Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Strony Poprzednia 1 18 19 20 21 22 38 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,236 do 1,300 z 2,447 ]

1,236

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
femte napisał/a:

Tak jak napisałam wyżej -każda ciąża jest zagrożeniem życia i zdrowia.

I tym właśnie tropem idą konstruktywne interpretacje orzeczenia TK, który rozszerzył pojęcie ochrony zdrowia kobiety. Problem oczywiście w tym, że to nie zdanie kobiety w takiej sytuacji przesądza ale opinia lekarska potwierdzająca uzasadnione obawy. Tu zaś statystyka dotycząca szansy utraty zdrowia lub nawet życia raczej nie będzie miała specjalnego znaczenia. Gdyby iść tropem tej logiki należałaby zakazać prowadzenia pojazdów zmechanizowanych młodym mężczyznom do wieku ok. dwudziestu kilku lat albowiem zapewne w tej grupie wiekowej mężczyzn główną przyczyną śmierci są wypadki komunikacyjne.

Zobacz podobne tematy :

1,237 Ostatnio edytowany przez femte (2020-11-17 12:07:54)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Nawet więcej -mężczyźni w wieku do dwudziestu kilku lat są najczęściej sprawcami wypadków. Ocena odległości wykształca się u mężczyzn po 24 roku życia.
Tylko ze nikt mężczyzn nie zmusza do prowadzenia samochodu. gdy uznają zagrożenie za duże, mogą  w każdej chwili wysiąść.
Snake, zupełnie nie potrafisz myśleć logicznie. Analogia do zakazu prowadzenia samochodu byłby zakaz zachodzenia w ciąże. Zakaz aborcji to zakaz wyjścia z samochodu gdy staje się to niebezpieczne. Nawet jeśli niebezpieczeństwo polega na utracie pewności siebie kierowcy.

1,238

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
femte napisał/a:

Nawet więcej -mężczyźni w wieku do dwudziestu kilku lat są najczęściej sprawcami wypadków. Ocena odległości wykształca się u mężczyzn po 24 roku życia.
Tylko ze nikt mężczyzn nie zmusza do prowadzenia samochodu. gdy uznają zagrożenie za duże, mogą  w każdej chwili wysiąść.

Dokładnie, nikt ich nie zmusza do prowadzenia samochodu, podejmują decyzje sami ( poza sytuacjami patologicznymi).
Kobiet tez nikt nie zmusza do zajścia w ciąże. Podejmują decyzje same ( poza sytuacjami patologicznymi).

BTW
Ranking dostępności do antykoncepcji w krajach Europy opracowało Europejskie Forum Parlamentarne do spraw Populacji i Rozwoju. Politycy - publikacja TVN24. Wolałbym fachowców i mniej politycznie usłużne media.
Powody niskiego ratingu Polski :
- niska refundacja
- brak dofinansowania dla nastolatków
- brak dofinansowania dla najuboższych
- brak dostępności bez recepty antykoncepcji awaryjnej.
Zarzucany jest również brak antykoncepcji hormonalnej dostępnej bez recepty - chyba dobrze, że lekarz a nie wujek Google podpowiada co jest dla kobiety najlepsze - recepty on-linę za 50 zł.
Zawsze może być lepiej, ale to nie znaczy ze jest fatalnie.
Jakoś nikt w tym opracowaniu nie uwzględnił gumek jako antykoncepcji...
Przypadek ?
Nie sądzę.

1,239

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Każdego rzeczywiście zainteresowanego tematem i wyjaśnieniem dlaczego Polska znajduje się na szarym końcu Europy w dostępie do środków antykoncepcyjnych, odsyłam do raportu i metodologii, bo powyżej jest wyraźne nadużycie i nadinterpretacja, czyli krótko mówiąc znowu manipulacja.
Struktura kryteriów jest hierarchiczna. Pod uwagę brany jest bezpośredni dostęp do antykoncepcji, w tym stopień partycypacji w kosztach, procedury czyli dostęp do lekarza oraz alternatywy. Brany pod uwagę jest także dostęp do informacji o środkach antykoncepcyjnych.

Mogę dać link, ale jak moderacja pozwoli.

1,240

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Pod uwagę brany jest bezpośredni dostęp do antykoncepcji, w tym stopień partycypacji w kosztach, procedury czyli dostęp do lekarza oraz alternatywy. Brany pod uwagę jest także dostęp do informacji o środkach antykoncepcyjnych.

1.  Bezpośredni dostęp do antykoncepcji - fatalnie, trzeba iść do lekarza.
2.  Stopień partycypacji w kosztach - fatalnie, trzeba płacić.
3.  Dostęp do lekarza - fatalnie, jest klauzula sumienia, a część lekarzy prywatnie chętnie ale na NFZ, to już klauzula. Za mordy ich...
4.  Alternatywy - fatalnie, co najmniej wyjazd do innej miejscowości.
5.  Dostęp do informacji o środkach antykoncepcyjnych - fatalnie, przeciętna laska bez problemu znajdzie w smatfonie tysiąc porad na temat tipsów, brazylijskiej depilacji itp. ale nie dowie się nic o antykoncepcji.

1,241

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:

1.  Bezpośredni dostęp do antykoncepcji - fatalnie, trzeba iść do lekarza.
2.  Stopień partycypacji w kosztach - fatalnie, trzeba płacić.
3.  Dostęp do lekarza - fatalnie, jest klauzula sumienia, a część lekarzy prywatnie chętnie ale na NFZ, to już klauzula. Za mordy ich...
4.  Alternatywy - fatalnie, co najmniej wyjazd do innej miejscowości.
5.  Dostęp do informacji o środkach antykoncepcyjnych - fatalnie, przeciętna laska bez problemu znajdzie w smatfonie tysiąc porad na temat tipsów, brazylijskiej depilacji itp. ale nie dowie się nic o antykoncepcji.

Ad 1) Jak się jest niezależną kobieta mieszkającą w większym mieście, mającą dostęp do prywatnej służby zdrowia, to problemu nie ma. Ale jak musisz dojechać do miasta, nie masz własnego auta i musisz czkać na wizytę nie wiadomo jak długo, to jest problem.
Ad 2) Jak jesteś niezależną kobietą, która pracuje, to problemu nie ma, ale jak za radą Czarnka niańczysz dzieci w domu i już nie chcesz kolejnych, to jest problem.
Ad 3) Dokładnie. Jak jesteś niezależną kobietą, mieszkająca w większym mieście, albo masz dostęp do prywatnej służby zdrowia, to spoko, ale jak nie, to problem
Ad 4) Aha. Do tego konieczność zastosowania prezerwatywy z dużym stopniem „awaryjności”, a jak ma się jeszcze faceta, któremu prezerwatywa przeszkadza, to też problem.
Ad 5) pokazałeś Snake jaką masz wiedzę nt. możliwości zabezpieczenia się przed niechcianą ciążą, więc sam widzisz, że lekko nie jest ;-)

1,242 Ostatnio edytowany przez Bill.Garret (2020-11-17 13:00:48)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Nie trzeba nigdzie jeździć do lekarza, nie trzeba do niego nawet chodzi.
E-recepty na antykoncepcję są dostępne on-line.
Ale kosztują : 50 /40 PLN

Chodzi o te 50 PLN ?
Z tego powodu jesteśmy na „szarym końcu Europy”?

1,243 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-17 13:06:02)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ile razu trzeba powtarzać, żeby dotarło?
Kolejny raz powtórzę zatem spójrz do raportu, albo wystarczy nawet kilka postów powyżej, żeby złapać o co kaman.
Czego jeszcze nie zrozumiałeś, Bill? Po co udajesz głupa?
Przecież wystarczy przeczytać, nie trzeba wymyślać kolejnych bzdur.


Ale fakt, dodatkowa opłata, to dla wielu może być dodatkowy problem. To, że ja , czy Ty mamy taką możliwość i nie musimy wybierać czy zabezpieczyć sobie receptę ze środkami antykoncepcyjnymi, czy kupić dziecku buty na zimę, nie zmienia faktu, że dla kogoś innego to może stanowić problem.

1,244 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-17 13:25:37)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Pod uwagę brany jest bezpośredni dostęp do antykoncepcji, w tym stopień partycypacji w kosztach, procedury czyli dostęp do lekarza oraz alternatywy. Brany pod uwagę jest także dostęp do informacji o środkach antykoncepcyjnych.

