Polak szuka Ukrainki na żonę - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Polak szuka Ukrainki na żonę

Strony 1 2 3 13 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 784 ]

1

Temat: Polak szuka Ukrainki na żonę

Temat bardzo na czasie ostatnio. I wzbudzający wiele kontrowersji.

Powstało wiele stron, grup na fb, ogłoszeń, gdzie Polacy szukają Ukrainki na żonę.

Panowie tłumaczą to tak: "Polki to materialistki, leniwe, roszczeniowe i niewierne, a Ukrainki są pracowite, skromne, zaradne i wierne. Do tego piękne i zazwyczaj dobrze wykształcone. W łóżku otwarte i nigdy ich głowa nie boli." (cytat z jednej ze stron). Zazwyczaj nie potrafią powiedzieć skąd mają taką wiedzę na temat Ukrainek.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy te stereotypy są prawdziwe i Ukrainki są lepsze, piękniejsze i bardziej rodzinne niż Polki? Czy może polski mężczyzna jest naiwny, wierząc że piękna, wykształcona i wyuzdana w łóżku kobieta, będzie widziała w nim Boga i będzie mu wierna?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

To jest myślenie życzeniowe. Faceci, którzy sobie nie radzą kompletnie na rodzimym rynku matrymonialnym, szukają nadziei poza jej granicami. Ale podstawą tego jest założenie, że z nimi jest wszystko ok, a tylko te Polki są złe. Jak komuś brakuje autorefleksji i szuka winny w innych, to w żadnej relacji to dobrze nie wróży. Z Ukrainką również. Chyba, że taki facet liczy, że trafi na potulną owieczkę.

3

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Tak mówią i myślą tylko przegrywy z którymi jest coś mocno nie tak. Oni żony szukają czy potulnej służącej i po gotowa seksualnego w jednym?

4

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Misinx napisał/a:

To jest myślenie życzeniowe. Faceci, którzy sobie nie radzą kompletnie na rodzimym rynku matrymonialnym, szukają nadziei poza jej granicami. Ale podstawą tego jest założenie, że z nimi jest wszystko ok, a tylko te Polki są złe. Jak komuś brakuje autorefleksji i szuka winny w innych, to w żadnej relacji to dobrze nie wróży. Z Ukrainką również. Chyba, że taki facet liczy, że trafi na potulną owieczkę.

Podpisuję się.
Charakterystyczne jest to, że podaje się to w kontekście tego, że te „wyzwolone” Polki są na tyle wyzwolone, że nie chcą wychodzić za mąż za byle kogo, że oczekują jakiegoś tam szacunku, jakieś tam równości i partnerstwa. A kobiety ze wschodu są mniej wybredne i z wdzięcznością niby przyjmują kobiecy los i milczą gotując barszcz :-/

5

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Misinx napisał/a:

To jest myślenie życzeniowe. Faceci, którzy sobie nie radzą kompletnie na rodzimym rynku matrymonialnym, szukają nadziei poza jej granicami. Ale podstawą tego jest założenie, że z nimi jest wszystko ok, a tylko te Polki są złe. Jak komuś brakuje autorefleksji i szuka winny w innych, to w żadnej relacji to dobrze nie wróży. Z Ukrainką również. Chyba, że taki facet liczy, że trafi na potulną owieczkę.

Zgadzam się. Nadziei w Ukrainkach upatrują głównie faceci, którzy z jakiegoś powodu nie radzą sobie na rodzimym rynku. Wydaje im się, że te kobiety często w trudnej sytuacji, nie będą wybrzydzać. A że Ukrainki to piękne, ciepłe i pracowite kobiety, to i oczekiwania duże.

6 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-04-25 09:40:35)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Mój kuzyn znalazł sobie Ukrainkę zanim stało się to modne. Nie wiem czy sobie nie radził na rodzimym rynku matrymonialnym tzn. nie wiem co miałby oznaczać taki rynek na zapadłej wsi, z której kto żyw uciekał. On zaś gospodarzył, pewnie przy okazji jakichś prac sezonowych zapoznał panią z Ukrainy, a dla niej perspektywa życia na tej zapadłej, polskiej wsi nie była niczym strasznym i tak spotkały się dwie połówki jabłuszka lol
Przy czym w moich stronach nie jest to jakoś niebywałe, bo szczególnie na wsiach jeszcze do wojny Ukraińców było od groma. Czasem były wsie mieszane, czasem prawie całe ukraińskie lub całe polskie ale wiadomo, że ludzie się znali i mieszali. Oczywiście w ramach przesiedleń organizowanych przez Sowietów i akcji Wisła większość zniknęła z tych terenów. Niemniej choćby ze swojej klasy w ogólniaku mógłbym wymienić z 10-15 % składu o nazwiskach ewidentnie ukraińskich z pochodzenia.

7 Ostatnio edytowany przez Nowe_otwarcie (2022-04-25 09:57:18)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
display napisał/a:

Tak mówią i myślą tylko przegrywy z którymi jest coś mocno nie tak. Oni żony szukają czy potulnej służącej i po gotowa seksualnego w jednym?

Ja co prawda nie szukam (od kilku miechów jestem w związku), ale cholernie mnie ciekawi ta definicja przegrywa: ciągle się pojawia, a jakoś nikt nie potrafi podać konkretnych kryteriów (wielkość zarobków, stan posiadania, inne cechy lub ich brak). Pokusisz się o takie naprawdę rzetelne sprecyzowanie? Czy po prostu tak Cię ukłuło kilka słów prawdy o wielu (absolutnie nie wszystkich, ale wielu) polskich kobietach i tak rzucasz żeby dosrać? Żeby nie było: absolutnie nie uważam że Ukrainki staną się remedium na te bolączki, wielu tak myślących może się paskudnie naciąć. Zdaję też sobie sprawę że wśród szukających (a może i założycieli grupy) mogą być też zrypani osobnicy, szukający prawie na zasadzie "łaskawy pan szuka niewolnicy", ale jednak coś jest w tej genezie powstania grupy...

8

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Ah te piękne niewinne słowiańskie twarzyczki, delikatne i gładkie, na głowach plecione wianuszki. Ta prostota i klasa nie zmącona zachodnią dekadencją. Istne boginie domowych ognisk tak bardzo adekwatne do naszych mężnych wojów, Polaków, chłopców ze wszechmiar szlachetnych i poczciwych.

Starsze to w większości  jakieś rozklepane matriochy strojne w ortaliony i tombak. Młode nie różnią się specjalnie od Polek. Od szarych myszek do rozdartych kartyn w głesach i wersaczach.

Faceci zacierający łapy na ten  babski exodus to ta sama kategoria mentalno fizyczna  co chłopaki do wzięcia z telewizora.

9

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Panowie tak ochoczo "biorący się" za kobiety ze wschodu wpadają chyba nieco w pułapkę smile Te Panie zza naszej wschodniej granicy zdecydowanie bardziej preferują tradycyjny podział ról czy nawet charkater relacji damsko-męskich. Inaczej mówiąc, większość wysiłku spada dalej na nich smile , choćby w zdobywaniu czy staraniu się i pracy nad związkiem. Tam to jednak jeszcze facet musi się o niebo wiećej napocić, żeby taką piękną słowiańską duszyczkę sobie zaskarbić smile

10

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Roxann napisał/a:
Misinx napisał/a:

To jest myślenie życzeniowe. Faceci, którzy sobie nie radzą kompletnie na rodzimym rynku matrymonialnym, szukają nadziei poza jej granicami. Ale podstawą tego jest założenie, że z nimi jest wszystko ok, a tylko te Polki są złe. Jak komuś brakuje autorefleksji i szuka winny w innych, to w żadnej relacji to dobrze nie wróży. Z Ukrainką również. Chyba, że taki facet liczy, że trafi na potulną owieczkę.

Zgadzam się. Nadziei w Ukrainkach upatrują głównie faceci, którzy z jakiegoś powodu nie radzą sobie na rodzimym rynku. Wydaje im się, że te kobiety często w trudnej sytuacji, nie będą wybrzydzać. A że Ukrainki to piękne, ciepłe i pracowite kobiety, to i oczekiwania duże.

