Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Strony Poprzednia 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 179 ]

66

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:
Misinx napisał/a:

Normalnie można popuszczać z wrażenia lol Orgazm bez stosunku !! Oferują nam pomoc, ale my jesteśmy tak nabzdyczeni i pokłóceni ze wszystkimi, że głupio ją teraz przyjąć. Poza tym jak przyjadą tu z Unii to dopiero zobaczą jaki mamy tu "burdel w Archeo" big_smile

Nie wink PiS tylko wygrywa na obecnej sytuacji kiedy Polska jawi się jako dzielny, samotny obrońca cywilizacji. W Europie zwykli ludzie znają codzienność z imigrantami z życia, a nie gazet, które mówią jak jest fajnie. Paradoksalnie ostatnia intensyfikacja działań przez Białoruś tylko temu sprzyja. Zdjęcia grupek kilkunastu, kilkudziesięciu imigrantów nie robią takiego wrażenia ale widok tysięcy stojących naprzeciw kilkudziesięciu funkcjonariuszy blokujących wyłom w zasiekach już tak. To nie PiS lata po Europie z prośbą o pomoc, to kolejne państwa, urzędnicy unijni zmuszeni sytuacją i opinią publiczną wołają, że chcą pomóc. Bo ludzie zaczynają się pytać, dlaczego nie pomagacie Polsce? Ludzie, którzy doskonale wiedzą, że Polska nie chroni siebie tylko ich, bo imigranci chcą do nich, a nie do nas. A oni już świetnie wiedzą co to znaczy mieć u siebie takich imigrantów.
Polski rząd zaś wie, że wygrywa i nie potrzebuje więcej ojców sukcesu. To jest najlepsza miara sytuacji, gdyby było przekonanie, że to je*nie, to już dawno zaprosili by choćby Frontex. Nie żeby pomagał tylko żeby było na kogo zrzucić winę za porażkę.
Dziś nieproszony, niepytany odezwał się Ławrow. To najlepszy dowód, że sytuacja się klaruje. Po pierwsze, to dowód, że nikt nie rozmawia i nie chce rozmawiać z Łukaszenką. On już nie ma kanałów do rozmowy z państwami UE. W jego imieniu musi mówić minister Rosji. Normalne dla gubernatora prowincji ale raczej upokarzające dla prezydenta kraju. Po drugie, głos Ławrowa brzmi w zasadzie tak: no dobra, zima idzie, co raz trudniej nam kontrolować sytuację, to się za długo przeciąga. Najchętniej byśmy z tym skończyli ale dajcie jakąś kasę żebyśmy wyszli z tego z twarzą. lol
Wewnętrznie opozycja robi sobie konkursy kto bardziej się zbłaźni. Polacy kochają mundur. Kto pluje na polski mundur normalnie staje się nieprzysiadalny, a w sytuacji kiedy ludzie w polskich mundurach stoją naprzeciw hord barbarzyńców? No proszę...
No i a propos celebrytów. Dzisiaj chyba gazeta.pl cytowała anonimowego polityka PiS, który z uśmiechem mówił, że nic tak nie cieszy PiS jak wypowiedzi takich celebrytów jak wspominana pani Basia.

Edit. O proszę, szef Rady Europejskiej nagle zmienia plany i postanawia przylecieć jutro do Polski lol

Ale Ty mądry jesteś. Normalnie wszystko wiesz i wszystko przewidujesz.

Zobacz podobne tematy :

67 Ostatnio edytowany przez Misinx (2021-11-10 12:12:42)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
assassin napisał/a:
Misinx napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Nie ma, ale ma możliwość budowy narracji (i dobrze, że ma), ale w tym przypadku widać było różnicę wśród opozycji starej (np. Donald Tusk), a młodej.
Młodzi moim zdaniem oblali ten test i to bardzo.

A to, co się dzieje na granicy oraz rozwiązania rozliczy historia mimo wszystko. Bowiem co i jak pod względem pracy służb nie jest nam obecnie znane.
Na pewno na początku kryzysu już było wiadomo, że szybko się nie skończy.

Historia nie rozliczy raczej tego pozytywnie. Polskie dzieci, kiedy były w potrzebie to ratowano w tak egzotycznych krajach jak Japonia, Indie, Iran. Nikt tam nie mówił, że mogą roznosić bakterie, albo że ich rodzice kopulowali z krowami. Moim zdaniem to co się dzieje teraz po prostu okrywa Polaków wstydem. Ja wiem, że sytuacja jest bardzo trudna i jest to prowokacja Łukaszenki i Putina. Ale nasz rząd podchodzi do tego strasznie łopatologicznie. Poza tym, co widać do mailach Dworczyka, cała polityka tego rządu opiera się tylko na PR i patrzeniu na słupki. Nic więcej się nie liczy. W sprawie granicy też tak postępują.

Jakby Ci to delikatnie powiedzieć, wisi mi i powiewa los nie naszych i wygląda na to, że bardzo wielu mieszkańcom kraju nad Wisłą też. Bardziej obchodzi ludzi inflacja i inne przyziemne sprawy, a nie los tłumu obcych.
Co do TVP, to jakaś forma masochizmu, żeby ich informacje oglądać, zresztą TVN-u tak samo wink

W telewizji oglądam tylko tego "strasznego" Netflixa z gejami wink Programów informacyjnych nie włączam.
A pani Kurdelebele-Szatan zachowała się jak ta blondynka z reklamy, którą gra. W dzisiejszych czasach można łatwo przewidzieć jakie reperkusje będzie miał taki wpis na mediach społecznościowych.

68

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Manipulujący temat: tłum jest na białoruskiej granicy z Polską.

Polska SG, wojsko i policja robią kawał dobrej choć bardzo trudnej roboty. Nie mogą przesadzić, wszystko musi być w granicach prawa, a dochodzi do różnych prowokacji. Muszą twardo bronić granicy, wkrótce socjalnym imigrantom się znudzi/zmęczą się.

Los socjalnych imigrantów średnio mnie obchodzi. Ich losu winni są oni sami, rządzący Białorusią z baćką na czele, wliczając ich służby, no i, a może przede wszystkim, pociągający za sznurki Putin.

69

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Moim skromnym zdaniem sytuacja jest trudna.  Z jednej strony pilnujemy granicy. Nasi żołnierze, policjanci...
Wykonują ciężką pracę a raczej służbę. Co by było gdyby ich nie było..
Z drugiej strony uchodźcy to ludzie.  Idzie zima. Noce są zimne..
Trzeba im pomóc..

70

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Misinx napisał/a:

Ale Ty mądry jesteś. Normalnie wszystko wiesz i wszystko przewidujesz.

Co robić...?

To jeszcze mogę zdradzić kolejną przyczynę dla której rząd nie chce Frontexu na granicy. Wcześniej pisałem, że nad Frontexem rząd nie ma takiej kontroli jak nad służbami polskimi. Zaczynając od prostego, nieautoryzowanego publikowania zdjęć, filmów i wiadomości z granicy, a kończąc na rzeczy ważniejsze tj. procedurach. Pushback jest obecnie stosowany na podstawie aktu niskiego rzędu tj. rozporządzenia. W zasadzie jest niezgodny z umowami międzynarodowymi jakie Polska podpisała smile Polskiego funkcjonariusza może to niewiele interesować, bo ma swoich zwierzchników i odpowiedzialność przed nimi, jak też polskim wymiarem sprawiedliwości. Funkcjonariusz unijny może będzie się stosował do reguł wyznaczonych przez polskie władze, a może nie. Może równie dobrze zacząć przyjmować od imigrantów wnioski o objęcie ochroną. Gdzie? Ano w Polsce, nie we Frontexie przecież lol Człowiek, którego wniosek o objęcie ochroną został zarejestrowany w Polsce jest w Polsce uziemiony. Nie może składać podobnych wniosków w innych krajach UE, nie może w nich podejmować pracy, starać się o zasiłki itp. Dlatego oczywiście imigranci krzyczą na granicy "Germany". Tam się chcą zarejestrować, nie w Polsce. Jak się zarejestrują u nas, to są w czarnej dupie, bo u nas rząd oferuje uchodźcom śmierdzące grosze. Nam to też nie pasuje, bo musimy się nimi zajmować do czasu rozpatrzenia wniosku, jak decyzja będzie negatywna, to my musimy gościa deportować, jak pozytywna, to my mu zapewniamy ten śmierdzący grosz. Co więcej, praktyka wskazuje, że gros podobnych co złożyli w Polsce wnioski o ochronę nie czekając nawet na rozpatrzenie wniosku znika w Niemczech. Tylko jak tam ich zidentyfikują i sprawdzą, że gość już złożył wniosek w Polsce, to go po prostu odstawiają do Polski w uproszczonym trybie.
Wbrew narracji różnych lewicowych oszołomów nikt na zachodzie nie czeka z otwartymi drzwiami na uchodźców. Jeśli mają już gdzieś składać wnioski o ochronę, to niech składają w Polsce. I takie realne zadanie może mieć Frontex. Co nie pasuje zarówno władzom polskim jak i samym imigrantom. Dla tych ostatnich najważniejsze jest pojawić się "znikąd" w Berlinie i tam się zarejestrować, starannie unikając zdradzenia, że dotarli przez Litwę czy Polskę, bo wtedy zostaną ciupasem tam odstawieni.

71

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Wiadomo jak jest na tej granicy a oni dalej przyjeżdżają.. sami i jeszcze za to słono płacą, aby znaleźć się w środku katastrofy humanitarnej i oczekiwać na ratunek.. otwarcie granic.
Afryka ma 2x większą populację niż Europa, w wielu krajach, mających kilkudziesięcio i więcej milionowe populacje jest bieda, konflikty, na pewno wiele osób tylko czeka na okazję, żeby przyjechać do Niemiec. W Azji i Ameryce Południowej też nie brakuje ludzi, którzy wysuplają na bilet do Europy, albo wybiorą się w dłuższą podróż drogą lądową bo u nich bieda, przemoc, brak perspektyw. Tylko dajmy im znać, że droga wolna a przyjadą. Tylko ups jak przyjadą to Europa stanie się jednym wielkim slumsem, a duża część tych ludzi i tutaj nie będzie miala normalnych warunków do życia.
Dodatkowo nie wiadomo do końca na co jest gotowy Putin i Łukaszenko i jak wykorzystają tą sytuację, a przynajmniej potencjału Rosji nie sposób lekceważyć.

