Nietypowości - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 262 ]

66 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2020-09-08 14:55:13)

Odp: Nietypowości

Gdy ktoś staje mi się bliski, to wszystko (no, może nie tak całkiem dosłownie) w nim lubię. Bo jest jego, bo z nim mi się kojarzy.
Ot, taka mi się barokowa dyrdymałka z liceum przypomniała smile Dyrdymałka, a jaka prawdziwa!


        NIESTATEK

Oczy są ogień, czoło jest zwierciadłem,
Włos złotem, perłą ząb, płeć
mlekiem zsiadłem,
Usta koralem, purpurą jagody,
Póki mi, panno, dotrzymujesz zgody.
Jak się zwadzimy — jagody są trądem,
Usta czeluścią, płeć blejwasem bladem,
Ząb szkapią kością, włosy pajęczyną,
Czoło maglownią, a oczy perzyną.

                                    /Jan Andrzej Morsztyn/


Mój mąż był niższy ode mnie, choć teoretycznie lubię wysokich. Nie wzrost zadecydował o rozwodzie.
Za to miał piękną twarz i taaaakie długie rzęsy, co zauważyłam zresztą dopiero z czasem.
A co mnie do niego przyciągnęło? Naturalność i skromność, nieudawanie Bóg wie kogo na pierwszym spotkaniu.

67 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-09-08 14:46:12)

Odp: Nietypowości

No właśnie, dla siwego jest jeszcze nadzieja, że może się ogolić na zero smile wtedy liczy się jako łysy, a to akurat dla mnie jest ok smile
Tak jak o zmysłowe usta. smile
Jak widać każda potwora... I nie ma co się przejmować.
A że bywalam już kobietą chudą 36 i taką 44 , I brunetką krótko ścięta na jeża i dlugowlosą i kasztanową  i szatynka powiem że nie miało to większego znaczenia  dla odbioru otoczenia smile

68 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2020-09-08 15:13:04)

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:
Lovelynn napisał/a:

Nieśmiały.
Introwertyk z bogatym życiem wewnętrznym.
Indywidualista, nonkomformista, a nawet freak.
Inteligentny brzydal.

No temat normalnie "szokujący" big_smile Ile tu się można rzeczy ciekawych dowiedzieć. Może nawet trochę pozbyć kompleksów wink

Intorwertyk ? Naprawdę ? Przecież to nuda big_smile Nigdzie nie pójdziesz z takim, bo wszędzie się boi wink

Istotka a mężczyzna od strony bagażnika też może być ? Bo ja to się na silniku w samochodzie słabo znam. Tzn. wiem gdzie jest wink O i gdzie akumulator jest też wiem. Gdzie się tankuje też wiem.

Snake jak ja bym Ci powiedział, gdzie ja mam bliznę, to by się te Twoje dwie schowały wink

Hmm w bagażniku też może być big_smile dla mnie najważniejsze,  żeby potrafił prowadzić samochód spokojnie,  dostojnie  tak,  to mnie kręci a smar to dodatkowy atut  wink 

Co do ust też wolałam  zawsze te wąskie u mężczyzny do czasu aż calowalam te duże,  wydatne o pięknym kształcie,  podsyłam  link https://img-ovh-cloud.zszywka.pl/0/0512/thb_1867.jpg natomiast  tamten mężczyzna według mnie  miał lepsze, zarost podobny i to były moje najlepsze pocalunki,  pp prostu odlot,  jakby orgazm wink facet faktycznie  był przystojny ale po trzecim spotkaniu nie wyszło bo był z tych dupkow i mimo że dosc dużo mężczyzn całowałam (na tyle dużo by wyrobić sobie pewne  małe doświadczenie,  ale nie na tyle by mówić że z połową  miasta) to nigdy żaden nie dorównal,  nawet mój partner big_smile od tego czasu podobają mi się i te duże usta
PS i nie potrafił z klasą prowadzić samochodu tongue

69

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:

Intorwertyk ? Naprawdę ? Przecież to nuda big_smile Nigdzie nie pójdziesz z takim, bo wszędzie się boi wink

Niekoniecznie, bo z zasady introwertyk jak najbardziej potrzebuje ludzi, ale stawia na jakość tych znajomości, a nie ilość. To absolutnie nie wyklucza kontaktów towarzyskich czy chęci udziału w różnego typu wydarzeniach. To co się zmienia, to większe oczekiwania co do poziomu atrakcyjności relacji czy miejsca, oczywiście w stricte subiektywnym ujęciu.

70

Odp: Nietypowości

Na mnie mocno działają introwertyczki. Takie nieśmiałe, szare myszki z zachowania i stylu ubioru.
A ja sam? Taki introwertyk-ekstrawertyk.
Jakbym mógł to bym siedział cały czas w domu, ale kocham imprezy typu sunrise czy tomorrowland gdzie jest masa ludzi.

71

Odp: Nietypowości
Britan napisał/a:

Na mnie mocno działają introwertyczki. Takie nieśmiałe, szare myszki z zachowania i stylu ubioru.
A ja sam? Taki introwertyk-ekstrawertyk.
Jakbym mógł to bym siedział cały czas w domu, ale kocham imprezy typu sunrise czy tomorrowland gdzie jest masa ludzi.

Introwertyk nie musi być nieśmiały. Może mu się po prostu nie chcieć.

72

Odp: Nietypowości

A i wolę łysego niż siwego, jakoś ta siwizna raczej na mnie nie działa.
Co do charakteru z jednej strony introwertyk, napewno, ale nie artysta czy jakiś inny nadwrazliwiec. Wystarczy,ze ja już taka jestem i raczej potrzebny ktoś bardzo chłodny emocjonalnie. Z doświadczenia wiem, że z takim zbyt przezywajacym facetem trudno żyć.
Więc nie musi mnie rozumieć, wystarczy że mnie zaakceptuje i moje rozkminy. A do tego najlepszy jest chłodny mężczyzna, chłodny ale tylko w obyciu na co dzień. W sprawach łóżkowych ma być ogień wink

73 Ostatnio edytowany przez Olinka (2020-09-08 16:39:24)

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:
Lovelynn napisał/a:

Nieśmiały.
Introwertyk z bogatym życiem wewnętrznym.
Indywidualista, nonkomformista, a nawet freak.
Inteligentny brzydal.

No temat normalnie "szokujący" big_smile Ile tu się można rzeczy ciekawych dowiedzieć. Może nawet trochę pozbyć kompleksów wink

Intorwertyk ? Naprawdę ? Przecież to nuda big_smile Nigdzie nie pójdziesz z takim, bo wszędzie się boi wink

Istotka a mężczyzna od strony bagażnika też może być ? Bo ja to się na silniku w samochodzie słabo znam. Tzn. wiem gdzie jest wink O i gdzie akumulator jest też wiem. Gdzie się tankuje też wiem.

