W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Strony Poprzednia 1 23 24 25 26 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,561 do 1,625 z 1,717 ]

1,561

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:
wilczysko napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Wilk, ja to ciągle trzymam za Ciebie kciuki, że kiedyś się ogarniesz... smile

A jak ma wyglądać to ogarnięcie ?

Hm, ciężko powiedzieć, bo na żywo Cię nie znam, ale z postów na forum mi wynika, że powinieneś coś zrobić ze swoim życiem i w głębi duszy o tym wiesz, tylko masz tzw. pietra. Albo cykora. Albo jak się to tam teraz zwie smile W każdym razie - kciuki u mnie masz smile

Z jednej strony jest to kwestia "cykora", a z drugiej tego, że po prostu nie wiem co zrobić. Małymi krokami dojrzewam do pewnej decyzji, ale to trochę potrwa, o ile się coś nie zmieni.

Zobacz podobne tematy :

1,562

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:

Ja ten łikend pierwszy raz od wielu lat spędziłem sam. Na własne życzenie. Żona wyjechała z synem do siebie na wieś. Ja stwierdziłem, że wolę zostać w domu. Dziwne uczucie. Tym bardziej, że kiedyś długo mieszkałem sam. Najwyraźniej się odzwyczaiłem. Ale chyba mi się podobało... trochę. Może trzeba się zacząć przyzwyczajać smile

Lepiej się nie przyzwyczajaj wink
Samotny weekend to nie to samo, co życie w pojedynkę, można w tym znaleźć chwilowy spokój i odpoczynek, ale nie tylko człowiek to zwierzę stadne - przecież wilki działają w watahach wink

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

1,563

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Ja ten łikend pierwszy raz od wielu lat spędziłem sam. Na własne życzenie. Żona wyjechała z synem do siebie na wieś. Ja stwierdziłem, że wolę zostać w domu. Dziwne uczucie. Tym bardziej, że kiedyś długo mieszkałem sam. Najwyraźniej się odzwyczaiłem. Ale chyba mi się podobało... trochę. Może trzeba się zacząć przyzwyczajać smile

Lepiej się nie przyzwyczajaj wink
Samotny weekend to nie to samo, co życie w pojedynkę, można w tym znaleźć chwilowy spokój i odpoczynek, ale nie tylko człowiek to zwierzę stadne - przecież wilki działają w watahach wink

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

No nie wszystkie wilki żyją w watahach smile

1,564

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cześć, mogę sie przyłączyć?

1,565

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Ja ten łikend pierwszy raz od wielu lat spędziłem sam. Na własne życzenie. Żona wyjechała z synem do siebie na wieś. Ja stwierdziłem, że wolę zostać w domu. Dziwne uczucie. Tym bardziej, że kiedyś długo mieszkałem sam. Najwyraźniej się odzwyczaiłem. Ale chyba mi się podobało... trochę. Może trzeba się zacząć przyzwyczajać smile

Lepiej się nie przyzwyczajaj wink
Samotny weekend to nie to samo, co życie w pojedynkę, można w tym znaleźć chwilowy spokój i odpoczynek, ale nie tylko człowiek to zwierzę stadne - przecież wilki działają w watahach wink

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

No nie wszystkie wilki żyją w watahach smile

Może i jest to prawda, ale nie dotyczy Ciebie.

Wilku, czy ona wie, co Ci chodzi po głowie?

1,566

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
magda369 napisał/a:

Cześć, mogę sie przyłączyć?

Cześć Magda smile
Miło Cię tu widzieć smile
Napiszesz parę słów o sobie?

1,567

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Siemka wszystkim smile
Ale się cieszę słuchajcie na moje wakacje.Teraz już tylko odliczam dni.Tylko, że trochę ich jeszcze big_smile
****
Magda no jasne smile , jeszcze się pytasz?A Ty już po wypoczynku wakacyjnym?

1,568

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Lepiej się nie przyzwyczajaj wink
Samotny weekend to nie to samo, co życie w pojedynkę, można w tym znaleźć chwilowy spokój i odpoczynek, ale nie tylko człowiek to zwierzę stadne - przecież wilki działają w watahach wink

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

No nie wszystkie wilki żyją w watahach smile

Może i jest to prawda, ale nie dotyczy Ciebie.

Wilku, czy ona wie, co Ci chodzi po głowie?

Nie wie. Tak jak ja nie wiem co jej chodzi po głowie.