Sorry, ale tutaj to migranci muszą się wykazać myśleniem. Ktoś, kto inwestuje 10tyś euro w przylot, ma wyposażenie, niby nie sprawdza w internecie gdzie jedzie i relacji jak to wygląda na miejscu? 1 tyś ludzi dziennie przyjeżdża. Nasi ulubieni dyktatorzy ze wschodu mają wszelkie możliwości aby zaopiekować sie tymi ludźmi, których sami sprowadzili a nawet wysłać ich z powrotem do domu.
Kurde no co i innego jakiś Białorusin czy Rosjanin, który prześladowany jest w swoim kraju z powodów politycznych i szuka azylu a co innego migrant z Afryki, który poniekąd wszedł w komitywę z dyktatorem czy też skorzystał z jego pomocy, a teraz trzeba go ratować przed strasznym reżimem.
Trochę komedia, chociaż oczywiście szkoda ludzi szczególnie dzieci (no ale dzieci przecież nikt nie może po prostu zabrać).

72

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Misinx napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
Misinx napisał/a:

Historia nie rozliczy raczej tego pozytywnie. Polskie dzieci, kiedy były w potrzebie to ratowano w tak egzotycznych krajach jak Japonia, Indie, Iran. Nikt tam nie mówił, że mogą roznosić bakterie, albo że ich rodzice kopulowali z krowami. Moim zdaniem to co się dzieje teraz po prostu okrywa Polaków wstydem. Ja wiem, że sytuacja jest bardzo trudna i jest to prowokacja Łukaszenki i Putina. Ale nasz rząd podchodzi do tego strasznie łopatologicznie. Poza tym, co widać do mailach Dworczyka, cała polityka tego rządu opiera się tylko na PR i patrzeniu na słupki. Nic więcej się nie liczy. W sprawie granicy też tak postępują.

Bardzo lubię argument z Iranem wink
Zwłaszcza kiedy zapomina się, że Persja była ofiarą interwencji brytyjsko-sowieckiej i tubylcy nie mieli nic do gadania.
O Indiach to samo można powiedzieć (Dominium imperium brytyjskiego)
Japonia to od czasu po Wielkiej Wojnie prowadziła z Polską wspaniałą współpracę agenturalną, która... trwała przez całą II Wojnę Światową.
Nie mówiąc o tym, że przedstawiciele Japonii bardzo chcieli Polskę w... Osi.
Bardzo źle zareagowali na Pakt Ribbentrop-Mołotow (który tak naprawdę w ich poczuciu złamał Pakt Antykominternowski).

Więc tak - jak wpuścisz, to kanał przerzutowy będzie stały. Handel ludźmi będzie kwitł na korzyść Rosji i Białorusi.
Zwłaszcza w warunkach, kiedy Unia Europejska ma obecnie jednolite zdanie nt. polityki otwartych drzwi, a Niemcy i Szwecja już tak autonomicznej decyzji, jak ostatnim razem nie są skorzy wydać.
Europa sama w sobie stała się zakładnikiem swojego modelu rozbudowanego państwa opiekuńczego. Nie ukrywajmy - fale migracji ludzi będą cykliczne. Europa jest najbliżej jako ośrodek ze skumulowanym kapitałem, a przyjezdni nie należą zwykle do przedstawicieli grupy kulturowej oraz cywilizacyjnej, która się integruje w swojej masie. Wręcz stwarza to zagrożenia odwrotne. Przy braku asymilacji, a z racji rosnącej ilości (demografia) będą mogli mieć skuteczny wpływ na prowadzenie polityki w państwach, gdzie się osiedlą.

Maile Dworczyka to idealny przykład, że istnienie Deep State w Polsce jest pod sporym znakiem zapytania wink

Lucjan, ale to są jakieś obecne interpretacje tego, że Persja nie miała nic do gadania, Indie nie miały nic do gadania i inne tego typu teorie. To nie te czasy wtedy były. Po prostu pomagali, bo poruszał ich los tych dzieci, mimo że były z kompetnie dalekiego kraju. Nie dorabiaj do tego jakiejś polityki. To nie takie czasy jak teraz. Polityka wtedy nie wyłaziła ze wszyskich kątów i zakamarków w każdej dziurze.

Nie miały, bowiem Persja była kondominium brytyjsko-sowieckim, a Indie dominium brytyjskim.
Tubylcy naprawdę nie byli gospodarzami u siebie.


Po prostu jeżeli to nie było warunkowane politycznie, to każdy miał gdzieś te biedne dzieci, żołnierzy itd.
Tak, jak w sprawie Katynia (gdzie władze sowieckie "zgubiły"), czy wcześniej operacji Polskiej, Holodomor itd.
Poszła reakcja polityczna z racji odwrócenia sojuszy, co pozwoliło ludność polską uratować częściowo.

Bardzo romantyczne podejście Misinx, ale naprawdę tak polityka nigdy nie działała.
Swoją drogą w świadomości mało kto pamięta ile mieszkańców Indii ma Churchill przez swoją politykę na sumieniu.

Misinx napisał/a:

Ja nie twierdzę, że wiem co należy zrobić obecnie. Ale widzę, że rządzą nami amatorzy. Teraz w sejmie i w TVP dyżurny ich temat, to żeby im opozycja nie szkodziła big_smile A co opozycja w ogóle może w tym kraju ? Paru poprzednio latało przy granicy, a teraz nawet tego nie mogą zrobić. Ale oni ciągle "opozycja i opozycja" chociaż rządzą już 6 lat. Ciągle "wina Tuska" lol

Rządzą amatorzy - model państwa jest za duży względem możliwości naszych kadr. Do tego nie stosowana jest merytokracja, tylko nepotyczna lojalność.
Co może opozycja zrobić w tym kraju? Proponować zdrowe alternatywy, bo od 2015 roku żadnych wniosków nie wyciągnęli.
Coby nie mówić PiS w 2015 roku zrobił nowatorską kampanię z programem skierowanym do wiele grup społecznych od centra do prawa. Wykorzystał potencjał internetu i środki przekazu w stosunku do młodszego elektoratu.
Opozycja, jak leciała w antypis (samemu będąc u władzy), tak robi to dalej.
Nie mówiąc o tym, jak cień złamanej umowy społecznej (wiek emerytalny) ciąży dalej nad nimi.

73 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-11-10 14:30:25)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Jestem przeciwko Frontexowi  na granicy.
Może na początku to większość tam było pogubionych i oszukanych cywili ale teraz to już akcja zorganizowana i nie zdziwiłabym się  jakby po zdjęciu masek całkiem słowiańskie rysy czy inne z egzotycznych republik radzieckich możnaby zobaczyć.. To nie jest sprawą dla urzędników unijnych już.
Czas przypomnieć sobie że jesteśmy w Nato i już dawno trzeba było zwołać naradę W BBN.

74

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:
Czarna Kotka napisał/a:

Tymczasem, dmuchanie dymem papierosowym w oczy jest jakimś tam (nie wiem na ile skutecznym, ale stosowanym) sposobem radzenia sobie ze skutkami wywołanymi przez gaz łzawiący - wywołuje dodatkowe łzawienie, wymywające chemię z oka.

Znaczy mieszkańcy tamtych szerokości geograficznych są głupsi niż głoszą złośliwe plotki? A cebuli nie mają? Na Białorusi cebula na każdym kroku lol
No to muszą więcej tych fajek kupić od służb białoruskich, bo polscy żołnierze i funkcjonariusze mają na wyposażeniu maski przeciwgazowe, a jak odpalą duży sprzęt do "zadymiania", to w całej okolicy kto nie będzie miał maski będzie leżał i płakał.
Może zresztą w końcu podciągną te policyjne polewaczki? A zresztą od przyszłego tygodnia zapowiadają tam codzienne opady przy temperaturach około zera. I z każdym dniem będzie zimniej. W końcu to temperaturowy biegun zimna w Polsce.

Fajny koncert życzeń. Nie zmienia to faktu, że jest fejk, którym podzieliło się sporo osób. Łącznie z TVP i premierem Morawieckim w Sejmie. To zresztą nie pierwszy raz kiedy fejk trafił do Sejmu, niedawno poseł Kaleta przedstawił tam podobny "materiał dowodowy" w postaci wydrukowanego DEMOTYWATORA z przerobionym zdjęciem z dildami. Jak zobaczyłam tamto to pomyślałam że nic mnie już nie zdziwi. Myliłam się, bo następnego dnia TVP wypuściła materiał ze scena z filmu Netflixa gdzie te scenę okraszono komentarzem:" Napastnicy podjeżdżają na motocyklach i strzelają z broni maszynowej. Po czym spokojnie odjeżdżają. Podobnie sytuacje w wielu miejscach w Europie to już niemal codzienność". Mistrzowie researchu i /lub wyznają zasadę ze jak już przykleisz do kogoś kupę to będzie śmierdzieć i  niech on się potem tłumaczy a nie ty.

75 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-11-10 15:14:13)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Czarna Kotka napisał/a:

Fajny koncert życzeń.

Eee tam, generał zima będzie po naszej stronie. Tak poza tym chłopaki urozmaicają tam nocą życie imigrantów. Mają takie wielkie, policyjne reflektory, którymi nocą oświetlają obozowiska imigrantów, a przez szczekaczki puszczają na full kocią muzykę.
Może zresztą w końcu rząd po cichu usankcjonuje prawnie użycie takiego sprzętu, który już jakiś czas temu policja kupiła. Emitor ultradźwięków do rozpędzania demonstracji. Nikt nie wytrzyma w pobliżu takiego samochodu, a jaki jest zasięg tego pobliża jest oczywiście tajne wink 

Czarna Kotka napisał/a:

Nie zmienia to faktu, że jest fejk, którym podzieliło się sporo osób.

Dobry fejk nie jest zły. Jednym z ważniejszych ministerstw w czasie wojny jest ministerstwo propagandy.