Z tym pięknem to różnie: bywałem w średnich i dużych miastach na Ukrainie i jakkolwiek kobiet o naprawdę świetnej figurze było na pęczki, to z urodą tak różnie (jednak u nas jakoś łatwiej trafić naprawdę ładną kobietkę). Z tym że ciepłe i pracowite, to znacznie szybciej się zgodzę. Zgodzę się i z tym że teraz co innego mają w głowie niż szukanie faceta (a duża część w ogóle jest zajęta).
Natomiast z jednego portalu randkowego przypomniałem sobie ukraińską menedżerkę (pewnie lokalu gastronomicznego) w wieku lat trzydziestu kilku: uroda może czterech liter nie urwała, ale zdecydowanie nie była też brzydka. Zaznaczyła natomiast że nie chce dzieci (OK, jak najbardziej ma prawo, zresztą może już ma) i że najbardziej gustuje w pewnym szczególnym gatunku perfum (sprawdziłem: 1,5 koła za flakon). Szczerze mówiąc już to co przeczytałem w opisie skłoniło mnie do przejścia do innych profili wink

11

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Zawsze miałęm takie wrażenie, że wydawanie kupy kasy na pewne rzeczy jest po prostu wyrazem zdziwaczenia smile

12 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-04-25 10:28:18)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Nowe_otwarcie napisał/a:

na Ukrainie i jakkolwiek kobiet o naprawdę świetnej figurze było na pęczki, to z urodą tak różnie (jednak u nas jakoś łatwiej trafić naprawdę ładną kobietkę). Z tym że ciepłe i pracowite, to znacznie szybciej się zgodzę.

Podobne zdanie mają podobno o Polkach Niemcy, przeciwstawiając je Niemkom, które w większości widzą jako nieatrakcyjne i roszczeniowe.

Nowe_otwarcie napisał/a:

(...)i że najbardziej gustuje w pewnym szczególnym gatunku perfum (sprawdziłem: 1,5 koła za flakon). Szczerze mówiąc już to co przeczytałem w opisie skłoniło mnie do przejścia do innych profili wink

Standard. Najwyraźniej miała opory aby napisać wprost "szukam sponsora drogich kosmetyków" , w domyśle można dorzuć ciuchy i w zasadzie wszystko inne.

13

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Doszły mnie słuchy, że ostatnimi czasy uaktywniły się bardzo obywatelki Ukrainy i Rosji na portalach randkowych szukające naiwnych facetów, których mogą naciągnąć na kasę. Oszustwa na Rosjanki już wcześniej się zdarzały ale obecnie to jakaś plaga. Schemat w sumie podobny, piękna Ukrainka zaczepia Polaka na portalu i opowiada ckliwą historie swojego życia. Żeby być bardziej wiarygodną zasypuje zdjęciami, a nawet proponuje rozmowy telefoniczne. W końcu dochodzi do propozycji spotkania. Oczywiście to kobieta chce przyjechać. Nie zawsze od razu prosi o kasę. Załatwia wizę, bilet itd., nawet wysyła scany (wszystko wygląda na prawdziwe), aż tu nagle pojawia się problem bo np. musi mieć kasę na życie w Pl, albo wydarza jakiś losowy przypadek i dodatkowe pieniądze są potrzebne itd.
Ciekawe ile facetów na coś takiego się nabierze.

14

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Zawsze miałęm takie wrażenie, że wydawanie kupy kasy na pewne rzeczy jest po prostu wyrazem zdziwaczenia smile

Kupa kasy, to pojęcie względne. Dla niektórych osób 1,5 koła to drobne. Pozostaje jeszcze kwestia na co kogo stać oraz kwestia priorytetów. Z kobiecej perspektywy powiem, że gdybym nie wolała oszczędzać zamiast szastać pieniędzmi, to za tę cenę wolałbym kupić torebkę niż perfumy i podtrzymuję to, co powiedziałam o sobie wcześniej, mianowicie, że jestem w pełni normalna tongue

15 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-25 10:34:38)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Swego czasu, jak jeszcze miałem(i to przez krótki okres) konto na jednym portalu, to dostawałem regualrnie takie wiadomości. Od razu lampka się zapalała a schemt był kubek w kubek taki, jaki Roxann opisuje, dosłownie kopiuj-wklej..

edit: nie chodzi dokąldnie o to, ile ktoś zarabia i jak pojmuje bogactwo czy ubóstwo, ale NA CO wydaje. I tu już można dyskutować szerzej, ale to nie ten wątek.. smile

16

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Swego czasu, jak jeszcze miałem(i to przez krótki okres) konto na jednym portalu, to dostawałem regualrnie takie wiadomości. Od razu lampka się zapalała a schemt był kubek w kubek taki, jaki Roxann opisuje, dosłownie kopiuj-wklej..

edit: nie chodzi dokąldnie o to, ile ktoś zarabia i jak pojmuje bogactwo czy ubóstwo, ale NA CO wydaje. I tu już można dyskutować szerzej, ale to nie ten wątek.. smile

Bagienni_k, już starzy górale mówili że jak coś zbyt pięknie wygląda, to...

17

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Swego czasu, jak jeszcze miałem(i to przez krótki okres) konto na jednym portalu, to dostawałem regualrnie takie wiadomości. Od razu lampka się zapalała a schemt był kubek w kubek taki, jaki Roxann opisuje, dosłownie kopiuj-wklej..

edit: nie chodzi dokąldnie o to, ile ktoś zarabia i jak pojmuje bogactwo czy ubóstwo, ale NA CO wydaje. I tu już można dyskutować szerzej, ale to nie ten wątek.. smile

No, ludzie wydają pieniądze NA TO czego POTRZEBUJĄ do życia według własnych potrzeb i możliwości. O czym tu dyskutować?

18

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Dyskutowałbym, oj dyskutował nad niektórymi "absolutnie niezbędnymi" potrzebami, typu perfumy czy torebka za parę tysi..
Ale nie chcę sobie strzępić języka, bo szkoda czasu i nerwów. Jak ktoś lubi wydawąć szmal na pierdoły, to niech robi sobie co chce..Ja mam na ten temat swoje zdanie, i raczej się to nie zmieni.

19

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Dyskutowałbym, oj dyskutował nad niektórymi "absolutnie niezbędnymi" potrzebami, typu perfumy czy torebka za parę tysi..
Ale nie chcę sobie strzępić języka, bo szkoda czasu i nerwów. Jak ktoś lubi wydawąć szmal na pierdoły, to niech robi sobie co chce..Ja mam na ten temat swoje zdanie, i raczej się to nie zmieni.

Bagienn_k, czym innym jest wydawanie WŁASNEGO szmalu na takie rzeczy (np. ponad tysiąc dolców za posypany złotem stek u Salt Bae; niezbyt to mądre, ale jak zarobił, to może i napalić tą kasą w piecu, jego sprawa), a czym innym jak ktoś jasno daje do zrozumienia że takich prezentów oczekuje. Kobieta wyjeżdżając z takim tekstem stawia się w bardzo jednoznacznym świetle.

20

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

A wtórna refleksja moja jest taka że dawano temu, przed wojną jeszcze , na gości z maghrebu i bliskiego wschodu też czekała sciśle określona odmiana 'kobiety' której wątpliwych walorów nie przytaczam bo jestem kurwa bardzo grzeczny

21

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

To już jest oczywiste smile Taka, która oczekuje, że facet będzie jej takie prezenciki sprawiał, powinna zostać przez normnalnego faceta spuszczona w sedesie smile Jak chce sobie załatwić takie zachcianki, to niech sama na nie zarobi..
Niemniej jednak, czysto subiektywnie do tego podchodząc, wydawnaie kroci na PEWNE, ścisle określone rzeczy jest po prostu niesmaczne. Nie wiem, ale zwyczajnie mnei to obrzydza i śmieszy jednocześnie. Tym bardziej, jeśli w ogóle nie uznaje towarów poniżej pewnej "granicy" za odpowiednie, gdzie taki towar służy bardziej pokazówce niż rzeczywistemu celowi, dla którego został stworzony.
Ale to odzielny temat i nie mam zamiaru go tutaj rozstrząsać.

22

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Dyskutowałbym, oj dyskutował nad niektórymi "absolutnie niezbędnymi" potrzebami, typu perfumy czy torebka za parę tysi..
Ale nie chcę sobie strzępić języka, bo szkoda czasu i nerwów. Jak ktoś lubi wydawąć szmal na pierdoły, to niech robi sobie co chce..Ja mam na ten temat swoje zdanie, i raczej się to nie zmieni.

I co taką dyskusją chciałbyś wykazać?  Że cudze potrzeby których Ty nie uznajesz bądź rzeczy na które Ciebie nie stać to pierdoły?

23 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-25 11:03:53)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Nieważne, czy mnie stać czy nie, ważne NA CO idzie ta kasa smile Ważne, co myślę, o obnoszeniu się i zwykłym szpanowaniu smile Nikt mi nie wmówi, że to niezbędne potrzeby. Ale spoko, jak ktoś nie ma co z kasą robić, to niech wydaje na głupoty.

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Jak te Ukrainki troche pozyja w "Dobrobycie" to tez im sie troche przewartusciuje egzystencja smile jak nie w tym to w kolejnym pokoleniu.