1,569

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Ja ten łikend pierwszy raz od wielu lat spędziłem sam. Na własne życzenie. Żona wyjechała z synem do siebie na wieś. Ja stwierdziłem, że wolę zostać w domu. Dziwne uczucie. Tym bardziej, że kiedyś długo mieszkałem sam. Najwyraźniej się odzwyczaiłem. Ale chyba mi się podobało... trochę. Może trzeba się zacząć przyzwyczajać smile

Lepiej się nie przyzwyczajaj wink
Samotny weekend to nie to samo, co życie w pojedynkę, można w tym znaleźć chwilowy spokój i odpoczynek, ale nie tylko człowiek to zwierzę stadne - przecież wilki działają w watahach wink

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

Ech,ja też ten weekend spędzałam samotnie,Mąż z córką wybrali się na rowerową wyprawę pod namiot.Ja kiepsko się czułam i nie pojechałam.
Fajny jest samotny weekend w chacie.Nawet nie chciało mi się nigdy wychodzić ani zapraszać znajomych.Potrzebowałam pobyć sama. smile

Summertime napisał/a:

Siemka wszystkim smile
Ale się cieszę słuchajcie na moje wakacje.Teraz już tylko odliczam dni.Tylko, że trochę ich jeszcze big_smile

No to jeszcze masz trochę.Bo Ty we wrześniu jedziesz?

Ja wyjeżdżam szesnastego smile

1,570 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-07-09 13:00:09)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Ja ten łikend pierwszy raz od wielu lat spędziłem sam. Na własne życzenie. Żona wyjechała z synem do siebie na wieś. Ja stwierdziłem, że wolę zostać w domu. Dziwne uczucie. Tym bardziej, że kiedyś długo mieszkałem sam. Najwyraźniej się odzwyczaiłem. Ale chyba mi się podobało... trochę. Może trzeba się zacząć przyzwyczajać smile

Lepiej się nie przyzwyczajaj wink
Samotny weekend to nie to samo, co życie w pojedynkę, można w tym znaleźć chwilowy spokój i odpoczynek, ale nie tylko człowiek to zwierzę stadne - przecież wilki działają w watahach wink

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

Ech,ja też ten weekend spędzałam samotnie,Mąż z córką wybrali się na rowerową wyprawę pod namiot.Ja kiepsko się czułam i nie pojechałam.
Fajny jest samotny weekend w chacie.Nawet nie chciało mi się nigdy wychodzić ani zapraszać znajomych.Potrzebowałam pobyć sama. smile

Summertime napisał/a:

Siemka wszystkim smile
Ale się cieszę słuchajcie na moje wakacje.Teraz już tylko odliczam dni.Tylko, że trochę ich jeszcze big_smile

No to jeszcze masz trochę.Bo Ty we wrześniu jedziesz?

Ja wyjeżdżam szesnastego smile


Gojka, ale 16 tego miesiaca wyjezdzasz?We wrzesniu na poczatku zaczynam labe wakacyjna. Musze Ci powiedziec, ze czasem na umyslnie zostawalam sama w domu. Chowajac sie przed towarzstwem. Potrzebowalam spokoju u mnie bylo, to podyktowane checia naladowania akumulatorow.Bo nawet extrawertyk bywa wycienczony big_smile  Gojka uwielbiam ludzi, ale czlowiek tez musi czasem poczuc wylacznie
haromonijny spokoj. Mam nadzieje, ze Zadnych boli nie mialas.A jedynie, ogolnie rozbicie, czy moze slabosc.

**************
patrze na magda369 i widze od 2015 roku ....6 postow smile Ciekawe kiedy pojawi sie nastepnym razem smile ....w ktorym roku smile ?

1,571 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-07-09 13:12:40)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

No nie wszystkie wilki żyją w watahach smile

Może i jest to prawda, ale nie dotyczy Ciebie.

Wilku, czy ona wie, co Ci chodzi po głowie?

Nie wie. Tak jak ja nie wiem co jej chodzi po głowie.

Nie masz wpływu na to, co robi i nie robi Twoja żona, ale na swoje działania już tak.
Jakbym kiedyś znalazła się w podobnej sytuacji, to chciałabym wiedzieć - jakby nie patrzeć dotyczyłoby to też mojej przyszłości, mojego życia.

1,572

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
Summertime napisał/a:

Siemka wszystkim smile
Ale się cieszę słuchajcie na moje wakacje.Teraz już tylko odliczam dni.Tylko, że trochę ich jeszcze big_smile

No to jeszcze masz trochę.Bo Ty we wrześniu jedziesz?

Ja wyjeżdżam szesnastego smile

Też już zaczęłam odliczanie smile

1,573

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
gojka102 napisał/a:
Summertime napisał/a:

Siemka wszystkim smile
Ale się cieszę słuchajcie na moje wakacje.Teraz już tylko odliczam dni.Tylko, że trochę ich jeszcze big_smile

No to jeszcze masz trochę.Bo Ty we wrześniu jedziesz?

Ja wyjeżdżam szesnastego smile

Też już zaczęłam odliczanie smile


a kiedy masz wyznaczony termin?

1,574

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:
gojka102 napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Lepiej się nie przyzwyczajaj wink
Samotny weekend to nie to samo, co życie w pojedynkę, można w tym znaleźć chwilowy spokój i odpoczynek, ale nie tylko człowiek to zwierzę stadne - przecież wilki działają w watahach wink

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

Ech,ja też ten weekend spędzałam samotnie,Mąż z córką wybrali się na rowerową wyprawę pod namiot.Ja kiepsko się czułam i nie pojechałam.
Fajny jest samotny weekend w chacie.Nawet nie chciało mi się nigdy wychodzić ani zapraszać znajomych.Potrzebowałam pobyć sama. smile

Summertime napisał/a:

Siemka wszystkim smile
Ale się cieszę słuchajcie na moje wakacje.Teraz już tylko odliczam dni.Tylko, że trochę ich jeszcze big_smile

No to jeszcze masz trochę.Bo Ty we wrześniu jedziesz?