Lucyfer666 napisał/a:

Co może opozycja zrobić w tym kraju? Proponować zdrowe alternatywy, bo od 2015 roku żadnych wniosków nie wyciągnęli.
Coby nie mówić PiS w 2015 roku zrobił nowatorską kampanię z programem skierowanym do wiele grup społecznych od centra do prawa. Wykorzystał potencjał internetu i środki przekazu w stosunku do młodszego elektoratu.
Opozycja, jak leciała w antypis (samemu będąc u władzy), tak robi to dalej.

Już miałem napisać, że jedyne co kojarzę z programu opozycji, to osiem gwiazdek i kto nie skacze ten jest z pisu ale przypomniałem sobie panią poseł z PO, która przekonywała parę miesięcy temu żeby wpuścić kilkudziesięciu imigrantów, bo przecież, to tylko kilkudziesięciu... No i kim oni są to się sprawdzi jak już się wpuści. Zaraz potem przypomniałem sobie starszy diamencik argumentacji, bo chyba sprzed kilku lat i nie pamiętam czy babka, która go wygłosiła była politykiem czy dziennikarzem. Wygłosiła takie coś w odpowiedzi, że imigranci często są groźni, to uciekający ze swoich krajów kaci i terroryści - no ale jeśli nawet 1 na 100, to terrorysta i zabije w Polsce 10 osób, to nadal uratowaliśmy 90 osób. Widziałem tą wypowiedź na własne oczy w telewizji lol

76

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:

Eee tam, generał zima będzie po naszej stronie. Tak poza tym chłopaki urozmaicają tam nocą życie imigrantów. Mają takie wielkie, policyjne reflektory, którymi nocą oświetlają obozowiska imigrantów, a przez szczekaczki puszczają na full kocią muzykę.
Może zresztą w końcu rząd po cichu usankcjonuje prawnie użycie takiego sprzętu, który już jakiś czas temu policja kupiła. Emitor ultradźwięków do rozpędzania demonstracji. Nikt nie wytrzyma w pobliżu takiego samochodu, a jaki jest zasięg tego pobliża jest oczywiście tajne

Bawi Cię to, czy coś? Mieszanie faktów z pierdolami?  Szamba w sieci jest wystarczająco dużo, szczególnie w tym temacie.

Co do reszty, nie porównuj Hartwich, która przyszła do Sejmu  z apelem żeby wpuścić kilkudziesięciu ludzi (do ośrodka, a nie "wolno") z tym co sie tam ostatnio dzieje. Bo to nie ma żadnego porównania.

77

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Czarna Kotka napisał/a:

Bawi Cię to, czy coś? Mieszanie faktów z pierdolami?  Szamba w sieci jest wystarczająco dużo, szczególnie w tym temacie.

Niezmiennie :loL:

Czarna Kotka napisał/a:

Co do reszty, nie porównuj Hartwich, która przyszła do Sejmu  z apelem żeby wpuścić kilkudziesięciu ludzi (do ośrodka, a nie "wolno") z tym co sie tam ostatnio dzieje. Bo to nie ma żadnego porównania.

Zawsze ma porównanie, bo zawsze zaczyna się od kilkudziesięciu. Jak wiele innych spraw. Daj paluszek...

78 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2021-11-10 17:23:16)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Lol co? Pisałam o faktach: tak, wiadomość o dmuchaniu chłopcu dymem  w oczy "żeby był zapłakany przed kamerą" jest fejkiem i jest to potwierdzone. Gdzieś też mi się w sieci przewinęło że zamiast dymu można cebulę (też wzmaga łzawienie). Skuteczność tych środków jako remedium na gaz jest powiedzmy dyskusyjna i nie jest to sedno sprawy. Sednem jest manipulacja że zrobiono to" pod wywiad". Do sedna w ogóle się nie odniosłeś, tylko było o polewaczkach, mrozie i broni sonicznej - a napisałeś to po co właściwie?

79

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Czarna Kotka napisał/a:

Do sedna w ogóle się nie odniosłeś, tylko było o polewaczkach, mrozie i broni sonicznej - a napisałeś to po co właściwie?

Przypomniało mi się coś o graniu w szachy z gołębiem.

80

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:
Czarna Kotka napisał/a:

Do sedna w ogóle się nie odniosłeś, tylko było o polewaczkach, mrozie i broni sonicznej - a napisałeś to po co właściwie?

Przypomniało mi się coś o graniu w szachy z gołębiem.

Oczywiście. Ale ad meritum?

81

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Czarna Kotka napisał/a:
Snake napisał/a:
Czarna Kotka napisał/a:

Do sedna w ogóle się nie odniosłeś, tylko było o polewaczkach, mrozie i broni sonicznej - a napisałeś to po co właściwie?

Przypomniało mi się coś o graniu w szachy z gołębiem.

Oczywiście. Ale ad meritum?

Właściwie to czekam na likwidację mojego konta,, ale nie mogąc się doczekać napiszę co myślę o ignorancji a wręcz głupocie niestety kobiet.
Ktoś kto choć trochę czyta i logicznie kojarzy to tak jak Snake łapie o co halo.
W/w Snake nie odpowie ci o szachach z gołębiem, bo jest kulturalny i rozumiem to. Wpisz sobie w google to się dowiesz.

A następnie wpisz sobie - nowy konflikt zbrojny jak wojna chybrydowa - Strategia Gierasimowa.

„Reguły wojny bardzo się zmieniły – dzielił się swą teorią rosyjski generał. – Wzrosła rola niewojskowych sposobów osiągnięcia celów politycznych i strategicznych, które w wielu przypadkach pod względem ich skuteczności znacznie przewyższają potęgę militarną (…) Takie działania uzupełniane są środkami wojskowymi o ukrytym charakterze”.

Celem konfrontacji jest według Gierasimowa osiągnięcie stanu permanentnego niepokoju i konfliktów wewnątrz atakowanego kraju.

Doktrynę generała ilustruje w praktyce to, co się stało w ostatnich latach na Ukrainie. Podczas protestów 2014 roku Kreml wspierał ekstremistów po obu stronach: zarówno siły prorosyjskie, jak i ukraińskich ultranacjonalistów, po to, by podsycić konflikt przed bezprawną aneksją Krymu i wojną na wschodzie kraju. Na dodatek prowadzona na dużą skalę wojna informacyjna wywołała stan dezinformacji, w którym nikt już nie jest pewien niczyich motywów i nikt nie jest do końca bohaterem – a więc powstało środowisko, nad którym Kreml może łatwo sprawować kontrolę.

„To wizja wojny partyzanckiej, z zaangażowaniem hakerów, mediów, biznesmenów, przecieków informacji, fałszywych wiadomości oraz z wykorzystaniem zwykłych i asymetrycznych środków militarnych – podkreśla Molly K. McKew. – Dzięki Internetowi i mediom społecznościowym możliwe stało się to, o czym radzieccy specjaliści od wojny psychologicznej mogli tylko marzyć – odziaływanie na politykę wewnętrzną wroga tylko za pomocą informacji. Doktryna Gierasimowa rozbudowuje nowe narzędzia, dzięki czemu metody niewojskowe nie tylko wspomagają działania militarne, ale stają się podstawowym sposobem osiągnięcia zwycięstwa. Same stają się działaniami wojennymi”

Molly McKew
Ekspert w dziedzinie wojny informacyjnej. Konsultant ds. Polityki Zagranicznej i Strategii.

Warto czytać książki tym bardziej gdy sytuacja Polski i nawet Europy jest bardzo groźna jak nigdy dotąd.

82 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2021-11-11 10:43:31)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Misiulko, nie muszę tego sprawdzać, znam odniesienia. A fejk, który opisałam  dobrze wpisuje się w strategię podsycania konfliktu, bo ma na celu wzmożenie niechęci i strachu wobec migrantów. Skuteczny tym bardziej, że dotarł do rządowej telewizji i do Sejmu.
Od Snake'a chciałam się dowiedzieć po co właściwie - kiedy opisałam tego fejka, to zapytał czy uchodźcy są głupsi niż plotki o nich, a potem zaczął opisywać różne rzeczy, które "a może" SG zrobi tym ludziom.

W sieci jest bardzo dużo dehumanizujących tych ludzi komentarzy,  pisanych z wyraźną  satysfakcją, że coraz zimniej, coraz trudniej, aż do nieukrywanych życzeń śmierci.
Ludzie, którzy kiedyś załamywali ręce i lamentowali w niebogłosy nad losem Alfiego Evansa, teraz, na widok dzieciaków w lesie, lub popychanych na druty, piszą "no cóż, to wina ich rodziców" - i na tym się kończy.
Są postrzegani jako agresorzy, obcy, w lepszej opcji dybiący na socjal, w gorszej - terroryści.  Jako ludzie - nie bardzo.
Przyjechali tu, bo uwierzyli propagandzie, uciekali przed prześladowaniami lub po prostu chcieli lepszego życia. I są w potrzasku, bo Polacy ich nie przepuszczają, a Białorusini nie pozwalają wrócić. I umierają na granicy, na co społecznie patrzy się coraz bardziej obojętnie. Większe emocje od dzieciaka popychanego na druty budzi czyjaś reakcja na to, bo komuś puściły nerwy i można się pośmiać albo oburzyć.
Jednocześnie spotykam się dość często z romantyczną wizją historii, gdzie szlachetni Polacy głównie pomagali Żydom.

Łukaszenka nie wygrywa politycznie w tym konflikcie, ani nie zanosi się na nic podobnego (sankcje wobec Białorusi są zwiększane a nie maleją, dodatkowych funduszy "na ochronę granic" nie będzie), jedyne co realnie osiąga to zwiększenie chaosu, ale to środek a nie cel sam w sobie. Pytanie ile będzie w stanie to ciągnąć i związane z tym jak dobrze zarabia na przemycie.
Dla PiSu to sytuacja bardzo politycznie korzystna, na zarządzaniu strachem i "obronie przed wrogiem" budują swój kapitał polityczny nie od dziś.

83

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Czarna Kotka napisał/a:

Od Snake'a chciałam się dowiedzieć po co właściwie - kiedy opisałam tego fejka, to zapytał czy uchodźcy są głupsi niż plotki o nich, a potem zaczął opisywać różne rzeczy, które "a może" SG zrobi tym ludziom.