25 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-04-25 11:07:13)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Misinx napisał/a:

To jest myślenie życzeniowe.

I to by było na tyle .
Mam Ukraińców wśród pracowników ,takich co już od jakiegoś czasu mieszkają i pracują w Polsce, jak czasmi pada temat atrakcyjności Ukrainek dla Polaków panowie zawsze są rozbawieni choć nawet trochę zazdrośnie dumni ambiwalętnie .
Różnic pomiędzy Polkami a Ukrainkami istotnych nie widzą ,ale może są jacyś specyficzni.

26

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Nieważne, czy mnie stać czy nie, ważne NA CO idzie ta kasa smile Ważne, co myślę, o obnoszeniu się i zwykłym szpanowaniu smile Nikt mi nie wmówi, że to niezbędne potrzeby. Ale spoko, jak ktoś nie ma co z kasą robić, to niech wydaje na głupoty.

Jak ktoś nie śmierdzi groszem, to wydaje tylko na NIEZBĘDNE POTRZEBY, a jak ktoś jest zaradny i potrafi sobie w życiu dobrze radzić pod względem finansowym w ten sposób, że nie musi obracać w palcach każdej złotówki, to stać go na to, żeby sobie kupować to, co chce, a nie tylko to, czego potrzebuje.

27

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Próbuje sobie wyobrazić siebie, zarabiającego powiedzmy 10 czy 20 razy więcej..Ale jednak na pewne rzeczy i tak nie miałbym ochoty wywalać połowy pensji. Zatem tu nie o zaradność chodzi lub wysokość zarobków, ale właśnie o konkretne potrzeby czy zachcianki.
No, nie ukrywam, że pewne towary, produkty czy usługi należą do takich, na które wydawanie kroci nie jest objawem normalności smile

pasławku Za jakiś czas, Polacy będą szukać małżonek jeszcze dalej na wschód..czy może bardziej na płd-wsch big_smile

28

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Wszędzie są ludzie i ludziska. Zawsze tak było, jest i będzie. Głupotą jest więc założenie niektórych mężczyzn, że Ukrainka dobra żona będzie. Owszem może trafić się fajna kobieta, ale równie dobrze, może trafić się wyrachowana rampsztla, która na jakiś czas przyklei się do faceta, a gdy obrosnie w piórka pewnego dnia zniknie i jeszcze faceta okradnie.
Tak samo może zrobić Polka, jak i każda inna.
Teraz Ukraińcy dostali w kość, więc biorą, co im dają, byle się jakoś ustawić i przetrwać. Jednak za jakiś czas odrodzą się i zrobią wszystko, żeby wyrwać się z biedy.
To normalna ludzka cecha, obojętne w którym stuleciu i na jakiej szerokości geograficznej.
A jeśli chodzi o Polki, to ja wyraziłam już swoje zdanie na innym wątku i nadal je podtrzymuję, chociaż tak, jak wtedy, jeszcze raz zaznaczam, że nie wszystkie kobiety rzucam do jednego wora.
Są ludzie i ludziska, wszędzie i obojętne jakiej płci.
Trzeba być po prostu rozsądnym przy wyborze kobiety do życia, ufać swojej intuicji i nie upierać się głupio, tylko słuchać też rad życzliwych i bliskich ludzi. I tak nie ma żadnej gwarancji na to, że dobrze się wybrało. Na ogół czas to pokazuje, niemniej jednak pewne przywary i niebezpieczne cechy charakteru, mentalności itd można wyłapać już na samym początku.
Zakładanie więc, że oto poznam sobie spokojna Ukrainkę i będę żył spokojnie i szczęśliwie jest po prostu utopia i zwykła głupota ludzka.

29

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
MagdaLena1111 napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Nieważne, czy mnie stać czy nie, ważne NA CO idzie ta kasa smile Ważne, co myślę, o obnoszeniu się i zwykłym szpanowaniu smile Nikt mi nie wmówi, że to niezbędne potrzeby. Ale spoko, jak ktoś nie ma co z kasą robić, to niech wydaje na głupoty.

Jak ktoś nie śmierdzi groszem, to wydaje tylko na NIEZBĘDNE POTRZEBY, a jak ktoś jest zaradny i potrafi sobie w życiu dobrze radzić pod względem finansowym w ten sposób, że nie musi obracać w palcach każdej złotówki, to stać go na to, żeby sobie kupować to, co chce, a nie tylko to, czego potrzebuje.

Nie wiem co chciałaś wykazać tym wpisem, ale wyszło w tonacji pocisku na kogoś, kto trafił w czuły punkt piszącej big_smile

30

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Próbuje sobie wyobrazić siebie, zarabiającego powiedzmy 10 czy 20 razy więcej..Ale jednak na pewne rzeczy i tak nie miałbym ochoty wywalać połowy pensji. Zatem tu nie o zaradność chodzi lub wysokość zarobków, ale właśnie o konkretne potrzeby czy zachcianki.
No, nie ukrywam, że pewne towary, produkty czy usługi należą do takich, na które wydawanie kroci nie jest objawem normalności smile

Gwarantuję Ci, że perspektywa zmienia się wraz z możliwościami :-D
Od jakiegoś czasu prowadzę inwestycje, zbierałam kasę na pewne wydarzenie, to i „głupot” sobie nie kupuję, bo wydaje mi się to niepotrzebnym wydatkiem. Ale wcześniej nie miałam żadnych podobnych myśli, że nie potrzebuję, że mam np. par butów już tyle, że żadne nowe nie zmieszczą się do szafy itp. :-D

31

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Zacytuję jeden komentarz pod tego typu artykułem:
"Z Polkami na zachodzie było, a do pewnego stopnia jest tak samo. "Piękne, skromne, konserwatywne". Koleżanka wychodząca za Duńczyka przyznała, że koledzy mu gratulowali że polska żona będzie mu przynosić kapcie w zębach".
Koniec cytatu.

Czyli mimo że wciąż pojawiają się poradniki typu "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy", okazuje się że mężczyźni na całym świecie marzą o posłusznej kobiecie?
Przecież Polak szukający Ukrainki też raczej nie chce kobiety "z pazurem", wyszczekanej, mającej swoje zdanie, tylko uległej, gotującej żony która z chęcią będzie rodzić.

32

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Polscy mężczyźni mogą tylko cieszyć się, że polskie kobiety czują oddech konkurencji na plecach.

33

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Panowie tak ochoczo "biorący się" za kobiety ze wschodu wpadają chyba nieco w pułapkę smile Te Panie zza naszej wschodniej granicy zdecydowanie bardziej preferują tradycyjny podział ról czy nawet charkater relacji damsko-męskich. Inaczej mówiąc, większość wysiłku spada dalej na nich smile , choćby w zdobywaniu czy staraniu się i pracy nad związkiem. Tam to jednak jeszcze facet musi się o niebo wiećej napocić, żeby taką piękną słowiańską duszyczkę sobie zaskarbić smile

Dokładnie. Jak Panowi pragną kobiety będącej żoną, matką i wyuzdaną kochanką naraz oraz w tradycyjnym podziale ról to wszystko jest ok. Tylko że trzeba pamiętać że jak chce się mieć kobietę która siedzi w domu to trzeba ją utrzymać na odpowiednim poziomie. Jak startuje się do pięknej Pani, widać że dużo czasu u kosmetyczki siedzi, to nie można oczekiwać że będzie pieliła przydomowy ogródek by zaoszczędzić na wyżywieniu rodziny. Coś, za coś, nie da się mieć wszystkiego naraz.

A co do wzrostu popularności Ukrainek wśród Polaków to się nie dziwię. Zawsze jest lepiej tam gdzie nas nie ma wink I jak tutaj nie wychodzi to próbuje się gdzie indziej, czemu nie, jak kogoś to uszczęśliwi to jestem za.

34

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Próbuje sobie wyobrazić siebie, zarabiającego powiedzmy 10 czy 20 razy więcej..Ale jednak na pewne rzeczy i tak nie miałbym ochoty wywalać połowy pensji. Zatem tu nie o zaradność chodzi lub wysokość zarobków, ale właśnie o konkretne potrzeby czy zachcianki.
No, nie ukrywam, że pewne towary, produkty czy usługi należą do takich, na które wydawanie kroci nie jest objawem normalności smile

Nie zarabiam najgorzej, a przynajmniej tyle, że jestem wg niektórych rządzących kułakiem i wrogiem klasowym. No i mam tak, że ha, ha te nieliczne kosmetyki, które kupuję, to są najtańsze z najtańszych. Kupowanie droższych z mojej perspektywy jest idiotyzmem ale spoko, jak ktoś lubi. Podobnie mam z ciuchami. Nie kupiłem dżinsów droższych niż 100 zł. Tak naprawdę tych parę droższych ciuchów, to kupiła mi małżonka wink Z drugiej strony przez lata wydałem kupę kasy na moje zainteresowania, które dla bardzo wielu ludzi są idiotyczne. Na same gry sieciowe puściłem z parę tysięcy. Teraz mam dylemat czy kupić karabinek za 5 tysięcy, czy jednak szarpnąć się na taki za 10 tysięcy.