Ja wyjeżdżam szesnastego smile


Gojka, ale 16 tego miesiaca wyjezdzasz?We wrzesniu na poczatku zaczynam labe wakacyjna. Musze Ci powiedziec, ze czasem na umyslnie zostawalam sama w domu. Chowajac sie przed towarzstwem. Potrzebowalam spokoju u mnie bylo, to podyktowane checia naladowania akumulatorow.Bo nawet extrawertyk bywa wycienczony big_smile  Gojka uwielbiam ludzi, ale czlowiek tez musi czasem poczuc wylacznie
haromonijny spokoj. Mam nadzieje, ze Zadnych boli nie mialas.A jedynie, ogolnie rozbicie, czy moze slabosc.

**************
patrze na magda369 i widze od 2015 roku ....6 postow smile Ciekawe kiedy pojawi sie nastepnym razem smile ....w ktorym roku smile ?

Tak,w tym miesiącu 16 go wyjeżdżam smile
Mam usunięte węzły chłonne i jak do tej pory lekarze się dziwili,że nie mam żadnych dolegliwości to właśnie się zaczęły.Jakieś obrzęki miałam i zakaz przeciążania.
Prawie dwa tygodnie już nie grałam sad
Nie wiem czy mój spokój był harmonijny bo córka codziennie dzwoniła i męczyła,że nudno beze mnie na wyprawie smile

1,575

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:

Nie masz wpływu na to, co robi i nie robi Twoja żona, ale na swoje działania już tak.
Jakbym kiedyś znalazła się w podobnej sytuacji, to chciałabym wiedzieć - jakby nie patrzeć dotyczyłoby to też mojej przyszłości, mojego życia.

W przyszłym tygodniu syn wyjeżdża na wakacje, więc może wtedy będzie okazja i atmosfera do tego, żebyśmy porozmawiali o tym co dalej z nami.

1,576

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Nie masz wpływu na to, co robi i nie robi Twoja żona, ale na swoje działania już tak.
Jakbym kiedyś znalazła się w podobnej sytuacji, to chciałabym wiedzieć - jakby nie patrzeć dotyczyłoby to też mojej przyszłości, mojego życia.

W przyszłym tygodniu syn wyjeżdża na wakacje, więc może wtedy będzie okazja i atmosfera do tego, żebyśmy porozmawiali o tym co dalej z nami.

Super!
Mam nadzieję, że to nią potrząśnie na tyle, że wyjdzie z inercji.

1,577

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:
summerka88 napisał/a:
gojka102 napisał/a:

No to jeszcze masz trochę.Bo Ty we wrześniu jedziesz?

Ja wyjeżdżam szesnastego smile

Też już zaczęłam odliczanie smile


a kiedy masz wyznaczony termin?

Wylatuję 29.
Chyba pierwszy raz w życiu od czasów podstawówki, będę miała wakacje w wakacje.

1,578

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

https://youtu.be/V34GVaBBo54  wink

fajnie, brzmi wakacje w wakacje .Musze dokupic sobie olejek z Nuxe. Jakich kosmetykow uzywacie na urlopie ?
Dodatkowe mgielki, ...itpppp Osobiscie uwielbiam, tez wode termalna, moje odkrycie kiedys napomykalam o tym na forum.

1,579

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Nie masz wpływu na to, co robi i nie robi Twoja żona, ale na swoje działania już tak.
Jakbym kiedyś znalazła się w podobnej sytuacji, to chciałabym wiedzieć - jakby nie patrzeć dotyczyłoby to też mojej przyszłości, mojego życia.

W przyszłym tygodniu syn wyjeżdża na wakacje, więc może wtedy będzie okazja i atmosfera do tego, żebyśmy porozmawiali o tym co dalej z nami.

Super!
Mam nadzieję, że to nią potrząśnie na tyle, że wyjdzie z inercji.

Nie sądzę. Skoro nawet terapia nią nie wstrząsnęła to chyba nic nie jest w stanie. Ale i tak nas ta rozmowa czeka. Wcześniej, czy później.

1,580

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

W przyszłym tygodniu syn wyjeżdża na wakacje, więc może wtedy będzie okazja i atmosfera do tego, żebyśmy porozmawiali o tym co dalej z nami.

Super!
Mam nadzieję, że to nią potrząśnie na tyle, że wyjdzie z inercji.

Nie sądzę. Skoro nawet terapia nią nie wstrząsnęła to chyba nic nie jest w stanie. Ale i tak nas ta rozmowa czeka. Wcześniej, czy później.