Popularna opinia o ludziach z tamtych okolic świata jest taka, że nie są oni ani za bystrzy, ani za pracowici. Tłumaczenie, że dmuchają dziecku dymem z papierosa, bo u nich, to rozpowszechniony mit, że pomaga to na oczy potraktowane gazem łzawiącym świetnie uzupełnia się z tą popularną opinią.
Ale co tam, dziś jedna lewicowa gwiazdeczka wrzuca zdjęcie takiego 2-latka pojonego nad granicą przez matkę nakrętką od butelki. Taki kot ze Shreka. Moje 2-letnie dzieci co prawda piły już z kubka, butelki ale nakrętka ckliwiej wygląda. Coś jak opowieści o piciu wody z kałuży. Całkiem zgrabnie koresponduje to z wczorajszymi zdjęciami białoruskiej propagandy jak pod Kuźnicą rozładowują coś z kilkanaście palet wody w butelkach 1,5-2 litrowych dla swoich gości. No ale skoro nawet przy poprzednich obozowiskach wyglądało to tak, że pod płot imigranci szli na tydzień, dwa w czasie których próbowali przekraczać granicę. Po swojej turze, jeśli nie udało im się, to powrót do obozu trochę dalej od granicy, regeneracja sił, żarełko, dach nad głową i potem kolejna tura pod płotem.

Czarna Kotka napisał/a:

Przyjechali tu, bo uwierzyli propagandzie, uciekali przed prześladowaniami lub po prostu chcieli lepszego życia. I są w potrzasku, bo Polacy ich nie przepuszczają, a Białorusini nie pozwalają wrócić. I umierają na granicy, na co społecznie patrzy się coraz bardziej obojętnie.

No bo kogo to obchodzi?
A przepraszam, ludzie wciąż pytają o tego kota co to go pani niosła na rękach z Afganistanu. Zaginął gdzieś w akcji i trochę się ludzie martwią, że jakaś krzywda mu się stała.
A może jednak nie i został po prostu zwrócony do wypożyczalni rekwizytów.

84

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

W ten sposób można zdewaluować każdą grupę ludzi, gdybyśmy zaczęli na przykład pisać  o Polakach przez pryzmat wyznawców Jerzego Zięby czy innego Jaśkowskiego, bo jakoś grono zwolenników jest całkiem spore.
W przypadku dziecka pojonego zakrętką, co się dla Ciebie liczy bardziej? Że to dziecko tam się znalazło, że żyje w takich warunkach, że jest razem z rodzina wykorzystywane jako broń Łukaszenki, czy Twoje przekonanie że ktoś użył jego zdjęcia żeby "wzbudzać litość"? 
Rodzice tego dziecka piszą że brakuje im wody, może to ich sposób żeby podawać ją w małych, kontrolowanych ilościach, albo pojenie dwulatka z 1,5 litrowej butelki nie jest zbyt wygodne. Nie wiem, ale nie zakładam z góry że na pewno wymyślili tę zakrętkę w celach propagandowych.
"Opowieści o piciu wody z kałuży". Medycy na Granicy piszą:

W ostatnich dniach października nasza karetka wyjeżdżała na akcje kilkanaście razy. Udzielaliśmy również porad telefonicznych - tam, gdzie nie mogliśmy wjechać, a gdzie stan zdrowia poszkodowanych osób wymaga pilnej konsultacji.
Wśród zgłaszanych objawów i dolegliwości są takie, które powtarzają się jak refren:
-bóle brzucha, nudności, wymioty, często trwające od kilku lub kilkunastu dni, spowodowane piciem zanieczyszczonej wody z okolicznych zbiorników
-osłabienie, odwodnienie, wyziębienie
-infekcje i towarzyszące im stany podgorączkowe
-urazy stóp: otarcia, zmiany zapalno-ropownicze,
-dolegliwości spowodowane długą wędrówką w przemoczonych butach
urazy po upadkach,
-ból wynikający z długotrwałego wysiłku fizycznego,
- kilkoro pacjentów zgłaszało ból po urazach spowodowanych pobiciem (prawdopodobnie przez białoruskich pograniczników).
W ostatnich dniach naszym najmłodszym pacjentem było 1,5 roczne dziecko. Razem z nim w badanej przez nas grupie przebywało jeszcze dwoje dzieci w wieku 6 i 7 lat oraz dziewięcioro dorosłych, w wieku od 20 do 60 lat. Ich stan poprawił się po przebraniu w suche ubrania oraz przekazaniu wody i jedzenia. Najstarsza z osób skarżyła się na ból w obrębie miednicy - mógł to być skutek przebytej w przeszłości operacji oraz kilkukrotnego przewrócenia się w czasie marszu przez las.
Najstarszą osobą, którą konsultowaliśmy, była 64 letnia kobieta, skarżąca się na ból w klatce piersiowej i osłabienie. Nie mogliśmy zbadać jej osobiście - przebywała na terenie objętym stanem wyjątkowym.
Łącznie od 28 do 31 października udzieliliśmy pomocy ponad czterdziestu  pacjentom. Na miejscu pracowały następujące zespoły: 28 października: Tomasz Draczyński (kierowca-ratownik) i Jan Świtała (ratownik) oraz lekarki Anna Borkowska (w dzień) i Małgorzata Załuska (od wieczora);
29 października: Małgorzata Załuska (lekarka), Tomasz Draczyński (kierowca - ratownik)  i Piotr Kołodziejczyk (ratownik), 30 października: Maciej Kasiński (kierowca-ratownik), Olga Wudecka (lekarka) i Marta Falecka (pielęgniarka) oraz 31 października: Paweł Łukasiewicz (kierowca-ratownik), Marek Niewolin (lekarz) i Betina Fullbier (pielęgniarka).

Ta białoruska propaganda wysyła w takim razie sprzeczne informacje, skoro raz pokazuje jak zaopatruje uchodźców, a drugi raz pozwala im się wypowiadać o złych warunkach i braku żywności i wody.

Rosyjska telewizja państwowa wyemitowała reportaż z prowizorycznego obozu, który powstał na białorusko-polskiej granicy. Tłumy ludzi utknęły w tym miejscu z zamiarem przedostania się do Polski i Unii Europejskiej. Rosjanie podali, że większość z koczujących migrantów to Kurdowie z Iraku. - Nie mamy wody, nie mamy jedzenia. Ile czasu mamy czekać? Nie wiemy. Nic nie wiemy. Ile czasu jeszcze? – pytał reporterkę rosyjskiej RTR Planeta jeden z migrantów. - To nie jest taka sytuacja, jaką widzicie. Wszyscy prawie umierają tu z zimna, z głodu i wszystkiego – komentował inny Irakijczyk.

Było sieci dużo prześmiewczej narracji typu że "lewacy myślą że ci migranci to tu z buta przyszli i jeszcze kota przynieśli".
W artykułach, które czytałam nie było nic o wędrówce pieszo, nie widziałam też komentarzy ludzi którzy by wierzyli w tę pieszą wędrówkę, widziałam tylko tych przekonanych, że to inni wierzą w pieszą wędrówkę.

Kogo obchodzi że ludzie umierają na naszej granicy?
Że przeżywają tragedię, nie mogą wrócić do domu, że są w sytuacji bez wyjścia?
Chyba coraz mniej z "nas".
Ale nie uważam że to dobrze.
Obozy koncentracyjne, pogromy, czystki etniczne na całym świecie to nie bierze się znikąd, tylko jest m. in. wynikiem przekonania że "obcemu" można zrobić krzywdę bez wyrzutów sumienia, a właściwie to my jesteśmy poszkodowani.

85 Ostatnio edytowany przez Belzebiusz (2021-11-11 15:08:16)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Przenoszę, odpowiadam:

MagdaLena1111 napisał/a:
Belzebiusz napisał/a:

Tak tu teraz gadacie o turystach znad modrego Dniepru. Myślę sobie, że chyba mało kto ma jakieś złudzenia, że nasz kraj poradziłby sobie w sytuacji jakiegoś poważniejszego konfliktu, skoro paraliż nie pozwala mu zrobić porządku z ludźmi uzbrojonymi w kamienie i kołki.

Myślę dokładnie tak samo. Mamy takie miernoty w tej straży granicznej, że aż przykro. No kto mógł przypuszczać, że jak Europa Południowa postawi płoty, to powstaną nowe szlaki migracyjne przez wschodnią granicę? Nie wiem za co oni kasę biorą, że nie potrafią zabezpieczyć granic.

Wcale nie jestem zwolenniczką wpuszczania tu każdego, kto chce, ale to był dobry argument w rozmowie z wielkimi obrońcami życia :-P
Żeby nie było. Nie jestem tez za tym, aby odsyłać ludzi, którzy ewidentnie potrzebują pomocy, ale oni w ogóle nie powinni się znaleźć po naszej stronie granicy.

Wg mnie nie ma co winić straży granicznej, policji czy wojska. Robią to, co im każą. Wina leży po stronie tych, którzy każą - że najpierw 1.05.2004 r. dali się sparaliżować, a dziś mają przez to rozterki i pełne gacie. Bo przecież co powiedzą wujek Emanuel z ciocią Andżelą oraz ich tutejsze krajowe pociotki, jeśli w przypadku konieczności obrony granic RP nasze służby dostałyby rozkaz użycia sprzętu przewidzianego na wypadek m.in. konieczności obrony granic RP lol. A taki sprzęt spokojnie każdego turystę dogoni jeśli ten zignorowałby groźbę jego użycia (nigdy nie słyszałem, żeby jakiś turysta zapierniczał 800 metrów na sekundę) i nie ma potrzeby dzień w dzień angażować tyle siły żywej. Mówi się też o jakichś armatkach wodnych, polewaczkach... po co stosować wymyślne techniki, skoro zwykła, klasyczna armata, najlepiej zamontowana na obrotowej wieży robi taką czystkę po turystach, że żadne propagandowe media nie miałyby nawet czego relacjonować (kogo interesuje jakiś pusty lej w ziemi? roll )

86 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-11-11 20:41:41)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Belzebiusz napisał/a:

Mówi się też o jakichś armatkach wodnych, polewaczkach... po co stosować wymyślne techniki, skoro zwykła, klasyczna armata, najlepiej zamontowana na obrotowej wieży robi taką czystkę po turystach, że żadne propagandowe media nie miałyby nawet czego relacjonować (kogo interesuje jakiś pusty lej w ziemi? roll )

Nie można strzelać w kierunku granicy. Lać wodą, rozpylać gaz można.