35

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Kurde, może czas się przestawić na te Ukrainki... xD

36 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-25 11:39:04)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Słowo klucz to włąśnie "buty", tudzież ciuchy, kosmetyki, perfumy itp..Żeby nie wyjśc na szowinistę, to z mojej męskiej strony np., nie wiem, scyzoryki, śrubokręty, noże, bryloczki, fury, motocykle.
Z ogółu to np telefony, iphony itp długo by wymieniać smile

37

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:

Zacytuję jeden komentarz pod tego typu artykułem:
"Z Polkami na zachodzie było, a do pewnego stopnia jest tak samo. "Piękne, skromne, konserwatywne". Koleżanka wychodząca za Duńczyka przyznała, że koledzy mu gratulowali że polska żona będzie mu przynosić kapcie w zębach".
Koniec cytatu.

Czyli mimo że wciąż pojawiają się poradniki typu "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy", okazuje się że mężczyźni na całym świecie marzą o posłusznej kobiecie?
Przecież Polak szukający Ukrainki też raczej nie chce kobiety "z pazurem", wyszczekanej, mającej swoje zdanie, tylko uległej, gotującej żony która z chęcią będzie rodzić.

Bez przesady.
Jest jakaś część facetów, którzy hołdują patriarchalnej wizji świata, własnym wyobrażeniom prawdziwej kobiecości i prawdziwej męskości czymkolwiek one są, część szuka służącej na żonę, przynoszącej kapcie w zębach ;-) A niech każdy się wiąże, z kim chce.
Na szczęście nie każdy potrzebuje biernej i zależnej niemoty, żeby poczuć się facetem.

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:

Temat bardzo na czasie ostatnio. I wzbudzający wiele kontrowersji.

Powstało wiele stron, grup na fb, ogłoszeń, gdzie Polacy szukają Ukrainki na żonę.

Panowie tłumaczą to tak: "Polki to materialistki, leniwe, roszczeniowe i niewierne, a Ukrainki są pracowite, skromne, zaradne i wierne. Do tego piękne i zazwyczaj dobrze wykształcone. W łóżku otwarte i nigdy ich głowa nie boli.

I jeszcze nieźle wypić potrafią big_smile
Nie ma co generalizować, bo wiadomo - ludzie są różni......ale to fakt, że nie są tak "wyemancypowane" jak nasze panie. Nie zrażają się trudnościami, ciężką pracą....

39 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-25 11:49:52)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Snake Może coś w tym jest, ale jeszcze zrozumieć hooby czy specyficzny bzik..taki konktretny..Natomiast, rzeczy, które są niejako podstawą codziennością, przybierają zbyt wyszukaną formę.

No mam te 5 par butów, z czego używam regularnie 3, dopóki się żadna nie rozwali, i na co mi wiecej? smile Już fajniej wydać więcej na dobry obiad smile

40

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:

Zacytuję jeden komentarz pod tego typu artykułem:
"Z Polkami na zachodzie było, a do pewnego stopnia jest tak samo. "Piękne, skromne, konserwatywne". Koleżanka wychodząca za Duńczyka przyznała, że koledzy mu gratulowali że polska żona będzie mu przynosić kapcie w zębach".
Koniec cytatu.

Czyli mimo że wciąż pojawiają się poradniki typu "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy", okazuje się że mężczyźni na całym świecie marzą o posłusznej kobiecie?
Przecież Polak szukający Ukrainki też raczej nie chce kobiety "z pazurem", wyszczekanej, mającej swoje zdanie, tylko uległej, gotującej żony która z chęcią będzie rodzić.

To jest przegięcie smile z tym posłuszeństwem i uległością ,nie oto do końca chyba chodzi,zołzy bywają męczące i to też jakaś ekstrema " patologia"
Widocznie faceci na całym świecie w jakiejś części ci co niekręcą ich te słynne zołzy,w domu pragną odrobiny świętego spokoju ,a nie świętej wojny domowej, durnej rywalizacji o rację i walkę o władzę ,uzależnianie się i uzależnianie kogoś .

41 Ostatnio edytowany przez madoja (2022-04-25 11:50:54)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Niestety nie można tu wklejać linków, więc tylko zacytuję artykuły:

"Kochane Polki, przyszedł czas na gorzką prawdę.

Typowa Ukrainka to kwintesencja kobiecości. Wyzywająco ubrana, bo świadoma własnego seksapilu. Pewna siebie i przebojowa. Lepsza w uwodzeniu niż Ty i zaskakująca trafnymi ripostami. Ukrainki „wiedzą o co chodzi” i uwielbiają flirt. Potrafią doprowadzić Cię do wrzenia podczas zwykłej rozmowy. Nie udają zimnych suk i potrafią pierwsze zacząć Cię komplementować.

Ukrainki mają w sobie całe pokłady ciepłej, kobiecej energii. Chcą kochać i być kochane. Chcą Cię przytulić, powiedzieć Ci, jak bezpiecznie się przy Tobie czują. Chcą stroić się dla Ciebie, chcą dla Ciebie gotować i sprzątać. Są śliczne, inteligentne i bystre. Są prawdziwymi kobietami.

Ukrainki nie potrzebują też Twoich pieniędzy, bo najpewniej są wykształcone lepiej od Ciebie oraz realizują się zawodowo. Bardziej chodzi tutaj o kogoś, z kim będą one mogły utworzyć stabilną relację, rodzinę.

Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to ogarnięci faceci coraz częściej będą szukać żon na Wschodzie, a zimne, nieogarnięte Polki dalej będą szczycić się szalonym życiem singielki (kot, dildo i kac w niedzielę rano).

Zanim typowa Polka zrozumie błędy, jakie popełnia, będzie już dla niej za późno."


"Ukrainka nie wymaga od Ciebie byś miał tyle samo partnerek seksualnych co ona miała partnerów gdy zaczynacie związek, ba, wręcz przeciwnie - Ukrainki lubią gdy facet jest doświadczony. One wiedzą i doskonale rozumieją że facet się musi wyszumieć bo inaczej będzie zdradzał. Możesz więc ruchać ile wlezie a gdy będziesz chciał się ustatkować, znaleźć na żonę Ukrainkę dziewicę, bo one trzymają dziewictwo czasem nawet do 30 rż, bo wiedzą że jak facet ma do wyboru dziewice i nie dziewice to zawsze wybierze dziewicę. W łóżku możesz z nimi robić dosłownie co chcesz, pozwalają na wszystko. Nawet jak je coś boli podczas seksu to tego nie powiedzą, one doskonale w głębi duszy wiedzą, że kobiety są po to by zadowolić faceta i by facet nie musiał rodzić dzieci.

Jak przepuścisz Ukrainkę w drzwiach to sika ze szczęścia. Wystarczy że zarabiasz 100 zł miesięcznie więcej od niej a nie musisz w domu już robić nic. Ukrainka sprząta i gotuję i to jak jak zawodowa sprzątaczka i kucharka. Ubierają się kobieco sukienki, spódniczki, rajstopy, szpilki, nie to co Polki - aseksualne jeansy z dziurami albo legginsy i baleriny. Jak Ukrainka jest już oficjalnie Twoją dziewczyną, to gdy gdzieś razem wychodzicie możesz ją macać nawet w miejscach publicznych i nawet wśród Twoich kupli i jej koleżanek, a ona się jeszcze się z tego cieszy. One wiedzą że faceci lubią eksponować swoimi samiczkami. Dodatkowo w przeciwieństwie do Polek są bardzo miłe, kulturalne i inteligentne. Jak marzy im się jakiś nowy telefon albo jakaś sukienka itp. to nie sępią od Ciebie kasy tylko płacą za swoje"

42

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
bagienni_k napisał/a:

Snake Może coś w tym jest, ale jeszcze zrozumieć hooby czy specyficzny bzik..taki konktretny..Natomiast, powiedzmy, żę rzeczy, które są niejako podstawą codziennośćią, przybierają zbyt wyszukaną formę.
No mam te 5 par butów, z czego używam regularnie 3, dopóki się żadna nie rozwali, i na co mi wiecej? smile Już fajniej wydać więcej na dobry obiad smile

Czekaj, policzę ile ja mam wink Zimowe x1, adidasy do chodzenia x1, adidasy do biegania x1, jakieś letnie "eleganckie" co mają już ze 4-5 lat x1, taktyczne do lasu x1, komunijne lakierki x1. No patrz, wychodzi, że mam 6 par butów! Gumofilców nie liczyłem wink Mam też 2 pary dżinsów, dres do biegania, bojówki miejskie, mundur wz. 93. Jakieś spodnie szorty letnie. Parę bluz/swetrów. Oczywiście mam też jakieś swetry, koszule, marynarki, garnitur, do których kupienia zmusiła mnie żona lub sama kupiła. Wiszą, leżą gdzieś w szafach, garderobie, gdzie ja praktycznie nigdy nie zaglądam.