Z tego, co mi wiadomo, to terapia nie znajduje się na liście najbardziej stresujących życiowych wydarzeń. W przeciwieństwie do rozwodu. Nie znam Twojej żony, ale niektórzy potrzebują terapii wstrząsowej, żeby się obudzić i zobaczyć, że im życie przez palce przecieka.

1,581

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Super!
Mam nadzieję, że to nią potrząśnie na tyle, że wyjdzie z inercji.

Nie sądzę. Skoro nawet terapia nią nie wstrząsnęła to chyba nic nie jest w stanie. Ale i tak nas ta rozmowa czeka. Wcześniej, czy później.

Z tego, co mi wiadomo, to terapia nie znajduje się na liście najbardziej stresujących życiowych wydarzeń. W przeciwieństwie do rozwodu. Nie znam Twojej żony, ale niektórzy potrzebują terapii wstrząsowej, żeby się obudzić i zobaczyć, że im życie przez palce przecieka.

No właśnie żona to jest taki typ, że podejrzewam, iż jeśli powiem słowo "rozwód" to ona uniesie się honorem i zapyta kiedy ma się wyprowadzić (mieszkanie jest moje).

1,582

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Nie sądzę. Skoro nawet terapia nią nie wstrząsnęła to chyba nic nie jest w stanie. Ale i tak nas ta rozmowa czeka. Wcześniej, czy później.

Z tego, co mi wiadomo, to terapia nie znajduje się na liście najbardziej stresujących życiowych wydarzeń. W przeciwieństwie do rozwodu. Nie znam Twojej żony, ale niektórzy potrzebują terapii wstrząsowej, żeby się obudzić i zobaczyć, że im życie przez palce przecieka.

No właśnie żona to jest taki typ, że podejrzewam, iż jeśli powiem słowo "rozwód" to ona uniesie się honorem i zapyta kiedy ma się wyprowadzić (mieszkanie jest moje).

Wilku, w takim razie trzeba powiedzieć to w taki sposób, żeby nie uniosła się honorem. Najlepiej znasz swoją żonę i z pewnością wiesz, jaki ton głosu, jakie słowa, jaka postawa ciała, jaki wyraz twarzy spowoduje, że zamiast unieść się honorem wysłucha Cię.
Jeśli mi zależy, to potrafię tę sama treść przekazać mojemu mężowi w taki sposób, żeby go rozśmieszyć, wkurzyć, albo żeby przeszła niezauważona lub wzbudziła jego zainteresowanie. Ty też tak potrafisz, bo to nie kobieca umiejętność wink. Pomyśl o tym, co ją drażni. Jeśli np. na Twoją żonę - jak płachta na byka - działa słowo „rozwód”, to go nie używaj. Jesli nie chcesz, aby rozmowę potraktowała jak prezentację Twojego stanowiska, ale wstęp do dialogu i rozmowy właśnie, to od tego zacznij. Myślę, że wiesz o co mi chodzi smile

1,583

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:

Wilku, w takim razie trzeba powiedzieć to w taki sposób, żeby nie uniosła się honorem. Najlepiej znasz swoją żonę i z pewnością wiesz, jaki ton głosu, jakie słowa, jaka postawa ciała, jaki wyraz twarzy spowoduje, że zamiast unieść się honorem wysłucha Cię.
Jeśli mi zależy, to potrafię tę sama treść przekazać mojemu mężowi w taki sposób, żeby go rozśmieszyć, wkurzyć, albo żeby przeszła niezauważona lub wzbudziła jego zainteresowanie. Ty też tak potrafisz, bo to nie kobieca umiejętność wink. Pomyśl o tym, co ją drażni. Jeśli np. na Twoją żonę - jak płachta na byka - działa słowo „rozwód”, to go nie używaj. Jesli nie chcesz, aby rozmowę potraktowała jak prezentację Twojego stanowiska, ale wstęp do dialogu i rozmowy właśnie, to od tego zacznij. Myślę, że wiesz o co mi chodzi smile

W teorii wiem o co chodzi, ale w praktyce jest to bardzo ciężkie do wykonania. Trzeba by się odciąć od pewnych emocji i przeprowadzić taką rozmowę na "zimno", a to jest trudne bo ten temat jednak przywołuje silne emocje, przynajmniej u mnie. Kilkukrotnie robiłem tak, że kiedy mnie dusiły jakieś myśli, a nie wiedziałem jak zacząć rozmowę to pisałem do żony maile. Myślałem, że one będą jakimś wstępem do rozmowy, że poruszą jakąś strunę, ale nigdy tak nie było. My oboje mamy ogromny problem z rozmowami na takie trudne tematy. Żona szybko zacina się w sobie.

1,584

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

Jak podobny temat i problem założyła kobieta to wszyscy kazali jej jak najszybciej odejść a jak założył facet to namawiacie kategorycznie do zostania - hipokryzja to się nazywa.

Kobieta bierze tabletki antykoncepcyjne jednocześnie odmawiając współżycia i niby taka święta - heh ( to w innym temacie napisał).