Edit:
Białoruski kanał informacyjny NEXTA donosi, że władze w Mińsku oferują migrantom wszczęcie procedury azylowej lub powrót do ojczyzny. Ojej, ale jak to, azyl w Białorusi?
Z kolei Irak rozpoczyna akcję sprowadzania swoich obywateli z Białorusi, zbierane są listy chętnych.

Chyba twarda postawa zaczyna przynosić dalsze skutki, bo bliższe, to po prostu nie wpuszczanie imigrantów.

87

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:

Nie można strzelać w kierunku granicy. Lać wodą, rozpylać gaz można.

Nikt nie będzie strzelał "w kierunku granicy", tylko w kierunku przestępców, którzy próbują ją forsować.

88

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Belzebiusz napisał/a:
Snake napisał/a:

Nie można strzelać w kierunku granicy. Lać wodą, rozpylać gaz można.

Nikt nie będzie strzelał "w kierunku granicy", tylko w kierunku przestępców, którzy próbują ją forsować.

Narysować ci to?

89 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-11-11 22:08:59)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Możliwe, że właśnie na to liczy Łukaszenka i Putin, żeby po naszej stronie zaczeli strzelać. Były doniesienia o możliwej prowokacji, o tym, że Rosja przemieściła wojska na granicę Ukrainy, a teraz, Łukaszenko oraz jakiś człowiek z opozycji białoruskiej mówią, że jakieś grupy Kurdów i Afgańczyków miały na terenie Białorusi przeszkolenie wojskowe i były próby dostarczania im broni.
Dla mnie to wygląda jakby Ł i P dążyli do konfliktu zbrojnego (może po prostu jakiejś operacji na granicy). Nie pierwszy raz w ostatnim czasie odnoszą się do możliwego konfliktu, tak jakby szukali wystarczająco dobrej wymówki by wskazać nas jako winnego i mieć wytłumaczenie dla swoich obywateli.
Ale co ja się tam znam.

90

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Na pochyłe drzewo kozy skaczą.
A jest pochyłe, bo brak skoordynowanej polityki wschodniej odsłania słabość państwa, której nie pokryją dumne hasełka i śmieszne miny ala Duce na przemówieniach państwowych.
Czułam że PIS sprowadzi na nas zielone ludziki, ale nie wiedziałam, ze tak szybko..

91

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Ela210 napisał/a:

A jest pochyłe, bo brak skoordynowanej polityki wschodniej odsłania słabość państwa, której nie pokryją dumne hasełka i śmieszne miny ala Duce na przemówieniach państwowych.

Ha, ha:
1. Premier Morawiecki grzmi w sejmie o tureckiej trasie przerzutu migrantów na Białoruś.
2. Ambasador Turcji prosi o rozmowę w polskim MSZ.
3. Turcja zamyka obywatelom Iraku, Jemenu i Syrii możliwość podróży z Turcji na Białoruś.
4. Białoruskie linie lotnicze wstrzymują loty z Turcji.
lol

92 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-11-12 11:17:51)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Mądry Polak po szkodzie smile takie rzeczy robi się zapobiegawczo. Na tym polega polityka zagraniczna. Oppowiedzialna. Na przewidywaniu.
Przewidywanie opiera sie na wyobrażni
Wyobrażnia na inteligencji
I pozostaje kwestia decyzyjności i odwagi.
A tu dochodzimy do pewnego domu na Żoliborzu i starszego Pana, co choroby go zbierają gdy nie wie co robić.
I POP AD który nie wydaje się decyzyjny, no chyba że Tobie.

Dyplomacja nie polega na grzmieniu w Sejmach, Snake.
To popisówka dla ludu- by to kupił- jak widać Ty kupujesz.
Kto nacisnął na Erdogana- domyśl się big_smile
Po  krzykach o pomoc do opozycji pozostawionej samej sobie marszałek Witek wiedziałam że pewna winnica musi być uruchomiona bo nie wiedzą co robić. smile

93

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Ela210 napisał/a:

Kto nacisnął na Erdogana- domyśl się big_smile

Czyżby twarda jak skała Unia Europejska, która zapłaciła Erdoganowi okup za nie przesyłanie imigrantów? lol
Elu, nie bądź jak TVN, który od wczoraj robi wielkie płaku - płaku, że Marsz Niepodległości przeszedł spokojnie w chyba rekordowej frekwencji.
No ja wiem, że jak nie idzie, to nie idzie, a ten podły PiS jest beneficjentem tej całej sytuacji.  Najgorzej, że dzieje się tak mimo tego jak jest beznadziejny...

94 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-12 12:11:01)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Belzebiusz napisał/a:

Przenoszę, odpowiadam:

MagdaLena1111 napisał/a:
Belzebiusz napisał/a:

Tak tu teraz gadacie o turystach znad modrego Dniepru. Myślę sobie, że chyba mało kto ma jakieś złudzenia, że nasz kraj poradziłby sobie w sytuacji jakiegoś poważniejszego konfliktu, skoro paraliż nie pozwala mu zrobić porządku z ludźmi uzbrojonymi w kamienie i kołki.

Myślę dokładnie tak samo. Mamy takie miernoty w tej straży granicznej, że aż przykro. No kto mógł przypuszczać, że jak Europa Południowa postawi płoty, to powstaną nowe szlaki migracyjne przez wschodnią granicę? Nie wiem za co oni kasę biorą, że nie potrafią zabezpieczyć granic.

Wcale nie jestem zwolenniczką wpuszczania tu każdego, kto chce, ale to był dobry argument w rozmowie z wielkimi obrońcami życia :-P
Żeby nie było. Nie jestem tez za tym, aby odsyłać ludzi, którzy ewidentnie potrzebują pomocy, ale oni w ogóle nie powinni się znaleźć po naszej stronie granicy.

Wg mnie nie ma co winić straży granicznej, policji czy wojska. Robią to, co im każą. Wina leży po stronie tych, którzy każą - że najpierw 1.05.2004 r. dali się sparaliżować, a dziś mają przez to rozterki i pełne gacie. Bo przecież co powiedzą wujek Emanuel z ciocią Andżelą oraz ich tutejsze krajowe pociotki, jeśli w przypadku konieczności obrony granic RP nasze służby dostałyby rozkaz użycia sprzętu przewidzianego na wypadek m.in. konieczności obrony granic RP lol. A taki sprzęt spokojnie każdego turystę dogoni jeśli ten zignorowałby groźbę jego użycia (nigdy nie słyszałem, żeby jakiś turysta zapierniczał 800 metrów na sekundę) i nie ma potrzeby dzień w dzień angażować tyle siły żywej. Mówi się też o jakichś armatkach wodnych, polewaczkach... po co stosować wymyślne techniki, skoro zwykła, klasyczna armata, najlepiej zamontowana na obrotowej wieży robi taką czystkę po turystach, że żadne propagandowe media nie miałyby nawet czego relacjonować (kogo interesuje jakiś pusty lej w ziemi? roll )

Przecież nie pisałam o szeregowych pracownikach służb, tylko o tych, którzy nimi zarządzają i odpowiadają za organizację ochrony granic. A ci ewidentnie się nie popisali :-/
I nie dali się sparaliżować, tylko większość narodu opowiedziała się za tym, abyśmy wstąpili do wspólnoty.

Jak pod płot Twojego domu zbliżają się obcy, niechciani goście, to masz prawo bronić siebie i swoich bliskich przed wtargnięciem obcych o nieznanych intencjach. Jeśli „goście” nie przyjmują do wiadomości odmowy wpuszczenia ich, za nic maja zamkniętą furtkę i forsują ogrodzenie, to masz prawo się chronić i bronić. Tylko nie musisz wtedy strzelać ze strzelby, bo to nieadekwatny środek. Wystarczy jak w mniej radykalny i śmiercionośny sposób zniechęcisz ich do wdzierania się na teren Twojej posesji. Chyba, że prowadzisz dom otwarty, każdy może w każdej chwili do niego spokojnie wejść i wyjść, to wtedy nie wnikam. Ale to nie ta sytuacja, bo nasza granica nie jest otwarta dla każdego.

95 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-11-12 12:29:41)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Kto nacisnął na Erdogana- domyśl się big_smile

Czyżby twarda jak skała Unia Europejska, która zapłaciła Erdoganowi okup za nie przesyłanie imigrantów? lol
Elu, nie bądź jak TVN, który od wczoraj robi wielkie płaku - płaku, że Marsz Niepodległości przeszedł spokojnie w chyba rekordowej frekwencji.
No ja wiem, że jak nie idzie, to nie idzie, a ten podły PiS jest beneficjentem tej całej sytuacji.  Najgorzej, że dzieje się tak mimo tego jak jest beznadziejny...

nie bądż naiwny.
i cieszmy sie że nie Trump wygrał bo miałby to gdzieś.
marszem się nie interesowałam. rozumiem że mieszkania ocalały- wielki mi sukces..

96 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-11-12 14:55:10)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Ela210 napisał/a:

nie bądż naiwny.
i cieszmy sie że nie Trump wygrał bo miałby to gdzieś.

Sugerujesz, że dobudzili Biden'a i zadzwonił do Erdogana? Pamiętał kto to?

A tak w ogóle, to przypomniałem sobie to wiadro pomyj jakie wylano na PiS i Dudę, że spotkał się w maju z Erdoganem. Jak można? Sojusz dyktatur i takie tam. Potem na PiS i Błaszczaka, że gości tureckiego ministra obrony, że omawiają plany ścisłej współpracy, że Polska kupuje od Turcji drony dla wojska. Ech, a jak przyjdzie co do czego, to muszą żebrać u pośredników żeby zadzwonili do Erdogana...

Ooo, do Polski przybywają z rekonesansem żołnierze wojsk inżynieryjnych Wielkiej Brytanii żeby wspólnie z Wojskiem Polskim sprawdzić zabezpieczenia granicy i możliwości jej wzmocnienia. Oj, pewnie gdzieniegdzie unijnie się zagotowało wink ale przecież to NATO lol Jeszcze jakby wpadli tureccy żołnierze, to byłyby jaja na całego.

