Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Strony Poprzednia 1 19 20 21 22 23 38 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,301 do 1,365 z 2,447 ]

1,301

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:

Ojej, tajniacy ci sami co na Marszu Niepodległości, z tymi samymi pałkami leją tym razem chuliganki na Strajku Kobiet. Na pewno chuliganki, bo policja innych nie bije. Chuliganki Lempart i Suchanow dostały gazem po oczach. Pewnie słusznie,  bo przecież w ciągu tygodnia policji nie odmieniło się poczucie prawa?

Potrzebna będzie kolejna ustawa z cyklu „Bezkarność +”.
Była „Bezkarność+” dla urzędników rządowych, lekarzy to będzie i dla kobiet.
... a ja ?
Ja tez chcę swoją „Bezkarność+” sad

Zobacz podobne tematy :

1,302 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-19 00:20:28)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Bezkarne pisanie mizoginistycznych głupot w tym wątku się nie liczy?  Przecież jest tu paru Panów objętych tym programem smile C++ smile

1,303

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Bezkarne pisanie mizoginistycznych głupot w tym wątku się nie liczy?  Przecież jest tu paru Panów objętych tym programem smile C++ smile

Eee tam. Bezkarność z cyklu „nie mam pana płaszcza i co mi pan zrobisz” to nie jest Bezkarność+.
Jakby tak komuś przylać, oblać wiadrem pomyj, napluć na twarz i krzyknąć „Je...j się psie”, „wy......j”  ... to była prawdziwa Bezkarność+ ( Ela, nie musi być od razu inkrementacja, ale Twój pomysł zmierza w dobrym kierunku smile )

1,304 Ostatnio edytowany przez Belzebiusz (2020-11-19 00:47:43)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Spokojnie, jeszcze parę wiosen i wszyscy, jak to w Radzie Puchaczy śpiewał Andrzej Stockinger - "od maluchów aż do staruchów" będą wytresowani. Nielicznych nieposkromionych będzie się osadzać w Nowej Berezie Kartuskiej z wykrytą schizofrenią bezobjawową a zmodyfikowany kodeks karno-mowonienawstno-fobiczny stanowiący o tym, co i do kogo wolno mówić w końcu raz na zawsze zajmie miejsce tej tak zwanej (tfu!) wolności słowa.

My jesteśmy Rada Puchaczy
Rada Puchaczy, Rada Puchaczy
Puchacz po ciemku wszystko zobaczy
Wszystko zobaczy, wszystko zobaczy

My żądamy w lesie posłuchu
Uhu, uhu
Od maluchów, aż do staruchów
Uhu, uhu

Kto puchaczy słuchać nie raczy
słuchać nie raczy, słuchać nie raczy
Ten dostanie od nas po uchu
Uhu, Uhu

My jesteśmy Rada Puchaczy
Rada Puchaczy, Rada Puchaczy
Każdy w lesie wie, co to znaczy
wie, co to znaczy, wie, co to znaczy

My żądamy w lesie posłuchu
Uhu, uhu
Od maluchów, aż do staruchów

Kto się leni, kto się próżniaczy
Kto się próżniaczy, kto się próżniaczy
Ten dostanie od nas po uchu
Uhu, uhu...

1,305

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Czarna Kotka napisał/a:

Acha, bo Lempart to nikt nie patrzy na ręce. Plus na pewno, skoro "lewaczka" to ukradnie. Nie mierzcie innych własną miarą.

Jakoś tak najbardziej ironii czy dodatkowych znaczeń w wypowiedziach JKM doszukują się ci, którzy nie mają odwagi przyznać, że on to mówi na serio.

Ja do tej pory wypatruję informacji co Cenckiewicz jako historyk robił w radzie nadzorczej "przedsiębiorstwa Operator Logistyczny Paliw Płynnych Sp. z o.o. (wcześniej: Naftobaza)". A taki uczciwy przecież. Nie to co inni.

A niby czemu miałaby kraść swoje pieniądze?

1,306 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-19 10:25:52)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Sowa uchodzi za symbol mądrości. Dlaczego nie wiem bo to jeden z mniej inteligentnych ptaków.
Nigdy nie przestanie mnie to zadziwiać jakim cudem chrześcijaństwo  mające u podstaw głębokie idee i wymagające gimnastyki umysłowej stało się religią gdzie tak dużo ludzi leniwych umysłowo znalazło schronienie.
Gdyby to Jezus z Nazaretu wiedział. To chyba zostałby cieślą.. ludzie olewają całe istotne fragmenty Biblii wierząc że głośne modlenie się i datki finansowe dla duchownych zapewnią im zbawienie duszy.
Wielokrotnie pismo nakazuje im zajęcie się swoją moralnością a nie innych czytają to na mszy wychodzą niby w skupieniu  a niczego nie rozumieją. Aby złagodzić swoje lęki są gotowi innych zabić. To jest takie smutne.
Najstraszniejszą rzeczą jest lenistwo umysłowe. Jezus z Nazaretu świadomie zrezygnował z działalności politycznej chociaż mogło to go ocalić na sądzie Piłata gdzie decydował tłum. Słuchają tego i wpuszczają polityków na ambonę smile
To nie jest żadna wiara.tylko kibolska  "naszość"
Więc żarliwy chrześcijanin to sprzeczność.
Współczuję Magdalena odkrycia płytkiego dna u znajomego. Nie cierpię takich momentów a czesto się zdarzają.

1,307

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ojej, policja wczoraj zatrzymała na Strajku Kobiet 20 osób, w tym 13 w związku z popełnieniem przestępstwa. W mediach trwa wielki ból 4 liter w związku z działaniem tajniaków z pałkami teleskopowymi. Nie było bólu 4 liter tydzień temu, gdy ci sami tajniacy pałowali ludzi na peronach Stadionu Narodowego.
Najbardziej rozśmieszył mnie wczoraj marszałek Czarzasty, którego działania były kwintesencją Lewicy. Najpierw wykluczył z obrad posła Brauna za brak maseczki, konsultując się przy tym z panią marszałek Witek, która paradowała bez maseczki. W ogóle ą, ę, proszę panie premierze, przepraszam panie premierze... Parę godzin później szarpie się z policją i ta robi z niego szmatę, krzyczy do policjantów z maseczką na brodzie. Zero społecznego dystansu. A kiedy obrady sejmu prowadzi pani marszałek Witek na mównicę wchodzi bez żadnego trybu poseł Kaczyński, ściąga maseczkę i napierdziela co mu tam ślina na język przyniesie. Jednakże dziś Lewica będzie karnie głosować razem z PiS...

1,308

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Najgorsze że się przy tym spluł w mikrofon..

1,309

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Najgorsze że się przy tym spluł w mikrofon..

A najśmieszniejsze w tym jest to, że prezes, szeregowy poseł jako jedyny postąpił zgodnie z rozsądkiem. To znaczy prezes siedział w ławie poselskiej w maseczce, doszedł do mównicy w maseczce i zdjął ją do wygłoszenia swojej tyrady. Osoba przebywająca na mównicy zachowuje z naddatkiem dystans społeczny, a nieraz przemawianie w maseczce, to brzmi jak jakiś bełkot. Do zachowania standardów sanitarnych w zupełności wystarczyłoby, gdyby na pulpicie stał spray ze środkiem odkażającym i każdy mówca po sobie odkażałby mikrofony i pulpit. Nie widać bowiem aby zarządzenie pani marszałek nakazywało noszenie rękawiczek na sali obrad. Po kolei więc wchodzą ci mówcy, macają rękoma pulpit, wracają na łąwę, tam macają wszystko wokół na czele ze swoimi maseczkami, bo przecież ciągle je poprawiają. Pic na wodę, fotomontaż. A pan marszałek Czarzasty wczoraj zrobił tylko z siebie idiotę.

1,310 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-19 12:42:27)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Nie masz racji bo pluje na mownicę z której korzystają inni.
Niby można odkazać ale wątpię czy to byłoby bezpieczniejsze zwłaszcza że nie ma na to czasu 5 minut minimum.

1,311

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

No tak, czas reprezentantów narodu jest bardzo cenny. Odbębnić dwa dni posiedzenia i znów 2 tygodnie wakacji... Pic na wodę jak pisałem.

1,312 Ostatnio edytowany przez Bill.Garret (2020-11-19 23:47:00)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

no i w końcu RT się doigrał. Feministki nazwały go "farbowanym lisem".
Powiedział skandaliczne wg nich słowa "wobec kobiet użyto gazu łzawiącego"- są podobno "szkodliwe dla kobiecego interesu".
Skandal, miał powiedzieć "wobec pokojowej manifaestacji użyto gazu łzawiącego"
cyt :
"Zdanie, które użył Rafał Trzaskowski zdradza, że on sam nie rozumie, o co kobiety walczą i że walczą między innymi o równość i obalenie przypisywanego sobie przez mężczyzn prawa do opiekowania się nami i mówienia nam, co dla nas jest dobre."