Snake jak ja bym Ci powiedział, gdzie ja mam bliznę, to by się te Twoje dwie schowały wink

A'propos blizn:
- a, bo wiesz, ja jestem po operacji...
- yyy, czyli masz bliznę?
- noooo, 15 cm...
[wulgaryzm] na księżyc w ciągu 5 minut. Bo mu nagle tata w szpitalu umierał...

74

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:
Lovelynn napisał/a:

Nieśmiały.
Introwertyk z bogatym życiem wewnętrznym.
Indywidualista, nonkomformista, a nawet freak.
Inteligentny brzydal.

No temat normalnie "szokujący" big_smile Ile tu się można rzeczy ciekawych dowiedzieć. Może nawet trochę pozbyć kompleksów wink

Intorwertyk ? Naprawdę ? Przecież to nuda big_smile Nigdzie nie pójdziesz z takim, bo wszędzie się boi wink

Istotka a mężczyzna od strony bagażnika też może być ? Bo ja to się na silniku w samochodzie słabo znam. Tzn. wiem gdzie jest wink O i gdzie akumulator jest też wiem. Gdzie się tankuje też wiem.

Snake jak ja bym Ci powiedział, gdzie ja mam bliznę, to by się te Twoje dwie schowały wink

A'propos blizn:
- a, bo wiesz, ja jestem po operacji...
- yyy, czyli masz bliznę?
- noooo, 15 cm...
[wulgaryzm] na księżyc w ciągu 5 minut. Bo mu nagle tata w szpitalu umierał...

Bo faceci to mięczaki. smile a jeśli chodzi o te blizny u nas, że nas tak kręcą to chyba jakas pozostałość ewolucyjna.
Że mężczyźni walczą i zostają im jakieś slady tej walki, od miecza/kija itp czy innych takich a jak przeżył to znaczy, że obroni stado wink
I w zasadzie jak czytam to lubimy wszystko co świadczy o przetrwaniu. Jakieś kły się pojawiły nawet big_smile

75

Odp: Nietypowości
Roxann napisał/a:
umajona napisał/a:
Roxann napisał/a:

Nawet tu na forum jak pisałam, że lubię jak facet ma brzuszek (no wiadomo lubię wysokich ale sama też wysoka jestem więc to nie nietypowe) to było zdziwienie ale jak? No tak smile

To jest nas dwie big_smile

Z takich cech, które stereotypowo kobietom się nie podobają, to jeszcze bardzo lubię, jak mężczyzna lubi oglądać mecze ;p Nie tylko dlatego, że sama też to lubię, ale również ze względu na emocje, jakie taki mecz w mężczyźnie wywołuje smile

O, to kolejna rzecz nas łącząca bo ja bardzo lubię mecze piłki nożnej oglądać. Mój facet też lubi sport ale bardziej boks, którego ja nie lubię i nigdy nie polubię. Ale on wcześniej, za młodu, boksował i szło mu całkiem nieźle tylko kontuzja go wykluczyła z 'dalszej kariery' więc jestem wyrozumiała. wink
Ja w swoim życiu też mam epizod ze sportem i niewiele brakowało bym w tym kierunku poszła, na AWF itd. bo szło mi całkiem nieźle (jakieś trofea z podium do dziś na pamiątkę trzymam tongue). U mnie nie kontuzja tylko sytuacja rodzinna to wykluczyła. I raczej dobrze, że tak się stało.

Hłe, hłe, hłe... my sporty oglądamy razem i mamy podobną wiedzę i umiejętności, więc nie mam problemu z "facet+mecz", bo ja też rozumuję tak samo. Tenis, siatka, nożna, lekka, a nawet snooker. Co do tych naszych uprawianych to nas kontuzje powstrzymały. Ale mecz woli obejrzeć ze mną niż z kolegą... smile

76

Odp: Nietypowości

https://i.wpimg.pl/784x/d.wpimg.pl/533501656-2092061411/popek.jpg

77

Odp: Nietypowości
xerxes napisał/a:

https://i.wpimg.pl/784x/d.wpimg.pl/533501656-2092061411/popek.jpg

Kłów nie widać u tego młodego wrażliwego poety.Joł

78

Odp: Nietypowości
WendyW napisał/a:
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:

No temat normalnie "szokujący" big_smile Ile tu się można rzeczy ciekawych dowiedzieć. Może nawet trochę pozbyć kompleksów wink

Intorwertyk ? Naprawdę ? Przecież to nuda big_smile Nigdzie nie pójdziesz z takim, bo wszędzie się boi wink

Istotka a mężczyzna od strony bagażnika też może być ? Bo ja to się na silniku w samochodzie słabo znam. Tzn. wiem gdzie jest wink O i gdzie akumulator jest też wiem. Gdzie się tankuje też wiem.

Snake jak ja bym Ci powiedział, gdzie ja mam bliznę, to by się te Twoje dwie schowały wink

A'propos blizn:
- a, bo wiesz, ja jestem po operacji...
- yyy, czyli masz bliznę?
- noooo, 15 cm...
[wulgaryzm] na księżyc w ciągu 5 minut. Bo mu nagle tata w szpitalu umierał...

Bo faceci to mięczaki. smile a jeśli chodzi o te blizny u nas, że nas tak kręcą to chyba jakas pozostałość ewolucyjna.
Że mężczyźni walczą i zostają im jakieś slady tej walki, od miecza/kija itp czy innych takich a jak przeżył to znaczy, że obroni stado wink
I w zasadzie jak czytam to lubimy wszystko co świadczy o przetrwaniu. Jakieś kły się pojawiły nawet big_smile

Mnie blizny nie kręcą w ogóle. Choć też nie rażą, jeśli nie są za duże. Blizna to coś jak przebarwienie na skórze, neutralne w odbiorze.

W tym wątku w ogóle widać upodobanie wcale nie tylko do tego, co się kojarzy z siłą i męskością postrzeganą stereotypowo (w wyglądzie np. przerysowanie cech samczych typu kwadratowa szczęka).

Było pisane o delikatnej twarzy (do czego się podłączam), pełnych ustach, o subtelności w sposobie bycia, o chudości, niezbyt wysokim wzroście i jeszcze paru cechach, których się nie da połączyć z "przetrwaniem".

Ze swej strony, muszę także naruszyć stereotyp o powszechnym upodobaniu kobiet do tak zwanego południowego typu urody. Podoba mi się jasna karnacja, nawet bardzo blada, nie istnieje za jasna skóra, za to uroda, w której wszystko jest ciemne nie jest w ogóle interesująca.

