Bo warto - Netkobiety.pl

Witam Cię serdecznie Husky,
Rozgość się proszę, wspaniale, że Ci zależy, że dbasz (może napiszesz coś o tym więcej?) to ważne, byś dbała też o siebie. Taki prosty sposób u mnie to wspomniane oddechy i regularne przebywanie na zewnątrz. Teraz idę nad rzekę, a  raczej jadę. To wymaga trochę energii, ale korzyści, z nawet godzinnego spaceru, nieocenione.
Buziaki

Ludzie tracą energię na niepotrzebne rzeczy, niepotrzebne problemy. Martwią się na zapas, czymś co w ogóle nie ma miejsca. Martwią się małymi rzeczami, które za kilka lat nie będą miały znaczenia. Dbają o detale tam gdzie nikt detali nie dostrzega. 

Mówili, że muszę mieć "kardio" odpowiednie jak się ruszam, aby wyregulować ciśnienie. Chcieli mi dać tabletki na całe życie aby regulować ciśnienie. Nie posłuchałem ich. Jak idę się przejść, to nie idę szybko, tylko wolno, leniwie. Jak mi się nie chce iść to siedzę. Czasem słucham wron na drzewach, czasem przejeżdżających aut. Ciśnienie mam bardziej w normie niż w młodości. Kto wie czy chwila takiego luzu duchowego nie działa lepiej niż fitness.

Nic nie zastąpi seksu. To chyba smutna wiadomość, bo do seksu trzeba drugiej osoby, seks to chyba jedyna rzecz na świecie, której nie damy rady robić sami.

Tamira, miałam dokładnie takie same odczucia, pozdrawiam znad kawy z mlekiem kokosowym:D

Zmiana scenerii to dobra koncepcja na odpoczynek, ale ostatecznie człowiek zmienia miejsce i nadal jest z tym samym rozpędzonym mózgiem i zestawem myśli.

Macie jakieś sposoby/tematy zastępcze, żeby oderwać się od tego, co zaprząta nam głowę na codzień:)

Dzień dobry,

Witam serdecznie w kafejce Tamiraa i Gary, ciesze się Husky że pod moja nieobecnośc podałaś kawę z mlekiem kokosowym:-). Pyszna. Kawa cały czas świeżo parzona i pachnąca czeka. Częstujcie się. O czym tylko warto pamiętac, to żeby kofeiny w ciągu dnia nie spożywac więcej niz ok 300 mg a łatwo taką ilośc uzbierać - herbata, czekolada, kakao.

Gary, luz duchowy, podoba mi się to określenie, spacer, bycie w naturze działa wspaniale, jeśli mam wybrać spacer czy fitness wybiorę spacer, ale staram się mieć i jedno i drugie.  Seks bardzo ważny, i to chyba tak bliski kontakt z drugą osobą daje tak wiele.

Tamiraa, wycieczki, wyjście czy wyjazdy pomagają przewietrzyć umysł, zdobyć nowe doświadczenia i inspiracje i oderwać się od nieraz przytłaczjących myśli. Uwielbiam.

Husky, tak to chyba najważniejsze, żeby niezaleznie od tego gdzie jesteśmy, nie dac się przytłoczyć negatywnym myślom. To sztuka nie martwic się na zapas, jak wspomniałeś Gary, sztuka też nie dać się osłabić myślom, gdy rzeczywiście mamy trudny czas. Na spacerze wczoraj było obłednie pięknie. Ubrałam się super ciepło, robiłam zdjęcia. Zatrzymane obrazy, zatrzymane w nich emocje.

Kawa pachnie cynamonem dzisiaj, dłuższą chwilę karmię swoje dłonie ciepłem porcelany ogrzanej goracym napojem, myślę o przyjacielu, ktory mi kubek podarował.

Kontakty z życzliwymi ludźmi wzmacniają. :-)

Kawa z cynamonem? Hmmm, jeszcze takiej nie smakowałam. Najczęściej kawą delektuję się w kubku, który dostałam od kogoś z rodziny. Zabawne, że nieraz spadał i nigdy się nie stłukł.
Co do słów Garego, to wiele mądrych książek o tym napisano, a i tak każdy musi znaleźć swój własny sposób. Psycholodzy uważają podobno, że zawsze trzeba się uśmiechać, ale znałam kogoś, u kogo ten uśmiech był tak wymuszony, że lepiej by było, żeby ta osoba pozostała z poważną miną. Podobnie z pozytywnymi myślami. Trudno o pozytywy po tragedii czy jakiejś klęsce, zachowujmy się , po prostu stosownie do swojej sytuacji i będzie dobrze.