Mam wrażenie, że dysonans poznawczy tej grupy pań nie dotyczy jedynie sensu wypowiedzi RAF, ale również doznań wzrokowych bądź też znaczenia słowa "pokojowy".
Ani nie odbywał się w pokoju, ani w pokojowy sposób, chyba, że stardardem pokojowego marszy jest rzucanie racami w policjantów, popychanie ich, wykrzykiwanie im w twarz "kobiecych pozdrowień" etc.

Nawet pan Włodek w tym zamieszaniu stracił rozpoznanie czy to jego bili, czy też on bił.
Ale, na wszelki wypadek zapowiedział, że nie będzie skarżył się na tego policjanta który wylądował w szpitalu po zderzeniu z nim.

1,313 Ostatnio edytowany przez Olinka (2020-11-20 01:45:36)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Cóż..A z czyjej leczenie raka płuc u palaczy ? Czy cukrzycy  u wielbicieli słodyczy itd. ?

Czy mam rozumieć, że ciąża to choroba? Bo jeżeli tak to nie mam pytań. Jeżeli nie, to Twój przykład faktycznie z D.

Ela210 napisał/a:

Czego byś chciał. By biedna kobieta musiała urodzić dziecko co umrze w cierpieniach bo uważasz że to jest na końcu kolejki państwowych wydatków za limuzyną dla oficjeli?

Na samym końcu to nie. Gdzieś tak pomiędzy poprawianiem nosa, a powiększaniem cycków... Zastanowiłaś się przez chwilę nad skutkami takiego podejścia czy ironizujesz tylko po to by ironizować?

80% mężczyzn odchodzi od takiej kobiety ty tez byś odszedł no chyba ze byś olał opiekę nad downem. Poland 70% Polaków jest przeciwna zaostrzeniu ustawy wiec jest za protestującymi a powoli rośnie też liczba Polaków chcących liberalizacji przepisów więc spokojnie niedługo będzie ich dostatecznie dużo. Z tych 70% 15% było na manifestacjach a 55% ne było ale popiera protest. 25% nie było i jest przeciwna protestującym a 5% ludzi nie było na proteście i nie ma na ten temat zdania.

------------

Snake napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Ile masz lat Assasin?

Ja mam wystarczająco dużo żeby pamiętać, że Lech Wałęsa, to najbardziej wyśmiewany polski polityk lat 90-tych. Ze szczególną zajadłością przez środowisko Gazety Wyborczej i Adama Michnika osobiście. 25 lat temu powoływać się na Lecha uchodziło za towarzyski obciach i narażało na porozumiewawcze spojrzenia i kpiące uśmieszki. Nie, nie na spotkaniach zakonu PC. To oraz bezduszne rozliczenie przez społeczeństwo poznanych przymiotów pana Lecha dało mu w wyborach z 2000 r 1 % głosów. Po prostu sprawdza się zasada, że większość bohaterów rewolucji nie powinna jej przeżywać.

100% racja tyle że tyczy to także solidarności mówił o tym Wałęsa wtedy miał rację że po wygranych wyborach należało zaorać solidarność by została legenda a tka mieliśmy Krzaklewskiego , Śniadka(nazwisko pochodzi od śniadości jego przodkiem an 100% był muzułmanin) i mamy pożal się Piotra Dudę który obiecał odpolitycznić solidarność a jest dokładnie odwrotnie jeszcze bardziej ją upolitycznił.

1,314

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Bill.Garret napisał/a:

Mam wrażenie, że dysonans poznawczy tej grupy pań nie dotyczy jedynie sensu wypowiedzi RAF, ale również doznań wzrokowych bądź też znaczenia słowa "pokojowy".
Ani nie odbywał się w pokoju, ani w pokojowy sposób, chyba, że stardardem pokojowego marszy jest rzucanie racami w policjantów, popychanie ich, wykrzykiwanie im w twarz "kobiecych pozdrowień" etc.

Najbardziej agresywna to była Małgorzata Biejat, kto to widział tak komuś legitymacja poselską machać metr od twarzy, nic dziwnego że biedny chłop nie wytrzymał i potraktował agresywną babę gazem.

1,315

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Co poniektóre panie tu się udzielające piały z zachwytu, kiedy psiarnia w sposób skandaliczny zdemolowała wielu uczestników MN. Teraz już nie jest chyba jednak tak wesoło.

1,316 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-11-20 09:48:29)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Czarna Kotka napisał/a:

Najbardziej agresywna to była Małgorzata Biejat, kto to widział tak komuś legitymacja poselską machać metr od twarzy, nic dziwnego że biedny chłop nie wytrzymał i potraktował agresywną babę gazem.

Kwestia właściwej oceny sytuacji taktycznej. Pani Biejat dokonała złej oceny, pan tajniak dokonał prawidłowej oceny. Ta prawidłowa ocena sytuacji taktycznej brzmi: na dystansie 2 metrów miotacz gazu ma większą moc obezwładniającą niż legitymacja poselska. Oczywiście sukces na szczeblu taktycznym nie oznacza powodzenia na szczeblu operacyjno - strategicznym. Dobry taktyk nie musi być dobrym strategiem. W tym przypadku może się okazać, że sukces na szczeblu taktycznym, może oznaczać strategiczną porażkę w postaci np. utraty uprawnień emerytalnych za kilka lat. Co oznacza, że pani poseł taktycznie ponosząc kontrolowane straty w postaci chwilowego obezwładnienia i konieczności wycofania się z pola bitwy odniesie strategiczne zwycięstwo doprowadzając do ukarania pana tajniaka. Nie za tych rządów rzecz jasna.

assassin napisał/a:

Co poniektóre panie tu się udzielające piały z zachwytu, kiedy psiarnia w sposób skandaliczny zdemolowała wielu uczestników MN. Teraz już nie jest chyba jednak tak wesoło..

Ja osobiście jestem wręcz zawiedziony dziwnym milczeniem pań. Nie ma potępienia niedozwolonej pirotechniki dla przykładu. Może nie doczytałem przepisów i pirotechnika jest niedozwolona tylko w rękach narodowców i kibiców? Może w rękach pani Lempart, która robi sobie sesję zdjęciową z odpaloną racą w ręku jest dozwolona? Może raca rzucona kobiecą ręką z piorunkiem na czole nie robi krzywdy policjantowi? W końcu nie muszę wiedzieć wszystkiego, a są jakieś poważne badania, poważnych europejskich instytutów naukowych udowadniające, że z kobiecej, a tym bardziej feministycznej ręki nie boli?
To jest po prostu najlepszy dowód na wszechobecną hipokryzję. Kilkudziesięciu panów z BOA tłukących incognito leżących ludzi na schodach peronów SN jest jak najbardziej ok. Ci sami panowie tydzień później tłukący gatunek lepszych ludzi pod sejmem nie są już ok. Pani profesor Płatek tydzień temu milczała na temat prawilności gonienia ludzi po peronach przez tajniaków z pałami, a tu nagle przemówiła. Okazuje się, że jednak prezes Jarosław miał rację mówiąc, że jest lepszy i gorszy sort...

Nie wiem czy to jakaś satysfakcja, że sprawdził się to co pisałem tydzień i dwa tygodnie temu. Nagle płacz, że policja rozbija tłum na mniejsze grupy, te izoluje w kordonach. Policja nawołuje do opuszczenia miejsca przez ludzi zamkniętych w kordonach, ci nie mają jak wyjść, policja pałuje ludzi, którzy nie słuchają jej poleceń... Przecież o tym pisałem wcześniej. Taktyka z wiosny i lata przeciw demonstracjom przedsiębiorców. Pies z kulawą nogą się nad tym nie pochylił...

1,317 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-20 11:16:27)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Akurat widzę różnicę pomiędzy trzymaniem racy w ręce a rzucaniem nią w policję, czy podpalaniem mieszkań z wiwatującym tłumem nawołującym „spal tę k...”, ale nie powinni odpalać rac w ogóle.

Oglądałam wczoraj kilka filmików. Szczególnie poruszył mnie ten film wrzucony przez okopress, gdzie policja odcięła kilkaset osób i nie pozwalała im iść do domu, mimo, że ludzie skandują puście nas do domu. Gdy podchodzą do policji, żeby ich wypuścili, to są traktowani gazem. W końcu stoją w grupkach, cześć jest opatrywania przez służby medyczne po potraktowaniu ich gazem, rozmawiają, część pali, reporter przechadza się między nimi, z niektórymi rozmawia. Nagle robi się zamieszanie, kamera uchwyci, jak rośli mężczyźni szarpią kogoś, ludzie wokół wołają „gdzie jest policja” i próbują odciągnąć facetów, którzy wyglądają jak bojówka ONR - zamaskowani rośli faceci z bojówkach, kurtkach. Wtedy kilku z nich wyciąga z kieszeni i zakłada na ramię opaski z napisem policja. Następuje chwila konsternacji wśród osób, bo dociera do nich, że to policjanci chcieli wywołać zamieszki. Tajni policjanci zaczynają się wycofywać, a powstrzymujące ich osoby są okładane pałkami teleskopowymi. Gdy docierają do mundurowanych razem z nimi wycofują się, ludzie skandują do nich „w...ć” i wtedy policjanci używają znowu gazu.
Jak dla mnie to policja ewidentnie chciała doprowadzić do jakichś starć, ale im się nie udało, bo to nie byli chuligani z MN, ale zwykli ludzie. Wyobrażam sobie, że gdyby odcięto maszerujących w MN i potraktowano ich w ten sposób, to doszłoby do regularnych starć, ale tu wiedzieli, że ludzie są nastawieni pokojowo.