79

Odp: Nietypowości
paslawek napisał/a:
xerxes napisał/a:

https://i.wpimg.pl/784x/d.wpimg.pl/533501656-2092061411/popek.jpg

Kłów nie widać u tego młodego wrażliwego poety.Joł


Ale zapodałeś, no masakra : D

80 Ostatnio edytowany przez Lovelynn (2020-09-08 17:34:14)

Odp: Nietypowości
niepodobna napisał/a:

W tym wątku w ogóle widać upodobanie wcale nie tylko do tego, co się kojarzy z siłą i męskością postrzeganą stereotypowo (w wyglądzie np. przerysowanie cech samczych typu kwadratowa szczęka).

Spoko, pewnie i tak jakieś incele wyciągną z powyższych komentarzy jedynie taki wniosek, że kobiety są zakłamane i co innego twierdzą, a co innego robią wink.
Tak, jakby dało się wyciągnąć jakąś średnią z ludzkich zachowań i obarczyć cząstkową odpowiedzialnością każdą z kobiet za to, że jakaś Karyna prowadza się z brutalnym, wielkim i umięśnionym Sebixem o kwadratowej gębie.
Ale niektórzy robią na takich "rankingach" niezłą kasę, bardzo niezłą.
Co widać po obu stronach, bo z kolei te wszystkie napompowane biusty i usta, pazury, makijażyki i cholera wiec co jeszcze, przecież również pokazują, że zdaniem niektórych kobiet marzeniem każdego mężczyzny jest wyłącznie Barbie.
A jakby tak popytać kolegów, to pewnie większość kijem by nie dotknęła takiej pudernicy i też każdy z nich ma swoje preferencje, lubią: chude, grube, w okularach, z piegami, małym biustem, wąskimi ustami, krótkimi włosami itepe.

81 Ostatnio edytowany przez Misinx (2020-09-08 17:37:33)

Odp: Nietypowości
Olinka napisał/a:
Misinx napisał/a:

Intorwertyk ? Naprawdę ? Przecież to nuda big_smile Nigdzie nie pójdziesz z takim, bo wszędzie się boi wink

Niekoniecznie, bo z zasady introwertyk jak najbardziej potrzebuje ludzi, ale stawia na jakość tych znajomości, a nie ilość. To absolutnie nie wyklucza kontaktów towarzyskich czy chęci udziału w różnego typu wydarzeniach. To co się zmienia, to większe oczekiwania co do poziomu atrakcyjności relacji czy miejsca, oczywiście w stricte subiektywnym ujęciu.

Wiem, bo sam jestem introwertykiem smile Takim, że moja żona twierdziła, że ja nie lubię ludzi. A ja po prostu lubię osoby, a nie ludzi. Ale w życiu bym się nie spodziewał, że to dla kogoś może być atrakcyjne smile

Dzizass... Popek jest dla mnie przerażający. Co się kotłuje w głowie takiego człowieka, żeby sobie zrobić coś takiego ?

Istotka6 napisał/a:

Hmm w bagażniku też może być big_smile dla mnie najważniejsze,  żeby potrafił prowadzić samochód spokojnie,  dostojnie  tak,  to mnie kręci a smar to dodatkowy atut  wink 

Co do ust też wolałam  zawsze te wąskie u mężczyzny do czasu aż calowalam te duże,  wydatne o pięknym kształcie,  podsyłam  link https://img-ovh-cloud.zszywka.pl/0/0512/thb_1867.jpg natomiast  tamten mężczyzna według mnie  miał lepsze, zarost podobny i to były moje najlepsze pocalunki,  pp prostu odlot,  jakby orgazm wink facet faktycznie  był przystojny ale po trzecim spotkaniu nie wyszło bo był z tych dupkow i mimo że dosc dużo mężczyzn całowałam (na tyle dużo by wyrobić sobie pewne  małe doświadczenie,  ale nie na tyle by mówić że z połową  miasta) to nigdy żaden nie dorównal,  nawet mój partner big_smile od tego czasu podobają mi się i te duże usta
PS i nie potrafił z klasą prowadzić samochodu tongue

O, to ja prowadzę bardzo spokojnie smile Bardzo mi się podoba określenie "dostojnie" big_smile Nie kręcą mnie w ogóle szybkie samochody. Mam wolnossącą benzynówkę i całkowicie mi wystarcza.

82

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:

Dzizass... Popek jest dla mnie przerażający. Co się kotłuje w głowie takiego człowieka, żeby sobie zrobić coś takiego ?

Moim zdaniem on się za tym swoim mrocznym wizerunkiem po prostu ukrywa. To jest rodzaj obronnego kamuflażu, którego zadaniem jest przykrycie wrażliwej osobowości. Zresztą analiza jego biografii (przede wszystkim trudne dzieciństwo) jak najbardziej wskazuje, że ta teoria może być prawdziwa.

83

Odp: Nietypowości

Nie wiem, czy to nietypowosc, ale dorzucę, że "chłopak z gitarą byłby dla mnie parą " ;p Achhh... big_smile

84 Ostatnio edytowany przez paslawek (2020-09-08 18:02:59)

Odp: Nietypowości
umajona napisał/a:

Nie wiem, czy to nietypowosc, ale dorzucę, że "chłopak z gitarą byłby dla mnie parą " ;p Achhh... big_smile

Niedyskretnie (trudno pies mi mordę smile ) podpowiem Ci Umajona rwij Lucyfera smile

Olinka napisał/a:
Misinx napisał/a:

Dzizass... Popek jest dla mnie przerażający. Co się kotłuje w głowie takiego człowieka, żeby sobie zrobić coś takiego ?

Moim zdaniem on się za tym swoim mrocznym wizerunkiem po prostu ukrywa. To jest rodzaj obronnego kamuflażu, którego zadaniem jest przykrycie wrażliwej osobowości. Zresztą analiza jego biografii (przede wszystkim trudne dzieciństwo) jak najbardziej wskazuje, że ta teoria może być prawdziwa.

Zgadzam się to ta teoria jest jak najbardziej prawdziwa dla niektórych ludzi taka "artykulacja wnętrza na zewnątrz" wcale nie jest tylko płytkim trendem, modą jest właśnie kamuflażem .

85 Ostatnio edytowany przez Misinx (2020-09-08 17:51:31)

Odp: Nietypowości
umajona napisał/a:

Nie wiem, czy to nietypowosc, ale dorzucę, że "chłopak z gitarą byłby dla mnie parą " ;p Achhh... big_smile

https://cdn3.thumbs.common.smcloud.net/common/2/2/s/2265748kNEm.jpg/ru-1-r-660,0-n-2265748kNEm.jpg

86 Ostatnio edytowany przez Lovelynn (2020-09-08 18:13:28)

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:

Wiem, bo sam jestem introwertykiem smile Takim, że moja żona twierdziła, że ja nie lubię ludzi. A ja po prostu lubię osoby, a nie ludzi. Ale w życiu bym się nie spodziewał, że to dla kogoś może być atrakcyjne smile

Misinx, mnie akurat nie trzeba tłumaczyć, w jaki sposób mylnie postrzega się introwertyków. "Nie lubisz ludzi" to jeszcze pikuś przy: jesteś zarozumiały, wyniosły, coś z Tobą nie halo...
Lepiej jednak, żeby wiązali się ze sobą ludze podobni.
Z pewnością nie dla wszystkich, ale dla sporej liczby kobiet kryterium "introwertyk" będzie pierwszym wyborem - szczególnie dla innych introwertyczek.
Problem polega na tym, że o ludziach cichych i ich wyborach to z definicji mało się słyszy.
Słychać najbardziej tych "szalonych i zwariowanych", co potrzebują atencji i afiszowania się ze swoimi (często) prymitywnymi potrzebami.