1.  Bezpośredni dostęp do antykoncepcji - fatalnie, trzeba iść do lekarza.
2.  Stopień partycypacji w kosztach - fatalnie, trzeba płacić.
3.  Dostęp do lekarza - fatalnie, jest klauzula sumienia, a część lekarzy prywatnie chętnie ale na NFZ, to już klauzula. Za mordy ich...
4.  Alternatywy - fatalnie, co najmniej wyjazd do innej miejscowości.
5.  Dostęp do informacji o środkach antykoncepcyjnych - fatalnie, przeciętna laska bez problemu znajdzie w smatfonie tysiąc porad na temat tipsów, brazylijskiej depilacji itp. ale nie dowie się nic o antykoncepcji.

ponieważ wizyta kosztuje ok 150 zł, to lepiej wiedzieć od razu że lekarz nie przepisuje antykoncepcji hormonalnej np. to wtedy nie musisz iść do 2 następnych i razem za wizytę mieć 450. Proste oznaczenie: tylko naturalne metody antykoncepcji: i na aptekach i u ginekologów załatwi sprawę.
to jest realny problem, a jego lekceważenie świadczy o jednym- Panom obrońcom życia nie o żadne życie chodzi nienarodzone tylko kontrolę nad kobietami.
Parafrazując kolegę wyżej: Kto wam każe mieć kobietę? Kobiety zachodzą w ciążę i chca by to było pod ich kontrolą.

1,245

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Ale fakt, dodatkowa opłata, to dla wielu może być dodatkowy problem. To, że ja , czy Ty mamy taką możliwość i nie musimy wybierać czy zabezpieczyć sobie receptę ze środkami antykoncepcyjnymi, czy kupić dziecku buty na zimę, nie zmienia faktu, że dla kogoś innego to może stanowić problem.

To ja jednak będę optował za darmowym albo mocno dofinansowywanym przez państwo alkoholem, bo w biednych rodzinach, to jest bardzo często istotny problem - tydzień picia czy kupić dziecku buty na zimę. Nowoczesne państwo nie powinno dopuszczać aby takie moralne dylematy targały Polkami i Polakami. Jak tu pić z poczuciem winy?

Ela210 napisał/a:

ponieważ wizyta kosztuje ok 150 zł, to lepiej wiedzieć od razu że lekarz nie przepisuje antykoncepcji hormonalnej np. to wtedy nie musisz iść do 2 następnych i razem za wizytę mieć 450.

Pytanie przez telefon w trakcie umawiania wizyty też kosztuje?

MagdaLena1111 napisał/a:

a jak ma się jeszcze faceta, któremu prezerwatywa przeszkadza, to też problem.

No wreszcie, nasza wina, nasza wielka wina...

1,246

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ela - nie 150 PLN ale 50 PLN i e-recepta wystawiana od ręki bez wychodzenia z domu.

Magdalena - daruj sobie te impertynencje, wiem, że z trudem powstrzymujesz się od słynnego kobiecego pozdrowienia, ale co do jego powodów mam tez swoje zdanie - jestem nieprzyjemnym adwersarzem bo podaje zbyt dużo niewygodnych faktów.
A przecież nie chodzi o to, żeby dojść do prawdy, ale żeby było przyjemnie... (?)

Raport zaopiniowałem już, oparty jest na niemierzalnych wskaźnikach, subiektywnie ustalanych, przygotowane przez gremium polityczne i nie uwzględnia np. dostępu do e-recept. Ponadto pisze się o ”delagalizacji” antykoncepcji awaryjnej, co nie jest prawda - jest legalna ale dostęp do niej jest utrudniony - potrzeba recepty, choćby wystawionej on-line.
Jak pisałem, nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej, ale pisanie o fatalnej sytuacji to mocna przesada.

1,247 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-17 13:43:18)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ech Bill, wystarczy, że przeczytasz :-)

Ale oczywiście międzynarodowym instytucjom zależało na tym, żeby tak dobrać kryteria i wskaźniki, aby nasz kraj uplasował się na ostatniej pozycji.
Ten wiecznie żywy syndrom oblężonej twierdzy :-D Nie sposób z tym dyskutować, więc przytaknę, że wszyscy się na nas uwzięli ;-)

Od razu mi się Ziobro z wczoraj przypomniał, grzmiący, że praworządność jest zagrożeniem suwerenności. Oczywiście tylko dla nas, chociaż przepisy będą obowiązywały wszystkich. Wszystkie kraje w UE zmówiły się przeciwko nam i chcą wspólnego dla wszystkich uzależnienia funduszy od przestrzegania praworządności tylko po to, żeby akurat Polsce odebrać suwerenność. Dlatego musimy być przeciwko praworządności :-D

1,248 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-17 14:08:46)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

komuś się chyba wydaje że hormony to cukierki albo baloniki. Nie bioerze się ich całe życie i takich samych, nie konsultuje z pierwszym z brzegu lekarzem.
jak ktoś ma tylko kontynuację to ok, ale często tak nie jest. To nie to samo co założyć gumkę na końcówkę drodzy Panowie.
Bywa też że jest jedyny pan doktor w okolicy któryz zasady jest przeciw i w temat się nie wgłębia. I wtedy się szuka innego.
Bywa że coś się w życiu kobiety zmienia i z jej zdrowiem i z trybem życia i zmienia się też antykoncepcja. Wolałabym wiedzieć z góry a nie dopytywać koleżanek o poglądy lekarza.

1,249

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Wolałabym wiedzieć z góry a nie dopytywać koleżanek o poglądy lekarza.

Nie pytałem czy telefon do koleżanek kosztuje tylko telefon do lekarza. Oczywiście hipotetycznie można sobie wyobrazić sytuację, że gdzieś w jakimś zapomnianym przez Boga i ludzi miasteczku urzęduje lekarz, który nie posiada telefonu. Wtedy tak, musisz się pofatygować osobiście żeby zapytać pana doktora czy wypisuje recepty. A zapomniałem, że kobieta też może nie mieć telefonu, bo ma dylemat telefon czy buciki na zimę dla dziecka. No i kumulacja, kobieta bez telefonu i lekarz bez telefonu. Musi Podkarpacie...

1,250

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Polecam artykuł: Krótka historia badań o aborcji, czyli powiedz, jakie pytania zadajesz, a powiem ci, co chcesz uzyskać

W 2013 roku ukazały się głośne badania CBOS „Doświadczenia aborcyjne Polek“. Badania bardzo skomplikowane, gdyż pytano nie tylko o czyn będący w okresie prowadzenia sondażu złamaniem prawa, ale także silnie stygmatyzowany społecznie. „W opracowaniu szacowana jest liczba dorosłych Polek, które co najmniej raz w życiu przerwały ciążę. Specyfika danych wyklucza ich interpretację dla krótszych okresów, np. w kategoriach liczby kobiet, które przerwały ciążę w minionym roku. Szacunki odnoszą się do całego dotychczasowego życia, co więcej, nie mówią nic o liczbie i prawnym statusie aborcji – informują jedynie o przybliżonej liczbie pełnoletnich Polek, które się na nią zdecydowały (niekoniecznie jeden raz)“ – tłumaczyli autorzy badania. Badaniem objęto łącznie 3576 Polek, które odpowiadały w sposób zanonimizowany – prowadzący nie wiedział, na jakie pytanie padała pozytywna lub negatywna reakcja.

Wyniki zaskoczyły chyba wszystkich. Mimo zakazu obowiązującego wówczas od prawie 20 lat, od jednej czwartej do jednej trzeciej Polek miało za sobą przerwanie przynajmniej jednej ciąży (30 proc. pozytywnych odpowiedzi w przedziale ufności od 25 do 35 proc.). Odsetek osób, które przerwały ciążę, wzrastał wraz z wiekiem badanych – „Kobiety poniżej tego wieku decydowały się na aborcję prawie trzykrotnie rzadziej niż kobiety mające 35 lat i więcej (13 proc. wobec 36 proc.).“ Wbrew panującym stereotypom najrzadziej ciążę przerywały kobiety po studiach (18 proc. tej grupy badanych), a najczęściej – osoby z wykształceniem jedynie podstawowym (42 proc.). Dochody w rodzinie per capita miały znacznie mniejszy wpływ na decyzję o przerwaniu ciąży niż subiektywna ocena osobistej sytuacji materialnej (spośród osób o „złej“ sytuacji materialnej – 39 proc., a osób postrzegających swoją sytuację jako „dobrą“ – 23 proc.).

Ale najbardziej druzgoczące były odpowiedzi skorelowane z poglądami politycznymi i stosunkiem do praktyk religijnych. Otóż kobiety deklarujące się jako zwolenniczki lewicy przerywały ciążę znacznie rzadziej (27 proc.) niż popierające prawicę (36 proc.)!

Choć prowadzący badanie interpretowali wyniki wpływem wprowadzenia zakazu przerywania ciąży, równie uprawnione są zupełnie inne wnioski: ciążę przerywają osoby, które już to z powodu poglądów, już to złej sytuacji życiowej lub braku świadomości rzadziej stosują antykoncepcję. Częściej kobiety z poukładanym już życiem rodzinnym i zawodowym, gdzie kolejna ciąża staje się problemem, niż rzekomo „szalone“ nastolatki i studentki.