1,318

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Dla mnie to nie policja  to zomowcy.
Może nawet nie bardzo umieją czytać skoro legitymacje łamią.

1,319 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-11-20 12:20:48)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Akurat widzę różnicę pomiędzy trzymaniem racy w ręce a rzucaniem nią w policję, czy podpalaniem mieszkań z wiwatującym tłumem nawołującym „spal tę k...”, ale nie powinni odpalać rac w ogóle.

He, he zabronione, to zabronione. Trzymane czy rzucane ale rzucane też były.

MagdaLena1111 napisał/a:

Szczególnie poruszył mnie ten film wrzucony przez okopress, gdzie policja odcięła kilkaset osób i nie pozwalała im iść do domu, mimo, że ludzie skandują puście nas do domu. Gdy podchodzą do policji, żeby ich wypuścili, to są traktowani gazem. W końcu stoją w grupkach, cześć jest opatrywania przez służby medyczne po potraktowaniu ich gazem, rozmawiają, część pali, reporter przechadza się między nimi, z niektórymi rozmawia. Nagle robi się zamieszanie, kamera uchwyci, jak rośli mężczyźni szarpią kogoś, ludzie wokół wołają „gdzie jest policja” i próbują odciągnąć facetów, którzy wyglądają jak bojówka ONR - zamaskowani rośli faceci z bojówkach, kurtkach. Wtedy kilku z nich wyciąga z kieszeni i zakłada na ramię opaski z napisem policja. Następuje chwila konsternacji wśród osób, bo dociera do nich, że to policjanci chcieli wywołać zamieszki. Tajni policjanci zaczynają się wycofywać, a powstrzymujące ich osoby są okładane pałkami teleskopowymi. Gdy docierają do mundurowanych razem z nimi wycofują się, ludzie skandują do nich „w...ć” i wtedy policjanci używają znowu gazu

Ojej, jaka szkoda, że nie poruszały identyczne filmy z demonstracji strajku przedsiębiorców. Od wiosny ten sam schemat działania ale kogo to obchodziło? Nikogo. Gdzie na demonstracjach przedsiębiorców też były kobiety i to wcale nie mało ale to były jakieś inne kobiety widać.

MagdaLena1111 napisał/a:

Jak dla mnie to policja ewidentnie chciała doprowadzić do jakichś starć, ale im się nie udało, bo to nie byli chuligani z MN, ale zwykli ludzie. Wyobrażam sobie, że gdyby odcięto maszerujących w MN i potraktowano ich w ten sposób, to doszłoby do regularnych starć, ale tu wiedzieli, że ludzie są nastawieni pokojowo.

Ojej, bo zamieszki na Marszu Niepodległości wywołali okropni faszystowscy chuligani i będziemy się tej wersji trzymać w zaparte lol Kilkudziesięciu smutnych panów, z których tylko część z czasem założyła jakieś opaski z napisem policja koło Empiku tak tylko sobie przechodziło. Spontanicznie umówili się tam na piwo...
Zresztą pal licho ten Empik. Tylko, że potem, gdy Marsz już się skończył, a ludzie udali się na stacje na Stadionie Narodowym żeby wrócić do domów, to tych samych kilkudziesięciu smutnych panów ganiało ludzi po peronach. Ludzie uciekali z peronów przez tory kolejowe. Nie mieli drogi ucieczki, a tych co próbowali uciec z peronów z powrotem na miasto pałowali w ścieżkach zdrowia już umundurowani funkcjonariusze. Dziennikarzy, którzy próbowali to nagrywać też pałowano albo rzucano im pod nogi granaty hukowe. Postępowa część społeczeństwa tak była zadowolona, że policja jest twarda i zdecydowana...

1,320 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-20 13:20:40)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Współczuję Magdalena odkrycia płytkiego dna u znajomego. Nie cierpię takich momentów a czesto się zdarzają.

Musiałam chwilę się nad tym zastanowić :-)
Bo nie wiem, czy odkryłam dno.
Z jednej strony znam te wszystkie badania i metaanalizy, które dają powtarzalne w tysiącach te same wyniki, że czym ktoś bardziej ateistycznym tym większe prawdopodobieństwo, że będzie miał większy iloraz inteligencji, bo nie ma on właśnie tej ograniczonej przez niczym niepoparte wierzenia i mity - perspektywy, która zasłania wszystko inne. Ale akurat tego faceta znam od kilkunastu lat i bardzo cenię głównie właśnie za inteligencję, więc mnie te klapki na oczach zszokowały i pomyślałam wprost, że to oznaka jego braków w postrzeganiu, w której nie potrafi przetworzyć, że obok jego subiektywnie postrzeganego świata, istnieją subiektywne światy innych ludzi, a istotą uporządkowanego społeczeństwa jest umożliwienie funkcjonowania obok siebie różnym światom bez zbyt głębokiego ingerowania w nie, przynajmniej nie w tym najbardziej intymnym aspekcie każdego człowieka.
Ale chyba po raz kolejny dochodzę do wniosku, że poglądy, wierzenia to w dużej mierze biograficzny przypadek, a to w jaki sposób dąży się do ich uprawomocnienia, to już kwestia charakteru. Jak ktoś ma skłonności zamordystyczne, to będzie przez terror ingerował w najbardziej osobiste sprawy innych ludzi. To kwestia osobowościowa. Dlatego też wśród katolików jest dużo osób, które są przeciwko terrorowi skrajnych fundamentalistów, a wśród ateistów jest sporo świeckich zamordystów.



Snake, musisz mi wybaczyć, że nie wnikam w tło wszystkich protestów w tym i innych krajach :-P
Niemniej, to, co zobaczyłam w ostatnim czasie, bardzo nadwyrężyło moje zaufanie do policji. Nie do tych szeregowych policjantów, którzy w ostatnią środę zostali ściągnięci do stolicy, ale do instytucji, która zamiast stać na straży bezpieczeństwa obywateli tak wyraźnie działa w interesie politycznym i na zlecenie partii rządzącej.
Możesz mieć jak najbardziej rację, że działo się to już wcześniej, ale nie zauważyłam tego.

Faktycznie teraz ma to sens, że policjanci stali jak bezwolne kukły przy Empiku, gdy leciały w nich race, za to zaczęli aktywnie wyłapywać uczestników MN, gdy ci już się rozchodzili.

1,321 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-20 14:42:30)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Tu nie ma bezposredniej korelacji z inteligencja ale z rozwojem moralnym: są badania Kohlberga ale nie tylko. Jest też korelacja z lękiem.
Po prostu niektórzy  nigdy niezależnie od inteligencji nie zinternalizują swojej moralności na tyle, by utrzymała się bez wzmocnienia zewnętrznego w stylu że wszyscy mają mieć tak samo bo inaczej ja czuję się niepewnie.
Powiedziałabym że to rodzaj nieuznawania wolnej woli.
Akurat nie stawialabym znaku między wiarą czy religijnoscią a glebokoscią postrzegania świata.
Dla mnie liczy się poszukiwanie prawdy a z założenia religie to czynią.
Fanatyczny katolicyzm religią dla mnie nie jest.
Rydzyk to sekciarz.
Przyznam że znam i profesorów z taką klapką  w głowie i proste babiny że wsi z głową otwartą. Przyjaciel mówi że to jest osobna ścieżką rozwoju duchowego i dzieci tych samych rodziców mogą się tu różnić  i osoby z różnym startem życiowym..

1,322 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-20 15:38:48)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Po prostu niektórzy  nigdy niezależnie od inteligencji nie zinternalizują swojej moralności na tyle, by utrzymała się bez wzmocnienia zewnętrznego w stylu że wszyscy mają mieć tak samo bo inaczej ja czuję się niepewnie.
Powiedziałabym że to rodzaj nieuznawania wolnej woli.