97

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:

Narysować ci to?

Najpierw jeśli możesz - powiedz proszę co masz konkretnie na myśli, tj. np. uważasz, że nie można, bo prawo nie pozwala, czy nie można, bo będzie wojna. Jak nie załapę - będę prosił o rysunek.

MagdaLena1111 napisał/a:

Przecież nie pisałam o szeregowych pracownikach służb, tylko o tych, którzy nimi zarządzają i odpowiadają za organizację ochrony granic. A ci ewidentnie się nie popisali :-/

Jeśli chodziło Ci o ten kontekst - mea maxima culpa, zwracam honor.

MagdaLena1111 napisał/a:

I nie dali się sparaliżować, tylko większość narodu opowiedziała się za tym, abyśmy wstąpili do wspólnoty.

Czyli sami na własne życzenie daliśmy się sparaliżować - fakt, rzeczywiście nie ma się tu co usprawiedliwiać.
Od początku było wiadomo, jaką pozycję będzie miało takie państwo jak nasze i że nie będzie to nawet pozycja równego partnera tylko co najwyżej wiernego sługi. A stare porzekadło mówi: Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Owszem, pewnie znalazłoby się sporo wizjonerów-naiwniaków którzy myśleli, że po akcesji będzie się można bawić nawet i w mocarstwowość. No to są teraz świadkami weryfikacji swoich własnych mrzonek: Polska z Litwą zaczęły się bawić w regionalne mocarstwa i umyśliły sobie, że jak już Łukaszence dadzą kopa w tyłek, to zainstalują tam Cichanouską. Olo, który może by i chciał dalej zataczać się między wschodem a zachodem nie miał w sumie innego wyjścia tylko chcąc bronić swojej pozycji definitywnie oddał się pod wyłączną kuratelę Włodka. A pod kuratelą Włodka to on już chyba nikogo się nie boi, a już na pewno nie naszego nadwiślańskiego mocarstwa. Spałował kogo trzeba było spałować, wyaresztował co aktywniejszych polskich krzykaczy, dodatkowo w geście zemsty wypchnął na granicę turystów i per saldo nasze wpływy na Białorusi zostały praktycznie wyzerowane. Co dobrego Polsce z tego przyszło? Nie wiem.

MagdaLena1111 napisał/a:

Jak pod płot Twojego domu zbliżają się obcy, niechciani goście, to masz prawo bronić siebie i swoich bliskich przed wtargnięciem obcych o nieznanych intencjach. Jeśli „goście” nie przyjmują do wiadomości odmowy wpuszczenia ich, za nic maja zamkniętą furtkę i forsują ogrodzenie, to masz prawo się chronić i bronić. Tylko nie musisz wtedy strzelać ze strzelby, bo to nieadekwatny środek.

A skąd wiadomo, że to nieadekwatny środek?

98 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-11-12 15:52:17)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Belzebiusz napisał/a:

Najpierw jeśli możesz - powiedz proszę co masz konkretnie na myśli, tj. np. uważasz, że nie można, bo prawo nie pozwala, czy nie można, bo będzie wojna. Jak nie załapę - będę prosił o rysunek.

Prawo nie pozwala ogólnie i w szczególe. To znaczy, że w przypadku ochrony granicy państwowej ustawa mówi:

Broni palnej można użyć, gdy zaistnieje co najmniej jeden z następujących przypadków:

d)    nienaruszalność granicy państwowej przez osobę, która wymusza przekroczenie granicy państwowej przy użyciu pojazdu, broni palnej lub innego niebezpiecznego przedmiotu,

Z kolei rozporządzenie regulujące postępowanie Straży Granicznej mówi:

Użycie broni przez oddanie strzału nie może spowodować ostrzelania terytorium państwa sąsiedniego

Narysowanie może pomóc w zrozumieniu sytuacji kiedy funkcjonariusz Straży Granicznej może oddać strzał oraz zasięgu strzału z regulaminowej broni będącej w użyciu polskich służb wink
Oddanie strzału w kierunku granicy oznacza, że standardowy pocisk z karabinka będzie leciał jeszcze do 1-2 kilometra z potencjałem zabicia np. Białorusinki dojącej krowę wink Strzał z broni krótkiej to lot pocisku do kilkuset metrów. Postrzelenie napastnika również nie oznacza, że pocisk, który tego dokonał na pewno się zatrzymał. Równie dobrze może spenetrować napastnika na terytorium Polski i przelatując przez granicę zranić lub zabić np. funkcjonariusza białoruskiego. Do tego są rykoszety, które latają jak chcą.
To wszystko powyżej oznacza, że tylko debil wystrzeli z broni w bezpośrednim pobliżu linii granicy. W praktyce można to zrobić tylko pozwalając osobie, która spełnia warunki określone w ustawie powyżej na wtargnięcie na tyle głęboko na terytorium Polski, że będzie można zastrzelić ją oddając strzał w kierunku innym niż terytorium państwa sąsiedniego.
W praktyce żaden z medialnie udokumentowanych przypadków przekroczenia granicy nie wypełnia tego warunku, ponieważ imigranci granicę przekraczają pieszo, bez broni, a niebezpieczne przedmioty jeśli traktować w ten sposób nożyce do drutu, łopatę czy siekierę używają tylko do niszczenia urządzeń granicznych ale nie wbiegają z nimi. Pomijam oczywiście, że jakby patrzeć po aptekarsku, to tnąc nożycami siatkę graniczą stoją już na terytorium Polski ale wtedy patrz oddawanie strzału w kierunku terytorium sąsiada.

99 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-12 17:00:15)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Belzebiusz napisał/a:

Czyli sami na własne życzenie daliśmy się sparaliżować - fakt, rzeczywiście nie ma się tu co usprawiedliwiać.
Od początku było wiadomo, jaką pozycję będzie miało takie państwo jak nasze i że nie będzie to nawet pozycja równego partnera tylko co najwyżej wiernego sługi.(…)

Nie przekręcaj moich słów.
Samii na własne życzenie przystąpiliśmy do określonej wspólnoty, a to się zazwyczaj wiąże z nabyciem zarówno praw, jak i zobowiązań, ma swoje zalety i wady, wiąże się z korzyściami, ale i ograniczeniami. Ludzie zazwyczaj to rozumieją i akceptują. Jak ktoś koncentruje się tylko na prawach, zaletach i korzyściach, a omija klauzule o zobowiązaniach, wadach i ograniczeniach, to niech ma pretensje tylko do siebie.
Nadal, w zależności od sondaży 80-90% społeczeństwa, chce uczestniczyć we wspólnocie. No i co?

W ogóle nie rozumiem, o co to jojczenie. Jak byśmy nie byli w UE, to powinniśmy wg Ciebie wpuszczać migrantów jak leci, czy strzelać do każdego z nich jak leci?



MagdaLena1111 napisał/a:

A skąd wiadomo, że to nieadekwatny środek?

Bo sam pisałeś, że tamci są wyposażeni w kamienie i kołki, a Ty tymczasem zwołałeś kumpli i siedzicie na ganku wyposażeni w strzelby i chcecie strzelać do nich jak do kaczek :-/

100 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-11-12 18:34:34)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
MagdaLena1111 napisał/a:

Bo sam pisałeś, że tamci są wyposażeni w kamienie i kołki, a Ty tymczasem zwołałeś kumpli i siedzicie na ganku wyposażeni w strzelby i chcecie strzelać do nich jak do kaczek :-/

Na szczęście jak siedzę na ganku i widzę, że ktoś przeskakuje moje ogrodzenie, to mogę mu wygarnąć ze śrutówki. Szczęście, bo prawo nakazuje mi sprawdzić czy jednocześnie nie porażę niewinnego rowerzysty jadącego drogą ale nie zakazuje strzelania w kierunku drogi publicznej czy posesji sąsiada.
Natomiast zasady użycia broni w strefie nadgranicznej powstały w oparciu o umowy międzynarodowe żeby nie wybuchały konflikty zbrojne po każdej nadgranicznej strzelaninie. Dlatego żołnierze chińscy i indyjscy tłuką się wzdłuż swojej granicy na maczety i pałki nabijane gwoździami, bo to jest dozwolone wink

Tak poza tym, to zwracam uwagę, że z polskiej strony nad granicą są umundurowani ludzie z różnych formacji o różnym wyposażeniu i różnych uprawnieniach.
Paradoksalnie najliczniej reprezentowane Wojsko Polskie może... najmniej. Żołnierze nie mają prawa używać środków przymusu bezpośredniego jak pałki czy kajdanki, nawet jeśli ktoś im życzliwie je udostępni.
Jedyne co tak naprawdę mogą używać, to kolby ich karabinów. Oczywiście nie stoją tam bez sensu. Każda para oczu i rąk jest istotna.
Prawo do stosowania przeróżnych środków i technik służących do obezwładniania i zatrzymywania mają formacje policyjne jak Policja i Straż Graniczna. Z tych dwóch formacji zaś tylko Policja dysponuje wyspecjalizowanymi oddziałami do konfrontacji z dużymi masami ludzkimi. To znaczy wyposażonymi w odpowiednie środki ochrony własnej czyli pancerze, tarcze, hełmy oraz ofensywnymi jak odpowiednie pałki, miotacze gazu, pojazdy do rozpraszania tłumu, broń gładkolufową z amunicją gumową.
Na przykład Wojsko Polskie co do zasady strzelb gładkolufowych nie posiada jak też żołnierze nie są szkoleni w ich użyciu. Jak również żołnierze nie są szkoleni w taktyce walki z tłumem cywili. Takich zagwozdek jest nad granicą sporo.
W praktyce obecna sytuacja jest rzadko spotykaną szansą na opracowanie zasad użycia formacji umundurowanych w takich sytuacjach. Obecnie nad granicą trwa klasyczna operacja połączona tzn. oparta na wielowymiarowych narzędziach operacyjnych, rozpoznawczych i decyzyjnych. Taki darmowy poligon. No, prawie darmowy wink

Właśnie są dwie nowe ofiary śmiertelne sytuacji. W trakcie manifestacyjnego desantu spadochroniarzy rosyjskich i białoruskich pod Grodnem zginęło dwóch żołnierzy.