1,251

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

To co zaznaczyłas pokrywa sie z moimi życiowymi zaskoczeniami. I co więcej, jedna osoba katoliczka mocno praktykująca i wierząca przyszła do mnie jako osoby z rodziny na rozmowę w takim temacie. I ma teraz zdrowe dziecko słuchałam rozważyłyśmy wszystko. decyzja była jej "urodzić
a przyszła, bo w jej świętym otoczeniu były naciski na nie, więc przyszła o poradę do "bezbożnicy"

1,252 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-17 17:58:02)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
polis napisał/a:

Ale najbardziej druzgoczące były odpowiedzi skorelowane z poglądami politycznymi i stosunkiem do praktyk religijnych. Otóż kobiety deklarujące się jako zwolenniczki lewicy przerywały ciążę znacznie rzadziej (27 proc.) niż popierające prawicę (36 proc.)!

Mnie to wcale nie dziwi. Przecież nikt Z ZAŁOŻENIA czy to o lewicowych poglądach, czy to prawicowych nie chce usuwać ciąży, tylko mieć prawo wyboru.
Po niewyroku nietrybunału można przeczytać wiele historii kobiet, które wybrały urodzenie dziecka pomimo wiedzy o jego wadach i mocno optują, aby tak pozostało.
Wystarczy wyobrazić sobie, że patrzysz na rosnący brzuch, albo już narodzone chore dziecko i myślisz jesteś tu, bo cię kocham, bo cię chciałam, a inaczej jesteś, bo mnie do tego zmuszono. Każdy jest tylko człowiekiem. Matki też.


Choć prowadzący badanie interpretowali wyniki wpływem wprowadzenia zakazu przerywania ciąży, równie uprawnione są zupełnie inne wnioski: ciążę przerywają osoby, które już to z powodu poglądów, już to złej sytuacji życiowej lub braku świadomości rzadziej stosują antykoncepcję. Częściej kobiety z poukładanym już życiem rodzinnym i zawodowym, gdzie kolejna ciąża staje się problemem, niż rzekomo „szalone“ nastolatki i studentki.

Dlatego edukacja seksualna, dostęp do środków antykoncepcyjnych i warunki życia, to najlepsze sposoby na zmniejszenie ilości aborcji.
Mnie zaskoczyło, że najniższy wskaźnik dzietności w UE jest na Malcie, która ma restrykcyjne prawo antyaborcyjne. Polska też jest sporo poniżej średniej europejskiej. Po prostu ludzie mają dzieci, gdy mają ku temu warunki, a terror temu nie sprzyja.

1,253

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Od razu mi się Ziobro z wczoraj przypomniał, grzmiący, że praworządność jest zagrożeniem suwerenności. Oczywiście tylko dla nas, chociaż przepisy będą obowiązywały wszystkich. Wszystkie kraje w UE zmówiły się przeciwko nam i chcą wspólnego dla wszystkich uzależnienia funduszy od przestrzegania praworządności tylko po to, żeby akurat Polsce odebrać suwerenność. Dlatego musimy być przeciwko praworządności :-D

No właśnie nie wink

1,254

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
assassin napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Od razu mi się Ziobro z wczoraj przypomniał, grzmiący, że praworządność jest zagrożeniem suwerenności. Oczywiście tylko dla nas, chociaż przepisy będą obowiązywały wszystkich. Wszystkie kraje w UE zmówiły się przeciwko nam i chcą wspólnego dla wszystkich uzależnienia funduszy od przestrzegania praworządności tylko po to, żeby akurat Polsce odebrać suwerenność. Dlatego musimy być przeciwko praworządności :-D

No właśnie nie wink

A świstak siedzi i zawija... ;-)

1,255

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:
assassin napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Od razu mi się Ziobro z wczoraj przypomniał, grzmiący, że praworządność jest zagrożeniem suwerenności. Oczywiście tylko dla nas, chociaż przepisy będą obowiązywały wszystkich. Wszystkie kraje w UE zmówiły się przeciwko nam i chcą wspólnego dla wszystkich uzależnienia funduszy od przestrzegania praworządności tylko po to, żeby akurat Polsce odebrać suwerenność. Dlatego musimy być przeciwko praworządności :-D

No właśnie nie wink

A świstak siedzi i zawija... ;-)

Spoko wink

1,256 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2020-11-17 17:57:58)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:

Czarna, to nie ja postawiłem taką tezę, tylko autorka wpisu który przytoczyłaś. W skrócie jej wypociny można sprowadzić do: ma być tak jak my chcemy, a jak nie to zrobimy tak, by przynajmniej dos*ać Wam. Bynajmniej nie ma to nic wspólnego ze wspomnianą "równością wobec prawa".  Pewnie dlatego kolega Snake odpuścił czytanie po pierwszym akapicie. Ceni swój czas. Ja chyba też zacznę…

Ty tylko napisałeś o tym "jak się laskom pozwoli robić co chcą" - czyli nie należy im pozwalać robić co chcą. Mają robić to, co chcą inni. To zdanie "ma być tak jak my chcemy a jak nie to zrobimy tak żeby przynajmniej dosr... wam" bardzo dobrze charakteryzuje podejście ruchów pro life. To dokładnie oni robią. Porównania użyte w tamtym tekście odnośnie mężczyzn  nie mają żadnych szans żeby stać się rzeczywistością, zostały użyte tylko w celach poglądowych. Można odmówić oddania organu nawet jeśli ta odmowa równa się śmierci osoby potrzebującej, można wydać dyspozycję odnośnie losów własnego ciała po śmierci, ale kobieta nie ma prawa decydować o własnym ciele nawet jak dziecko ma pożyć kilka dni. Ma donosić i wydać na świat (kosztem swojego zdrowia fizycznego i psychicznego), bo tak chcą inni. Jej zdanie się nie liczy.

1,257 Ostatnio edytowany przez jjbp (2020-11-17 18:01:09)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ja powiem tyle że femte to kurcze milo poczytać i zauważam to nie pierwszy raz

1,258

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Wolałabym wiedzieć z góry a nie dopytywać koleżanek o poglądy lekarza.

Nie pytałem czy telefon do koleżanek kosztuje tylko telefon do lekarza. Oczywiście hipotetycznie można sobie wyobrazić sytuację, że gdzieś w jakimś zapomnianym przez Boga i ludzi miasteczku urzęduje lekarz, który nie posiada telefonu. Wtedy tak, musisz się pofatygować osobiście żeby zapytać pana doktora czy wypisuje recepty. A zapomniałem, że kobieta też może nie mieć telefonu, bo ma dylemat telefon czy buciki na zimę dla dziecka. No i kumulacja, kobieta bez telefonu i lekarz bez telefonu. Musi Podkarpacie...

Bo lekarz zawsze prawdę powie. Już było, ale powtórzę, bo to szczególnie trafne.
https://memy.pl/show/big/uploads/Post/90180/14756002341914.jpg

1,259

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Bill.Garret napisał/a:

@Czarna Kotka - dziewczyno , czy ktoś Ci nakazuje zachodzić w ciąże ??
Ogarnij się, mamy już XXI w.  i setki sprawdzonych na to sposobów.

Ale jak dziecko okaże się tak chore ze pozyje kilka dni to tak, KAŻE Się je donosić i wydać na świat, bez względu na to jakie zdanie na ten temat ma kobieta, kosztem której to się odbywa. Wyobrażasz sobie, żeby inni decydowali o Tobie, o Twoim ciele i o Twoim życiu w takim stopniu?

1,260

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
assassin napisał/a:

Spoko wink

Nie rozwijaj tematu, bo niektórych może zszokować, że są kraje UE nie wykonujące orzeczeń swoich TK, pałujące swoich sędziów, łamiące prawo unijne i w ich przypadku nie toczyły się żadne postępowania w sprawie praworządności.

1,261

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:
Snake napisał/a:

1.  Bezpośredni dostęp do antykoncepcji - fatalnie, trzeba iść do lekarza.
2.  Stopień partycypacji w kosztach - fatalnie, trzeba płacić.
3.  Dostęp do lekarza - fatalnie, jest klauzula sumienia, a część lekarzy prywatnie chętnie ale na NFZ, to już klauzula. Za mordy ich...
4.  Alternatywy - fatalnie, co najmniej wyjazd do innej miejscowości.
5.  Dostęp do informacji o środkach antykoncepcyjnych - fatalnie, przeciętna laska bez problemu znajdzie w smatfonie tysiąc porad na temat tipsów, brazylijskiej depilacji itp. ale nie dowie się nic o antykoncepcji.

