Wrzuciłeś to samo co ja trochę wyżej
O widzisz, nie było miniaturki więc tylko śmignąłem i nie zauważyłem Dobrze, materiał na tyle ciekawy, że jak obejrzą kilka razy to nic im się nie stanie
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Feministyczne Perełki
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Wrzuciłeś to samo co ja trochę wyżej
O widzisz, nie było miniaturki więc tylko śmignąłem i nie zauważyłem Dobrze, materiał na tyle ciekawy, że jak obejrzą kilka razy to nic im się nie stanie
assassin napisał/a:Lou71.71 napisał/a:Tak. Tak. Faceci wolą "kury domowe", a nie kobiety robiące karierę, a już nie daj Boże mądrzejsze od nich
A co ma kariera do poglądów wymienionych przeze mnie Pań???
Kariera do feminizmu ma się tak, że gdyby nie ruchy feministyczne, żadna kobieta robić kariery by nie mogła.
A jako, że ciągle mamy nierówności płacowe ze względu na płeć, wśród osób pracujących na tych samych stanowiskach to śmiem twierdzić, że feminizm ciągle jest potrzebny.
A jak mówimy o Islamie to akurat wszystkie fundacje feministyczne jakie znam (a znam ich wiele) postulują o prawo do wolności dla kobiet również w ramach tejże religii.
Mam wrażenie, że dużo osób szerzących nienawiść w tym temacie cierpi na głęboki brak świadomosci historycznej i nie ma też pojęcia jak rzeczywistość wygląda obecnie („ale koledzy śmieją się, że te feministki takie głupie to ja też się pośmieję”).
Jeszcze potrzebny ? LOL
Macie tyle praw i przywilejów i jeszcze wam mało. Czego wy tak naprawdę chcecie ?
Na emeryturę 5 lat wcześniej. Gdy wam się coś złego dzieje a raczej wydaje, że jesteście ofiarami to społeczeństwo, państwo, fundacje, media są po waszej stronie i zawsze pogłaszczą po główce. Polska to kraj jeden z najbezpieczniejszych dla kobiet. Panuje tutaj matriarchat. Jest tutaj największy odsetek kobiet na wyższych stanowiskach ( dyrektor, prezes). Róznica płac pomiędzy mężczyznami i kobietami jest jedna z najniższcyh w Europie. Za to różnica w przechodzeniu na emeryture jest najwyższa. No po prostu ucisk kobiet. Już nie wspomnę co się dzieje w sądach przy rozprawach rozwodowych.
I jeszcze wam mało ? Nie wiem mamy wszyscy popełnić zbiorowe samobójstwo bo macie za mało przestrzeni życiowej ? Wiesz Niemcy z III Rzeszy też ciągle czuli, że są uciskani i mają za mało przestrzeni życiowej. Wiesz jak to się skoćżyło ? Pogromem Żydów i Śłowian.
Ps. Aha i proszę nie wrzucać do jednego worka przedwojennych emancypatek, sufrażystek i tej marksistowskiej współczesnej gangreny.
Niestety statystyki wskazują na nierówności nie tylko płacowe i nie tylko dotyczące płci. Działam społecznie i widzę jak ciężko jest czasem osobom np. długotrwale bezrobotnym, niepełnosprawnym, zamieszkałym w mniejszych miejscowościach. Każda z tych osób ma oczywiście pewien wpływ na własne życie, ale po drugiej stronie mamy rynek pracy który nie jest neutralnym bytem, tylko środowiskiem tworzonym przez ludzi dla ludzi, i każda z osób decyzyjnych ma jakiś wpływ może w ułamku procenta, na to jak ten rynek pracy wygląda (tym większy, im wyżej w hierarchii pionowej). Nie mogę pisać nt. feminizmu ogólnie bo mam za małą wiedzę, ale wszelkie postulaty dotyczące rynku pracy uważam za godne poparcia, i mam nadzieję że taki przekaz będzie coraz bardziej docierać do osób decyzyjnych.
Niestety statystyki wskazują na nierówności nie tylko płacowe i nie tylko dotyczące płci. Działam społecznie i widzę jak ciężko jest czasem osobom np. długotrwale bezrobotnym, niepełnosprawnym, zamieszkałym w mniejszych miejscowościach. Każda z tych osób ma oczywiście pewien wpływ na własne życie, ale po drugiej stronie mamy rynek pracy który nie jest neutralnym bytem, tylko środowiskiem tworzonym przez ludzi dla ludzi, i każda z osób decyzyjnych ma jakiś wpływ może w ułamku procenta, na to jak ten rynek pracy wygląda (tym większy, im wyżej w hierarchii pionowej). Nie mogę pisać nt. feminizmu ogólnie bo mam za małą wiedzę, ale wszelkie postulaty dotyczące rynku pracy uważam za godne poparcia, i mam nadzieję że taki przekaz będzie coraz bardziej docierać do osób decyzyjnych.
Kosztem mężczyzn ? Zresztą co mają bezrobotni i niepełnosprawni z prowincji do feminizmu ?
Są kłamsta, wielkie kłamstwa i statystyki.
Mamy dzisiaj naduprawnienie kobiet nad mężczyznami. Jeśli tego nie widzisz to albo jesteś ślepy albo politycznie poprawny.
Myślę Cat, że nie tylko ty doszłaś do tych wniosków o pragnieniu dominacji. Obejrzyj, warto.
Imam wyjaśnia: "zasady bicia żony według Koranu".
Albo drugie
Jak zona nie wypełnia "obowiązków małżeńskich" to krzyczymy, idziemy naskarżyć do rodziny... a jak to nic nie da to można bić.