No tak. Ale z drugiej strony są ludzie, którzy gubią się, gdy mają do wyboru dwie możliwości, bo nie potrafią dźwigać konsekwencji własnej decyzji, więc im odpowiada, że ktoś ich zwalnia z udręki wyboru ;-)
Badacz, niejaki Adorno pisał też o osobowości autorytarnej, czyli o osobach z rodzin o surowym stylu wychowania, rodziny patriarchalnej, gdzie ojciec wymuszał posłuszeństwo, jako tych, którzy później też najczęściej wymuszają, bo to jest dla nich naturalne środowisko.
Ten mój kolega pochodzi właśnie z takiej rodziny :-/

1,323

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ja tam nie jestem religijny, a na pewno nie w sensie praktykujący. Mam swój protokół rozbieżności z kanonami wiary katolickiej, który poniekąd wyklucza mnie z pełnego praktykowania wiary. Jak byłem młodzieńcem lat 20+ z pewnych względów moja rozbieżność z kościołem była pełna, łącznie ze świadomym wyrzeczeniem się chęci uczestnictwa. Traf chciał, że akurat w tym właśnie momencie próbowano mnie naciągnąć na wsparcie finansowe dla młodej kobiety w mało zbożnym celu usunięcia ciąży. To znaczy miałem pożyczyć pieniądze, bo były jej potrzebne ale nie było mowy na co. Wzięty pod włos prawie już swoje zaskórniaki wyciągnąłem ale zapewne wrodzone skąpstwo i niechęć do rozstawania się z gotówką kazało mi drążyć temat. I tak po nitce do kłębka okazało się, że ta znajoma panna potrzebowała pieniędzy żeby zapłacić za aborcję. Swojego drugiego już dziecka, zdrowego, nie z gwałtu ale z wpadki, z własnym mężem, który zajechał na weekend z zagranicy, gdzie zapierdzielał od rana do wieczora żeby żonce i pierwszemu dziecku niczego nie brakowało. Jak zajechał, tak pojechał, a pannica odkryła wkrótce, że jest w ciąży. Och i płacz, że co to będzie, co to będzie. Ja biedna już teraz z jednym dzieckiem nie mam prawie czasu żeby pójść z koleżankami wypić i potańczyć, a przecież młoda jeszcze jestem! I tak w wąskim gronie uknuty został plan pozbycia się ciąży zanim będzie widać, a co gorsza zanim ktoś powiadomi tego frajera męża, który zaharowywał się za granicą. Wtedy zdaje się pierwszy raz usłyszałem gadkę o swoim ciele i swojej decyzji. Szanowny pan mąż frajer w całym planie nie był uwzględniony nawet na etapie wiedzy o tym, że ważą się losy jego drugiego dziecka. Na szczęście niecny ten plan odkryłem zawczasu i moje skromne środki finansowe nie wsparły jego realizacji. Na mojej decyzji jak też jej towarzyskich konsekwencjach nie ważył żaden Bóg, ani kwestia mojej wiary lub niewiary. Konsekwencje towarzyskie były takie, że poprosiłem aby uprzedzać mnie o fakcie możliwości pojawienia się rzeczonej pannicy w moim pobliżu abym mógł odpowiednio wcześniej zaplanować sobie inne miejsce pobytu w tym czasie. Natomiast nikomu nie narzucałem mojego osobistego ostracyzmu wobec tej osoby jak też samego procederu. Szczerze mówiąc dziś nie pamiętam nawet czy owe dzieciątko przeżyło w wyniku braku finansów na skrobankę, czy nie, bo takie przykre wspomnienia lepiej wyrzucać z głowy.

1,324 Ostatnio edytowany przez szakisz (2020-11-20 16:45:55)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

I właśnie z tym nam problem. Podpierają się dziećmi z wodogłowiem, dziećmi z mózgiem na wierzchu, a jaka jest praktyka, każdy wie.

1,325 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-20 17:01:02)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Pytanko: oficjalnie  katoliczka?
A były jakieś masowe protesty za liberaluzacją Szakisz?
Jeszcze raz napiszę: nie wkładaj w kobietę której zasad moralnych nie podzielisz nie będziesz miał problemu.
I przyjmij do wiadomości że na żonę sąsiada to nie masz wpływu tak czy siak w tym względzie.

1,326 Ostatnio edytowany przez szakisz (2020-11-20 17:26:13)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

A ja jeszcze raz powtórzę, żeby to wybrzmiało Elu:

Mnie wisi i powiewa czy Julka jedna z drugą, której nigdy być może nawet nie zobaczę na oczy, zrobi sobie skrobanę czy nie, bo na to nie mam wpływu jak sama trafnie zauważyłaś smile

To na co mam wpływ i z czego mogę korzystać  to inicjatywa obywatelska (referendum, projekty obywatelskie). I będę robił wszystko, co w mojej mocy, aby polski system prawny nie zmienił się w sposób w którym ja, prywatnie ja, będę zmuszony chociażby w sposób pośredni, dokładać się do procederu, który uważam za zbrodniczy.

Odpowiadając na twoje pytanie: OSK. I bardzo proszę, nie mów że tak nie jest. Jak się za czymś idzie to trzeba wiedzieć za czym się idzie.

1,327

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Dla mnie liczy się poszukiwanie prawdy a z założenia religie to czynią.
Fanatyczny katolicyzm religią dla mnie nie jest.
Rydzyk to sekciarz.
Przyznam że znam i profesorów z taką klapką  w głowie i proste babiny że wsi z głową otwartą. Przyjaciel mówi że to jest osobna ścieżką rozwoju duchowego i dzieci tych samych rodziców mogą się tu różnić  i osoby z różnym startem życiowym..

No do końca tak, moim zdaniem. Religie poszukują nie tyle prawdy, ale WTYŁUMACZENIA, czy wyjaśnienia, wychodząc naprzeciw ludzkiej potrzebie szukania powodów,  rozumienia dlaczego coś jest tak a nie inaczej, skąd sie co bierze itd. Nawet złe wyjaśnienie jest lepsze niż brak wyjaśnienia, bo brak wyjaśnienia budzi lęk. Skoro nie wiemy jak działa rzeczywistość wokół nas, to jak mamy sobie w niej radzić? To tylko jedna z potrzeb emocjonalnych, którym wychodzą naprzeciw religie. Dochodzi strach przed śmiercią, nadzieja na życie po śmierci, potrzeba żeby bliscy, którzy odchodza nie odchodzili na zawsze, potrzeba zdjęcia z siebie poczucia winy itd, tych potrzeb jest mnóstwo, dlatego sądzę że gdyby ktoś magicznie objął amnezją u ludzi wszystkie religie tego świata, to ludzie natychmiast wymyśliliby nowe.
Z tej samej potrzeby (poznania, bo brak poznania to lęk) wychodzi nauka, chociaż tu zasady sa inne. Jakkolwiek dogmatyzm i na tym polu się w jakims stopniu trzyma (z różnych powodów), tak dowody robią swoje. Popper itd. Wystarczajaco dobre wyjaśnienia, w miarę rozwoju nauki, zastępują lepsze wyjaśnienia. Religia podąża za tym o tyle, że stopniowo rzeczy, które kiedyś były przyjmowane dosłownie, teraz staja się METAFORĄ big_smile I jest tych metafor coraz więcej. Nie tylko zresztą jeśli chodzi o naukę, o humanistyczną moralność też. Gdyby dosłownie brać różne opowieści ze Starego Testamentu, to Bóg Ojciec wyszedłby na okrutnego, narcystycznego psychopatę. Na szczęście to metafory big_smile
Zdaję sobie sprawę, że i religie podlegają zmianom, kwestia w jakim kierunku. Historia soborów na przykład.

Oczywiście że bywaja ludzie doskonale wykształceni, którzy idą jedną ścieżką, z klapkami na oczach  i te "proste babiny ze wsi", które wcale nie muszą. Bo to u fundamentów  zależy nie od czynników intelektualnych, tylko od emocjonalnych.

Szakisz: praktyka jest taka, że dzieci z ZD to jakas 1/3 aborcji z powodu ciezkich wad plodu.
Nie chcesz żeby z Twojej kasy były finansowane "czyny zbrodnicze". OK. A jak nazwiesz to, co Chazan zrobił swoje najsławnieszej pacjentce? Bo koszty jej ciąży, jej cesarki, podtrzymywanie przy życiu i środki przeciwbólowe dla jej dziecka bez kawałka czaszki, na to szły Twoje pieniądze. Plus kobieta i  przypłaciła to zdrowiem fizycznym i emocjonalnym (jej mąż emocjonalnym też). Dziecko zmarło 10 dni po porodzie, 10 dni agonii. Chazan był w tym czasie w sumie nie wiadomo gdzie. Tym samym Twoje pieniądze, w zgodzie z Twoimi poglądami, zostały wykorzystane w sposob absolutnie nikczemny.

1,328 Ostatnio edytowany przez szakisz (2020-11-20 19:54:40)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Czarna kotka, tak jak pisałem. Nie zamartwiam się rzeczami, które są totalnie poza moją kontrolą. Natomiast jeśli mam wpływ, to będę korzystał z narzędzi jakie daje mi prawo. Z kolei o podpieraniu się dziećmi z mózgami na wierzchu w walce o wolny dostęp do skrobanki pisałem raptem 3 posty wcześniej. Osobiście uważam to za wyjątkowo niskie.

1,329

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:

Z kolei o podpieraniu się dziećmi z mózgami na wierzchu w walce o wolny dostęp do skrobanki pisałem raptem 3 posty wcześniej. Osobiście uważam to za wyjątkowo niskie.