A może ty Meraldo napiszesz, co dla ciebie najważniejsze. Wróciłaś z podróży. Na pewno masz ciekawe przemyślenia?
Dziś herbata prosto z Gruzji

Nie pamiętam gatunku, herbata pachnie kwiatami,
Ciekawi mnie  w jaki sposób osiągasz dobre relacje z ludźmi.  Jeśli chodzi o plecak  to bardzo pozytywna zmiana. Plecak mógł być przecież kradziony.

Staram się chronić i kochać siebie, żyjąc tak, jak lubię, nie martwiąc się o ludzi wokół mnie.
hurdle

Meraldo, rozwijanie dojrzałości psychicznej to pojęcie bardzo szerokie, czy zechcesz je rozwinąć?
Wraz z wiekiem nie przestajemy być głodni relacji z ludźmi, to zresztą  sprawa indywidualna.
Tytuł kawiarenki jest bardzo obiecujący.Warto się uśmiechać, warto pomagać, warto się rozwijać.
Nie lubię się chwalić, co dobrego zrobiłam dla innych, właściwie nie zaprzątałam sobie zbytnio tym głowy. Jeśli pomagasz za dużo, inni mają cię za poczciwca, za pochyłe drzewo, na które wejdzie każda koza. Warto więc pomagać mądrze. Doświadczenie mi podpowiada, że nie zawsze ci, którzy potrzebują pomocy, o nią proszą. Czasem wystarczy drobny gest, okazanie zainteresowania, wysłuchanie kogoś, by ktoś poczuł się lepiej.
Temu też służy forum: dzieleniu się doświadczeniami, wykazaniem zrozumienia dla cudzych błędów i wyszukaniu wyjścia z trudnych sytuacji.

Dzień dobry, kafejka serwuje harbatę i kawę z całego świata. Dzisiaj promocja kolumbijskiej kawy przy rytmach cumbii.

Tamiroo, podzielam Twoje zdanie o mądrej pomocy. Co do rozwijania psychicznej dojrzałości to dla mnie podstawą jest świadomość swoich zachowań, myśli i emocji. Następnie wzięcie odpowiedzialnosci za konsekewencje własnych zachowań, i praca nad zmianą tych, które  przynoszą destrukcję, a rozwiajanie takich, które mnie wzmacniają. Jednocześnie.  jeśli widzę w myśleniu błędy poznawcze, zmierzam w kierunku ich eliminacji. No i najprzyjemniejsza część to praca z emocjami, choćby z tymi najtrudniejszymi. Bo warto -).

https://www.youtube.com/watch?v=p1v83FIY8QY

Dzień dobry Tamiroo, bardzo miło mi Cię widzieć.
 
Praca z emocjami czy mniej obciążająco "dbanie o emocje" to według mnie podstawa zdrowia psychicznego i co jest z tym zwiazane, szczęśliwego i radosnego życia.  Pierwszy krok to świadomość emocji. Na początek warto wytworzyć nawyk sprawdzania, co czujemy w danej chwili, nawyk stałego kontaktu z własnymi emocjami.

Dzisiaj kawa prosto z Kostaryki i lokalna muzyka:

https://www.youtube.com/watch?v=BdKiPR3kdjo

Dzień dobry, kawa czeka. Tamiroo, dzięki za ciekawy film o emocjach. Tak, zakupy "emocjonalne" czasami nie są trafione. W ramach dobrego zarzadzania emocjami jest też wzmacnianie tych pozytywnych. Warto wiedzieć, co u nas je wywołuje. U mnie, jak pisałam, dobre relacje, podróże, muzyka... Dzisiaj dźwięki peruwiańskie wzbudziły wspomnienia porannej, nie nie, nie kawy, ale... koki. W Andach, w hotelach parzymy listki koki zamiast/obok herabaty czy kawy:-).

No i oczywiście:

https://www.youtube.com/watch?v=XOSbuaX4AMY

W dzisiejszych czasach wiele osób ma problemy z emocjami. Wszak stanowią one bardzo ważną część naszego życia, często niedocenianą....
Pozdrawiam emocjonalnie i sentymentalnie

Dzien dobry Rito, Wielbicielu witam w kafejce. Słucham chorwackiej muzyki, którą podsyłąsz tutaj, lubię te rytmy. Sa energetyczne i nostalgiczne jednocześnie, wprawiają mnie w dobry nastrój. Dziękuję.