Zobacz wilk jak gojka cie zarywa niedługo napisze że je to samo co ty i ogląda i używa takiego samego szampomu - nic tylko bierz i zarywaj... co za ludzie. No a teraz napadnijcie na mnie za obiektywizm jak zwykle. Wtedy to się nie nazywa dyskusja.

1,585

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
JestemOna napisał/a:

Zobacz wilk jak gojka cie zarywa niedługo napisze że je to samo co ty i ogląda i używa takiego samego szampomu - nic tylko bierz i zarywaj... co za ludzie. No a teraz napadnijcie na mnie za obiektywizm jak zwykle. Wtedy to się nie nazywa dyskusja.

Wilczysko-może się nawet okazać,że golę nogi tym samym nożykiem co Ty smile
JestemOna tak naprawdę jest onym-zbanowanym banitą,który przed kolejnym banem próbuje obrażać tych co mu w poprzednim wcieleniu się nie spodobali big_smile

1,586

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
JestemOna napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Ciagle mam nadzieje, że dogadacie się z żoną, źe zbliźycie się emocjonalnie do siebie i zbudujcie fizyczną bliskość. smile

Jak podobny temat i problem założyła kobieta to wszyscy kazali jej jak najszybciej odejść a jak założył facet to namawiacie kategorycznie do zostania - hipokryzja to się nazywa.

Kobieta bierze tabletki antykoncepcyjne jednocześnie odmawiając współżycia i niby taka święta - heh ( to w innym temacie napisał).

Zobacz wilk jak gojka cie zarywa niedługo napisze że je to samo co ty i ogląda i używa takiego samego szampomu - nic tylko bierz i zarywaj... co za ludzie. No a teraz napadnijcie na mnie za obiektywizm jak zwykle. Wtedy to się nie nazywa dyskusja.


Usmialam sie na nocke smile Sympatycznie smile  Sluchaj uwierz mi, ze jest tu na temacie moze jedna kobieta, ktora namawia do zostania. Osobiscie nie wcinam sie w prywate niech slucha smile Wilk i niech robi co chce, i tak jest w ciemnej i....du...ie 

Gojka nozyk, to tylko wstep big_smile Podpowiem, ze na bita smietane tez idzie zgolic......... tu i owdzie wink

1,587

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Wilku, w takim razie trzeba powiedzieć to w taki sposób, żeby nie uniosła się honorem. Najlepiej znasz swoją żonę i z pewnością wiesz, jaki ton głosu, jakie słowa, jaka postawa ciała, jaki wyraz twarzy spowoduje, że zamiast unieść się honorem wysłucha Cię.
Jeśli mi zależy, to potrafię tę sama treść przekazać mojemu mężowi w taki sposób, żeby go rozśmieszyć, wkurzyć, albo żeby przeszła niezauważona lub wzbudziła jego zainteresowanie. Ty też tak potrafisz, bo to nie kobieca umiejętność wink. Pomyśl o tym, co ją drażni. Jeśli np. na Twoją żonę - jak płachta na byka - działa słowo „rozwód”, to go nie używaj. Jesli nie chcesz, aby rozmowę potraktowała jak prezentację Twojego stanowiska, ale wstęp do dialogu i rozmowy właśnie, to od tego zacznij. Myślę, że wiesz o co mi chodzi smile

W teorii wiem o co chodzi, ale w praktyce jest to bardzo ciężkie do wykonania. Trzeba by się odciąć od pewnych emocji i przeprowadzić taką rozmowę na "zimno", a to jest trudne bo ten temat jednak przywołuje silne emocje, przynajmniej u mnie. Kilkukrotnie robiłem tak, że kiedy mnie dusiły jakieś myśli, a nie wiedziałem jak zacząć rozmowę to pisałem do żony maile. Myślałem, że one będą jakimś wstępem do rozmowy, że poruszą jakąś strunę, ale nigdy tak nie było. My oboje mamy ogromny problem z rozmowami na takie trudne tematy. Żona szybko zacina się w sobie.

To smutne i tragiczne, że po tylu wspólnych latach nawet nie potraficie pogadać o tym, co jest między Wami sad
Zrezygnowany jesteś, a to słaba wróżba.

Hm...Może dla odmiany zrób jesień średniowiecza, niech idą wióry, ale przynajmniej będą w tym autentyczne emocje zamiast wiecznej ucieczki.