43 Ostatnio edytowany przez edek z krainy kredek (2022-04-25 11:58:26)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Z kobietami jak z kwiatkami...Mozesz dbac, skakac a i tak moze sie nie utrzymac bo tak smile A powaznie od zawsze jest zaleznosc ze piekne kobiety wiedza ze sa piekne no i to troche kosztuje.
Jak chcesz zeby twoja pani lsiła i blyszczała no to nie wolno grosza zalowac....tylko z czasem kazdy blask wkoncu przemija i zadne sterydy/uszlachetniacze nie pomoga, zostanie to co od poczatku bylo i jest najwazniejsze.
Wazny jest umiar, i balans.
Z czasem przychodzi nasycenie i juz nie chcesz naj tylko to co ci pasuje i dobrze ci z tym - nie wiem czy to oznaka dziadkowania ...oby nie. Hajs jest po to zeby wydawac, zycie krotkie jest , trzeba cieszyc sie tym co jest i troche tam podkrecac srubke zeby sie nie zastac.

Mam troche ubran rzczy ktrorych nie nosze...kompulsywny zakup lub znudzilo sie , sa update....raz do roku oddajemy do charity shopu te fajniejsze a reszta "going to Africa".. moze komus innemu posluza ...wietrzenie garderoby i innych rzeczy.
Tzn robisz miejsce na inne smile kolejne, i tak w kolko do porzygu konsupcjonizm tez mnie dopadl a co tam!:)

44

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

LOL tongue

45

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:

Niestety nie można tu wklejać linków, więc tylko zacytuję artykuły:

"Kochane Polki, przyszedł czas na gorzką prawdę.

Typowa Ukrainka to kwintesencja kobiecości. Wyzywająco ubrana, bo świadoma własnego seksapilu. Pewna siebie i przebojowa. Lepsza w uwodzeniu niż Ty i zaskakująca trafnymi ripostami. Ukrainki „wiedzą o co chodzi” i uwielbiają flirt. Potrafią doprowadzić Cię do wrzenia podczas zwykłej rozmowy. Nie udają zimnych suk i potrafią pierwsze zacząć Cię komplementować.

Ukrainki mają w sobie całe pokłady ciepłej, kobiecej energii. Chcą kochać i być kochane. Chcą Cię przytulić, powiedzieć Ci, jak bezpiecznie się przy Tobie czują. Chcą stroić się dla Ciebie, chcą dla Ciebie gotować i sprzątać. Są śliczne, inteligentne i bystre. Są prawdziwymi kobietami.

Ukrainki nie potrzebują też Twoich pieniędzy, bo najpewniej są wykształcone lepiej od Ciebie oraz realizują się zawodowo. Bardziej chodzi tutaj o kogoś, z kim będą one mogły utworzyć stabilną relację, rodzinę.

Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to ogarnięci faceci coraz częściej będą szukać żon na Wschodzie, a zimne, nieogarnięte Polki dalej będą szczycić się szalonym życiem singielki (kot, dildo i kac w niedzielę rano).

Zanim typowa Polka zrozumie błędy, jakie popełnia, będzie już dla niej za późno."


"Ukrainka nie wymaga od Ciebie byś miał tyle samo partnerek seksualnych co ona miała partnerów gdy zaczynacie związek, ba, wręcz przeciwnie - Ukrainki lubią gdy facet jest doświadczony. One wiedzą i doskonale rozumieją że facet się musi wyszumieć bo inaczej będzie zdradzał. Możesz więc ruchać ile wlezie a gdy będziesz chciał się ustatkować, znaleźć na żonę Ukrainkę dziewicę, bo one trzymają dziewictwo czasem nawet do 30 rż, bo wiedzą że jak facet ma do wyboru dziewice i nie dziewice to zawsze wybierze dziewicę. W łóżku możesz z nimi robić dosłownie co chcesz, pozwalają na wszystko. Nawet jak je coś boli podczas seksu to tego nie powiedzą, one doskonale w głębi duszy wiedzą, że kobiety są po to by zadowolić faceta i by facet nie musiał rodzić dzieci.

Jak przepuścisz Ukrainkę w drzwiach to sika ze szczęścia. Wystarczy że zarabiasz 100 zł miesięcznie więcej od niej a nie musisz w domu już robić nic. Ukrainka sprząta i gotuję i to jak jak zawodowa sprzątaczka i kucharka. Ubierają się kobieco sukienki, spódniczki, rajstopy, szpilki, nie to co Polki - aseksualne jeansy z dziurami albo legginsy i baleriny. Jak Ukrainka jest już oficjalnie Twoją dziewczyną, to gdy gdzieś razem wychodzicie możesz ją macać nawet w miejscach publicznych i nawet wśród Twoich kupli i jej koleżanek, a ona się jeszcze się z tego cieszy. One wiedzą że faceci lubią eksponować swoimi samiczkami. Dodatkowo w przeciwieństwie do Polek są bardzo miłe, kulturalne i inteligentne. Jak marzy im się jakiś nowy telefon albo jakaś sukienka itp. to nie sępią od Ciebie kasy tylko płacą za swoje"

Brzmi to wszystko jak reklama smile
Zbyt piękne żeby było prawdziwe,
Ale telewizja nie kłamie uwierzcie reklamie,wiara czyni cuda.Uwierzyć można we wszystko o ile się chce,to chcenie bywa "skomplikowane".Jak zwykle już ktoś kręci lody po słonecznej stronie ulicy na rynku ,nic nowego najpierw kreowanie potrzeby a teraz dostarczanie idealnego towaru
na rynek zawsze ktoś w tym partycypuje smile nie do końca to spontaniczne zjawisko się już robi
smile

46

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
paslawek napisał/a:
madoja napisał/a:

Niestety nie można tu wklejać linków, więc tylko zacytuję artykuły:

"Kochane Polki, przyszedł czas na gorzką prawdę.

Typowa Ukrainka to kwintesencja kobiecości. Wyzywająco ubrana, bo świadoma własnego seksapilu. Pewna siebie i przebojowa. Lepsza w uwodzeniu niż Ty i zaskakująca trafnymi ripostami. Ukrainki „wiedzą o co chodzi” i uwielbiają flirt. Potrafią doprowadzić Cię do wrzenia podczas zwykłej rozmowy. Nie udają zimnych suk i potrafią pierwsze zacząć Cię komplementować.

Ukrainki mają w sobie całe pokłady ciepłej, kobiecej energii. Chcą kochać i być kochane. Chcą Cię przytulić, powiedzieć Ci, jak bezpiecznie się przy Tobie czują. Chcą stroić się dla Ciebie, chcą dla Ciebie gotować i sprzątać. Są śliczne, inteligentne i bystre. Są prawdziwymi kobietami.

Ukrainki nie potrzebują też Twoich pieniędzy, bo najpewniej są wykształcone lepiej od Ciebie oraz realizują się zawodowo. Bardziej chodzi tutaj o kogoś, z kim będą one mogły utworzyć stabilną relację, rodzinę.

Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to ogarnięci faceci coraz częściej będą szukać żon na Wschodzie, a zimne, nieogarnięte Polki dalej będą szczycić się szalonym życiem singielki (kot, dildo i kac w niedzielę rano).

Zanim typowa Polka zrozumie błędy, jakie popełnia, będzie już dla niej za późno."


"Ukrainka nie wymaga od Ciebie byś miał tyle samo partnerek seksualnych co ona miała partnerów gdy zaczynacie związek, ba, wręcz przeciwnie - Ukrainki lubią gdy facet jest doświadczony. One wiedzą i doskonale rozumieją że facet się musi wyszumieć bo inaczej będzie zdradzał. Możesz więc ruchać ile wlezie a gdy będziesz chciał się ustatkować, znaleźć na żonę Ukrainkę dziewicę, bo one trzymają dziewictwo czasem nawet do 30 rż, bo wiedzą że jak facet ma do wyboru dziewice i nie dziewice to zawsze wybierze dziewicę. W łóżku możesz z nimi robić dosłownie co chcesz, pozwalają na wszystko. Nawet jak je coś boli podczas seksu to tego nie powiedzą, one doskonale w głębi duszy wiedzą, że kobiety są po to by zadowolić faceta i by facet nie musiał rodzić dzieci.