Ad 1) Jak się jest niezależną kobieta mieszkającą w większym mieście, mającą dostęp do prywatnej służby zdrowia, to problemu nie ma. Ale jak musisz dojechać do miasta, nie masz własnego auta i musisz czkać na wizytę nie wiadomo jak długo, to jest problem.
Ad 2) Jak jesteś niezależną kobietą, która pracuje, to problemu nie ma, ale jak za radą Czarnka niańczysz dzieci w domu i już nie chcesz kolejnych, to jest problem.
Ad 3) Dokładnie. Jak jesteś niezależną kobietą, mieszkająca w większym mieście, albo masz dostęp do prywatnej służby zdrowia, to spoko, ale jak nie, to problem
Ad 4) Aha. Do tego konieczność zastosowania prezerwatywy z dużym stopniem „awaryjności”, a jak ma się jeszcze faceta, któremu prezerwatywa przeszkadza, to też problem.
Ad 5) pokazałeś Snake jaką masz wiedzę nt. możliwości zabezpieczenia się przed niechcianą ciążą, więc sam widzisz, że lekko nie jest ;-)

Dlatego chyba takie "osobistości", jak Pan Czarnek nie wyobrażają sobie innego modelu społeczeństwa - facet ma ciężko pracować na utrzymanie rodziny, kobieta rodzić dzieci(i to zawsze), siedząc w domu i nie zajmować się niczym innym- po prostu "idealny" model rodziny..
Tyle się tutaj roztrząsa o prawie, polityce, ustawach, dekretach itp. a zapomina się o argumentach medycznych/biologicznych, które przytoczyła femte.
Jakby organ decyzyjny czy odpowiednia ustawa miały zmienić przesądzony(póki co) los "dziecka", które jest skazane na śmierć z powodu wad rozwojowych, uniemożliwiających mu przeżycie nawet kilku miesięcy.

1,262

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
bagienni_k napisał/a:

Jakby organ decyzyjny czy odpowiednia ustawa miały zmienić przesądzony(póki co) los "dziecka", które jest skazane na śmierć z powodu wad rozwojowych, uniemożliwiających mu przeżycie nawet kilku miesięcy.

Przecież wiesz, że nikogo ze strony proaborcyjnej, to nie obchodzi. Jest na stole propozycja prezydencka w miarę jasno rozwiązująca kwestię dzieci nie mających szans na przeżycie. I co? Wy......ć! Co więcej, obecnie nikt ale to nikt nie jest zainteresowany rozwiązaniem tej sytuacji. PiS propozycję prezydencką procedować będzie tylko w przypadku, gdy widziałby ponad partyjną większość w parlamencie za tym rozwiązaniem. Nie ma bowiem większości w tej sprawie w PiS, nie będzie jak w przypadku "piątki" zarządzać dyscypliny. Opozycja nie jest zainteresowana, bo i po co? Przecież to jest problem PiS-u, więc pracuje to na korzyść opozycji. Paniom z naczalstwa Strajku Kobiet również na tym nie zależy, bo one żerują na problemie, a nie na jego rozwiązaniu. Tak więc my tu sobie będziemy pisać, a pewnie w Wigilię o północy treść orzeczenia TK zostanie opublikowana w Monitorze i po sprawie.

1,263

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Czarna Kotka napisał/a:

To zdanie "ma być tak jak my chcemy a jak nie to zrobimy tak żeby przynajmniej dosr... wam" bardzo dobrze charakteryzuje podejście ruchów pro life. To dokładnie oni robią.

No i... co z tego? W demokracji każdy ma prawo lobbować za czym chce. Sorry ale ja nie widzę zbytniej różnicy między pro life, który postuluje konkretny zakaz aborcji, a OSK, który postuluje jej całkowitą liberalizację. To dwie grupy, które realizują swoje interesy. Gdyby rządziła lewica, miała swój rząd i prezydenta i przegięła ustawę w drugą stronę, raczej wypowiadające się tu Panie nie miałyby nic przeciwko wink

1,264

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ta dyskusja jest jak stary, dobry, radziecki film science - fiction np. Solaris albo Stalker Tarkowskiego. Kto oglądał będzie wiedział o co chodzi wink Tymczasem życie za oknem jest nawet nie jak współczesny teledysk ale jak ekran smartfona nastolatka. Ponoć jakieś kobieciny gdzieś jeszcze maszerują ale nawet TVN-owi już nie bardzo chce się grzać temat. Przecież lepiej tydzień puszczać na okrągło Dziwisza, teraz będzie tydzień o wyjściu z UE. No i Bayer Full, który nie zna Kazika ale prawie wziął w mordę 2 miliony. Taśmy znaleźli czy nie znaleźli. Ci się biorą za kudły z tamtymi, a z kim wczoraj mało kto pamięta.
Tak poza tym dziś chyba piąta rocznica powstania KOD-u lol

1,265

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Różnica sorry jest kolosalna: liberalną ustawą nie nakazuje nikomu aborcji w żadnym wypadku.
Wydawałoby się że w oczy kole taka różnica.

1,266 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-17 21:38:38)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Różnica sorry jest kolosalna: liberalną ustawą nie nakazuje nikomu aborcji w żadnym wypadku.
Wydawałoby się że w oczy kole taka różnica.

Oni tego nie rozumieją :-/

W ostatnią niedzielę rozmawiałam ze znajomym, którego bardzo szanuję i cenię, bo to bystry facet, jest przy tym zagorzałym katolikiem. Zapytałam go jak mamy żyć w jednym kraju, skoro nikt nie chce go absolutnie zmuszać do niczego, niech praktykuje swoją religię, niech kieruje się swoimi przekonaniami. Ma pełne prawo w najtrudniejszych, najbardziej ekstremalnych sytuacjach swojego życia kierować się własnymi wartościami, w zgodzie ze swoim sumieniem. Nic mi do tego. Ale dlaczego zmusza innych, żeby realizowali jego wierzenia i przekonania. Dlaczego ja mam w najtrudniejszych i najbardziej ekstremalnych sytuacjach kierować się Twoimi przekonaniami, które ze świeckiej, a także bioetycznej perspektywy są niezrozumiałym, bezsensownym cierpieniem. Jak mamy żyć w jednym kraju skoro w tak delikatnej, osobistej sferze, w tragicznych okolicznościach coś chcesz innym narzucać.

A on na to: BO MOGĘ.

I to jest wg mnie sedno.
To teraz w rękach pozostałych, żeby nie mogli.

1,267 Ostatnio edytowany przez szakisz (2020-11-17 21:44:19)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Różnica sorry jest kolosalna: liberalną ustawą nie nakazuje nikomu aborcji w żadnym wypadku.

Czyżby? To teraz pytanie z czyjej kasy będą finansowane zabiegi tych wszystkich Julek, bo chyba nie z powietrza? Swoją drogą to ciekawe, że nikt nie złożył projektu ustawy o zmianie statusu prawnego aborcji, przy jednoczesnym przeniesieniu jej na prywatną kieszeń. Zdecydowanie mniej kontrowersji.

1,268

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Snake Jeśli ktoś lekceważy argumenty medyczne, to już i tak mniejsza o to, z której strony stoi - jest wtedy zwyczajnym baranem. Dlatego nie lecę z okrzykami na protest, skandując chwytliwe hasła, ale zwyczajnie próbuję zrozumieć dylematy przyszłej matki, która może nie być w stanie się zaopiekować tym dzieckiem. Argument religijny to dla mnie niestety za mało a wszyscy wiemy, że polityka czy działanie i "myślenie" PiS-u jest przesiąknięte religią.

Tak czy inaczej, nie czuje się kompetentny o decydowaniu za kobiety, czy mają urodzić czy nie. Dla mnie to jest ich prywatna sprawa, choć mogę się z nią nie zgadzać, tzn z decyzją akurat tej czy innej kobiety, jeśli wiem, że jej dziecko akurat ma szansę na przeżycie. Ale nie mam zamiaru dyskutować z jej argumentami, jeśli twierdzi, że nie da rady tego udźwignąć..Mogę ocenić, czy to prawda czy też nie, ale nie zmuszę( i nie chcę) jej do porodu. Niestety w praktyce wygląda to tak, jak wygląda..
szakisz akurat ma całkowitą rację - każdy próbuje decydować o tym, co wg niego jest najrozsądniejsze, co nie zmienia faktu, że w pewnych kwestiach każda osoba chciałaby mieć wolny wybór a nie narzucony nakaz.

1,269 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-17 22:19:06)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Różnica sorry jest kolosalna: liberalną ustawą nie nakazuje nikomu aborcji w żadnym wypadku.

Czyżby? To teraz pytanie z czyjej kasy będą finansowane zabiegi tych wszystkich Julek, bo chyba nie z powietrza? Swoją drogą to ciekawe, że nikt nie złożył projektu ustawy o zmianie statusu prawnego aborcji, przy jednoczesnym przeniesieniu jej na prywatną kieszeń. Zdecydowanie mniej kontrowersji.