87

Odp: Nietypowości
Lovelynn napisał/a:
Misinx napisał/a:

Wiem, bo sam jestem introwertykiem smile Takim, że moja żona twierdziła, że ja nie lubię ludzi. A ja po prostu lubię osoby, a nie ludzi. Ale w życiu bym się nie spodziewał, że to dla kogoś może być atrakcyjne smile

Misinx, mnie akurat nie trzeba tłumaczyć, w jaki sposób mylnie postrzega się introwertyków. "Nie lubisz ludzi" to jeszcze pikuś przy: jesteś zarozumiały, wyniosły, coś z Tobą nie halo...
Lepiej jednak, żeby wiązali się ze sobą ludze podobni.
Z pewnością nie dla wszystkich, ale dla sporej liczby kobiet kryterium "introwertyk" będzie pierwszym wyborem - szczególnie dla innych introwertyczek.
Problem polega na tym, że o ludziach cichych i ich wyborach to zdefinicji mało się słyszy.
Słychać najbardziej tych "szalonych i zwariowanych", co potrzebują atencji i afiszowania się ze swoimi (często) prymitywnymi potrzebami.

Ja słyszałem o sobie parokrotnie, że w pierwszym wrażeniu uchodzę za mruka. Zyskuję przy bliższym poznaniu big_smile Tylko, nie każdemu się chce bliżej poznawać.

88 Ostatnio edytowany przez lody miętowe (2020-09-08 18:39:22)

Odp: Nietypowości

Niski/średni wzrost, nos z garbiem/orli, zarośnięta klata big_smile chłopięcy typ urody, wrażliwość, empatia, normalny sposób ubierania się, żadne rurki przed kostkę big_smile mający swój styl, nie podążający za modą...mający swoje zdanie na każdy temat, poglądowo idący pod prąd

P.s okulary, zapomniałam o okularach big_smile bardzo podobają mi się panowie, którzy noszą okulary wink

89

Odp: Nietypowości
lody miętowe napisał/a:

Niski/średni wzrost, nos z garbiem/orli, zarośnięta klata big_smile chłopięcy typ urody, wrażliwość, empatia, normalny sposób ubierania się, żadne rurki przed kostkę big_smile mający swój styl, nie podążający za modą...mający swoje zdanie na każdy temat, poglądowo idący pod prąd

P.s okulary, zapomniałam o okularach big_smile bardzo podobają mi się panowie, którzy noszą okulary wink

Na upartego taki nos z garbem to też można sobie jeszcze wymajstrować big_smile Pewnie jest takich parę miejsc w mieście, gdzie darmowo mogą taki nos zrobić.

90

Odp: Nietypowości

Nooo okulary są fajne,  typ intelektualisty smile

91

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:

Snake jak ja bym Ci powiedział, gdzie ja mam bliznę, to by się te Twoje dwie schowały wink

Ta spektakularna nie jest w miejscu wstydliwym ale jest trochę ukryta przez jeden z elementów garderoby. Szyta na żywca i może rodzić głupie pytania więc się nią specjalnie nie chwalę ale też specjalnie nie ukrywam. Mam za to myszkę na dupie lol I dziurę w nodze po młotku.

92

Odp: Nietypowości

Z takim wielkim ekstrawertykiem, co ciągle gania po imprezach i musi otaczać się tłumem ludzi, nie moglabym wytrzymać. Nie mój typ. Raczej też wolę introwertyka, ale nie takiego co ma jakąś fobię społeczną, tylko takiego co stawia na jakość kontaktów, a nie ilość.

93

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Niski/średni wzrost, nos z garbiem/orli, zarośnięta klata big_smile chłopięcy typ urody, wrażliwość, empatia, normalny sposób ubierania się, żadne rurki przed kostkę big_smile mający swój styl, nie podążający za modą...mający swoje zdanie na każdy temat, poglądowo idący pod prąd

P.s okulary, zapomniałam o okularach big_smile bardzo podobają mi się panowie, którzy noszą okulary wink

Na upartego taki nos z garbem to też można sobie jeszcze wymajstrować big_smile Pewnie jest takich parę miejsc w mieście, gdzie darmowo mogą taki nos zrobić.

U nas na osiedlu można, szczególnie w taki dzień, kiedy jest mecz.

94

Odp: Nietypowości
WendyW napisał/a:

A i wolę łysego niż siwego, jakoś ta siwizna raczej na mnie nie działa.
Co do charakteru z jednej strony introwertyk, napewno, ale nie artysta czy jakiś inny nadwrazliwiec. Wystarczy,ze ja już taka jestem i raczej potrzebny ktoś bardzo chłodny emocjonalnie. Z doświadczenia wiem, że z takim zbyt przezywajacym facetem trudno żyć.
Więc nie musi mnie rozumieć, wystarczy że mnie zaakceptuje i moje rozkminy. A do tego najlepszy jest chłodny mężczyzna, chłodny ale tylko w obyciu na co dzień. W sprawach łóżkowych ma być ogień wink

Czyli racjonalny, rzeczowy, a zarazem czuły i wyrozumiały, ale nie wpadający w Twoje tony gdy panikujesz lub histeryzujesz?
Hmm... Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że mój mąż ma aż tyle zalet... big_smile
OK, 6 lat dopiero, ale mi nie przeszedł pod żadnym względem.

95

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
WendyW napisał/a:

A i wolę łysego niż siwego, jakoś ta siwizna raczej na mnie nie działa.
Co do charakteru z jednej strony introwertyk, napewno, ale nie artysta czy jakiś inny nadwrazliwiec. Wystarczy,ze ja już taka jestem i raczej potrzebny ktoś bardzo chłodny emocjonalnie. Z doświadczenia wiem, że z takim zbyt przezywajacym facetem trudno żyć.
Więc nie musi mnie rozumieć, wystarczy że mnie zaakceptuje i moje rozkminy. A do tego najlepszy jest chłodny mężczyzna, chłodny ale tylko w obyciu na co dzień. W sprawach łóżkowych ma być ogień wink

Czyli racjonalny, rzeczowy, a zarazem czuły i wyrozumiały, ale nie wpadający w Twoje tony gdy panikujesz lub histeryzujesz?