Pani Lempart już ogłosiła, że sprawa orzeczenia TK, to już przebrzmiała sprawa i ona, i one na ulicach walczą już o full liberalizację. Walczą.
Na twitterze szok. Jeden z twitterowiczów 28 października na największych demonstracjach Strajku Kobiet. Parę dni później rodzinne spotkanie, prawdopodobnie z okazji Wszystkich Świętych. Spotkanie jak pisał w gronie najbliższej rodziny, która na co dzień ze sobą mieszka albo pracuje. Stan na dziś, wszyscy pozytywni. Najpierw zmarł na covid ojciec demonstranta z 28 października, on sam jeszcze 3 dni temu pisał o tym walcząc z chorobą. Dziś okazuje się, że już nie ma kto pisać, bo gość też zmarł. Mężczyzna 35 lat. Naprotestował się...

1,330

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
szakisz napisał/a:

Z kolei o podpieraniu się dziećmi z mózgami na wierzchu w walce o wolny dostęp do skrobanki pisałem raptem 3 posty wcześniej. Osobiście uważam to za wyjątkowo niskie.

Pani Lempart już ogłosiła, że sprawa orzeczenia TK, to już przebrzmiała sprawa i ona, i one na ulicach walczą już o full liberalizację. Walczą.
Na twitterze szok. Jeden z twitterowiczów 28 października na największych demonstracjach Strajku Kobiet. Parę dni później rodzinne spotkanie, prawdopodobnie z okazji Wszystkich Świętych. Spotkanie jak pisał w gronie najbliższej rodziny, która na co dzień ze sobą mieszka albo pracuje. Stan na dziś, wszyscy pozytywni. Najpierw zmarł na covid ojciec demonstranta z 28 października, on sam jeszcze 3 dni temu pisał o tym walcząc z chorobą. Dziś okazuje się, że już nie ma kto pisać, bo gość też zmarł. Mężczyzna 35 lat. Naprotestował się...

Aby nie fake?

1,331 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-20 21:02:51)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

No a jak ktoś umrze bo zaraził się w pracy to powiesz: napracował się? Albo no to się wymodlił  jak po mszy czy wyplakal jak po pogrzebie.?

1,332

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
assassin napisał/a:

Aby nie fake?

Tego nie wiem, ale jego brat na swoim fejsie też wrzuca informację. Ten 35 latek, to Piotr Kuldanek.

1,333 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-20 21:49:42)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Wybacz ale w temat religii to się chyba wglebialaś ostatnio na lekcji katechezy i to chyba u niezbyt rozgarniętego księdza. Dla mnie to co piszesz jest niestety mocno spłycone ale nie offtopujmy. smile
Widzenie metafor w kategorii bajek dla dzieci jest mocno dziecinne właśnie i przekłada się to na niemożność zobaczenia  różnych wyznawanych idei w szerszym kontekście.
Ogólnie Szakisz to jestem za tym by podatki jakoś powiązać że swiatopogladem czemu nie
Na zasadzie wyliczeń czy miejsca w PIT.
Np ja bym nie chciała by moje podatki dostawał kościół  czy gminy anty Lgbt.

1,334

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Ogólnie Szakisz to jestem za tym by podatki jakoś powiązać że swiatopogladem czemu nie
Na zasadzie wyliczeń czy miejsca w PIT.
Np ja bym nie chciała by moje podatki dostawał kościół  czy gminy anty Lgbt.

Ogólnie odważny, choć bardzo interesujący pomysł. Jestem bardzo ciekaw jak by to wyglądało w praniu smile

1,335

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Ogólnie Szakisz to jestem za tym by podatki jakoś powiązać że swiatopogladem czemu nie
Na zasadzie wyliczeń czy miejsca w PIT.
Np ja bym nie chciała by moje podatki dostawał kościół  czy gminy anty Lgbt.

Ogólnie odważny, choć bardzo interesujący pomysł. Jestem bardzo ciekaw jak by to wyglądało w praniu smile

Socjalizm by szybko pokazał, że jest skazany na upadek. W sumie spoko opcja, jakby socjaluchy tylko i wyłącznie mieli swoje pomysły opłacać.

1,336 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2020-11-20 23:02:30)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:

Czarna kotka, tak jak pisałem. Nie zamartwiam się rzeczami, które są totalnie poza moją kontrolą. Natomiast jeśli mam wpływ, to będę korzystał z narzędzi jakie daje mi prawo. Z kolei o podpieraniu się dziećmi z mózgami na wierzchu w walce o wolny dostęp do skrobanki pisałem raptem 3 posty wcześniej. Osobiście uważam to za wyjątkowo niskie.

Czekaj no. Przypadek pacjentki Chazana i jej podobnych uznajesz za coś czym nie musisz się zamartwiać i na co nie masz żadnego wpływu, bo to jest poza Twoja kontrola, ale każdy potencjalny przypadek który będzie wg Ciebie "Julką co chce usunąć dla kaprysu", "za twoja kasę" to juz są przypadki, na które nagle magicznie masz wpływ ? Znaczy jak Ci pasuje to wpyw masz a jak nie to nie?

Ela210 napisał/a:

Wybacz ale w temat religii to się chyba wglebialaś ostatnio na lekcji katechezy i to chyba u niezbyt rozgarniętego księdza. Dla mnie to co piszesz jest niestety mocno spłycone ale nie offtopujmy. smile
Widzenie metafor w kategorii bajek dla dzieci jest mocno dziecinne właśnie i przekłada się to na niemożność zobaczenia  różnych wyznawanych idei w szerszym kontekście.
Ogólnie Szakisz to jestem za tym by podatki jakoś powiązać że swiatopogladem czemu nie
Na zasadzie wyliczeń czy miejsca w PIT.
Np ja bym nie chciała by moje podatki dostawał kościół  czy gminy anty Lgbt.

Nie widzę metafor wiary tylko jako bajek. Widzę tę historię jaki bajki. Ich wartość metaforyczna jest różna, w zależności od interpretacji. Jak w opowieści o farmerze i wężu czy w innej wersji, o zabie i skorpionie. Jako historia to bajka jako metafora przedstawia tyle ile ktoś ujmie w interpretacji i/lub ktoś inny zrozumie. Widzę jednak historyczna tendencje, im więcej nauki tym tym więcej procent ksiąg natchnionych, postrzeganych dotychczas dosłownie, nagle staje się metaforami. Historia stworzenia? Dosłowna kilkaset lat temu. Biblijne oszacowania wieku Ziemi może? Nieczystość w kontekście ST? Zaprzeczysz?
Swoją drogą, rozmawiałam już z ludźmi, dla.ktorych zejście od poziomu DUCHOWEGO do emocjonalnego to już bylo "spłycenie" bo duch to duch jednak a emocje to płytka fizjologia.

1,337 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-20 23:19:52)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Mężczyźni nie czują spraw związanych z ciązami. Oni by chyba robili aborcję na potęgę i od zachcianki  skoro tak sądzą o kobietach. Po prostu to przekracza ich pojmowanie i powinni się raczej  wycofać w temacie bo się już tego słuchać nie da. Tym bardziej że udowodniono że w większości ciężkich przypadków zwyczajnie nawalają.
Czarna Kotko Ty piszesz o starym testamencie a ja a chrześcijaństwie. O starym testamencie że mną  nie pogadasz bo nie wglebialam się.
Ale są pewnie jakieś szkoły skoro Cię to interesuje.
Akurat zresztą tajemnicę stworzenia ziemi i jej tłumaczenie sobie przez ludzi którzy nie mieli dostępności danych naukowych ..jakie to ma znaczenie dla nurtu chrześcijańskiego?
Ale może wiesz skąd się wziął początek wszechświata? wink ciekawa jestem? wink wiesz?
Zawsze jak dochodzę do tego momentu czuję ograniczonosc umysłu  smile

1,338

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ela , faceci tez czuja ciąże. Inaczej niż kobiety ale to nie znaczy ze gorzej. Poród  tez przezywają , ze swoją bezradnością wobec cierpienia kobiety i jest to jazda nie mniej doświadczające niż dla kobiety.
Mamy tyle prób zawłaszczenia sobie tematow, podziałów na „lepszy i gorszy sort” , że wystarczy.

Co do początku świata - jest świetny wykład prof. Meissnera na youtube „fizyka a wiara”. Przez kilkanaście lat zajmował się teoria poczatka świat, pracował w CERN i jak twierdzi wie wszystko od bodajże 0,002 s . Ale tego co było wcześniej nikt nie potrafi określić.
Podał taki dowcip :
„biolog kiedy nie potrafi rozwiązać jakiegoś problemu na gruncie biologii odwołuje się do fizyki.
Do czego ma się odwołać fizyk ?”
Żadna polityka czy rekolekcje - sama fizyka i wynikające z niej wnioski natury filozoficznej.

1,339

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Bill.Garret napisał/a:

Ela , faceci tez czuja ciąże. Inaczej niż kobiety ale to nie znaczy ze gorzej. Poród  tez przezywają , ze swoją bezradnością wobec cierpienia kobiety i jest to jazda nie mniej doświadczające niż dla kobiety.
Mamy tyle prób zawłaszczenia sobie tematow, podziałów na „lepszy i gorszy sort” , że wystarczy.