Jak przepuścisz Ukrainkę w drzwiach to sika ze szczęścia. Wystarczy że zarabiasz 100 zł miesięcznie więcej od niej a nie musisz w domu już robić nic. Ukrainka sprząta i gotuję i to jak jak zawodowa sprzątaczka i kucharka. Ubierają się kobieco sukienki, spódniczki, rajstopy, szpilki, nie to co Polki - aseksualne jeansy z dziurami albo legginsy i baleriny. Jak Ukrainka jest już oficjalnie Twoją dziewczyną, to gdy gdzieś razem wychodzicie możesz ją macać nawet w miejscach publicznych i nawet wśród Twoich kupli i jej koleżanek, a ona się jeszcze się z tego cieszy. One wiedzą że faceci lubią eksponować swoimi samiczkami. Dodatkowo w przeciwieństwie do Polek są bardzo miłe, kulturalne i inteligentne. Jak marzy im się jakiś nowy telefon albo jakaś sukienka itp. to nie sępią od Ciebie kasy tylko płacą za swoje"

Brzmi to wszystko jak reklama smile
Zbyt piękne żeby było prawdziwe,
Ale telewizja nie kłamie uwierzcie reklamie,wiara czyni cuda.Uwierzyć można we wszystko o ile się chce,to chcenie bywa "skomplikowane".Jak zwykle już ktoś kręci lody po słonecznej stronie ulicy na rynku ,nic nowego najpierw kreowanie potrzeby a teraz dostarczanie idealnego towaru
na rynek zawsze ktoś w tym partycypuje smile nie do końca to spontaniczne zjawisko się już robi
smile



Mnie to zastanawia dlaczego Ukrainki miałyby przedkładać obcokrajowców ponad własnych rodaków?
Co jest nie tak z Ukraińcami?

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Sa lepsi od Polakow smile  np mowia biegle po ukrainsku.

48

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
edek z krainy kredek napisał/a:

Sa lepsi od Polakow smile  np mowia biegle po ukrainsku.

A dla kogo to jest ważne, żeby się w związku dogadywać? ;-)
Wystarczy być :-D

49 Ostatnio edytowany przez madoja (2022-04-25 12:21:27)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
MagdaLena1111 napisał/a:

Mnie to zastanawia dlaczego Ukrainki miałyby przedkładać obcokrajowców ponad własnych rodaków?
Co jest nie tak z Ukraińcami?

To ja znowu odpowiem cytatem z artykułu smile

"Podoba im się w Polakach to, że przykładają wagę do swojego wyglądu oraz postawy. Uważają Polaków za silnych i zdecydowanych mężczyzn u boku których będą czuć się bezpiecznie. Doceniają zaradność polskich mężczyzn, a bliskość kulturowa sprawia że ufają im nieco bardziej niż mężczyznom z państw zachodnioeuropejskich. Zarówno Ukrainki jak i Polacy kochają długie, pełne namiętności rozmowy. Wiele dziewcząt z Ukrainy szuka partnera w Polsce doceniając także możliwość przeprowadzki do kraju który należy do Unii Europejskiej. W porównaniu z Ukrainą, Polska oferuje znacznie wyższy poziom życia i większą szansę na znalezienie lepszej pracy. Dynamiczny rozwój Polski w ostatnich latach został więc zauważony tak że przez dziewczyny z Ukrainy. Mężczyźni są bardziej przedsiębiorczy niż ich rówieśnicy na Ukrainie. Potrafią wykorzystać szansę jaką daje im współczesność. Już na studiach zaczynają zarabiać na własne utrzymanie. Na Ukrainie faceci utrzymywali są przez matki
- Ależ Polacy są przystojni! – zachwyca się dziewczyna z Ukrainy – Ukraińcy zdecydowanie gorzej dbają o siebie. Są niewysocy, często drobni i niespecjalnie potrafią zadbać o budowę ciała dzięki ćwiczeniom czy diecie. Polacy są inni."

50

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:

Czyli mimo że wciąż pojawiają się poradniki typu "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy", okazuje się że mężczyźni na całym świecie marzą o posłusznej kobiecie?
Przecież Polak szukający Ukrainki też raczej nie chce kobiety "z pazurem", wyszczekanej, mającej swoje zdanie, tylko uległej, gotującej żony która z chęcią będzie rodzić.

Ale tworzysz dziwotwory myślowe. Z jednej strony 'mieć własne zdanie', a z drugiej rodzenie dzieci. Na zasadzie kontrastu; bo to przeciwieństwa niemożliwe do pogodzenia.
Gotowanie też; symbol upodlenia; jako kontra do 'wyszczekania'. Tak - 'wyszczekanie' - w sensie konfliktowość i pieniactwo to z pewnością jest cecha, jakiej szukają nie tylko Polacy ale w ogóle faceci w kobietach....

Jak na ironię właśnie Twój post tłumaczy, dlaczego mężczyźni tęsknie spoglądają na wschód. Tam wciąż panuje ciemna wizja małżeństwa jako wspólnoty interesów a nie ciągłej szarpaniny i roszczeniowej licytacji, co kto komu jest winny.

Konserwatywna normalność, jaką prezentują Ukraińcy w swojej ogromnej większości, jest po prostu atrakcyjna dla sporej części Polaków.
Pierwsza z brzegu rzecz - wobec wybuchu wojny mężczyzn wysłano na front, a kobiety do bezpiecznej Polski. I jakoś obyło się bez masowych protestów i samospaleń.
A co by było u nas..?

51

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Kto korzysta z tindera ten widzi, jak bardzo w swojej bańce żyją big_smile

52 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-04-25 12:30:04)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Coś podobnego takie pochlebstwa smile to 40 lat temu usłyszałem od młodych Niemek z NRD
Młodzi Niemcy ,niemoty,dziecinni,niezgrabni,gburowaci,etc
Polacy szarmncy ,zaradni,sprytni,rycerscy
smile
Sztuka uwodzenia nic się nie zmieniło smile

53

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Mnie to zastanawia dlaczego Ukrainki miałyby przedkładać obcokrajowców ponad własnych rodaków?
Co jest nie tak z Ukraińcami?

To ja znowu odpowiem cytatem z artykułu smile

"Podoba im się w Polakach to, że przykładają wagę do swojego wyglądu oraz postawy. Uważają Polaków za silnych i zdecydowanych mężczyzn u boku których będą czuć się bezpiecznie. Doceniają zaradność polskich mężczyzn, a bliskość kulturowa kulturowa sprawia że ufają im nieco bardziej niż mężczyznom z państw zachodnioeuropejskich. Zarówno Ukrainki jak i Polacy kochają długie, pełne namiętności rozmowy. Wiele dziewcząt z Ukrainy szuka partnera w Polsce doceniając także możliwość przeprowadzki do kraju który należy do Unii Europejskiej. W porównaniu z Ukrainą, Polska oferuje znacznie wyższy poziom życia i większą szansę na znalezienie lepszej pracy. Dynamiczny rozwój Polski w ostatnich latach został więc zauważony tak że przez dziewczyny z Ukrainy. Mężczyźni są bardziej przedsiębiorczy niż ich rówieśnicy na Ukrainie. Potrafią wykorzystać szansę jaką daje im współczesność. Już na studiach zaczynają zarabiać na własne utrzymanie. Na Ukrainie faceci utrzymywali są przez matki
- Ależ Polacy są przystojni! – zachwyca się dziewczyna z Ukrainy – Ukraińcy zdecydowanie gorzej dbają o siebie. Są niewysocy, często drobni i niespecjalnie potrafią zadbać o budowę ciała dzięki ćwiczeniom czy diecie. Polacy są inni."

:-O Ciekawe co na to Ukraińcy?
W wątku Kremika też było, że ponoć Polki wolą obcokrajowców, bo przystojniejsi i zagraniczni, więc wystarczy :-D

Niedawno słuchałam audycji radiowej o stereotypach nt. kobiet ze wschodu.
Najpierw gdzieś w latach 90 tych był sterotyp, że kobieta ze wschodu czy to z Rosji czy z Ukrainy to prostytutka.
Potem był stereotyp, że Ukrainka to ta, co sprząta, więc traktujemy ją trochę z litością, jest osobą trochę poniżej nas względem statusu. Podsumowując: paternalizm i klasizm.
I najnowszy to ten matrymonialny, że wyjść za unijny paszport to jest jakaś atrakcja dla Ukrainki, a dla Polaka z Ukrainką jest prawie jak z Polką tylko taniej wyjdzie.
Ten wątek podtrzymuje ten ostatni stereotyp.