Normalnie cały ja !!! big_smile
Tylko gdzie jest w takim razie ta kolejka ? big_smile

96 Ostatnio edytowany przez Nusia82 (2020-09-09 14:28:05)

Odp: Nietypowości

Ciekawy temat. Z nietypowych to kręcą mnie mocno owłosione nogi i ręce, lekka siwizna, wzrost nie więcej niż 175 cm.
Patrząc na szeroki wachlarz przedstawionych cech w tym temacie to prawdziwe wydaje się powiedzenie: każda potwora znajdzie amatora.

97

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:

Normalnie cały ja !!! big_smile
Tylko gdzie jest w takim razie ta kolejka ? big_smile

Masz konkurencję w postaci Snake'a. Pewnie jego dlugie rzęsy wygrywają ;p

98 Ostatnio edytowany przez Britan (2020-09-09 15:51:45)

Odp: Nietypowości
umajona napisał/a:
Misinx napisał/a:

Normalnie cały ja !!! big_smile
Tylko gdzie jest w takim razie ta kolejka ? big_smile

Masz konkurencję w postaci Snake'a. Pewnie jego dlugie rzęsy wygrywają ;p

Właśnie, długie rzęsy. Ja mam fabrycznie dłuższe rzęsy niż kobiety big_smile Kiedyś myślałem, że to wada, ale dorosłem. Zresztą jak z wieloma moimi innymi "wadami".
Trochę to przeszkadza w życiu (jak na faceta), bo rzęsy podczas treningu, kiedy mocno się spocę często wpadają do oka. Muszę trochę podłubać w oku, aby nie było dyskomfortu.

99

Odp: Nietypowości

Ja tam chętnie bym się poświęciła i nawet dlubala w tym oku byle tylko mieć takie długie, piękne rzęsy tongue
Kiedys widzialam chłopaka, który miał bardzo odstające uszy, zwracaly uwagę, ale jednocześnie takie piękne, długie rzęsy i ładne oczy, ze na te uszy chyba mało kto patrzył wink

100

Odp: Nietypowości
lody miętowe napisał/a:

Ja tam chętnie bym się poświęciła i nawet dlubala w tym oku byle tylko mieć takie długie, piękne rzęsy tongue

U kobiety z długimi rzęsami problem bywa taki, że po tuszowaniu (i zakręceniu) dotykają powieki więc trzeba uważać by nie zostawiły śladów. Inna sprawa to jak się nosi okulary, nawet przeciwsłoneczne, te rzęsy często dotykają szkieł co też nie jest zbyt komfortowe. wink

101

Odp: Nietypowości
Roxann napisał/a:

U kobiety z długimi rzęsami problem bywa taki, że po tuszowaniu (i zakręceniu) dotykają powieki więc trzeba uważać by nie zostawiły śladów. Inna sprawa to jak się nosi okulary, nawet przeciwsłoneczne, te rzęsy często dotykają szkieł co też nie jest zbyt komfortowe. wink

Na szczęście nie tuszuję rzęs ale potwierdzam problem z okularami wink

102

Odp: Nietypowości
umajona napisał/a:
Misinx napisał/a:

Normalnie cały ja !!! big_smile
Tylko gdzie jest w takim razie ta kolejka ? big_smile

Masz konkurencję w postaci Snake'a. Pewnie jego dlugie rzęsy wygrywają ;p

Ale mam gęste brwi big_smile

103 Ostatnio edytowany przez Roxann (2020-09-09 19:41:49)

Odp: Nietypowości
Snake napisał/a:
Roxann napisał/a:

U kobiety z długimi rzęsami problem bywa taki, że po tuszowaniu (i zakręceniu) dotykają powieki więc trzeba uważać by nie zostawiły śladów. Inna sprawa to jak się nosi okulary, nawet przeciwsłoneczne, te rzęsy często dotykają szkieł co też nie jest zbyt komfortowe. wink

Na szczęście nie tuszuję rzęs ale potwierdzam problem z okularami wink

Znam kobietę, która ma męża z pięknymi rzęsami (ogólnie oczyma) i ewidentnie ją to kręciło, raz że sama nie miała takich a dwa rozpływała, że córeczka miałaby 'po nim'. Akurat mają dwóch synów  ale... to szczegół wink Ona nadal nimi zachwyca wink

A tak wracając do tematu nietypowości, to interesują mnie faceci, którzy mają za sobą trudne/ciężkie doświadczenia. To akurat nie raz mi bokiem wyszło ale mimo wszystko uważam, że są dużo ciekawsi niż tacy którym życie przeszło lekko, gładko i ogólnie wszystko im się należy i/lub uważają, że ludzie z problemami sami sobie są winni, mniej warci.

104 Ostatnio edytowany przez Panna z Kapeluszem (2020-09-10 03:38:36)

Odp: Nietypowości

Mnie bardzo pociągają starsi mężczyźni, 20/25 lat starsi najlepiej,
lekki zarost, lekka siwizna, owłosienie ciała męskiego również bardzo mi się podoba,
nie lubie wygolonych, nie podobają mi się łysi, nie pociągają mnie chudzi faceci, uwielbiam męskie silne nogi męskie, dobrze zbudowane.
Uwielbiam Dzikie Zielonookie-Tygrysie oczy, zarówno u mężczyzn jak i kobiet.

Nie podobają mi się mężczyźni zrobieni na siłowni, albo ogólnie zbyt zrobieni-zbyt lalusiowaci.

Bardzo Kręcą mnie mężczyźni Silni psychicznie, mający opinie innych gdzieś, stawiający na swoim,
słabi psychicznie mężczyźni mnie odrzucają.

Blizny nie przeszkadzają mi, jak ktoś wspominał „Blizny to historia”
Nie podobają mi się zbytnio zbyt piegowaci faceci.

A Panom jakie nietypowości u kobiet się podobają?

Olinka napisał/a:

Mam wrażenie, że w ogóle coraz bardziej odchodzi się od promowania nieskazitelnych wizerunków.
Nawet w świecie modelingu różne niedoskonałości, a wręcz anomalia, które w tej branży jeszcze do niedawna wykluczały szansę na karierę, teraz coraz częściej stanowią atut.


To na co zwróciłam uwagę, to że dążąc do ideału i na przykład operując sobie nos (inne fragmenty twarzy także, ale akurat nos wydaje mi się tu najlepszym przykładem) ludzie, choć głównie jednak kobiety,

nierzadko popełniają błąd,
bo ich twarz staje się może klasycznie piękna, ale za to traci wcześniejszy charakter.

Podobnie jest z zębami - już od dłuższego czasu uważam, że tzw. hollywoodzki uśmiech wcale nie jest atrakcyjny, bo jest po prostu sztuczny,

za to niewielkie krzywizny mogą być naprawdę urocze.