Cóż..A z czyjej leczenie raka płuc u palaczy ? Czy cukrzycy  u wielbicieli słodyczy itd. ?
Argument z D..  bo większość kobiet nie będzie oprotestowywac leczenia chorych dzieci koleżanek które dokonały takiego WYBORU..
Czego byś chciał. By biedna kobieta musiała urodzić dziecko co umrze w cierpieniach bo uważasz że to jest na końcu kolejki państwowych wydatków za limuzyną dla oficjeli?

1,270

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Cóż..A z czyjej leczenie raka płuc u palaczy ? Czy cukrzycy  u wielbicieli słodyczy itd. ?

Czy mam rozumieć, że ciąża to choroba? Bo jeżeli tak to nie mam pytań. Jeżeli nie, to Twój przykład faktycznie z D.

Ela210 napisał/a:

Czego byś chciał. By biedna kobieta musiała urodzić dziecko co umrze w cierpieniach bo uważasz że to jest na końcu kolejki państwowych wydatków za limuzyną dla oficjeli?

Na samym końcu to nie. Gdzieś tak pomiędzy poprawianiem nosa, a powiększaniem cycków... Zastanowiłaś się przez chwilę nad skutkami takiego podejścia czy ironizujesz tylko po to by ironizować?

1,271

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

komuś się chyba wydaje że hormony to cukierki albo baloniki. Nie bioerze się ich całe życie i takich samych, nie konsultuje z pierwszym z brzegu lekarzem.
jak ktoś ma tylko kontynuację to ok, ale często tak nie jest. To nie to samo co założyć gumkę na końcówkę drodzy Panowie.
Bywa też że jest jedyny pan doktor w okolicy któryz zasady jest przeciw i w temat się nie wgłębia. I wtedy się szuka innego.
Bywa że coś się w życiu kobiety zmienia i z jej zdrowiem i z trybem życia i zmienia się też antykoncepcja. Wolałabym wiedzieć z góry a nie dopytywać koleżanek o poglądy lekarza.

Ela, ale jednym z powodów dla którego Polska jest na „szarym końcu Europy” w dostępności do antykoncepcji , jest właśnie to, że antykoncepcja hormonalna nie jest dostępna w Polsce jak cukierki.
W „cywilizowanej” Europie, ma być dostępna jak landrynki inaczej tkwisz w ciemnogrodzie.
Ginekolog przestaje być lekarzem chorób kobiecych który ma być odpowiedzialnym m.inn. za poprowadzenie antykoncepcji hormonalnej.
Teraz wujek Google ma się tym zajmować, no chyba, że chcesz żeby Cię okrzyknęli zacofaną, która chce żeby Polska była zaściankiem antykoncepcji ...:(

1,272

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

W mojej ocenie orzeczenie TK jest prawidłowe.

Nikt w nim nie igra ze zdrowiem kobiety. Orzeczenie nie dotyczy przypadku zagrożenia zdrowia lub życia matki.

Druga sprawa- kwestia prawdopodobieństwa. Nie prowadzimy (przynajmniej nie słyszałam o czymś takim) badań nt. urodzonych dzieci i błędnych diagnoz lekarskich. Ile z tych dzieci które miały urodzić się chore urodziły się zdrowe. (Sama znam taki przypadek).

Kolejna rzecz- dlaczego zamiast leczyć (na tym etapie rozwoju wśród dzieci przed narodzeniem możliwości regeneracji są niezwykłe) przyczyniamy się do zabijania? Czy życie niepełnosprawnych jest mniej warte niż pełnosprawnych? Czy możemy zabić dzieci które zaraz po narodzinach stały się w wyniku różnych tragedii niepełnosprawne? Dlaczego nie?

I w końcu dlaczego jedna osoba ma mieć prawo decydowania o życiu i śmierci drugiej? Dwoje ludzi decydując się na seks (zwłaszcza jeśli nie stosują żadnej metody regulacji poczęć) powinni liczyć się z konsekwencjami. (Na wypadek ewentualnej argumentacji dot. gwałtów- jak wiemy, kwestia terminacji ciąży w przypadku gwałtu pozostała bez zmian i nie dotyczy jej wyrok TK).

I na koniec juz- oczywiście można próbować samemu skryć się za zadaniem wolności dla drugiego człowieka w imię różnych poglądów w społeczeństwie ALE to tak nie działa.
Bo tak jakby powiedzieć: zasadniczo jestem przeciwny zabijaniu / gwałceniu/ pedofili / coś innego drugiego człowieka i sam nie wyznaje tego poglądu ale nie mogę ograniczac drugiego człowieka, on może mieć inne poglądy / wyznawać inna religie i musimy to uszanować i  umożliwic mu to prawnie.
Nie. Trzeba mieć jedną prawdziwa twarz i nie zasłaniać się rzekomą tolerancja w kwestii cudzego życia lub śmierci.

1,273 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-18 01:06:21)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Rety, kolejna zamordystka, która ma przymus dyktowania innym jak mają żyć.

Zajmij się kobieto swoim życiem, a od innych po prostu trzymaj się z daleka. Takie to trudne?

1,274

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Dlaczego nie mogę edytować posta?

Dlatego że nie mam takiej możliwości- jeszcze jedna rzecz.
W przypadku matek i lekarzy którzy zdecydowali się na aborcję w wyniku prawdopodobieństwa ciężkiego upośledzenia płodu, powołać komisję. I gdyby okazało się że dziecko byłoby zdrowe- sądzić i matkę i lekarza za morderstwo. Bo właśnie to zrobili. W oparciu o prawdopodobieństwo choroby. Może wtedy byśmy tak nie szarżowali cudzym życiem lub śmiercią.

1,275 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-18 01:43:44)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Anma napisał/a:

Dlaczego nie mogę edytować posta?

Dlatego że nie mam takiej możliwości- jeszcze jedna rzecz.
W przypadku matek i lekarzy którzy zdecydowali się na aborcję w wyniku prawdopodobieństwa ciężkiego upośledzenia płodu, powołać komisję. I gdyby okazało się że dziecko byłoby zdrowe- sądzić i matkę i lekarza za morderstwo. Bo właśnie to zrobili. W oparciu o prawdopodobieństwo choroby. Może wtedy byśmy tak nie szarżowali cudzym życiem lub śmiercią.

Po północy nie można edytować.

Ojejku, to chyba trzeba zacząć robić poszukiwania i robić pogrzeby tym wszystkim zarodkom, które każdego dnia na całym świecie w tysiącach spływają wraz że ściekami, bo są wydalane przez organizmy kobiet.
Kiedy planujesz zorganizować ekspedycję poszukiwawczą i ceremonię pogrzebową tym wszystkim „dzieciom”? Wygląda na to, że zginęły w katastrofie naturalnej. Jak możesz żyć ze świadomością tylu zaginionych ludzkich szczątków?

Odpowiedzi nie oczekuję, bo w tych momentach okazuje się, że wcale nie chodzi o „dzieci”, tylko o dyktowanie innym jak mają żyć.


PS. Ale muszę przyznać, że jesteś jedyną, która mówi o zatrzymaniu procesu, który w przyszłości doprowadziłby do rozwoju w pełni ukształtowanej istoty ludzkiej jako o morderstwie i chce za to karać jak za morderstwo, bo przynajmniej tu jesteś konsekwentna.

1,276

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Anma napisał/a:

orzeczenie TK

Orzeczenie TK dotyczy tego o co zapytano.
Nigdy wcześniej nikt o to nie pytał, więc nikt tego nie rozważał.
Zauważcie, że gdyby zapytano o resztę "kompromisu aborcyjnego" to pewnie wynik byłby taki sam. Zakaz aborcji.

Ile jest jeszcze innych przepisów które są niekonstytucyjne? I funkcjonują od lat... pewnie pełno tylko, że - znowu - nikt kto miał do tego prawo, nie kierował ich do trybunału konstrukcyjnego w celu ich weryfikacji.

A teraz przypomnijmy sobie jakie było od laty hasło opozycji wink KONSTYTUCJA!, KONSTYTUCJA!...

1,277 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-18 01:28:38)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Znerx napisał/a:

A teraz przypomnijmy sobie jakie było od laty hasło opozycji wink KONSTYTUCJA!, KONSTYTUCJA!...

Jak byśmy mieli od tego zacząć, to musimy się zgodzić z tym, że nie mamy do czynienia z TK, bo zasiadają w nim dublerzy, szef tego grona został wybrany w niewłaściwy sposób i jeszcze zasiada w nim osoba, która orzekała we własnej sprawie.
Tyle błędów prawnych, tylu światłych prawników, którzy mówią o tym od lat, ale jak kulą w płot.