1,588

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:

JestemOna tak naprawdę jest onym-zbanowanym banitą,który przed kolejnym banem próbuje obrażać tych co mu w poprzednim wcieleniu się nie spodobali big_smile

Coś Ty mu gojka zrobiła, że Ciebie z taką zaciekłością ściga?
big_smile

1,589

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Dobrej nocy smile

https://m.youtube.com/watch?v=yenMOilodHA

1,590

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

Gojka nozyk, to tylko wstep big_smile Podpowiem, ze na bita smietane tez idzie zgolic......... tu i owdzie wink

Nie twierdzę,że sie nie da,jednak jak nie masz nożyka to sąmą bitą śmietaną nie poradzisz smile
Co prawdą bita śmietana jest słodka więc skóra się pewnie paskudnie klei i nożyk także.

summerka88 napisał/a:

Coś Ty mu gojka zrobiła, że Ciebie z taką zaciekłością ściga?
big_smile

Zapewne miałam inne zdanie w jakiejś kwestii smile
Nie za długo sobie pościga bo mam takie niejasne przeczucie,że dostanie kolejnego bana w swoim życiu smile

1,591

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Szok - przecież za te niesłuszne oskarżenia gojka dostała upomnienie w innym temacie od moderatorki(!) - przypomnę, że moderatorzy widzą adres IP i doskonale wiedzą, że nie jestem żadnym zbanowanym gościem.

Wilk mnie zaatakował w innym temacie i chciałam wiedzieć z kim mam do czynienia, to poczytałam to i owo - i o ile zrozumiałam, że ma jakąś pogmatwaną sytuację życiową to nadal nie rozumiem ataku na mnie bo mnie nie zna ad persona.
A kim jest gojka to od razu się domyśliłam po prostu atakuje mnie dlatego, że wilk w moim kierunku parę postów skierował ( przewracam oczami).

Ogólnie pozdrawiam resztę trzeźwo i obiektywnie myślących forumowiczów i forumowiczek.

1,592 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-07-10 23:48:42)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
JestemOna napisał/a:

Szok - przecież za te niesłuszne oskarżenia gojka dostała upomnienie w innym temacie od moderatorki(!) - przypomnę, że moderatorzy widzą adres IP i doskonale wiedzą, że nie jestem żadnym zbanowanym gościem.

Wilk mnie zaatakował w innym temacie i chciałam wiedzieć z kim mam do czynienia, to poczytałam to i owo - i o ile zrozumiałam, że ma jakąś pogmatwaną sytuację życiową to nadal nie rozumiem ataku na mnie bo mnie nie zna ad persona.
A kim jest gojka to od razu się domyśliłam po prostu atakuje mnie dlatego, że wilk w moim kierunku parę postów skierował ( przewracam oczami).

Ogólnie pozdrawiam resztę trzeźwo i obiektywnie myślących forumowiczów i forumowiczek.

Szok,ze czytasz co nienapisane.Oto upomnienie: smile

Olinka napisał/a:

Proszę o merytoryczną i związaną z głównym tematem wątku wymianę zdań. Przypominam, że wszelkie przekomarzania się i osobiste wycieczki sprzeczne są z obowiązującym na forum regulaminem, a jeśli coś budzi wątpliwości, to zawsze można zgłosić raport, z kolei prowokacyjne wypowiedzi po prostu ignorować. Ostatnie posty zostały z wątku usunięte i uprzedzam, że od tej chwili nieregulaminowe wypowiedzi spotka ten sam los, a ich autor ma spore szanse na ostrzeżenie. 
Z pozdrowieniami, Olinka

Możesz wytłumaczyć po czym, poznałeś,że to upomnienie mnie dotyczyło? smile
Nie udawaj,że nie wiesz-ip jest najczęściej dynamiczne smile
A poza tym co Ty tu robisz?
Masz problem-rozstrzygaj go gdzie indziej zamiast ganiać tych co Ci poglądami nie odpowiadają po tematach i psuć atmosferę.

1,593

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
JestemOna napisał/a:

Zobacz wilk jak gojka cie zarywa niedługo napisze że je to samo co ty i ogląda i używa takiego samego szampomu - nic tylko bierz i zarywaj... co za ludzie. No a teraz napadnijcie na mnie za obiektywizm jak zwykle. Wtedy to się nie nazywa dyskusja.

Wilczysko-może się nawet okazać,że golę nogi tym samym nożykiem co Ty smile
JestemOna tak naprawdę jest onym-zbanowanym banitą,który przed kolejnym banem próbuje obrażać tych co mu w poprzednim wcieleniu się nie spodobali big_smile

Ale ja nie golę nóg tongue Mam jednak w domu jakiś nożyk to Ci mogę pożyczyć.

1,594

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
JestemOna napisał/a:

Szok - przecież za te niesłuszne oskarżenia gojka dostała upomnienie w innym temacie od moderatorki(!) - przypomnę, że moderatorzy widzą adres IP i doskonale wiedzą, że nie jestem żadnym zbanowanym gościem.

Wilk mnie zaatakował w innym temacie i chciałam wiedzieć z kim mam do czynienia, to poczytałam to i owo - i o ile zrozumiałam, że ma jakąś pogmatwaną sytuację życiową to nadal nie rozumiem ataku na mnie bo mnie nie zna ad persona.
A kim jest gojka to od razu się domyśliłam po prostu atakuje mnie dlatego, że wilk w moim kierunku parę postów skierował ( przewracam oczami).

Ogólnie pozdrawiam resztę trzeźwo i obiektywnie myślących forumowiczów i forumowiczek.

Ty chyba wszystko traktujesz jako atak ad personam.