Chorwacja na liście do odwiedzenia, może w przyszłym roku. Na razie spotkania z kulturą i kuchnią tego kraju od czasu do czasu. Mam znajomych Chorwatów - parę z dzieckiem. Piękni to ludzie, zewnętrznie i węwnętrznie. Gdy jestem u nich, wiedzą, że cieszę się, gdy na stole pojawi się burek, i serwują to danie w różnych odsłonach. Są bardzo gościnni, a oprócz wspomnianego burka, stół ugina się od dań i napojów. Nie wiem, czy to narodowe cechy; "moi" Chorwaci tak mają.

Napisz Wielbicielu, co w Chorwacji lubisz najbardziej, miejsca, ludzie, kuchnia, pogoda. Może coś ciekawego   z historii tego kraju? Nawiązałeś do mojego zauroczenia Turcją - lubię ją za bliskie spotkania z antykiem,krajobraz, pogodę. O współczesnych Turkach mam niewiele do powiedzenia, nie nawiazałam bliższych więzi jak dotąd z kimś z tego kraju. Z historii nowożytnej cenię Ataturka. Natomiast co do czasów Imperium mam mieszane uczucia, ale fakt, mam niewiele wiedzy na ten temat. Jak spostrzegasz ojczyznę swojego męża Rito?

Pozdrawiam sympatycznie wszystkich.

Piękny obrazek namalowałeś słowami Wielbicielu. Czekam na kolejny. Ciekawa też jestem treści piosenki; o czym śpiewa tak pięknie pan Mladen? Słońce u mnie, czego wszytkim życzę. W kafejce różne smaki. Specjalność dzisiaj to maple coffee z cynamonem, bo mimo słońca wciąż zimno. No i muzyka. Wykonawca z kraju klonowego liścia ale gdzie ta ulica?

https://www.youtube.com/watch?v=_MAvo5ztmJ4

Nie mogłem się powstrzymać i muszę umieścić tutaj jedną z moich najbardziej ukochanych piosenek
Rito i Meraldo do jutra!
https://www.youtube.com/watch?v=GwMxeytnMpE

Rozumiem szacunek Chorwatów dla ojczyzny. Zapoznałam się nieco z ich historią, zainspirowana  Twoimi opisami Wielbicielu. Bardzo skomplikowana ta droga do wolności. Jestem też pod wrażeniem tempa demokratyzacji w ostatnich latach. Modlitwa za Magdalenę piękna.

Przypomniała mi się inna Modlitwa, czeskiej piosenkarki, utalentowanej wokalistki i wspaniałego cżłowieka:

https://www.youtube.com/watch?v=S3UaBQSYQCU

Rito, piosenka i film do niej wprawiły mnie wczoraj w cudowny nastrój, słuchałam kilka razy i będe do niej wracała. Tak, jak napisałam wcześniej, nie mam zaprzyjaźnionych Turków, ale przecież i ja miewam przemiłe doświadczenia z rodzinami tureckimi, ponieważ korzystam zwykle  z rodzinnie prowadzonych małych hoteli. A gdy na pierwszy raz wybrałam wyjazd zorganizowany,  pilotką wycieczki była Polka, na stałe mieszkająca w Turcji, poślubiona Turkowi, bardzo zadowolona ze swojego życia:-).

Rito, wspaniała piosenka i poruszający serce teledysk. W moich klimatach muzycznych.
Z chorwackich ciekawostek: słowo frajer nie oznacza w swym znaczeniu polskiego wyrazu frajer. Po chorwacku to po prostu dżentelmen.
Moja piosenka na sobotę:
https://www.youtube.com/watch?v=vkt6L2pfEjQ

Meraldo, podziękowania za piękny utwór!
Najmniejszym miastem świata jest chorwackie Hum, które liczy 18 mieszkańców.
https://www.youtube.com/watch?v=QeTHIRMD2K4

Miło przypomnieć sobie i posłuchać Bajora, to znaczy mam na myśli artystę. Ukraińskiej dawno nie słuchałam, znałam tylko jedną melodię

Dzień dobry! Drzewa oliwne robią wrażenie. Znam je z Grecji, a oprócz nich wspaniale pachnące figowce z pysznymi świeżymi figami, migdałowce i migdały z prosto z drzewa... Rajskie obrazki. Spędziłam trochę czasu w greckiej nadmorskiej miejscowości o nazwie Raj - nazwa jak najbardziej odpowiednia. Niestety mamy i miejsca, gdzie jest piekło. Mimo wszystko, a może tym bardziej, dbajmy o siebie samych, o bliskich, o innych ludzi, naturę, o świat.

https://www.youtube.com/watch?v=mrH0-8YywsY

Tamiro, zainspirowana, serwuję delikatną białę herbatę oraz zieloną prosto z Japonii. Rito dzięki za przypomnienie wspaniałej piosenki Bajora.