Jak już będziemy mieli organ konstytucyjny, to będzie on mógł się wypowiadać w kwestiach konstytucyjnych.

1,278

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Anma napisał/a:

W mojej ocenie orzeczenie TK jest prawidłowe.

Nikt w nim nie igra ze zdrowiem kobiety. Orzeczenie nie dotyczy przypadku zagrożenia zdrowia lub życia matki.

Druga sprawa- kwestia prawdopodobieństwa. Nie prowadzimy (przynajmniej nie słyszałam o czymś takim) badań nt. urodzonych dzieci i błędnych diagnoz lekarskich. Ile z tych dzieci które miały urodzić się chore urodziły się zdrowe. (Sama znam taki przypadek).

Kolejna rzecz- dlaczego zamiast leczyć (na tym etapie rozwoju wśród dzieci przed narodzeniem możliwości regeneracji są niezwykłe) przyczyniamy się do zabijania? Czy życie niepełnosprawnych jest mniej warte niż pełnosprawnych? Czy możemy zabić dzieci które zaraz po narodzinach stały się w wyniku różnych tragedii niepełnosprawne? Dlaczego nie?

I w końcu dlaczego jedna osoba ma mieć prawo decydowania o życiu i śmierci drugiej? Dwoje ludzi decydując się na seks (zwłaszcza jeśli nie stosują żadnej metody regulacji poczęć) powinni liczyć się z konsekwencjami. (Na wypadek ewentualnej argumentacji dot. gwałtów- jak wiemy, kwestia terminacji ciąży w przypadku gwałtu pozostała bez zmian i nie dotyczy jej wyrok TK).

I na koniec juz- oczywiście można próbować samemu skryć się za zadaniem wolności dla drugiego człowieka w imię różnych poglądów w społeczeństwie ALE to tak nie działa.
Bo tak jakby powiedzieć: zasadniczo jestem przeciwny zabijaniu / gwałceniu/ pedofili / coś innego drugiego człowieka i sam nie wyznaje tego poglądu ale nie mogę ograniczac drugiego człowieka, on może mieć inne poglądy / wyznawać inna religie i musimy to uszanować i  umożliwic mu to prawnie.
Nie. Trzeba mieć jedną prawdziwa twarz i nie zasłaniać się rzekomą tolerancja w kwestii cudzego życia lub śmierci.

LOL, powiedz, jak chcesz leczyć ciężkie wady genetyczne, które są letalne? Jak chcesz leczyć dzieci bez czaszki z mózgiem na wierzchu? Czy masz w ogóle jakakolwiek pojęcie o tym co mówisz?

Czy opiekujesz się umierającymi dziećmi? Jeśli nie, to powinnaś się iść nimi zająć, zamiast tracić cenny czas na forach na czcze gadanie, idź do hospicjum i opiekuj się tymi ciężko chorymi dziećmi. Zrobisz wtedy faktycznie coś dobrego dla tych dzieci.

Widzisz to jako zabójstwo, bo postrzegasz zygotę na równi z dorosłym człowiekiem albo noworodkiem. Tylko uwaga, zygota to nie to samo co noworodek. Noworodek nie potrzebuje niczyich organów, żeby przeżyć, w większości przypadków. Karmić mlekiem, przewijać, itd. może kto inny niż matka. Za to spróbuj odłączyć zygotę od organizmu kobiety, (jak ten zlepek komórek taki żywy, to chyba nie problem?), to zobaczysz sobie jak długo ‘pożyje’.

1,279

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:
Znerx napisał/a:

A teraz przypomnijmy sobie jakie było od laty hasło opozycji wink KONSTYTUCJA!, KONSTYTUCJA!...

Jak byśmy mieli od tego zacząć, to musimy się zgodzić z tym, że nie mamy do czynienia z TK, bo zasiadają w nim dublerzy, szef tego grona został wybrany w niewłaściwy sposób i jeszcze zasiada w nim osoba, która orzekała we własnej sprawie.
Tyle błędów prawnych, tylu światłych prawników, którzy mówią o tym od lat, ale jak kulą w płot.

Jak już będziemy mieli organ konstytucyjny, to będzie on mógł się wypowiadać w kwestiach konstytucyjnych.

Przypomnij mi, kto zmienił przepisy odnośnie wyboru sędziów TK na kilka miesięcy przed wyborami, które wiedział już, ze przegra? wink
Przecież od tego się zaczęła afera. Celowo przyspieszono wybór, żeby móc dokonać go jeszcze przed zmianą kadencji sejmu i utratą władzy. Może i legalnie tongue ale to i tak wał, więc co się dziwić, ze potem "nowi" chcieli to odkręcać, bo poczuli się zrobieni w *****.
Ok, po 2010 zrobiła się wojna plemion i padły jakiekolwiek standardy etyczne ale to i tak kompletny brak RIGCZu.

Przecież dobrze wiesz, że gdyby taki wał odszedł w drugą stronę to "drudzy" też by to odkręcali i robili z tego tytułu aferę.

1,280

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Znerx napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Znerx napisał/a:

A teraz przypomnijmy sobie jakie było od laty hasło opozycji wink KONSTYTUCJA!, KONSTYTUCJA!...

Jak byśmy mieli od tego zacząć, to musimy się zgodzić z tym, że nie mamy do czynienia z TK, bo zasiadają w nim dublerzy, szef tego grona został wybrany w niewłaściwy sposób i jeszcze zasiada w nim osoba, która orzekała we własnej sprawie.
Tyle błędów prawnych, tylu światłych prawników, którzy mówią o tym od lat, ale jak kulą w płot.

Jak już będziemy mieli organ konstytucyjny, to będzie on mógł się wypowiadać w kwestiach konstytucyjnych.

Przypomnij mi, kto zmienił przepisy odnośnie wyboru sędziów TK na kilka miesięcy przed wyborami, które wiedział już, ze przegra? wink
Przecież od tego się zaczęła afera. Celowo przyspieszono wybór, żeby móc dokonać go jeszcze przed zmianą kadencji sejmu i utratą władzy. Może i legalnie tongue ale to i tak wał, więc co się dziwić, ze potem "nowi" chcieli to odkręcać, bo poczuli się zrobieni w *****.
Ok, po 2010 zrobiła się wojna plemion i padły jakiekolwiek standardy etyczne ale to i tak kompletny brak RIGCZu.

Przecież dobrze wiesz, że gdyby taki wał odszedł w drugą stronę to "drudzy" też by to odkręcali i robili z tego tytułu aferę.

Ufff...to tu się przynajmniej zgadzamy, że mamy atrapę TK :-)

Co za różnica kto zaczął jak w efekcie mamy cyrk na kółkach? Mogę ci tam przyklasnąć, że tamci byli jeszcze bardziej źli niż obecni, ale na końcu i tak mamy wydmuszkę zamiast TK i zasiadające tam grono, któremu nie przeszkadza, że zasiadają w atrapie i jak pieski na życzenie Kaczyńskiego zajmują się „kośćmi”, które im rzuci do poobgryzania ;-)

1,281 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-18 08:52:34)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Po raz kolejny w tym wątku napiszę że nie obchodzą mnie regulacje innych krajów  a rozmawiamy o dostępności antykoncepcji. Jak ktoś nie widzi związku tego tematu z tytułem wątku to o czym tu rozmawiać?
Skąd w Was tyle kompleksów i strachu wobec tej Unii. Bo agresją to się kompleksy objawiają.
Jak byłam na Zachodzie w latach 90 na początku jako studentka to czułam się dumna jak Paw  gdy ludzie pytali skąd jestem: ale słowa Wałęsa i Mazowiecki nie były obciachem.
I jaką drogę przeszliśmy. A Polskę w ruinie to zostawią wasi ulubieńcy z PiSu..przy pomocy koronawirusa pasuje im jak broszka ich styl..

1,282 Ostatnio edytowany przez assassin (2020-11-18 08:59:02)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Po raz kolejny w tym wątku napiszę że nie obchodzą mnie regulacje innych krajów  a rozmawiamy o dostępności antykoncepcji. Jak ktoś nie widzi związku tego tematu z tytułem wątku to o czym tu rozmawiać?
Skąd w Was tyle kompleksów i strachu wobec tej Unii. Bo agresją to się kompleksy objawiają.
Jak byłam na Zachodzie w latach 90 na początku jako studentka to czułam się dumna jak Paw  gdy ludzie pytali skąd jestem: ale słowa Wałęsa i Mazowiecki nie były obciachem.
I jaką drogę przeszliśmy. A Polskę w ruinie to zostawią wasi ulubieńcy z PiSu..przy pomocy koronawirusa pasuje im jak broszka ich styl..