54 Ostatnio edytowany przez edek z krainy kredek (2022-04-25 12:31:56)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Nie znam ukraincow.... znam jedna ukrainke , jest tak mocna  ze sie jej boje. To matka przyjaciela mojego syna wiec czesto cos tam gadamy a to po szkole a to na treningu...w porownaniu do polek czy lokalnych princess
no to kobieta rosomak/ honey badger. Jezeli sporo takich babek przybylo nad wisle no to wspolczuje smile

55

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:

Niestety nie można tu wklejać linków, więc tylko zacytuję artykuły:


"Ukrainka nie wymaga od Ciebie byś miał tyle samo partnerek seksualnych co ona miała partnerów gdy zaczynacie związek, ba, wręcz przeciwnie - Ukrainki lubią gdy facet jest doświadczony. One wiedzą i doskonale rozumieją że facet się musi wyszumieć bo inaczej będzie zdradzał. Możesz więc ruchać ile wlezie a gdy będziesz chciał się ustatkować, znaleźć na żonę Ukrainkę dziewicę, bo one trzymają dziewictwo czasem nawet do 30 rż, bo wiedzą że jak facet ma do wyboru dziewice i nie dziewice to zawsze wybierze dziewicę. W łóżku możesz z nimi robić dosłownie co chcesz, pozwalają na wszystko. Nawet jak je coś boli podczas seksu to tego nie powiedzą, one doskonale w głębi duszy wiedzą, że kobiety są po to by zadowolić faceta i by facet nie musiał rodzić dzieci.

To jak Ukraina trzyma dziewictwo dla męża a Ukrainiec bzyka ile wlezie przed ślubem to w zasadzie co on bzyka, swoją rękę skoro kobiety nadal są dziewicami o on doświadczony? hmm

56

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
noben napisał/a:

Konserwatywna normalność, jaką prezentują Ukraińcy w swojej ogromnej większości, jest po prostu atrakcyjna dla sporej części Polaków.
Pierwsza z brzegu rzecz - wobec wybuchu wojny mężczyzn wysłano na front, a kobiety do bezpiecznej Polski. I jakoś obyło się bez masowych protestów i samospaleń.
A co by było u nas..?

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że najgłośniej o “niesprawiedliwości” miauczeliby właśnie ci zakochani w konserwatywnej wizji świata.


Podobnie jak z oczekiwaniem, że żona będzie grzeczna, potulna i dbająca o obiad i dom, ale jednocześnie musi być niezależna finansowo by nie trzeba było jej i tego domu utrzymywać. Zjeść ciasto i mieć ciastko.

57

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Lucyfer666 napisał/a:

Kto korzysta z tindera ten widzi, jak bardzo w swojej bańce żyją big_smile

Nie denerwuj mnie z tym Tinderem...

58

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Nowe_otwarcie napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Nieważne, czy mnie stać czy nie, ważne NA CO idzie ta kasa smile Ważne, co myślę, o obnoszeniu się i zwykłym szpanowaniu smile Nikt mi nie wmówi, że to niezbędne potrzeby. Ale spoko, jak ktoś nie ma co z kasą robić, to niech wydaje na głupoty.

Jak ktoś nie śmierdzi groszem, to wydaje tylko na NIEZBĘDNE POTRZEBY, a jak ktoś jest zaradny i potrafi sobie w życiu dobrze radzić pod względem finansowym w ten sposób, że nie musi obracać w palcach każdej złotówki, to stać go na to, żeby sobie kupować to, co chce, a nie tylko to, czego potrzebuje.

Nie wiem co chciałaś wykazać tym wpisem, ale wyszło w tonacji pocisku na kogoś, kto trafił w czuły punkt piszącej big_smile

Chyba piszącego a nie piszącej  tongue

59

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
jakis_czlowiek napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Kto korzysta z tindera ten widzi, jak bardzo w swojej bańce żyją big_smile

Nie denerwuj mnie z tym Tinderem...

Odradzałem

60

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Mnie to zastanawia dlaczego Ukrainki miałyby przedkładać obcokrajowców ponad własnych rodaków?
Co jest nie tak z Ukraińcami?

To ja znowu odpowiem cytatem z artykułu smile

"Podoba im się w Polakach to, że przykładają wagę do swojego wyglądu oraz postawy. Uważają Polaków za silnych i zdecydowanych mężczyzn u boku których będą czuć się bezpiecznie. Doceniają zaradność polskich mężczyzn, a bliskość kulturowa sprawia że ufają im nieco bardziej niż mężczyznom z państw zachodnioeuropejskich. Zarówno Ukrainki jak i Polacy kochają długie, pełne namiętności rozmowy. Wiele dziewcząt z Ukrainy szuka partnera w Polsce doceniając także możliwość przeprowadzki do kraju który należy do Unii Europejskiej. W porównaniu z Ukrainą, Polska oferuje znacznie wyższy poziom życia i większą szansę na znalezienie lepszej pracy. Dynamiczny rozwój Polski w ostatnich latach został więc zauważony tak że przez dziewczyny z Ukrainy. Mężczyźni są bardziej przedsiębiorczy niż ich rówieśnicy na Ukrainie. Potrafią wykorzystać szansę jaką daje im współczesność. Już na studiach zaczynają zarabiać na własne utrzymanie. Na Ukrainie faceci utrzymywali są przez matki
- Ależ Polacy są przystojni! – zachwyca się dziewczyna z Ukrainy – Ukraińcy zdecydowanie gorzej dbają o siebie. Są niewysocy, często drobni i niespecjalnie potrafią zadbać o budowę ciała dzięki ćwiczeniom czy diecie. Polacy są inni."

Po prostu polskie chłopaki bardziej kasiaste są, a z mężem Polakiem świat bezwizowy stoi otworem.

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

no i ogolnie  te otwory przyjmuja potem stojacych z wizami i bez.

62

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
madoja napisał/a:

Niestety nie można tu wklejać linków, więc tylko zacytuję artykuły:

"Kochane Polki, przyszedł czas na gorzką prawdę.

Typowa Ukrainka to kwintesencja kobiecości. Wyzywająco ubrana, bo świadoma własnego seksapilu. Pewna siebie i przebojowa. Lepsza w uwodzeniu niż Ty i zaskakująca trafnymi ripostami. Ukrainki „wiedzą o co chodzi” i uwielbiają flirt. Potrafią doprowadzić Cię do wrzenia podczas zwykłej rozmowy. Nie udają zimnych suk i potrafią pierwsze zacząć Cię komplementować.

Ukrainki mają w sobie całe pokłady ciepłej, kobiecej energii. Chcą kochać i być kochane. Chcą Cię przytulić, powiedzieć Ci, jak bezpiecznie się przy Tobie czują. Chcą stroić się dla Ciebie, chcą dla Ciebie gotować i sprzątać. Są śliczne, inteligentne i bystre. Są prawdziwymi kobietami.

Ukrainki nie potrzebują też Twoich pieniędzy, bo najpewniej są wykształcone lepiej od Ciebie oraz realizują się zawodowo. Bardziej chodzi tutaj o kogoś, z kim będą one mogły utworzyć stabilną relację, rodzinę.

Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to ogarnięci faceci coraz częściej będą szukać żon na Wschodzie, a zimne, nieogarnięte Polki dalej będą szczycić się szalonym życiem singielki (kot, dildo i kac w niedzielę rano).

Zanim typowa Polka zrozumie błędy, jakie popełnia, będzie już dla niej za późno."


"Ukrainka nie wymaga od Ciebie byś miał tyle samo partnerek seksualnych co ona miała partnerów gdy zaczynacie związek, ba, wręcz przeciwnie - Ukrainki lubią gdy facet jest doświadczony. One wiedzą i doskonale rozumieją że facet się musi wyszumieć bo inaczej będzie zdradzał. Możesz więc ruchać ile wlezie a gdy będziesz chciał się ustatkować, znaleźć na żonę Ukrainkę dziewicę, bo one trzymają dziewictwo czasem nawet do 30 rż, bo wiedzą że jak facet ma do wyboru dziewice i nie dziewice to zawsze wybierze dziewicę. W łóżku możesz z nimi robić dosłownie co chcesz, pozwalają na wszystko. Nawet jak je coś boli podczas seksu to tego nie powiedzą, one doskonale w głębi duszy wiedzą, że kobiety są po to by zadowolić faceta i by facet nie musiał rodzić dzieci.