101 Ostatnio edytowany przez assassin (2021-11-12 20:44:10)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Bo sam pisałeś, że tamci są wyposażeni w kamienie i kołki, a Ty tymczasem zwołałeś kumpli i siedzicie na ganku wyposażeni w strzelby i chcecie strzelać do nich jak do kaczek :-/

Na szczęście jak siedzę na ganku i widzę, że ktoś przeskakuje moje ogrodzenie, to mogę mu wygarnąć ze śrutówki. Szczęście, bo prawo nakazuje mi sprawdzić czy jednocześnie nie porażę niewinnego rowerzysty jadącego drogą ale nie zakazuje strzelania w kierunku drogi publicznej czy posesji sąsiada.
Natomiast zasady użycia broni w strefie nadgranicznej powstały w oparciu o umowy międzynarodowe żeby nie wybuchały konflikty zbrojne po każdej nadgranicznej strzelaninie. Dlatego żołnierze chińscy i indyjscy tłuką się wzdłuż swojej granicy na maczety i pałki nabijane gwoździami, bo to jest dozwolone wink

Tak poza tym, to zwracam uwagę, że z polskiej strony nad granicą są umundurowani ludzie z różnych formacji o różnym wyposażeniu i różnych uprawnieniach.
Paradoksalnie najliczniej reprezentowane Wojsko Polskie może... najmniej. Żołnierze nie mają prawa używać środków przymusu bezpośredniego jak pałki czy kajdanki, nawet jeśli ktoś im życzliwie je udostępni.
Jedyne co tak naprawdę mogą używać, to kolby ich karabinów. Oczywiście nie stoją tam bez sensu. Każda para oczu i rąk jest istotna.
Prawo do stosowania przeróżnych środków i technik służących do obezwładniania i zatrzymywania mają formacje policyjne jak Policja i Straż Graniczna. Z tych dwóch formacji zaś tylko Policja dysponuje wyspecjalizowanymi oddziałami do konfrontacji z dużymi masami ludzkimi. To znaczy wyposażonymi w odpowiednie środki ochrony własnej czyli pancerze, tarcze, hełmy oraz ofensywnymi jak odpowiednie pałki, miotacze gazu, pojazdy do rozpraszania tłumu, broń gładkolufową z amunicją gumową.
Na przykład Wojsko Polskie co do zasady strzelb gładkolufowych nie posiada jak też żołnierze nie są szkoleni w ich użyciu. Jak również żołnierze nie są szkoleni w taktyce walki z tłumem cywili. Takich zagwozdek jest nad granicą sporo.
W praktyce obecna sytuacja jest rzadko spotykaną szansą na opracowanie zasad użycia formacji umundurowanych w takich sytuacjach. Obecnie nad granicą trwa klasyczna operacja połączona tzn. oparta na wielowymiarowych narzędziach operacyjnych, rozpoznawczych i decyzyjnych. Taki darmowy poligon. No, prawie darmowy wink

Właśnie są dwie nowe ofiary śmiertelne sytuacji. W trakcie manifestacyjnego desantu spadochroniarzy rosyjskich i białoruskich pod Grodnem zginęło dwóch żołnierzy.

Czekam aż to 80-90% zacznie dostawać aktualne rachunki za prąd, gaz i inne media lol

102

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Łukaszenka odetnie Rosję  od  biznesu gazowego ? big_smile
No to chyba kwestia czasu i będziecie mieć nowego Sąsiada na Podlasiu.

103

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
assassin napisał/a:

Czekam aż to 80-90% zacznie dostawać aktualne rachunki za prąd, gaz i inne media lol

Ha, ha na wojnie trzeba zagryźć zęby i cierpieć w milczeniu.
Ja już czekam tylko na montaż fotowoltaiki więc mam nadzieję ogólnie rzecz biorąc rachunki za prąd mieć w nosie. Chodzi mi po głowie jeszcze agregat prądotwórczy. Z gazem to jeszcze jedna zima, bo już postanowiłem, że w przyszłym roku montuję pompę ciepła. Gaz zostanie na zapotrzebowanie szczytowe. Przyszły rok ma być rokiem wolności od mediów dostarczanych z zewnątrz. Jeszcze może studnię nawiercę. A do fotowoltaiki dorzucę wiatrak na dach. Beczkę ze 200 litrów zaleję benzyną do agregatu i obejście zrobię na instalacji elektrycznej. Potem mam zamiar siedzieć na tarasie, sączyć whisky i napawać się nowymi porządkami na świecie wink

104

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Ruscy wolą wódkę, przygotuj się. A te Twoje wiatraki Wania sobie zabierze  smile

105

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Ela210 napisał/a:

Łukaszenka odetnie Rosję  od  biznesu gazowego ? big_smile
No to chyba kwestia czasu i będziecie mieć nowego Sąsiada na Podlasiu.

Ja o mydle, Ty o powidle. Za energię przepłacamy dzięki ekohipokrytom z UE. O ten kontekst mi chodziło wink

106

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Ela210 napisał/a:

Ruscy wolą wódkę, przygotuj się. A te Twoje wiatraki Wania sobie zabierze  smile

Na Wanię też coś będzie czekać lol

107 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2021-11-12 23:28:57)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Snake napisał/a:

- Gdzie są Ursula von der Leyen i Josep Borrell, kiedy trzeba pomóc członkowi UE, czyli Polsce, w obliczu brutalnej inwazji spowodowanej przez sąsiedniego dyktatora? Atakuje Polskę za obronę jej suwerenności, a druga wybiela dyktaturę w Wenezueli

- Mój rząd to dziś polski.

Dziś  czy od zawsze ? Polska nie chciała pomocy od Frontexu mówili że sami dadzą sobie radę. To po co teraz szczekacie ?

108

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Socjallibertarianin napisał/a:

Dziś  czy od zawsze ? Polska nie chciała pomocy od Frontexu mówili że sami dadzą sobie radę. To po co teraz szczekacie ?

Widać nie zrozumiałeś. Bo to osłabia unijne ciała atakujące rząd PiS i robi z nich wała.
Dlatego nie unijny Frontex zawita nad białoruską granicę ale brytyjscy żołnierze. Taki pstryczek w nos lol

109

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Dzisiaj relacja na żywo ze szturmu na Kuźnicę. W ruch poszły kamienie, kostka brukowa, pnie i tarany z jednej strony, a naszej w końcu armatki wodne i gaz łzawiący. Jeden policjant z pękniętą czaszką odwieziony do szpitala.
Słodkie są te wygłodzone i przemarznięte dzieciaki rzucające kamieniami...

110 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-11-16 13:59:58)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Trochę słabe to Snake. Dużo bardziej o dramacie tam pokazuje materiał przekazany przez pana Łukasza Boka z nocy.

Łukaszenka przegrał sprawę zostania wschodnią Turcją. My przegraliśmy na wielu liniach.

111

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Lucyfer666 napisał/a:

Trochę słabe to Snake.

Nawet bardzo słabe jak dzieciak rzuca kamieniami w naszych policjantów. Bardzo słabe, że jeden z pękniętą czaszką jest w szpitalu.

112 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2021-11-16 15:05:42)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Zmarznięte dzieci też są w tym obozie pod granicą. Na nagraniach widać też wyraźnie jak bardzo ci ludzie "mogą się cofnąć i sobie wrócić gdyby chcieli". Jest tam tłum zdesperowanych ludzi, którzy od wielu dni są w potrzasku, dodatkowo podburzanych przez białoruskie służby.
Retoryka względem migrantów roi się od stwierdzeń "a po co tu przylezli" i "mają to wszystko na własne życzenie, nikt ich nie zmuszał do wyjazdu", "sami sobie winni" itd. Można byłoby to odwrócić i powiedzieć, że nikt nikogo nie zmusza do bycia policjantem i pracowania w niebezpiecznych warunkach, ale to by było nie bardzo w porządku - zwyczajnie szkoda mi tego człowieka i mam nadzieję że wróci do zdrowia.
Łukasz Bok podał dalej materiał Tadeusza Giczana.
Na tym filmie ani jedna ani druga strona w ogóle tej kobiety nie widzi jako człowieka, jest jak jakiś przedmiot przesuwany po stole. Panowie są bardziej zajęci wymyślaniem sobie nawzajem.

113

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

No ale dziś jest trochę wypowiedzi wracających ze szturmu migrantów. Jeden Irakijczyk rzuca do kamery: wracam do Iraku! Polska to terroryści nie Europa! No to za 2 dni ma pierwszy lot organizowany przez rząd iracki. Trzeba mieć nadzieję, że taki przekaz zawiezie do swoich krewnych, sąsiadów i wybije im z głowy ten szlak przerzutowy.

114

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Tak, część może wrócić. Ci, którzy mieli szczęście, albo ci, którzy za to dodatkowo zapłacili. Tych "szturmujących" pilnuje od tyłu bialoruska straż. Dodaj dezinformację, która ma za zadanie podsycać "a może się uda" i białoruskich prowokatorow z maskami na twarzach, ubranych w cywilne ciuchy.

115

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Taki komunikat puszcza polska Straż Graniczna przez głośniki do swoich białoruskich kolegów:

Niech wracają do domu. Jeszcze nie tak dawno pilnowaliśmy granicy ręka w rękę, a teraz zachowujesz się tak strasznie wobec niewinnych ludzi. Czy będziesz mógł spojrzeć w oczy swoim żonom i dzieciom?

116

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Zgadza się. Tylko niewiele to pomoże. Biorąc pod uwagę konsekwencje naszych służb w wywalaniu ludzi za druty - wywalono mężczyzne  z cukrzycą, który prosił wielokrotnie o leki (jego insulinę miał w plecaku  jego szwagier, z którym go rodzielono) i w niedzielę prztransportowano jego ciało do irackiego Kurdystanu. A Białorusini mają dużo mniej skrupułów.

117

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

O to mi chodzi Snake, że obecnie czuć po działaniach służb białoruskich desperację. Baćka przewalił sprawę, Polska również (co widać po komunikacji)
Tego typu akcje co dzisiaj to po prostu kontynuacja prowokacji.
I tak - funkcjonariusz został ranny i o to chodzi - o wzmacnianie emocji i wrogości.