I doprawdy nie rozumiem dlaczego niektórzy zamiast docenić swoją indywidualność,
która ich zresztą w jakiś sposób wyróżnia,

uporczywie z tym walczą, usiłując upodobnić się do jednego szablonu.

Przy czym nie mówię tu o jakichś znaczących wadach, które jak najbardziej mogą przeszkadzać i jeśli tak się dzieje, to warto pozbyć się utrudniającego życie kompleksu, ale o dążeniu do bycia kopią tysięcy innych twarzy.

Zbyt idealni ludzie są dla mnie nudni...
Lubie twarze z charakterem z historią, zarówno u kobiet jak i mężczyzn.

105

Odp: Nietypowości
Panna z Kapeluszem napisał/a:

Mnie bardzo pociągają starsi mężczyźni, 20/25 lat starsi najlepiej,
lekki zarost, lekka siwizna, owłosienie ciała męskiego również bardzo mi się podoba,
nie lubie wygolonych, nie podobają mi się łysi, nie pociągają mnie chudzi faceci, uwielbiam męskie silne nogi męskie, dobrze zbudowane.
Nie podobają mi się mężczyźni zrobieni na siłowni, albo ogólnie zbyt zrobieni-zbyt lalusiowaci.

Bardzo Kręcą mnie mężczyźni Silni psychicznie, mający opinie innych gdzieś, stawiający na swoim,
słabi psychicznie mężczyźni mnie odrzucają.

Blizny nie przeszkadzają mi, jak ktoś wspominał „Blizny to historia”
Nie podobają mi się zbytnio zbyt piegowaci faceci.

A Panom jakie nietypowości u kobiet się podobają?

Olinka napisał/a:

Mam wrażenie, że w ogóle coraz bardziej odchodzi się od promowania nieskazitelnych wizerunków.
Nawet w świecie modelingu różne niedoskonałości, a wręcz anomalia, które w tej branży jeszcze do niedawna wykluczały szansę na karierę, teraz coraz częściej stanowią atut.


To na co zwróciłam uwagę, to że dążąc do ideału i na przykład operując sobie nos (inne fragmenty twarzy także, ale akurat nos wydaje mi się tu najlepszym przykładem) ludzie, choć głównie jednak kobiety,

nierzadko popełniają błąd,
bo ich twarz staje się może klasycznie piękna, ale za to traci wcześniejszy charakter.

Podobnie jest z zębami - już od dłuższego czasu uważam, że tzw. hollywoodzki uśmiech wcale nie jest atrakcyjny, bo jest po prostu sztuczny,

za to niewielkie krzywizny mogą być naprawdę urocze.

I doprawdy nie rozumiem dlaczego niektórzy zamiast docenić swoją indywidualność,
która ich zresztą w jakiś sposób wyróżnia,

uporczywie z tym walczą, usiłując upodobnić się do jednego szablonu.

Przy czym nie mówię tu o jakichś znaczących wadach, które jak najbardziej mogą przeszkadzać i jeśli tak się dzieje, to warto pozbyć się utrudniającego życie kompleksu, ale o dążeniu do bycia kopią tysięcy innych twarzy.

Zbyt idealni ludzie są dla mnie nudni...
Lubie twarze z charakterem z historią, zarówno u kobiet jak i mężczyzn.

Jezeli chodzi o nietypowosci panow, to memu mezowi sie nie podoba idealny usmiech. Nie podobaja mu sie idealne zeby.

106

Odp: Nietypowości
Panna z Kapeluszem napisał/a:

A Panom jakie nietypowości u kobiet się podobają?

Trudno powiedzieć czy to nietypowości, ale mnie zawsze ujmują niskie i drobne kobiety. Sam jestem niski i normalnej budowy, i po prostu czułbym się najbardziej dopasowany do takiej kobiety. Ale bywało, że zauroczyłem się w kobiecie wyższej. Zresztą moja żona też była ode mnie wyższa.
Podobają mi się kobiety rude i piegowate smile ,kobiety w okularach, kobiety z krótkimi włosami. Ale to nie są jakieś moje sztywne upodobania, bo długowłose brunetki i blondynki też mi się podobają smile

Hmm... Chyba nie mam jakiś ulubionych wyjątkowych nietypowości smile

107

Odp: Nietypowości

Buziaki lalek z insta itp. są dla mnie przezroczyste. Jakoś tak ich nie widzę. Moja pierwsza miłość była pokraką jeśli wierzyć osądowi mojej małżonki wink Mój ideał kobiecej twarzy jest dość daleki od ogólnych standardów ideału, na tyle daleki, że przez 4 dekady widziałem tylko ok. pięć kobiet bliskich temu wzorcowi.
Wczoraj jadąc rano do pracy przykuła moją uwagę pani w samochodzie z tyłu. Obserwowałem ją w lusterku, a potem z boku, gdy zmieniła pas. Włosy spięte ciasno, na sportowo do tyłu w kucyk czy jak się to nazywa. Raczej sportowe niż kobiece okulary przeciwsłoneczne. Twarz o rysach ostrych, odznaczające się kości policzkowe. Raczej typ twardej, ostrej baby niż miętkiej kobietki. Wiek ok. 30-tki. Nooo z przyjemnością mi się ją obserwowało wink

108

Odp: Nietypowości

Moj jeden kumpel ma dwie kategorie atrakcyjnych kobiet. Jedna to jest piekna, idealna czyli dla niego to Ariana Grande, a drugi typ to czarownica i raczej sztuka niz osoba.
To drugie to moze nietypowe jest.

109

Odp: Nietypowości
Panna z Kapeluszem napisał/a:

Mnie bardzo pociągają starsi mężczyźni, 20/25 lat starsi najlepiej

Wow! Nie tylko ja tak mam?! Nie jestem już wybrykiem natury?! big_smile

110

Odp: Nietypowości
WendyW napisał/a:
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:

No temat normalnie "szokujący" big_smile Ile tu się można rzeczy ciekawych dowiedzieć. Może nawet trochę pozbyć kompleksów wink

Intorwertyk ? Naprawdę ? Przecież to nuda big_smile Nigdzie nie pójdziesz z takim, bo wszędzie się boi wink

Istotka a mężczyzna od strony bagażnika też może być ? Bo ja to się na silniku w samochodzie słabo znam. Tzn. wiem gdzie jest wink O i gdzie akumulator jest też wiem. Gdzie się tankuje też wiem.

Snake jak ja bym Ci powiedział, gdzie ja mam bliznę, to by się te Twoje dwie schowały wink

A'propos blizn:
- a, bo wiesz, ja jestem po operacji...
- yyy, czyli masz bliznę?
- noooo, 15 cm...
[wulgaryzm] na księżyc w ciągu 5 minut. Bo mu nagle tata w szpitalu umierał...