Co do początku świata - jest świetny wykład prof. Meissnera na youtube „fizyka a wiara”. Przez kilkanaście lat zajmował się teoria poczatka świat, pracował w CERN i jak twierdzi wie wszystko od bodajże 0,002 s . Ale tego co było wcześniej nikt nie potrafi określić.
Podał taki dowcip :
„biolog kiedy nie potrafi rozwiązać jakiegoś problemu na gruncie biologii odwołuje się do fizyki.
Do czego ma się odwołać fizyk ?”
Żadna polityka czy rekolekcje - sama fizyka i wynikające z niej wnioski natury filozoficznej.

On się czuje bezradny, ona ma pęknięte krocze.
On uważa że jego przeżycia "to jazda nie mniej doświadczająca" niż dla niej.
Acha.

Fizyk, jak czuje potrzebę wytłumaczenia świata ingerencją istoty nadprzyrodzonej, może odwołać się do psychologa.

1,340

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Komentarz dotyczący porodu pominę milczeniem, bo mówi wystarczająco dużo o poziomie Twojej empatii. A raczej jej braku.

Co do porady dla fizyka smile
- może tak napisać szczęśliwiec którego edukacja zatrzymała się na poziomie szkoły podstawowej a doświadczenie spadającego jabłka wywarło inne wrażenie niż u Newtona.
Czyli Einstein zamiast pisać teorie względności i kłócić się z Bohrem powinien udać się do psychologa ... odważne stwierdzenie.

1,341 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-21 01:28:26)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Rozumienie istoty nadprzyrodzonej jako dziadzia z brodą  jest prymitywne.
Lekceważenie sił których nie rozumiemy jest natomiast ignorancją.
Akurat psychologowie i psychiatrzy z linii humanistów  bo są też "wracie " medycy na pewno fizyka mówiącego wiem że nic nie wiem nie leczyliby  smile tylko chyba w autorytarnym państwie które tępi filozofię i wszelką wolną myśl. Zakrzywiasz że swoim podejściem w stronę  w którą niekoniecznie chcesz .
Ktoś tu coś pisał o podkowie.

Krocze pęka gdy ból wcześniej jest i tak nie do zniesienia więc się tego nie czuje.
Mądrzy lekarze robią nacięcie.
Mądrzy politycy też to robią..Ale nie wiem czy tacy jeszcze są.

1,342

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Zgodnie z obecnymi wytycznymi mądrzy lekarze to są ci, którzy nie robią nacięcia, ale nie nakazuja przeć kiedy widzą, że tkanki nie dają rady, tylko dają im czas na to, żeby się w swoim tempie rozciągnęły.
Takie są światowe standardy, poza Polską nie ma takiej skali nacięć.

Btw nie rozumiem jak można powiedzieć, że facet nie przeżywa porodu. Jestem przekonana, że całkiem.spora ilość facetów wolałaby samemu znosić cierpienie porodu niż patrzeć na to, jak cierpi ich partnerka. Odbieranie im tego i mówienie, że ich doświadczenia nie są ważne jest nie na miejscu.

1,343 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-21 12:12:30)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Akurat w tym że mężczyżni tego nie czują, nie chodziło mi o poród bo to nie ja wyciagałam temat, ale o relację kobiety i pooczętego dziecka.
W taką trudną sytuację z butami włażą mężczyzni i z pogardą podchodzą do kobiet. To jest ohydne, niezależnie jak bardzoi ktoś cierpiał przy nacięciu krocza małżonki .

1,344

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Akurat w tym że mężczyżni tego nie czują, nie chodziło mi o poród bo to nie ja wyciagałam temat, ale o relację kobiety i pooczętego dziecka.
W taką trudną sytuację z butami włażą mężczyzni i z pogardą podchodzą do kobiet. To jest ohydne, niezależnie jak bardzoi ktoś cierpiał przy nacięciu krocza małżonki .

To jest przykład mowy nienawiści albowiem wszyscy jesteśmy ludźmi, a sztuczne wyciąganie co kto ma w majtkach jest ohydnym i upokarzającym wykluczaniem i prześladowaniem.

1,345 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-21 12:32:00)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

A czy to jest wątek o początkach wszechświata, czy o ograniczaniu wolności wyboru ludziom w ich najbardziej intymnych sprawach?
Z zasady podstawą nauki jest stawianie, testowanie i weryfikowanie hipotez i tym się różni nauka od religii, gdzie po prostu trzeba brać na wiarę niewytłumaczalne. W jednym mamy badania, potwierdzające lub nie słuszność, a w drugim o słuszności przekonują...cuda. Niesłychanie to uwodzicielskie jest głosić przekonania nieweryfikowalne i jeszcze jakby tego było mało, to przed wymaganiem dowodzenia bezpośrednio zabezpieczone specjalnym dogmatycznym statusem.

Rozumiem, że wiara daje siłę i możność wytłumaczenia, nie ma co tu dużo kryć, w prosty sposób złożone rzeczy, ale niby dlaczego każdy ma na naukowo łatwo podważalnych „prawdach”, opierać porządek prawno-społeczny. Dlaczego mitologia ma stać się w cywilizowanym świecie podstawą do siłowego narzucania ją wszystkim dookoła? Jak to mówi mój znajomy. Bo można! To wystarczy, żeby narzucać to, co jest przedmiotem osobistych przekonań (choćby i najszczerszych), jako obowiązujące wszystkich, obowiązujących powszechnie. W ten sposób mitologia zaczyna być umocowana w realiach. W ten sposób czyjeś głębokie, ale nieweryfikowalne przekonanie, że jest tak a tak, staje się podstawą do meblowania rzeczywistości, w której żyją także ci, którzy tego przekonania nie podzielają.

Nie zgadzam się na cierpienie kobiet w imię cudzych przekonań. Tak samo, jak nie wierze i nie chcę bóstwo, które domaga się bezsensownego cierpienia, do niczego nie prowadzącego, pozbawionego jakiegokolwiek celu i wartości.
PS. Oczywiście to samo bóstwo nie ma nic przeciwko zabijaniu innowierców i czarownic :-/

1,346 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-21 12:29:59)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Akurat w tym że mężczyżni tego nie czują, nie chodziło mi o poród bo to nie ja wyciagałam temat, ale o relację kobiety i pooczętego dziecka.
W taką trudną sytuację z butami włażą mężczyzni i z pogardą podchodzą do kobiet. To jest ohydne, niezależnie jak bardzoi ktoś cierpiał przy nacięciu krocza małżonki .

To jest przykład mowy nienawiści albowiem wszyscy jesteśmy ludźmi, a sztuczne wyciąganie co kto ma w majtkach jest ohydnym i upokarzającym wykluczaniem i prześladowaniem.

o głowie pisałam a nie o majtkach. Tak samo jak nie robiłabym uwag na męskich forum w temacie impotencji uważając że pozjadałam rozumy smile

ja nie pojnuję religii żadnych jako wytłumaczeń, ale jako poszukiwania. Dlatego nie wgłębiam się w filozofię judaizmu i islamu, bo wydają mi się fundamentalne.
a podstawą nauki jest jednak akceptowanie wiem że nic nie wiem i otwartość. dla mnie nauka i religia się nie wykluczają, To wspaniałe odkrycie z oddalenia
ale tu off top który kończę ze swojej strony.

1,347

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ela, przecież Snake znowu trolluje. Znasz go, to bystry facet, ale jak brakuje mu merytoryki, to pojawiają się jego opowieści o słabo znanych pannach, które walą do niego po pożyczki na skrobankę. Chyba, że on jakąś lichwę prowadzi :-D Albo prześmiewcze teksty, albo odwracanie kota ogonem.
On doskonale wie, co miałaś na myśli, ale wygodniej „nie rozumieć”.

1,348 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-21 12:35:02)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

no to ma wyższe notowania u Ciebie niż u mnie. ale to w sumie nieistotne, ważne jakie ma u swojej kobiety w końcu smile

ale gdybym chciała pociągnąć dalej myśl Snake a musiałabym uznać, za ohydne wykluczenie to że w ciąży mogą być tylko kobiety, a stąd już do rewolucyjnych tęczowych myśli tylko włos big_smile  dalej niż ja bym poszła smile

1,349

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

o głowie pisałam a nie o majtkach.

A ja tylko nieśmiało zwróciłem uwagę, że takie różnicowanie do czego ktoś jest zdolny, również w rozumieniu i odczuwaniu wypełnia wszelkie znamiona seksizmu, prześladowania ze względu na płeć, poglądy i jest mową nienawiści. Tak tylko sobie, a muzom...albowiem

Ela210 napisał/a:

no to ma wyższe notowania u Ciebie niż u mnie. ale to w sumie nieistotne, ważne jakie ma u swojej kobiety w końcu smile

trzeba dbać o te notowania. Poranny bieg już zaliczony, a teraz zabieram się za robienie racuchów dla mej rodzinki, w tym i wybranki wink

Ela210 napisał/a:

ale gdybym chciała pociągnąć dalej myśl Snake a musiałabym uznać, za ohydne wykluczenie to że w ciąży mogą być tylko kobiety, a stąd już do rewolucyjnych tęczowych myśli tylko włos big_smile  dalej niż ja bym poszła smile

Bingo! Gdzieś tu był wrzucany adekwatny fragment z Żywota Briana więc temat rozeznany i wyśmiewany już cztery dekady temu.