A wypraszam sobie tych "ulubieńców" wink

Zaś kim byli tak naprawdę dwaj wyżej wymienieni, w końcu wyszło po latach, także tego, syf, kiła i mogiła...

1,283 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-18 09:40:16)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
assassin napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Po raz kolejny w tym wątku napiszę że nie obchodzą mnie regulacje innych krajów  a rozmawiamy o dostępności antykoncepcji. Jak ktoś nie widzi związku tego tematu z tytułem wątku to o czym tu rozmawiać?
Skąd w Was tyle kompleksów i strachu wobec tej Unii. Bo agresją to się kompleksy objawiają.
Jak byłam na Zachodzie w latach 90 na początku jako studentka to czułam się dumna jak Paw  gdy ludzie pytali skąd jestem: ale słowa Wałęsa i Mazowiecki nie były obciachem.
I jaką drogę przeszliśmy. A Polskę w ruinie to zostawią wasi ulubieńcy z PiSu..przy pomocy koronawirusa pasuje im jak broszka ich styl..

A wypraszam sobie tych "ulubieńców" wink

Zaś kim byli tak naprawdę dwaj wyżej wymienieni, w końcu wyszło po latach, także tego, syf, kiła i mogiła...

big_smile byli tymi co mieli jaja coś zmienić.
Swoją drogą dziwne że Balbina nic nie zrobiła w sprawie rzekomych zdrajców  smile i gdzie Ci co zrobili zamach w Smoleńsku ?
Widzę że PiS jeszcze za mało dał w kość.
Ile masz lat Assasin?
PiS chętnie rzuca oskarzeniami ale o przegranych procesach w sądach cisza:)

1,284

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Ile masz lat Assasin?

Ja mam wystarczająco dużo żeby pamiętać, że Lech Wałęsa, to najbardziej wyśmiewany polski polityk lat 90-tych. Ze szczególną zajadłością przez środowisko Gazety Wyborczej i Adama Michnika osobiście. 25 lat temu powoływać się na Lecha uchodziło za towarzyski obciach i narażało na porozumiewawcze spojrzenia i kpiące uśmieszki. Nie, nie na spotkaniach zakonu PC. To oraz bezduszne rozliczenie przez społeczeństwo poznanych przymiotów pana Lecha dało mu w wyborach z 2000 r 1 % głosów. Po prostu sprawdza się zasada, że większość bohaterów rewolucji nie powinna jej przeżywać.

1,285

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:
assassin napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Po raz kolejny w tym wątku napiszę że nie obchodzą mnie regulacje innych krajów  a rozmawiamy o dostępności antykoncepcji. Jak ktoś nie widzi związku tego tematu z tytułem wątku to o czym tu rozmawiać?
Skąd w Was tyle kompleksów i strachu wobec tej Unii. Bo agresją to się kompleksy objawiają.
Jak byłam na Zachodzie w latach 90 na początku jako studentka to czułam się dumna jak Paw  gdy ludzie pytali skąd jestem: ale słowa Wałęsa i Mazowiecki nie były obciachem.
I jaką drogę przeszliśmy. A Polskę w ruinie to zostawią wasi ulubieńcy z PiSu..przy pomocy koronawirusa pasuje im jak broszka ich styl..

A wypraszam sobie tych "ulubieńców" wink

Zaś kim byli tak naprawdę dwaj wyżej wymienieni, w końcu wyszło po latach, także tego, syf, kiła i mogiła...

big_smile byli tymi co mieli jaja coś zmienić.
Swoją drogą dziwne że Balbina nic nie zrobiła w sprawie rzekomych zdrajców  smile i gdzie Ci co zrobili zamach w Smoleńsku ?
Widzę że PiS jeszcze za mało dał w kość.
Ile masz lat Assasin?
PiS chętnie rzuca oskarzeniami ale o przegranych procesach w sądach cisza:)

E - e, byli tymi co mieli coś "zmienić" wink
Zmiana tematu...wygodne, ale niech będzie. Pamiętam fajny wyrok, który nie tak dawno zapadł Bolesław vs Kaczor. Ten pierwszy przegrał, ale nie poniósł konsekwencji żadnych, gdyż/ponieważ był/jest "zasłużonym Polakiem", cokolwiek orzekający sędzia przez to rozumiał. Czemu ten przykład? Ano dlatego żeby pokazać jak sędziowie podchodzą do naszych politycznych gwiazdorów i co warte są wyroki w ich sprawach.

Edit. Pytasz bo pewnie na randkę chcesz się umówić..? wink

1,286 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-18 10:32:55)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
assassin napisał/a:
Ela210 napisał/a:
assassin napisał/a:

A wypraszam sobie tych "ulubieńców" wink

Zaś kim byli tak naprawdę dwaj wyżej wymienieni, w końcu wyszło po latach, także tego, syf, kiła i mogiła...

big_smile byli tymi co mieli jaja coś zmienić.
Swoją drogą dziwne że Balbina nic nie zrobiła w sprawie rzekomych zdrajców  smile i gdzie Ci co zrobili zamach w Smoleńsku ?
Widzę że PiS jeszcze za mało dał w kość.
Ile masz lat Assasin?
PiS chętnie rzuca oskarzeniami ale o przegranych procesach w sądach cisza:)

E - e, byli tymi co mieli coś "zmienić" wink
Zmiana tematu...wygodne, ale niech będzie. Pamiętam fajny wyrok, który nie tak dawno zapadł Bolesław vs Kaczor. Ten pierwszy przegrał, ale nie poniósł konsekwencji żadnych, gdyż/ponieważ był/jest "zasłużonym Polakiem", cokolwiek orzekający sędzia przez to rozumiał. Czemu ten przykład? Ano dlatego żeby pokazać jak sędziowie podchodzą do naszych politycznych gwiazdorów i co warte są wyroki w ich sprawach.

Edit. Pytasz bo pewnie na randkę chcesz się umówić..? wink

Pytam bo ciekawa jestem na ile pamiętasz a na ile czerpiesz wiedzę z Cęckiewicza big_smile
Ale widzę że to tajemnica jak u Rozenek.

Snake nie masz tak dobrej pamięci jak myślisz albo uczyles się wtedy do matury jak byłam na studiach już.
LW był obciachem z powodu stylu bycia i błędów o które to oskarzalo. A nie z powodu takiej oceny jaką mają Pisowcy.
A Mazowiecki Geremek byli trendy. 
A wszyscy i tak potrafili się dogadać i nie robić kwasu wśród ludzi. W przeciwieństwie do teraz.
Obciachem był...JKM smile z podobnych powodów co teraz przynajmniej jest stały w poglądach.
Może znowu pojawi się czarno niebieska gazeta  jak kiedyś bo słyszałam że z FB wyrzucili smile

No widzisz Snake na tym właśnie polega różnica pomiędzy tamtejszą kadrą a Kaczyńskim. Oni się różnił i ostro kłócili Ale w ważnych sprawach szli razem. Nie organizowali osobnych świat państwowych.
Stanowisko na zewnątrz  mieli jedno  a nie ugrywali tam swoich wojenek.
A tu mamy Pana który nie ma przyjaciół tylko lizusów i odkrycia towarzyskie a jego życie zmierza w kierunku sceny finałowej znanej powieści Reymonta

1,287

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Snake nie masz tak dobrej pamięci jak myślisz albo uczyles się wtedy do matury jak byłam na studiach już.

Ile miałem wtedy lat możesz sprawdzić po lewej stronie tego posta, a jako ówczesny wyborca Unii Demokratycznej i Unii Wolności oraz zawzięty czytelnik Gazety Wyborczej nie narzekam na pamięć.

Ela210 napisał/a:

LW był obciachem z powodu stylu bycia i błędów o które to oskarzalo. A nie z powodu takiej oceny jaką mają Pisowcy.

Dokładnie z tych samych powodów. Wojenka na górze jako metoda rządzenia. Lewa i prawa noga, obiad drawski będący de facto rozpoznaniem możliwości przeprowadzenia wojskowego puczu, falandyzacja prawa. Bracia Kaczyńscy wyciągnięci z niebytu przez Lecha i poszczuci na kraj.

Ela210 napisał/a:

A Mazowiecki Geremek byli trendy.

Stara sprawdzona metoda legendowania wiecznie żywa lol

Ela210 napisał/a:

A wszyscy i tak potrafili się dogadać i nie robić kwasu wśród ludzi. W przeciwieństwie do teraz.

Tu zaczynam podejrzewać, że piszesz o rzeczywistości alternatywnej. To w latach 90-tych ukuto stereotyp o wiecznie skłóconej polskiej prawicy. Z wiekopomnym sukcesem w postaci konwentu św. Katarzyny. Faktycznie, bo już wszyscy mieli polewkę z solidarnościowego styropianu. Nie wątpię, że wśród lewicy ilość personalnych nienawiści była podobna ale był czas kiedy umieli to chować pod dywan. Tymczasem styropian folgował sobie aż miło.