Snake napisał/a:

Taki komunikat puszcza polska Straż Graniczna przez głośniki do swoich białoruskich kolegów:

Niech wracają do domu. Jeszcze nie tak dawno pilnowaliśmy granicy ręka w rękę, a teraz zachowujesz się tak strasznie wobec niewinnych ludzi. Czy będziesz mógł spojrzeć w oczy swoim żonom i dzieciom?

Ja bym puścił coś rodem nagrań ze Stalingradu, które Rosjanie przygotowali dla walczących resztek 6 armii Paulusa wink

118 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-11-16 17:09:41)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Czarna Kotka napisał/a:

Zgadza się. Tylko niewiele to pomoże. Biorąc pod uwagę konsekwencje naszych służb w wywalaniu ludzi za druty - wywalono mężczyzne  z cukrzycą, który prosił wielokrotnie o leki (jego insulinę miał w plecaku  jego szwagier, z którym go rodzielono) i w niedzielę prztransportowano jego ciało do irackiego Kurdystanu. A Białorusini mają dużo mniej skrupułów.

Tego wywalili, kogoś innego puścili.. niestety wiele wiele się może wydarzyć w tych warunkach :-( Strażnicy nie są ratownikami, a jak wpuszczą jednego chorego to zaraz się okaże, że 3000 osób powie, że ma jakieś choroby i potrzebuje leczenia.. Zdrowi ludzie tam też giną tak jak i w wielu innych miejscach gdzie przedzierają się nielegalnie. Ale czy z tego powodu zupełnie otworzyć granicę dla wszystkich?

119

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
Czarna Kotka napisał/a:

Biorąc pod uwagę konsekwencje naszych służb w wywalaniu ludzi za druty - wywalono mężczyzne  z cukrzycą, który prosił wielokrotnie o leki (jego insulinę miał w plecaku  jego szwagier, z którym go rodzielono) i w niedzielę prztransportowano jego ciało do irackiego Kurdystanu

Był fatalnie przygotowany. W takie eskapady potrzebne dla siebie leki ma się przy sobie. Nie w plecaku, torbie u szwagra.

Lucyfer666 napisał/a:

Ja bym puścił coś rodem nagrań ze Stalingradu, które Rosjanie przygotowali dla walczących resztek 6 armii Paulusa wink

Ja myślę, że już czas aby puszczać po rosyjsku, białorusku, angielsku i arabsku, że każdy żołnierz i funkcjonariusz białoruski, który porzuci służbę i da o tym znać Polakom zostanie przepuszczony i otrzyma azyl polityczny.

120 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-11-19 18:56:53)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Właśnie przeczytalam o tym, że migranci chcą protestować w Mińsku przeciw Łukaszence. Zaśmiałam się w duchu.
Martwię się jednak co ich może tam spotkać. Dużo już przeszli. Kupili sobie bilet do piekła zamiast do wolności :-(

121

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Jako że pochodzę z lubelskiego i dopiero co zakończyła się u mnie w domu wizyta mojej koleżanki-żołnierza, pozwolę sobie na napisanie tego, czego dowiedziałam się z pierwszej ręki. Koleżanka niedługo jedzie na granice, a jej kompani z jednostki niedawno wrócili, więc liznęłam trochę wiadomości. Cóż, koleżanka mówiła, ze strzały, owszem, padły, ale nie ze strony Białorusi, tylko naszej, bo... wysłali na granicę młodziutką żołnierkę, która w lesie zobaczyła... dzika i spanikowała. A tak w ogóle to oni mają zakaz używania broni. Ponadto znajoma mówiła mi, że to nie tak, że migranci nie dostają się na naszą granicę. Dostają się i to na pontonach. Tylko że rzekę Buk patrolowało ostatnio 2 naszych zolnierzy i jak zobaczyli, że z pontonu wysiada 6 imigrantów z... bejsbolami, a oni mają zakaz używania broni, to po prostu odpuszczają, bo nie mają szans. Dopiero 2km dalej zatrzymała ich bodajże policja... Samobojstwo również popełnił na granicy nasz zolnierz. Chłopak 19lat, od sierpnia zaczął służbę... Podobno psychicznie nie wytrzymują niektórzy. A co do tych biednych kobiet i dzieci, to znajoma mówiła, ze oni pod tymi drutami tylko 2-3godzinki dla propagandy, cyk cyk zdjęcie dla mediów i z powrotem do hotelu. Mężczyźni to samo rotują się, zmieniają, jedni szturmują granicę, a inni w tym czasie odpoczywają, a potem po kilku godzinach zmiana. Tak to wygląda. W sumie to nic nadzwyczajnego tutaj nie napisałam, od początku podejrzewałam, ze tak to się odbywa. Tymczasem nasi żołnierze śpią w jakichś halach, szkołach, bez lozek, tylko karimata i koc. Znajoma wspominała, że chłopaki z jej jednostki dowozili prawie 50km pod prysznic, gdzie spędzali 5godzin, zanim się wszyscy wykąpią. Dziwiła się też oburzeniu niektórych srodowisk na sytuację wylegitymowania przez zolnierzy fotoreporterów., bo oni zwyczajnie weszli na terez objęty stanem wyjątkowym, a w takim wypadku zolnierz ma prawo zatrzymać nieproszonych gości. Jak sobie coś przypomnę, to napiszę...

122

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

To ci trochę koleżanka naopowiadała niestworzonych historii. Fotoreporterzy nie weszli na teren stanu wyjątkowego. Obóz, który fotografowali jest poza granicami stanu wyjątkowego. Obóz jako taki zgodnie z prawem nie podlega żadnym zakazom fotografowania. Żołnierz nie ma prawa legitymować, ani podejmować żadnych czynności względem cywila. Jedyne wyjątki, to Żandarmeria Wojskowa na podstawie przepisów covidowych w zakresie przestrzegania przepisów pandemicznych, no ale samo wojsko przyznało, że panowie mieli maski na twarzy... Drugi wyjątek, to wartownik w określonych sytuacjach ale tu akurat wartownik spartolił sprawę, bo czynności podjął kiedy fotoreporterzy odjechali. Ogólnie wtopa... Nie żebym pochwalał zachowanie tych dziennikarzy ale jeśli postanowią sprawę drążyć procesowo, to raczej bez problemu wygrają.

123

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Co do samej sytuacji, tylko nasze rodzime lewactwo dało się nabrać lub celowo obrało propagandę białoruską jako swoją prawdę objawioną.

124

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
assassin napisał/a:

Co do samej sytuacji, tylko nasze rodzime lewactwo dało się nabrać lub celowo obrało propagandę białoruską jako swoją prawdę objawioną.

Czekaj, czekaj, zaraz ktoś przyleci i będzie twierdził, że migranci zostali cofnięci dzięki Merkel i Macronowi lol
Na razie Białoruś dostała ultimatum i żeby rozumieli poziom na jakim z nimi rozmawiamy, to od komendanta Straży Granicznej. Mają do jutra posprzątać rejon przejścia granicznego w Kuźnicy i zapewnić, że nie będzie tam żadnych migrantów. Inaczej Polska zamknie ze względów bezpieczeństwa przejście kolejowe. Co oczywiście zostało od razu odnotowane gdzie...? Oczywiście w Chinach, bo to ich towary tamtędy jadą. Jak na razie Białorusini sprzątają lol
Migranci są niedaleko na terenie centrum logistycznego i coś tam nie bardzo jest atmosfera, bo trwają jakieś niesnaski i awantury między migrantami i Białorusinami.

125

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

No dajcie spokój, propagandzie białoruskiej to wierzą może niektórzy Białorusini nikt inny tego nie słucha

126

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
aniuu1 napisał/a:

No dajcie spokój, propagandzie białoruskiej to wierzą może niektórzy Białorusini nikt inny tego nie słucha

A kurdebele-diabeł na przykład lol lub powoli schodząca ze sceny gazeta ogólnopolska?

127 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-11-21 00:14:52)

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Jedni mają większą a inni mniejszą wrażliwość. To jest ok, że są osoby, które zauważają cierpienie migrantów czy im pomagają. Politycy i wojskowi są od bezpieczeństwa panstwa, a artyści, społecznicy, medycy są od innych spraw. Oczywiście BK przegieła zdecydowanie z tymi "mordercami", ale już tam bez przesady, że to miało jakieś wielkie znaczenie. Przeprosiła i ok. Białoruska propaganda to moze sobie tam nadawać co chce, wypowiedź BK nie ma żadnego znaczenia, oni i tak nie są w żaden sposób wiarygodni nawet dla dużej części Białorusinów, mogą sobie tworzyć co chcą.

128

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią
aniuu1 napisał/a:

Oczywiście BK przegieła zdecydowanie z tymi "mordercami", ale już tam bez przesady, że to miało jakieś wielkie znaczenie. Przeprosiła i ok. Białoruska propaganda to moze sobie tam nadawać co chce, wypowiedź BK nie ma żadnego znaczenia, oni i tak nie są w żaden sposób wiarygodni nawet dla dużej części Białorusinów, mogą sobie tworzyć co chcą.

Ha, ha Baśka jest teraz gwiazdą białoruskiej telewizji. Ciągle ją pokazują. Za to Maja dostąpiła zaszczytu i materiały z nią puszcza Al-Jazeera.

Tymczasem Białorusini odpisali polskiemu komendantowi Straży Granicznej. Zapewniają, że posprzątali już przejście graniczne, nie ma tam migrantów, a białoruskie służby dopilnują żeby nie było i nie utrudniali pracy przejścia, i nie zagrażali polskim służbom.
No i proszą o otwarcie przejścia.
Co potrafi jeden telefon Merkel...

129

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

cierpienie migrantów


Straszne cierpienia... w trakcie przygotowywania pomostów nad drutem kolczastym. lol

Odp: Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Czy ja anarchista muszę doradzać w sprawie bezpieczeństwa. Proponuje wielkie megafony na granicy  i instruowanie uchodźców iż są marionetkami w rękach reżimu że nie czekają an nich żadne autobusy i będą ponownie wpychani na Białoruś także można dodatkowo puścić nagranie Merkelowej jak mówi że nic na nich nie czeka. . Co swoją drogą jest chore. Należy odesłać ich do państw z których pochodzą.

Posty [ 66 do 130 z 179 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Tłum migrantów na polskiej granicy z Białorusią

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024