1,350

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Kiedy mój tata umierał przez miesiąc w szpitalu, a ja nie miałam nawet jak potrzymać go za rękę bo mnie nie wpuszczą bo wizyt nie ma bo Covid, to, tak było  przeżycie, z którego nie wiem kiedy się otrząsnę (ani czy), minęło niewiele czasu. Tak, bezsilność wobec cierpienia jednej  z najbliższych osób, strach  przemieszany jeszcze z  nadzieją, rozpacz, to tylko część.  Ale nie mam prawa ani podstaw żeby napisać, że to co czułam i czuję to dla mnie "jest jazda nie mniej doświadczająca" niż dla ojca, któty tam był, który to przechodził, który cierpiał fizycznie, którego ciało było krojone, który stracił nad tym ciałem kontrolę i który DO TEGO WSZYSTKIEGO miał swój lęk, swoje cierpienie psychiczne, swoją bezsilność, swoją rozpacz.
Przeżyć moich i taty nie ma jak porównywać, dysproporcja o rzędy wielkości.
Nie napisałam nigdzie że facet NIE "przeżywa" porodu, ani że to jest dla niego łatwe czy nie jest ważne, tylko z tym określeniem "nie mniej doświadczające" mam problem.

Einstein akurat istnienie antropomorficznego Boga uznawał za naiwne.
Zapełnianie luk w naszym rozumieniu świata (a mnóstwo pozostało jeszcze do odkrycia) istotą nadprzyrodzoną też jest naiwne.
Psycholog (o którym napisałam półserio w sumie) może pomóc poznać siebie i pomóc poszukać odpowiedzi na pytanie  "dlaczego wiara jest mi potrzebna" jakie moje potrzeby emocjonalne spełnia, a odpowiedzi na te pytania są bardzo ważne. Szczególnie jak religijna indoktrynacja jest częścią naszej rzeczywistości od dziecka. Można i bez psychologa, w sumie większość osoób która próbuje odpowiedzieć sobie na te pytania, robi to bez. Jednak bardzo mało w ogóle próbuje.
Zaraz dostanę po uszach za offtop, ale możemy (Bill Garett, Ela i każdy kto ma ochotę) przeieść się z tą dyskusją do działu religia.

1,351 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-21 12:54:38)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

no wiesz, nigdzie nie pisałam że nie istnieje biologiczny determinizm, mozesz wszystkie posty na nk przejrzeć i nie znajdziesz tak rewolucyjnych myśli jak Ty wyraziłęś smile wydawało się że w duchu akceptacji jednak.

co do racuchów niestety jestem tradycyjną kobietą i nie lubię jak mi się chłop po kuchni szlaja. smile
raczej wolę by upolował mąkę jajka masło i cukier smile
co najwyżej cebulę może mi kroić w kuchni i placki ziemniaczane trzeć, bo z robota to nie to samo smile
w sumie to się nawet boję że jakiś tam będzie chciał wleźć kiedyś i wyciągać gary smile))))

1,352 Ostatnio edytowany przez szakisz (2020-11-21 13:57:47)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Czarna Kotka napisał/a:

Czekaj no. Przypadek pacjentki Chazana i jej podobnych uznajesz za coś czym nie musisz się zamartwiać i na co nie masz żadnego wpływu, bo to jest poza Twoja kontrola, ale każdy potencjalny przypadek który będzie wg Ciebie "Julką co chce usunąć dla kaprysu", "za twoja kasę" to juz są przypadki, na które nagle magicznie masz wpływ ? Znaczy jak Ci pasuje to wpyw masz a jak nie to nie?

Może inaczej i prościej. Jako jednostka nam mocno ograniczony wpływ na innych ludzi. Tak naprawdę w największym stopniu kontroluję tylko siebie, bo nawet rodzina, przyjaciele czy znajomi to jest już wpływ typowo perswazyjny i mocno ograniczony.
Dylematy i prywatne decyzje Julki, której najprawdopodobniej i tak na oczy nigdy nie zobaczę, jakoś nie spędzają mi snu z powiek smile

Nie wskakuję nikomu do łóżka, nie grzebię w muszli klozetowej w celu wyławiania komórek, jak tu któraś z Pań sugerowała. Uważam to za kompletną stratę energii i zasobów.  Natomiast Państwo Polskie daje mi narzędzia, bym mógł chociaż  w sposób pośredni walczyć o przeforsowanie rzeczy, które są dla mnie ważne. I na to już wpływ mam. Mogę chociażby zagłosować na partię, która wiem, że nigdy nie podniesie ręki za upowszechnianiem skrobanki, bo zwyczajnie nie mieści się to w jej profilu światopoglądowym.

1,353

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:
Czarna Kotka napisał/a:

Czekaj no. Przypadek pacjentki Chazana i jej podobnych uznajesz za coś czym nie musisz się zamartwiać i na co nie masz żadnego wpływu, bo to jest poza Twoja kontrola, ale każdy potencjalny przypadek który będzie wg Ciebie "Julką co chce usunąć dla kaprysu", "za twoja kasę" to juz są przypadki, na które nagle magicznie masz wpływ ? Znaczy jak Ci pasuje to wpyw masz a jak nie to nie?

Może inaczej i prościej. Jako jednostka nam mocno ograniczony wpływ na innych ludzi. Tak naprawdę w największym stopniu kontroluję tylko siebie, bo nawet rodzina, przyjaciele czy znajomi to jest już wpływ typowo perswazyjny i mocno ograniczony.
Dylematy i prywatne decyzje Julki, której najprawdopodobniej i tak na oczy nigdy nie zobaczę, jakoś nie spędzają mi snu z powiek smile

Nie wskakuję nikomu do łóżka, nie grzebię w muszli klozetowej w celu wyławiania komórek, jak tu któraś z Pań sugerowała. Uważam to za kompletną stratę energii i zasobów.  Natomiast Państwo Polskie daje mi narzędzia, bym mógł chociaż  w sposób pośredni walczyć o przeforsowanie rzeczy, które są dla mnie ważne. I na to już wpływ mam. Mogę chociażby zagłosować na partię, która wiem, że nigdy nie podniesie ręki za upowszechnianiem skrobanki, bo zwyczajnie nie mieści się to w jej profilu światopoglądowym.

ale wiesz że zagłosowałeś na partię która zrobiła ruch w kierunku NAKAZU rodzenia dzieci dla cierpienia i matki i dziecka w imię swojego światopoglądu?
I próbuje ratować sprawę mocno kulawymi inicjatywami prezydenta i to jest sedno sprawy i powód wyjscia kobiet na ulicę, a nie upowszechnianie skrobanki jak starasz się to przedstawić?

1,354

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

I próbuje ratować sprawę mocno kulawymi inicjatywami prezydenta i to jest sedno sprawy i powód wyjscia kobiet na ulicę, a nie upowszechnianie skrobanki jak starasz się to przedstawić?

Sprawę omawialiśmy już x razy w tym wątku, i dobrze wiesz Elu, że to nie jest cała prawda smile

1,355

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:
Ela210 napisał/a:

I próbuje ratować sprawę mocno kulawymi inicjatywami prezydenta i to jest sedno sprawy i powód wyjscia kobiet na ulicę, a nie upowszechnianie skrobanki jak starasz się to przedstawić?

Sprawę omawialiśmy już x razy w tym wątku, i dobrze wiesz Elu, że to nie jest cała prawda smile

to jest jej sedno.:)

1,356 Ostatnio edytowany przez szakisz (2020-11-21 14:27:32)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:
szakisz napisał/a:
Ela210 napisał/a:

I próbuje ratować sprawę mocno kulawymi inicjatywami prezydenta i to jest sedno sprawy i powód wyjscia kobiet na ulicę, a nie upowszechnianie skrobanki jak starasz się to przedstawić?

Sprawę omawialiśmy już x razy w tym wątku, i dobrze wiesz Elu, że to nie jest cała prawda smile

to jest jej sedno.:)

Punktem zapalnym mogło być w tym momencie cokolwiek, w tym sensie, że jakiekolwiek majstrowanie przy tej ustawie wywleka na ulicę tysiące kobiet. Dla mnie liczy się nie to, od czego OSK zaczął, ale to jakie ma postulaty i do czego dąży.

A i nie postrzegam tego jako NAKAZ. Nie w sytuacji kiedy Internet jest zawalony ogłoszeniami o "dyskretnym przywracaniu miesiączki", a wycieczka do Czech w niektórych miejscach w Polsce to kwestia pół dnia.

1,357

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

no wiesz, nigdzie nie pisałam że nie istnieje biologiczny determinizm, mozesz wszystkie posty na nk przejrzeć i nie znajdziesz tak rewolucyjnych myśli jak Ty wyraziłęś smile wydawało się że w duchu akceptacji jednak.