Ela210 napisał/a:

Obciachem był...JKM smile z podobnych powodów co teraz przynajmniej jest stały w poglądach.

Dokładnie z tych samych powodów. To jest mordy, którą mu dorabiano, a Korwin nigdy się tym nie przejmował. Metoda była i jest ta sama, wyciągnąć Korwinowi jakieś zdanie i obrabiać je medialnie.

1,288

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

smile otóż piszę że w szkole byłeś:)
I napisalam: wśród ludzi a nie wśród polityków.
No doprawdy ..W czasach gdy ma się do wyboru własne media społecznościowe i organizuje własne konferencje pisać o dorabianiu gęby to śmieszne.

1,289

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

smile otóż piszę że w szkole byłeś:)

No tak, studia skończyłem 2 lata po prezydenturze Wałęsy.

Ela210 napisał/a:

I napisalam: wśród ludzi a nie wśród polityków

.
A to nie wiem o co kaman. Że nie było niesnasek? No sorki ale ja zaraz po studiach jak zacząłem pracować i mieszkać w innym miejscu, to mając tam rodzinę starannie unikałem rozmów na tematy polityczne. Wszyscy solidaruchy ale co się nie odezwiesz, to kogoś obrazisz.

Ela210 napisał/a:

No doprawdy ..W czasach gdy ma się do wyboru własne media społecznościowe i organizuje własne konferencje pisać o dorabianiu gęby to śmieszne.

Zaraz, to nie wiesz jak działają "własne" media społecznościowe? One są dla przekonanych. Owszem, człowiek myślący znajdzie potrzebne informacje no chyba, że ci fejsbuk pokaże jakie to są "własne" media. Prawdziwe własne media, to mieli właśnie Kaczyńscy dzięki udziałowi w rozdrapaniu Ruchu i dzięki temu zbudowali swoją pozycję.

1,290 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-11-18 12:23:42)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Szakisz przeciwnie. Mniejszy wpływ na to że ciąża nie rozwija się prawidłowo ma kobieta niż palacz na raka płuc.  Dziwnie temu zaprzeczać w kontekście finansowania Państwa. Umieszczanie tego na równi z operacjami cycków? No comments.
Snake pisałam o publicznych profilach one są odwiedzane nie tylko przez zwolenników
Nie tworzymy już wrażenia że istnieje jakaś wielka cenzura i przez to nie można się rozeznać.
Co do tego co się dzieje masz jednak syndrom gotowanej żaby i myślisz że jesteśmy jako naród na etapie sporów z wujkiem przy rosole.
Otóż nie.

1,291

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Ela210 napisał/a:

Snake pisałam o publicznych profilach one są odwiedzane nie tylko przez zwolenników

Oczywiście ale wiesz, że ci co zadają sobie ten trud, to maksymalnie 5 % elektoratu przy urnach wyborczych? Nie bez powodu kompulsywne wypowiedzi JKM określa się mianem protokołu 1 %. Bo realnie góra 3 % zdecydowanych wyborców zadaje sobie trud weryfikacji informacji u źródła oraz indywidualnego jej przetrawienia. Przecież nawet w tej dyskusji masz przykłady osób, które głosowały ostatnio na Bosaka nie znając jego programu wyborczego i nagle są rozczarowane. Powinny raczej zacząć od rozczarowania własną ignorancją i lenistwem ale wiesz, że od siebie zaczyna się na końcu.

Ela210 napisał/a:

Nie tworzymy już wrażenia że istnieje jakaś wielka cenzura i przez to nie można się rozeznać.

Ale ona istnieje co zresztą nie do końca jest takim problemem. Zasadniczy problem, to celowa dezinformacja, dorabianie gęby, sprowadzanie do absurdu i śmieszności. U nas ćwiczone bezwzględnie przez całą III RP. Bezapelacyjny sukces Kaczyńskich polegał na tym, że przetrwali i przebili tą bańkę informacyjną. Głównie katorżniczą pracą na dole, docierając do ludzi bezpośrednio.

Ela210 napisał/a:

Co do tego co się dzieje masz jednak syndrom gotowanej żaby i myślisz że jesteśmy jako naród na etapie sporów z wujkiem przy rosole.

Nie, czemu? Wujek już się nie odzywa więc gdzie tu mówić o rosole? Jest na tłiterku taki zatwardziały pisior i ostatnio szeroka publiczność mogła być świadkiem, że z własnym rodzeństwem nie ma już płaszczyzny porozumienia.

1,292 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-11-18 15:24:55)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Zachęcam, żeby sobie w sieci wpisać „Po co uczycie mnie strzelać?”.
Ciekawe rzeczy związane bezpośrednio z protestami po niewyroku nietrybunału.


Zbiórka Pani Lempart tak tu została zhejtowana, a Pan Bąkiewicz nie lepszy. Nie lepszy, bo rzeczywiście kwotowo poszło mu słabiej, ale też całkiem nieźle się obłowił na straży kościelnej.

1,293 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-11-18 15:32:31)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

W mordę, ja już się nauczyłem strzelać. Broń krótka, UZI, karabinki AK-47, wz. 96 Beryl, AR-15, strzelby gładkolufowe. Towarzystwo na strzelaniach żartobliwie je**** każde lewactwo. Czekam tylko na wezwanie lol
Poza tym, że pandemia zepsuła mi plany na zrobienie w tym roku pozwolenia na broń ale co się odwlecze, to nie uciecze...

1,294

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

To znaczy, że odpuściłeś sobie „odsiecz kościołów”, do którego już było wezwanie? ;-)

https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1605692798I65c7e9m5akNs17DYGIXpY.jpg

1,295 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-11-18 15:53:46)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Odpuściłem w dniu orędzia prezesa wink Nie chciałem być pomylony z młodzieżówkami PiS-u. Poza tym musiałbym specjalnie jechać do miasta pod katedrę, bo tam przyłaziły demonstracje. U mnie na wsi nikomu nie wpadało do głowy przyłazić protestować pod kościołem.
Aczkolwiek mam w bagażniku niezbędne wyposażenie tj. kominiarkę, gaz i pałkę teleskopową lol

1,296

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Zachęcam, żeby sobie w sieci wpisać „Po co uczycie mnie strzelać?”.
Ciekawe rzeczy związane bezpośrednio z protestami po niewyroku nietrybunału.


Zbiórka Pani Lempart tak tu została zhejtowana, a Pan Bąkiewicz nie lepszy. Nie lepszy, bo rzeczywiście kwotowo poszło mu słabiej, ale też całkiem nieźle się obłowił na straży kościelnej.

Wcale nie została zhejtowana, wyrażony został tylko podziw, że ma babka łeb do interesów i baranów do strzyżenia wink

1,297 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2020-11-18 19:53:16)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Acha, bo Lempart to nikt nie patrzy na ręce. Plus na pewno, skoro "lewaczka" to ukradnie. Nie mierzcie innych własną miarą.

Jakoś tak najbardziej ironii czy dodatkowych znaczeń w wypowiedziach JKM doszukują się ci, którzy nie mają odwagi przyznać, że on to mówi na serio.

Ja do tej pory wypatruję informacji co Cenckiewicz jako historyk robił w radzie nadzorczej "przedsiębiorstwa Operator Logistyczny Paliw Płynnych Sp. z o.o. (wcześniej: Naftobaza)". A taki uczciwy przecież. Nie to co inni.

1,298 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-11-18 21:46:50)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Dziś wieczór na Strajk Kobiet w Warszawie wdarły się cyniczne bojówki narodowo - faszystowskie z podstępnym zamiarem ośmieszenia prawilnych manifestantów i odpalają zabronioną pirotechnikę tj. race.
Pani Lempart głośno mówi, że to nie jest spontaniczne zgromadzenie, że to jest legalna manifestacja. No tak, a Marsz Niepodległości był nielegalny...

1,299

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Czarna Kotka napisał/a:

Acha, bo Lempart to nikt nie patrzy na ręce. Plus na pewno, skoro "lewaczka" to ukradnie.

Ale po co?
Przecież limit wynagrodzenia przy odpłatnej działalności w NGOsach to 3x średniego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Będzie z 13 tysi miesięcznie.

1,300

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ojej, tajniacy ci sami co na Marszu Niepodległości, z tymi samymi pałkami leją tym razem chuliganki na Strajku Kobiet. Na pewno chuliganki, bo policja innych nie bije. Chuliganki Lempart i Suchanow dostały gazem po oczach. Pewnie słusznie,  bo przecież w ciągu tygodnia policji nie odmieniło się poczucie prawa?

Posty [ 1,236 do 1,300 z 2,447 ]

Strony Poprzednia 1 18 19 20 21 22 38 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024