Bo faceci to mięczaki. smile a jeśli chodzi o te blizny u nas, że nas tak kręcą to chyba jakas pozostałość ewolucyjna.
Że mężczyźni walczą i zostają im jakieś slady tej walki, od miecza/kija itp czy innych takich a jak przeżył to znaczy, że obroni stado wink
I w zasadzie jak czytam to lubimy wszystko co świadczy o przetrwaniu. Jakieś kły się pojawiły nawet big_smile

A kobieta musi być gładka i idealna? Może mieć dobrowolną "dziarę", ale nie "szramę" po operacji roztrzaskanej kończyny? Hmm...

111

Odp: Nietypowości

To chyba efekty braku ojca fizycznego lub psychicznego w życiu dzisiejszych 30..
Skala zjawiska jest chyba większą niż myślałam..
No to teraz  30 latkowie szukający partnerki mogą tylko czekać i się zestarzeć..:)

112

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
Panna z Kapeluszem napisał/a:

Mnie bardzo pociągają starsi mężczyźni, 20/25 lat starsi najlepiej

Wow! Nie tylko ja tak mam?! Nie jestem już wybrykiem natury?! big_smile

No coś podobnego. A ja myślałem, że 30-latki to już są poza moim zasięgiem big_smile

113

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:
SanTi napisał/a:
Panna z Kapeluszem napisał/a:

Mnie bardzo pociągają starsi mężczyźni, 20/25 lat starsi najlepiej

Wow! Nie tylko ja tak mam?! Nie jestem już wybrykiem natury?! big_smile

No coś podobnego. A ja myślałem, że 30-latki to już są poza moim zasięgiem big_smile

Baa Stary, jak szukałam faceta to ci ok 40 zachowywali się jak małe dzieci. Przytrafił się jeden przystojny i baaardzo inteligentny inżynier, co ze smętną minką stwierdził, że on już chyba nie ma u mnie szans, bo jest jeszcze starszy... I tak znalazłam miłość mojego życia...
Wiek nie gra roli.

114

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:
SanTi napisał/a:

Wow! Nie tylko ja tak mam?! Nie jestem już wybrykiem natury?! big_smile

No coś podobnego. A ja myślałem, że 30-latki to już są poza moim zasięgiem big_smile

Baa Stary, jak szukałam faceta to ci ok 40 zachowywali się jak małe dzieci. Przytrafił się jeden przystojny i baaardzo inteligentny inżynier, co ze smętną minką stwierdził, że on już chyba nie ma u mnie szans, bo jest jeszcze starszy... I tak znalazłam miłość mojego życia...
Wiek nie gra roli.

Role gra widocznie, skoro to jest tym co sie wam podoba big_smile

115

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:
SanTi napisał/a:

Wow! Nie tylko ja tak mam?! Nie jestem już wybrykiem natury?! big_smile

No coś podobnego. A ja myślałem, że 30-latki to już są poza moim zasięgiem big_smile

Baa Stary, jak szukałam faceta to ci ok 40 zachowywali się jak małe dzieci. Przytrafił się jeden przystojny i baaardzo inteligentny inżynier, co ze smętną minką stwierdził, że on już chyba nie ma u mnie szans, bo jest jeszcze starszy... I tak znalazłam miłość mojego życia...
Wiek nie gra roli.

Tylko obawiam się, że taka 30-latka to mogłaby chcieć mieć jeszcze dziecko, a na to jestem już za stary smile

116

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:

No coś podobnego. A ja myślałem, że 30-latki to już są poza moim zasięgiem big_smile

Baa Stary, jak szukałam faceta to ci ok 40 zachowywali się jak małe dzieci. Przytrafił się jeden przystojny i baaardzo inteligentny inżynier, co ze smętną minką stwierdził, że on już chyba nie ma u mnie szans, bo jest jeszcze starszy... I tak znalazłam miłość mojego życia...
Wiek nie gra roli.

Tylko obawiam się, że taka 30-latka to mogłaby chcieć mieć jeszcze dziecko, a na to jestem już za stary smile

48 = jeszcze nie za stary, a 58 to może już ewentualnie być... Znam takich co niby 60+ mają i se zaserwowali...
Organizm się liczy, a nie wiek w dowodzie.

117 Ostatnio edytowany przez Winter.Kween (2020-09-10 10:26:10)

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:

No coś podobnego. A ja myślałem, że 30-latki to już są poza moim zasięgiem big_smile

Baa Stary, jak szukałam faceta to ci ok 40 zachowywali się jak małe dzieci. Przytrafił się jeden przystojny i baaardzo inteligentny inżynier, co ze smętną minką stwierdził, że on już chyba nie ma u mnie szans, bo jest jeszcze starszy... I tak znalazłam miłość mojego życia...
Wiek nie gra roli.

Tylko obawiam się, że taka 30-latka to mogłaby chcieć mieć jeszcze dziecko, a na to jestem już za stary smile

Nie kazda chce przeciez.


Z takich nietypowych moich typow to jest Ben Daniels. Widzialam go w serialu 'Egzorcysta' i tak mi sie tam podobal. Nietypowo bo nie jest mlody czy mlodszy ode mnie i ma wasy. Jednak jego glos i akcent to muzyka dla moich uszu. Ogolnie 'Ojciec Marcus', ktorego on gra w serialu to od razu bym brala do domu na egzorcyzm big_smile
https://media3.giphy.com/media/MdXEHg29gGjcLwRUo9/giphy.gif

Nie jest tak calkiem poza moim stylem bo ma kobiece ruchy i zachowania. To jest wazne dla mnie bo wlasnie te cechy sprawiaja, ze dopiero wtedy facet mnie pociaga i kreci seksualnie.

118

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:
SanTi napisał/a:

Baa Stary, jak szukałam faceta to ci ok 40 zachowywali się jak małe dzieci. Przytrafił się jeden przystojny i baaardzo inteligentny inżynier, co ze smętną minką stwierdził, że on już chyba nie ma u mnie szans, bo jest jeszcze starszy... I tak znalazłam miłość mojego życia...
Wiek nie gra roli.

Tylko obawiam się, że taka 30-latka to mogłaby chcieć mieć jeszcze dziecko, a na to jestem już za stary smile

48 = jeszcze nie za stary, a 58 to może już ewentualnie być... Znam takich co niby 60+ mają i se zaserwowali...
Organizm się liczy, a nie wiek w dowodzie.

Teoretycznie może i nie za stary.
Ja nigdy nie czułem parcia na przekazywanie genów.

119

Odp: Nietypowości
Winter.Kween napisał/a:
Misinx napisał/a:
SanTi napisał/a:

Baa Stary, jak szukałam faceta to ci ok 40 zachowywali się jak małe dzieci. Przytrafił się jeden przystojny i baaardzo inteligentny inżynier, co ze smętną minką stwierdził, że on już chyba nie ma u mnie szans, bo jest jeszcze starszy... I tak znalazłam miłość mojego życia...
Wiek nie gra roli.