A potem taka feministka stoi z plakatem:
- nie jestem obiektem seksualnym
- zapraszamy uchodźców.
echhhhhh. Schiza?
Kosztem mężczyzn ? Zresztą co mają bezrobotni i niepełnosprawni z prowincji do feminizmu ?
Są kłamsta, wielkie kłamstwa i statystyki.
Mamy dzisiaj naduprawnienie kobiet nad mężczyznami. Jeśli tego nie widzisz to albo jesteś ślepy albo politycznie poprawny.
poprawny politycznie bywam:P (zależy czy akurat z czymś się zgadzam) chodziło mi o porównanie w takim sensie że jest więcej nierówności na rynku pracy, dotyczących różnych grup i różnic pomiędzy nimi. "Kosztem mężczyzn" taki argument można by odwrócić, i zapytać czy mężczyźni mają mieć lepiej kosztem kobiet. Myśle że jakiś kompromis byłby najlepszy
Myślę, ze płaci się za kompetencje lub wykonywaną pracę. Powtórzę po raz kolejny, pracodawca nie ma interesu by bezpodstawnie płacić komuś więcej i gdy ma możliwość wymienia pracowników na tańszych. Za to z całą pewnością wszechobecne są absurdalne parytety.
"Kosztem mężczyzn" taki argument można by odwrócić, i zapytać czy mężczyźni mają mieć lepiej kosztem kobiet. Myśle że jakiś kompromis byłby najlepszy
Kojarzysz coś takiego jak " Pence rule"? Taka zasada postępowania z kobietami pana Pence'a, stąd nazwa.
No więc, w ramach "nie dania się wmanewrować w efekty akcji #metoo" coraz więcej mężczyzn/bądź całych firm, szczególnie np.: w krajach azjatyckich, stosuje się do tej zasady. Wiesz co na to feministki?
- Dobrze, że te obleśnie patriarchalne samce nie będą się gapić na nasze piersi i nas molestować?
- pokażemy im, że kobiety są wydajniejsze w pracy i osiągniemy świetne wyniki?
Nie.
Płaczą, że to nieuczciwe dla kobiet bo: "deprives women of informal networking opportunities that could advance their careers" .
Robienie kariery przez nieformalne układy? Zamiast poprzez przodownictwo pracy i wykazywanie się wynikami? Na ładnie .
Wiadomo, że kontakty towarzyskie się liczą ale oficjalnie, według obowiązującej narracji, nie powinny.
A potem taka feministka stoi z plakatem:
- nie jestem obiektem seksualnym
- zapraszamy uchodźców.echhhhhh. Schiza?
Zastanawia mnie dlaczego w takim przypadku zupełnie odchodzi najważniejsza rzecz, to mityczne bezpieczeństwo. Czyżby jednak całkowite poddanie się instynktom i podświadomości?
this post gave me cancer
No to Maja Staśko czy jak jej tam, ta babka której wydaje się, że jest jakąś liderką feministek - a w rzeczywistości po prostu jest opłacanym narzędziem - idzie walczyć w organizacji kojarzonej z seksizmem;)? Kto by się spodziewał?
Be,dostajesz srebrną łopatę za wykopalisko, bo złotą już ktoś ma:D
Jakie wykopalisko? O czymś takim można mówić w przypadku odpowiedzi na temat, gdzie padło rozwiązanie i został zamknięty. Tu jest przecież otwarta dyskusja. To nowy taki sam miałem założyć? No chyba nie;).
Chociaż poglądy Mai Staśko bywają szokujące, należy oddać jej szacunek za konsekwencję i brak moralności Kalego.
No właśnie to co zrobiła jest przykładem raczej braku konsekwencji. Ona nie ma poglądów, ona dostaje pensje za wygłaszanie swoich bredni i nie jest to nawet jakas tajemnica.
No właśnie to co zrobiła jest przykładem raczej braku konsekwencji. Ona nie ma poglądów, ona dostaje pensje za wygłaszanie swoich bredni i nie jest to nawet jakas tajemnica.
Pani Maja jest egalitarystką, nie feministką, więc krytykując patriarchat pochyla się również nad problemami mężczyzn - tym samym, staje się dla większości feministek wrogiem większym niż Czarnek, Korwin-Mikke, Godek i Przyłębska razem wzięci.
No zobacz, a jednak przestawia się jako feministka. I feministki ją wspierają. I napierdala bezsensownie na facetów ciągle. Owszem raz na rok okaże pozorne wsparcie niby wszystkim, bo przecież trzeba dbać o PR i wyświetlenia. Ta kobieta za 20 patyków by sprzedała własną matkę, zejdź na ziemię. A teraz poszła walczyć do federacji promowanej twarzą brudasa Montany, którego tak nienawidziła i który publicznie pisze o kobietach per "suka" i wypowiada się o nich jak o szmatach. I takie tez nagrywa piosenki. No, ale gość jest brudasem to mu pewnie wolno ))). Tyle wart jest dzisiejszy feminizm.
No zobacz, a jednak przestawia się jako feministka.
1. Maja Staśko krytykuje pobór mężczyzn do wojska
2. Korwin-Mikke twierdzi w PE, że kobiety powinny mniej zarabiać, bo jego zdaniem są mniej inteligentne
3. PE nie protestuje, że Zełeński zabronił ukraińskim mężczyznom uciekać przed wojną
Zatem:
1. Korwin-Mikke uwiarygadnia uniofeministyczną tezę o seksizmie i męskim szowinizmie
2. Maja Staśko udowadnia, że Unia Europejska nie walczy o równość płci, o co deklaruje, że walczy
Kto więc według Ciebie podkopuje bardziej reputację najfatalniejszej wersji polskiego kompleksu zachodu?
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Feministyczne Perełki
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024