Jak przepuścisz Ukrainkę w drzwiach to sika ze szczęścia. Wystarczy że zarabiasz 100 zł miesięcznie więcej od niej a nie musisz w domu już robić nic. Ukrainka sprząta i gotuję i to jak jak zawodowa sprzątaczka i kucharka. Ubierają się kobieco sukienki, spódniczki, rajstopy, szpilki, nie to co Polki - aseksualne jeansy z dziurami albo legginsy i baleriny. Jak Ukrainka jest już oficjalnie Twoją dziewczyną, to gdy gdzieś razem wychodzicie możesz ją macać nawet w miejscach publicznych i nawet wśród Twoich kupli i jej koleżanek, a ona się jeszcze się z tego cieszy. One wiedzą że faceci lubią eksponować swoimi samiczkami. Dodatkowo w przeciwieństwie do Polek są bardzo miłe, kulturalne i inteligentne. Jak marzy im się jakiś nowy telefon albo jakaś sukienka itp. to nie sępią od Ciebie kasy tylko płacą za swoje"

Hahaha... To brzmi jak koncert życzeń incela big_smile

63

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Misinx napisał/a:
madoja napisał/a:

Niestety nie można tu wklejać linków, więc tylko zacytuję artykuły:

"Kochane Polki, przyszedł czas na gorzką prawdę.

Typowa Ukrainka to kwintesencja kobiecości. Wyzywająco ubrana, bo świadoma własnego seksapilu. Pewna siebie i przebojowa. Lepsza w uwodzeniu niż Ty i zaskakująca trafnymi ripostami. Ukrainki „wiedzą o co chodzi” i uwielbiają flirt. Potrafią doprowadzić Cię do wrzenia podczas zwykłej rozmowy. Nie udają zimnych suk i potrafią pierwsze zacząć Cię komplementować.

Ukrainki mają w sobie całe pokłady ciepłej, kobiecej energii. Chcą kochać i być kochane. Chcą Cię przytulić, powiedzieć Ci, jak bezpiecznie się przy Tobie czują. Chcą stroić się dla Ciebie, chcą dla Ciebie gotować i sprzątać. Są śliczne, inteligentne i bystre. Są prawdziwymi kobietami.

Ukrainki nie potrzebują też Twoich pieniędzy, bo najpewniej są wykształcone lepiej od Ciebie oraz realizują się zawodowo. Bardziej chodzi tutaj o kogoś, z kim będą one mogły utworzyć stabilną relację, rodzinę.

Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to ogarnięci faceci coraz częściej będą szukać żon na Wschodzie, a zimne, nieogarnięte Polki dalej będą szczycić się szalonym życiem singielki (kot, dildo i kac w niedzielę rano).

Zanim typowa Polka zrozumie błędy, jakie popełnia, będzie już dla niej za późno."


"Ukrainka nie wymaga od Ciebie byś miał tyle samo partnerek seksualnych co ona miała partnerów gdy zaczynacie związek, ba, wręcz przeciwnie - Ukrainki lubią gdy facet jest doświadczony. One wiedzą i doskonale rozumieją że facet się musi wyszumieć bo inaczej będzie zdradzał. Możesz więc ruchać ile wlezie a gdy będziesz chciał się ustatkować, znaleźć na żonę Ukrainkę dziewicę, bo one trzymają dziewictwo czasem nawet do 30 rż, bo wiedzą że jak facet ma do wyboru dziewice i nie dziewice to zawsze wybierze dziewicę. W łóżku możesz z nimi robić dosłownie co chcesz, pozwalają na wszystko. Nawet jak je coś boli podczas seksu to tego nie powiedzą, one doskonale w głębi duszy wiedzą, że kobiety są po to by zadowolić faceta i by facet nie musiał rodzić dzieci.

Jak przepuścisz Ukrainkę w drzwiach to sika ze szczęścia. Wystarczy że zarabiasz 100 zł miesięcznie więcej od niej a nie musisz w domu już robić nic. Ukrainka sprząta i gotuję i to jak jak zawodowa sprzątaczka i kucharka. Ubierają się kobieco sukienki, spódniczki, rajstopy, szpilki, nie to co Polki - aseksualne jeansy z dziurami albo legginsy i baleriny. Jak Ukrainka jest już oficjalnie Twoją dziewczyną, to gdy gdzieś razem wychodzicie możesz ją macać nawet w miejscach publicznych i nawet wśród Twoich kupli i jej koleżanek, a ona się jeszcze się z tego cieszy. One wiedzą że faceci lubią eksponować swoimi samiczkami. Dodatkowo w przeciwieństwie do Polek są bardzo miłe, kulturalne i inteligentne. Jak marzy im się jakiś nowy telefon albo jakaś sukienka itp. to nie sępią od Ciebie kasy tylko płacą za swoje"

Hahaha... To brzmi jak koncert życzeń incela big_smile

Wypraszam sobie. Jestem jeszcze gorszy.

64 Ostatnio edytowany przez edek z krainy kredek (2022-04-25 12:55:13)

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę

Przyjezdne zawsze będą na poczatku bardziej wdzieczne, oczarowane, az nie przesiakna polska babą.....hehehe:)

65

Odp: Polak szuka Ukrainki na żonę
Lucyfer666 napisał/a:
Misinx napisał/a:
madoja napisał/a:

Niestety nie można tu wklejać linków, więc tylko zacytuję artykuły:

"Kochane Polki, przyszedł czas na gorzką prawdę.

Typowa Ukrainka to kwintesencja kobiecości. Wyzywająco ubrana, bo świadoma własnego seksapilu. Pewna siebie i przebojowa. Lepsza w uwodzeniu niż Ty i zaskakująca trafnymi ripostami. Ukrainki „wiedzą o co chodzi” i uwielbiają flirt. Potrafią doprowadzić Cię do wrzenia podczas zwykłej rozmowy. Nie udają zimnych suk i potrafią pierwsze zacząć Cię komplementować.

Ukrainki mają w sobie całe pokłady ciepłej, kobiecej energii. Chcą kochać i być kochane. Chcą Cię przytulić, powiedzieć Ci, jak bezpiecznie się przy Tobie czują. Chcą stroić się dla Ciebie, chcą dla Ciebie gotować i sprzątać. Są śliczne, inteligentne i bystre. Są prawdziwymi kobietami.

Ukrainki nie potrzebują też Twoich pieniędzy, bo najpewniej są wykształcone lepiej od Ciebie oraz realizują się zawodowo. Bardziej chodzi tutaj o kogoś, z kim będą one mogły utworzyć stabilną relację, rodzinę.

Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to ogarnięci faceci coraz częściej będą szukać żon na Wschodzie, a zimne, nieogarnięte Polki dalej będą szczycić się szalonym życiem singielki (kot, dildo i kac w niedzielę rano).

Zanim typowa Polka zrozumie błędy, jakie popełnia, będzie już dla niej za późno."


"Ukrainka nie wymaga od Ciebie byś miał tyle samo partnerek seksualnych co ona miała partnerów gdy zaczynacie związek, ba, wręcz przeciwnie - Ukrainki lubią gdy facet jest doświadczony. One wiedzą i doskonale rozumieją że facet się musi wyszumieć bo inaczej będzie zdradzał. Możesz więc ruchać ile wlezie a gdy będziesz chciał się ustatkować, znaleźć na żonę Ukrainkę dziewicę, bo one trzymają dziewictwo czasem nawet do 30 rż, bo wiedzą że jak facet ma do wyboru dziewice i nie dziewice to zawsze wybierze dziewicę. W łóżku możesz z nimi robić dosłownie co chcesz, pozwalają na wszystko. Nawet jak je coś boli podczas seksu to tego nie powiedzą, one doskonale w głębi duszy wiedzą, że kobiety są po to by zadowolić faceta i by facet nie musiał rodzić dzieci.

Jak przepuścisz Ukrainkę w drzwiach to sika ze szczęścia. Wystarczy że zarabiasz 100 zł miesięcznie więcej od niej a nie musisz w domu już robić nic. Ukrainka sprząta i gotuję i to jak jak zawodowa sprzątaczka i kucharka. Ubierają się kobieco sukienki, spódniczki, rajstopy, szpilki, nie to co Polki - aseksualne jeansy z dziurami albo legginsy i baleriny. Jak Ukrainka jest już oficjalnie Twoją dziewczyną, to gdy gdzieś razem wychodzicie możesz ją macać nawet w miejscach publicznych i nawet wśród Twoich kupli i jej koleżanek, a ona się jeszcze się z tego cieszy. One wiedzą że faceci lubią eksponować swoimi samiczkami. Dodatkowo w przeciwieństwie do Polek są bardzo miłe, kulturalne i inteligentne. Jak marzy im się jakiś nowy telefon albo jakaś sukienka itp. to nie sępią od Ciebie kasy tylko płacą za swoje"

Hahaha... To brzmi jak koncert życzeń incela big_smile

Wypraszam sobie. Jestem jeszcze gorszy.

A czym to się objawia ? smile

Posty [ 1 do 65 z 784 ]

Strony 1 2 3 13 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Polak szuka Ukrainki na żonę

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024