bezprawny sposób (wydane bez pisemnego wniosku lub na podstawie złej podstawy prawnej) lub sam monitoring jest...bezprawny?

Takich kwiatków jest na pęczki.

O, jejku, a ty gdzie mieszkasz. Jakaś straszna miejska dżungla.

93

Odp: Znieczulica?!
Tamiraa napisał/a:

O, jejku, a ty gdzie mieszkasz. Jakaś straszna miejska dżungla.

Realia życia w Polsce.

Kilka lat temu był taki motyw ze strajkiem Policjantów w PL. Były miejsca, gdzie 70-80% obsady było na L4. I wiesz co jest komicznego? NIKT tego nawet nie zauważył.

94

Odp: Znieczulica?!
Jack Sparrow napisał/a:

\Policjantów w PL. Były miejsca, gdzie 70-80% obsady było na L4. I wiesz co jest komicznego? NIKT tego nawet nie zauważył.

Dziś nie brakowało policjantów na protestach rolników.

Posty [ 66 do 94 z 94 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024