Tylko obawiam się, że taka 30-latka to mogłaby chcieć mieć jeszcze dziecko, a na to jestem już za stary smile

Nie kazda chce przeciez.


Z takich nietypowych moich typow to jest Ben Daniels. Widzialam go w serialu 'Egzorcysta' i tak mi sie tam podobal. Nietypowo bo nie jest mlody czy mlodszy ode mnie i ma wasy. Jednak jego glos i akcent to muzyka dla moich uszu. Ogolnie 'Ojciec Marcus', ktorego on gra w serialu to od razu bym brala do domu na egzorcyzm big_smile
https://media3.giphy.com/media/MdXEHg29gGjcLwRUo9/giphy.gif

Nie jest tak calkiem poza moim stylem bo ma kobiece ruchy i zachowania. To jest wazne dla mnie bo wlasnie te cechy sprawiaja, ze dopiero wtedy facet mnie pociaga i kreci seksualnie.

Mój fetysz to niestety sp Alan Rickman jako Severus Snape i nie tylko...

120

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:

Mój fetysz to niestety sp Alan Rickman jako Severus Snape i nie tylko...

No w Rickmanie to się wiele kobiet kochało. Ja go najbardziej pamiętam ze "Szklanej pułapki".

121

Odp: Nietypowości

Idealni mężczyźni?
- Cary Grant,
- George Clooney,
- Alan Rickman,
- Colin Firth,
- mój mąż...
big_smile

122

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:

Idealni mężczyźni?
- Cary Grant,
- George Clooney,
- Alan Rickman,
- Colin Firth,
- mój mąż...
big_smile

To w Twoim wieku wiedzą kto to był Cary Grant ? Ja go słabo kojarzę big_smile W dzieciństwie w paru westernach widziałem. Wolę Gregory Peck'a jeśli chodzi o takie klimaty.
Clooney się fajnie zestarzał, bo wcześniej był strasznie siuśkowaty big_smile
Colin Firth to angielska klasyka smile

123

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:

Idealni mężczyźni?
- Cary Grant,
- George Clooney,
- Alan Rickman,
- Colin Firth,
- mój mąż...
big_smile

Jeśli chodzi o moje "top 3" znanych aktorów, to:
- Hugh Grant
- Pierce Brosnan
- Richard Gere

Nie powiedziałabym, że to moje typy lub idealni mężczyźni, ale mają "to coś", że zwróciłam na nich uwagę ;p
Swoją drogą, "kochliwa" w aktorach nigdy nie byłam big_smile A moją wielką nastoletnią "miłością" był pewien sportowiec wink

124

Odp: Nietypowości
Winter.Kween napisał/a:

Jezeli chodzi o nietypowosci panow, to memu mezowi sie nie podoba idealny usmiech. Nie podobaja mu sie idealne zeby.


Oczywiscie wszystko zależy od skali problemu, ale jestem zdania że krzywe zęby czy zgryz zdecydowanie warto naprawiać jak najszybciej, to jest wrecz przykre jak sie widzi piekna dziewczyne ktora nie moze sie usmiechnac bo zabija wtedy cale dobre wrazenie.

125

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
WendyW napisał/a:

A i wolę łysego niż siwego, jakoś ta siwizna raczej na mnie nie działa.
Co do charakteru z jednej strony introwertyk, napewno, ale nie artysta czy jakiś inny nadwrazliwiec. Wystarczy,ze ja już taka jestem i raczej potrzebny ktoś bardzo chłodny emocjonalnie. Z doświadczenia wiem, że z takim zbyt przezywajacym facetem trudno żyć.
Więc nie musi mnie rozumieć, wystarczy że mnie zaakceptuje i moje rozkminy. A do tego najlepszy jest chłodny mężczyzna, chłodny ale tylko w obyciu na co dzień. W sprawach łóżkowych ma być ogień wink

Czyli racjonalny, rzeczowy, a zarazem czuły i wyrozumiały, ale nie wpadający w Twoje tony gdy panikujesz lub histeryzujesz?
Hmm... Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że mój mąż ma aż tyle zalet... big_smile
OK, 6 lat dopiero, ale mi nie przeszedł pod żadnym względem.

To idealny partner z takimi cechami.
Ja jeszcze lubię jak zna się na dobrych filmach, muzyce i dobrze jeździ samochodem. Ale to już są preferencje a nie niedoskonałości smile

126

Odp: Nietypowości

Jeeeeh....  Ale w Lindzie się kochałam jako młoda dziewczyna....  big_smile

127

Odp: Nietypowości
Istotka6 napisał/a:

Jeeeeh....  Ale w Lindzie się kochałam jako młoda dziewczyna....  big_smile

Znam takich co do tej pory nie odpuszczają na "Stopklatce" żadnej emisji "Psów", albo "Krolla". No, a leci to tam na okrągło big_smile

128

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:

To w Twoim wieku wiedzą kto to był Cary Grant ? Ja go słabo kojarzę big_smile W dzieciństwie w paru westernach widziałem. Wolę Gregory Peck'a jeśli chodzi o takie klimaty.
Clooney się fajnie zestarzał, bo wcześniej był strasznie siuśkowaty big_smile
Colin Firth to angielska klasyka smile

Przecież chyba każdy zna "Północ, północny-zachód"...
Ja oglądam co rok, jak komedie Barei, Star Wars i Love actually...

129

Odp: Nietypowości
SanTi napisał/a:
Misinx napisał/a:

To w Twoim wieku wiedzą kto to był Cary Grant ? Ja go słabo kojarzę big_smile W dzieciństwie w paru westernach widziałem. Wolę Gregory Peck'a jeśli chodzi o takie klimaty.
Clooney się fajnie zestarzał, bo wcześniej był strasznie siuśkowaty big_smile
Colin Firth to angielska klasyka smile

Przecież chyba każdy zna "Północ, północny-zachód"...
Ja oglądam co rok, jak komedie Barei, Star Wars i Love actually...

Znam tytuł, znam ten słynny kadr z samolotem, ale całego filmu nigdy nie oglądałem. Nie moja epoka smile

130 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2020-09-10 15:23:40)

Odp: Nietypowości
Misinx napisał/a:
Istotka6 napisał/a:

Jeeeeh....  Ale w Lindzie się kochałam jako młoda dziewczyna....  big_smile

Znam takich co do tej pory nie odpuszczają na "Stopklatce" żadnej emisji "Psów", albo "Krolla". No, a leci to tam na okrągło big_smile

"Quo Vadis"  to mogę  ciągle oglądać,  to właśnie i tylko po tym filmie  zaczęłam się w Nim kochać  big_smile może to ta biała  szata hmmm  big_smile
Ach ta siwizna,  im starszy tym lepszy  big_smile widzę po partnerce Lindy,  nie tylko ja tak uważam big_smile

Edit,  a nie to córka  tongue

Posty [ 66 do 130 z 262 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024