A z gojką nas normalnie przejrzałaś. Chyba musimy zrobić coming out wink Sprawa się rypła.

1,595

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:

Mam usunięte węzły chłonne i jak do tej pory lekarze się dziwili,że nie mam żadnych dolegliwości to właśnie się zaczęły.Jakieś obrzęki miałam i zakaz przeciążania.

Masz robiony masaż limfatyczny? Nie pomaga?

1,596

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

fajnie, brzmi wakacje w wakacje .Musze dokupic sobie olejek z Nuxe. Jakich kosmetykow uzywacie na urlopie ?
Dodatkowe mgielki, ...itpppp Osobiscie uwielbiam, tez wode termalna, moje odkrycie kiedys napomykalam o tym na forum.

Aż sprawdziłam w domu, że mam taki olejek Nuxe. Z połyskującymi drobinkami. Prezent, jeszcze nie używany smile
I prawdę mówiąc nie wiem, czy się w ogóle przyda. Jako ochronę prżed słońcem używam sama oraz w celu zabezpieczenia młodego nieratyfikowana olej kokosowy, który ma naturalne filtry smile

1,597

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Averyl napisał/a:
gojka102 napisał/a:

Mam usunięte węzły chłonne i jak do tej pory lekarze się dziwili,że nie mam żadnych dolegliwości to właśnie się zaczęły.Jakieś obrzęki miałam i zakaz przeciążania.

Masz robiony masaż limfatyczny? Nie pomaga?

Dopiero niedawno.jak zaczęly mi się robić obrzęki mąż mi robi drenaż limfatyczny-on tak to nazywa.I kinesiotaping.Z tym,że jak teraz jest gorąco-strasznie to niewygodne.
Pomaga,owszem,ale to proces,nie działa tak na raz dwa sad

1,598

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
JestemOna napisał/a:

Szok - przecież za te niesłuszne oskarżenia gojka dostała upomnienie w innym temacie od moderatorki(!) - przypomnę, że moderatorzy widzą adres IP i doskonale wiedzą, że nie jestem żadnym zbanowanym gościem.

Wilk mnie zaatakował w innym temacie i chciałam wiedzieć z kim mam do czynienia, to poczytałam to i owo - i o ile zrozumiałam, że ma jakąś pogmatwaną sytuację życiową to nadal nie rozumiem ataku na mnie bo mnie nie zna ad persona.
A kim jest gojka to od razu się domyśliłam po prostu atakuje mnie dlatego, że wilk w moim kierunku parę postów skierował ( przewracam oczami).

Ogólnie pozdrawiam resztę trzeźwo i obiektywnie myślących forumowiczów i forumowiczek.

Ty chyba wszystko traktujesz jako atak ad personam.

A z gojką nas normalnie przejrzałaś. Chyba musimy zrobić coming out wink Sprawa się rypła.

No,jakby Twoja żona to przeczytała to może nie bawiłoby ją to tak jak nas big_smile big_smile
A Ty Wilczysko przyznaj się jak sugestywne posty skierowałeś w stronę Onej/Onego,że sobie pomyslał/pomyślała,że go/ją rwiesz a ja z zazdrości agresję skierowałam na rzeczonego/rzeczoną.
Swoją drogą jakie to ludzie mają problemy big_smile big_smile Moje to przy tym-bułeczka z dżemem smile

1,599

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

O jejku, jejku, co tu się dzieje big_smile

1,600

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:

O jejku, jejku, co tu się dzieje big_smile

Nie wiem czemu ale ja ściągam takie typy.
Nic dziwnego,że potem dostaję takie maile o jakich pisałam big_smile

1,601

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

A z gojką nas normalnie przejrzałaś. Chyba musimy zrobić coming out wink Sprawa się rypła.

No,jakby Twoja żona to przeczytała to może nie bawiłoby ją to tak jak nas big_smile big_smile
A Ty Wilczysko przyznaj się jak sugestywne posty skierowałeś w stronę Onej/Onego,że sobie pomyslał/pomyślała,że go/ją rwiesz a ja z zazdrości agresję skierowałam na rzeczonego/rzeczoną.

Wilku - ty to koniecznie powinieś zrobić coming out, bo na forum wszyscy uwierzyli, że ty taki wyposzczony, a wirtualu takie pikantne życie prowadzisz big_smile ktoby pomyślał wink

1,602

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
wilczysko napisał/a:
JestemOna napisał/a:

Szok - przecież za te niesłuszne oskarżenia gojka dostała upomnienie w innym temacie od moderatorki(!) - przypomnę, że moderatorzy widzą adres IP i doskonale wiedzą, że nie jestem żadnym zbanowanym gościem.

Wilk mnie zaatakował w innym temacie i chciałam wiedzieć z kim mam do czynienia, to poczytałam to i owo - i o ile zrozumiałam, że ma jakąś pogmatwaną sytuację życiową to nadal nie rozumiem ataku na mnie bo mnie nie zna ad persona.
A kim jest gojka to od razu się domyśliłam po prostu atakuje mnie dlatego, że wilk w moim kierunku parę postów skierował ( przewracam oczami).