Czasem mogę odnosić się do ogólnego ducha dyskusji.

Ela210 napisał/a:

co do racuchów niestety jestem tradycyjną kobietą i nie lubię jak mi się chłop po kuchni szlaja. smile
raczej wolę by upolował mąkę jajka masło i cukier smile)

To moja widać jednak nowoczesna, bo akceptuje, że po tym jak upoluję mąkę, jajka itd. raz na ruski rok oferuję rodzinie swoje zdolności kulinarne. A to racuchy usmażę, sernik czy szarlotkę zrobię albo zupę ugotuję. W każdym bądź razie wcinali aż im się uszy trzęsły wink

szakisz napisał/a:

Natomiast Państwo Polskie daje mi narzędzia, bym mógł chociaż  w sposób pośredni walczyć o przeforsowanie rzeczy, które są dla mnie ważne. I na to już wpływ mam.

Uważaj, bo to bardzo kontrowersyjne. Mieć swoje zdanie i poglądy oraz korzystać z narzędzi jakie daje nowoczesne i demokratyczne państwo prawa. Na dobrą sprawę tolerowaną postawą byłoby gdybyś mając odmienne zdanie i poglądy niż np. większość pań na forum dyskretnie milczał i samo ograniczał się w przekuwaniu ich np. na głos wyborczy. A przecież ani ja, ani ty nie spędzamy codziennie godzin na wyszukiwaniu ogłoszeń "miesiączkę przywracam". Ja mam w rzyci co ktoś robi ze swoimi prywatnymi pieniędzmi i ty pewnie też. Tak jak nie wnikam czy ktoś ze znajomych wciąga coś do nosa, czy popala jointa, ani skąd go ma. Jego sprawa, a czasem jak się podziałkuje na imprezie... wink Jednakże rządowy plan rozdawania za darmo narkotyków wzbudziłby mój opór. Tak jak idiotyczne pomysły rozdawania kobietom za darmo środków higieny osobistej. To, że takie pomysły krążą wśród niby inteligentnych ludzi i reakcję nie jest powszechny śmiech jest najlepszym dowodem na postępujące zidiocenie. Kiedy państwo będzie rozdawać mężczyznom maszynki do golenia?

1,358 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-21 15:07:34)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:
Ela210 napisał/a:
szakisz napisał/a:

Sprawę omawialiśmy już x razy w tym wątku, i dobrze wiesz Elu, że to nie jest cała prawda smile

to jest jej sedno.:)

Punktem zapalnym mogło być w tym momencie cokolwiek, w tym sensie, że jakiekolwiek majstrowanie przy tej ustawie wywleka na ulicę tysiące kobiet. Dla mnie liczy się nie to, od czego OSK zaczął, ale to jakie ma postulaty i do czego dąży.

A i nie postrzegam tego jako NAKAZ. Nie w sytuacji kiedy Internet jest zawalony ogłoszeniami o "dyskretnym przywracaniu miesiączki", a wycieczka do Czech w niektórych miejscach w Polsce to kwestia pół dnia.

To nasz kraj- POLEK też. nie jesteśmy Czeszkami i Słowaczkami. To naplucie nam w twarz i pokazanie złych intencji. A jako inteligentny człowiek powinienes dostrzec skutki również w deprecjonowaniu badań prenatalnych i strachu lekarzy. I w końcu w penalizacji i ściganiu tych którzy myślą inaczej.
Zaufanie do prawicowych rządów w tym, względzie porównałabym do zaufania ponownego facetowi który raz próbował zgwałcić z udaje że to nieporozumienie- czyli zerowe.  Proponuję wycieczki do Tybetu dla niektórych po rozum, skoro w polskich szkołach niektórzy nie przyswoili.
uważam że się kompromitujesz obroną tego- sorry. radzę przeczytać jeszcze raz wątek bez emocji.
a jak jesteś wierzący to szukaj prawdy, chociaż boli. Prawdy o prawicy w Polsce..

1,359

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

To nasz kraj- POLEK też.

Jak najbardziej ale niestety dla "was" również Polek, które "waszego" punktu widzenia nie podzielają. Jak rozumiem one też mają wy........?
Mam wrażenie, że usilnie ten ruch stara się nie rozumieć, że nikt nie odmawia mu prawa do swoich poglądów. Możecie wyrażać swoje zdanie nawet na ulicy, proszę bardzo. Możecie zorganizować ruch polityczny, który będzie reprezentować wasze poglądy tam, gdzie tworzy się prawo albo poprzeć jakąś istniejącą partię. Możecie tworzyć i zgłaszać inicjatywy ustawodawcze i próbować przegłosować je w parlamencie aż staną się obowiązującym prawem. To wszystko możecie, działajcie. Nikt wam tego nie zabrania, nie odmawia.

1,360

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

nie smile mogą zostać i robić co chcą smile skąd pomysł że jest ich wiele,  tych co chciały zaostrzenia? Śnij dalej..

1,361

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Droga Elu, nie jestem wierzący. Nie chodzę do kościoła, nie modlę się, Boga rozpatruje jedynie w kategoriach "Zegarmistrza Świata". Dużo by pisać o powodach dlaczego tak jest. Jeśli chcesz i tak ci łatwiej możesz na potrzeby tej dyskusji zwalić moje poglądy na "konserwatywne wychowanie", choć i to będzie dużym uproszczeniem. Gardzę PiSem, głównie przez to, co robią z polską gospodarką i małymi przedsiębiorcami (moja mama ma kwiaciarnię, ban na cmentarze dotknął nas bezpośrednio). Myślę, że na tym polu mielibyśmy sobie dużo do powiedzenia i bardzo fajnie by się nam rozmawiało przy butelce dobrego wina smile No ale zamiast tego musimy ciągać się o aborcję...

OK, usiedliśmy przy stole i spisaliśmy protokół niezgodności. Ty uważasz, że prawo do aborcji jest twoim podstawowym prawem jako kobiety. Ja nie chcę łożyć na proceder, który uważam za zbrodniczy. Co mamy teraz z tym zrobić? Tu nie ma miejsca na kompromisy. Mamy wziąć się za kudły i się pozabijać, mimo, że w milionie innych rzeczy bylibyśmy bardzo blisko ze sobą? Dlaczego Twoje prawo, do Twoich wolności ma być dla mnie ważniejsze, niż moje wewnętrzne przekonania?

1,362

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

nie smile mogą zostać i robić co chcą smile

Uff, odetchnęły z ulgą.

Ela210 napisał/a:

skąd pomysł że jest ich wiele,  tych co chciały zaostrzenia? Śnij dalej..

Skąd pomysł, że określiłem ich liczbę, czy choćby wzajemne proporcje? Podniosłem prostą kwestię, że ani na forum, ani na ulicy Strajk Kobiet nie wyraża głosu wszystkich kobiet. Generalizujące hasła są w tej kwestii zwyczajną manipulacją. Co zresztą jest powodem, że obumiera on śmiercią naturalną. Gdyby panie, które ogłosiły się jego przodowniczkami pozostały przy jasnym acz wąskim przekazie, to nadal miałyby jasne i dość szerokie poparcie. Z prostego powodu, że zaostrzenie przepisów aborcyjnych nie miało i nie ma w Polsce rewelacyjnego poparcia. Na szczęście przodowniczki te idą z ramienia na czele nie dla interesu kobiet ale dla swoich interesów więc klasycznie przedobrzyły wrzucając do koszyka żądań co tylko się dało. Chyba na zasadzie im głupsze, tym lepsze. Łącznie z hasłami pełnej liberalizacji aborcji i tu niestety jest problem, bo pełna liberalizacja aborcji ma mniej więcej takie poparcie społeczne jak pełny zakaz. Zapominając przy tym, że poparcie społeczne obejmuje zarówno mężczyzn jak i kobiety. No ale to już problem pań przodowniczek nie mój.

1,363

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ten wątek jest idealnym przykładem dlaczego wątek aborcji w polityce społecznej będzie wiecznie miał charakter wahadłowy!
Kompromis nikogo ostatecznie nie zadowala.

1,364 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-21 17:22:34)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lucyfer666 napisał/a:

Ten wątek jest idealnym przykładem dlaczego wątek aborcji w polityce społecznej będzie wiecznie miał charakter wahadłowy!
Kompromis nikogo ostatecznie nie zadowala.

ale był zaakceptowany- więc po co pisać tak jakby lewa strona to rozhuśtała? to jest typowa manipulacja, Lucyfer smile policz ile lat trwał kompromis?
ale tak to jest z prawicą- oddasz palec, utną rękę.

1,365

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Ten wątek jest idealnym przykładem dlaczego wątek aborcji w polityce społecznej będzie wiecznie miał charakter wahadłowy!
Kompromis nikogo ostatecznie nie zadowala.

ale był zaakceptowany- więc po co pisać tak jakby lewa strona to rozhuśtała? to jest typowa manipulacja, Lucyfer smile

Wskaż moją manipulację to porozmawiamy.

Posty [ 1,301 do 1,365 z 2,447 ]

Strony Poprzednia 1 19 20 21 22 23 38 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024