I jeszcze to:

https://www.youtube.com/watch?v=W1AT4rgWopE

My friend the wind will come from the hills
When dawn will rise, he'll wake me again
My friend the wind will tell me a secret
He shares with me, he shares with me
My friend the wind will come from the north
With words of love, she whispered for me
My friend the wind will say she loves me
And me alone, and me alone

Piekny głos ukraińskiej piosenkarki Rito. Tez myślę, że  ludzi dobrej woli jest więcej, choć dziwny ten świat...

W kafejce muzyka świata. Można też przy kawie lub herbacie przeczytać książkę. Dla Wielbiciela mam Sekretne życie drzew. Co przygotować dla Was Rito, Tamiro? Może też coś dla innych?  Dzisiaj czytam Greka Zorbę (po raz kolejny).

https://www.youtube.com/watch?v=f16cwfdSuOQ

Dziękuję Meraldo, jestem na etapie poszukiwań poezji pani Krystyny Śmigielskiej, która mnie zauroczyła delikatnością i finezją wierszy.
A ty co czytasz Meraldo? Z przyjemnością słucham tutaj także muzyki z różnych stron świata. Świetnie się słucha Zorby, ale też ukraińskie melodie mają swój urok.

Deszcz myje mi łaskawie szyby na święta. Sok z czarnej porzeczki z herbatką imbirowa i książka ta sama - Grek Zorba. Jeszcze zostało nieco stron smakowitego czytania.   Kto nie czytał, koniecznie nadrobić. Takie oto popołudnie pod  kocem.  Rito właśnie, gdy życie wyczerpuje, trzeba odpocząć, tak jak lubimy. Ladny cały utwór, słowa, muzyka i wykonanie. Słuchamy z kotem. Wielbicielu, Marko Škugor ma dobry głos.

A to śpiewa kobieta, i to jak:

https://www.youtube.com/watch?v=BRhpkCdzCq4

Rito, co za miły przypadek, słuchałam dzisiaj Historia de un amor, właśnie z tym uroczym videoclipem.
Piękny początek miłości, może to ich pierwsza. Chociaż, z perspektywy lat, to kazda miłość jest pierwsza.
Tamiro, kolejna bardzo romantyczna.

https://www.youtube.com/watch?v=8cE04OfwKQk

Rito, dziękuję za życzenia.
Niech święta dla będą przestrzenią na dobro, mądrość, miłość.

Dziękuję za życzenia i życzę radosnych świąt Wielkanocy pomimo niesprzyjającej aury. Meraldo i Rito, właściwe nie wiem, czy je teraz obchodzicie czy może za tydzień, ale wszystkiego dobrego na święta
Kiedyś popełniłam taki błąd i wolę zapytać.

Rito, cudowna piosenka i piękna kobieta
Meraldo, bardzo cenię sobie twórczość Piotra Rubika.
A teraz moja propozycja:
https://www.youtube.com/watch?v=Ls-b1ytR2GU

Bardzo się cieszę, że mogę pisać w tej kafejce i przelewać swoje skromne myśli na ekrany Waszych komputerów.
W Chorwacji około do południu mówi się na dzień dobry: "Dobro jutro" a potem "Dobar dan". Kelnerka w mowie chorwackiej to konobarica, natomiast aktorka nosi nazwę glumica. Ciekawie brzmi nazwa prysznica, jest to tusz. Zięć z kolei to zet.
Muzycznie, po raz kolejny pewna piosenka w innej wersji:
https://www.youtube.com/watch?v=dp-B38ziSvA

Jako wielki romantyk przedstawiam Twej uwadze muzycznej Rito, ten utwór :)
https://www.youtube.com/watch?v=zq97OWXVZ-o

Dzień dobry poświątecznie! Mam nadzieję, że spotykamy się  nakarmieni życzliwością bliskich. Swięta to też okazja by pobyć razem dłużej i uważniej.

Na stole płatki tulipanów wciąż zarumienione  ze świątecznej ekscytacji, kawa dzisiaj z domowym sernikiem.

Przesłuchałam różne wykonania Ty mene pidmanula. Super Chór Kozaków Kubańskich. Intrygująca nazwa, ale nie chodzi o Kubę.

https://www.youtube.com/watch?v=GZEqvu5E2do

A teraz coś z Kuby:

https://www.youtube.com/watch?v=Uxkamgg … lIsI865SmY

Meraldo,  ten pierwszy utwór znałam w innym wykonaniu, a tu mamy piękny biały głos i ukraińskie rytmy, a także zabawną choreografię. Wysłuchałam kubańskich rytmów, porywające, Byłaś może na tej wyspie?