Dzisiaj też popadało. Nawet dość mocno.
Właśnie pada.
Wygląda na to, że maj będzie deszczowy, to dobrze, ale niestety chyba raczej zimny, a to nie za dobrze !
69 2020-05-02 11:32:49 Ostatnio edytowany przez Kleoma (2020-05-02 11:33:29)
U mnie padało w nocy kilka godzin.
Jakiż to był przyjemny dla ucha ten dźwięk bębniącego o dachy deszczu
Moje świeżo posadzone truskaweczki mają się dobrze.
U mnie padało w nocy kilka godzin.
Ale mauser jeszcze pusty?
Kleoma napisał/a:U mnie padało w nocy kilka godzin.
Ale mauser jeszcze pusty?
Wszystko zapełnione, 2 mausery, kilka beczek 200 l. I mnóstwo wody poleciało w grunt bo nie było już w co magazynować.
Mam dużą powierzchnię dachów, 2 domy mieszkalne, wielostanowiskowe garaże, wiaty, budynki gospodarcze, wszystko orynnowane.
U mnie padało w nocy kilka godzin.
Jakiż to był przyjemny dla ucha ten dźwięk bębniącego o dachy deszczu
Moje świeżo posadzone truskaweczki mają się dobrze.
Ufff koniec świata odroczony
Kleoma napisał/a:U mnie padało w nocy kilka godzin.
Jakiż to był przyjemny dla ucha ten dźwięk bębniącego o dachy deszczu
Moje świeżo posadzone truskaweczki mają się dobrze.Ufff koniec świata odroczony
To tylko tak u mnie.
Lublin, a mieszkam od niego rzut beretem miał największą ilość opadów.
Natomiast w Zielonej Górze ponoć bardzo skąpo padało.
Wygląda na to, że maj będzie deszczowy, to dobrze, ale niestety chyba raczej zimny, a to nie za dobrze !
Wszystko dobrze. Najważniejsze, żeby był deszcz. Zmarzluchy nadrobią w lipcu i sierpniu, kiedy żar będzie lał się z nieba.
Wczoraj padało jakieś 3 godziny. Nie sądziłam, że kiedyś będzie mnie cieszyć coś, co do niedawna wydawało się być normalne i oczywiste.
U mnie dzisiaj popadało, ale chwilami było też słońce. Fajnie, bo mogłam wybrać się na spacer z dzieckiem.
Mam deszczomierz i wyszło, że do tej pory spadło do mojego ogródka 60 litrów na metr kwadratowy.