Ogólnie pozdrawiam resztę trzeźwo i obiektywnie myślących forumowiczów i forumowiczek.

Ty chyba wszystko traktujesz jako atak ad personam.

A z gojką nas normalnie przejrzałaś. Chyba musimy zrobić coming out wink Sprawa się rypła.

No,jakby Twoja żona to przeczytała to może nie bawiłoby ją to tak jak nas big_smile big_smile
A Ty Wilczysko przyznaj się jak sugestywne posty skierowałeś w stronę Onej/Onego,że sobie pomyslał/pomyślała,że go/ją rwiesz a ja z zazdrości agresję skierowałam na rzeczonego/rzeczoną.
Swoją drogą jakie to ludzie mają problemy big_smile big_smile Moje to przy tym-bułeczka z dżemem smile

Ja tam nic nie wiem tongue Może coś mi się samo wymsknęło.

1,603

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Averyl napisał/a:
gojka102 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

A z gojką nas normalnie przejrzałaś. Chyba musimy zrobić coming out wink Sprawa się rypła.

No,jakby Twoja żona to przeczytała to może nie bawiłoby ją to tak jak nas big_smile big_smile
A Ty Wilczysko przyznaj się jak sugestywne posty skierowałeś w stronę Onej/Onego,że sobie pomyslał/pomyślała,że go/ją rwiesz a ja z zazdrości agresję skierowałam na rzeczonego/rzeczoną.

Wilku - ty to koniecznie powinieś zrobić coming out, bo na forum wszyscy uwierzyli, że ty taki wyposzczony, a wirtualu takie pikantne życie prowadzisz big_smile ktoby pomyślał wink

Trzeba mieć dobre public relation tongue

1,604

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:
Averyl napisał/a:
gojka102 napisał/a:

No,jakby Twoja żona to przeczytała to może nie bawiłoby ją to tak jak nas big_smile big_smile
A Ty Wilczysko przyznaj się jak sugestywne posty skierowałeś w stronę Onej/Onego,że sobie pomyslał/pomyślała,że go/ją rwiesz a ja z zazdrości agresję skierowałam na rzeczonego/rzeczoną.

Wilku - ty to koniecznie powinieś zrobić coming out, bo na forum wszyscy uwierzyli, że ty taki wyposzczony, a wirtualu takie pikantne życie prowadzisz big_smile ktoby pomyślał wink

Trzeba mieć dobre public relation tongue

taki PR jaki zrobiłeś w temacie o terapii małżeńskiej to politycy, celebryci mogliby się uczyć od ciebie, a ponieważ sezon ogórkowy to czekamy na kontynuację "50 twarzy Wilka" lol

1,605

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

JestemOna
Pozdrowionka przyjęte smile Zaznaczam, że trzezwo myśląca jestem najbardziej wink
Wilku nie ma pogmatwanej sytuacji, ale o tym na dole.
*******
Wilk napisał
a z gojką nas normalnie przejrzałaś....itp...sprawa się rypła
Dobra skoro mleko się wylało.... smile To ja od dawna o Was wiedziałam wink Ćwierkały ptaszki na blaszanym daszku-Wilku KOCHA gojkę !A gojka Wilkaaaa, nawet gorzka przy nich Milka wink
********
Averyl
Wspomniałaś o masażu limfatycznym.Pozwolę sobie wrzucić pewną sprawdzoną informację.Dotyczy ona masażu wyłącznie twarzy.Osobiście sama go wykonuje.Zapobiega on starzeniu, jak i również wyostrza błysk w oku.Brzmi, to jak brzmi.Ale znaczy tyle, że oczy stają się większe, a wzrok błyszczący.Oprócz tego samopoczucie bardzo relaksujące.Świetna sprawa.
******
Summerko
Wspomniany olejek jest mi znany.Od youtuberek.Można powiedzieć, że jest klasykiem.Dziewczyny zwykle sobie chwalą.Obecnie używam tej z serii najnowszej Huile Prodigieuse.Powiem Ci zapach powala!Podobnie jak i Ty mam kolekcje olejków.Uwielbiam je.Mam odkrywców faworytów.Wspomniany kiedyś macerat marchewkowy i jeszcze taki maleńki różany, niestety zapomniałam nazwę.Mistrzostwo!Na twarz używam też mleczka naturalnego kokosowego lub mleka koziego.....to ostanie nawet pije smile
*****
gojka napisała
Nic dziwnego, że potem dostaje takie maile

Oj, żebyś wiedziała, jak moje mnie czasem zaskakiwały big_smile

1,606

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

Averyl
Wspomniałaś o masażu limfatycznym.Pozwolę sobie wrzucić pewną sprawdzoną informację.Dotyczy ona masażu wyłącznie twarzy.Osobiście sama go wykonuje.Zapobiega on starzeniu, jak i również wyostrza błysk w oku.Brzmi, to jak brzmi.Ale znaczy tyle, że oczy stają się większe, a wzrok błyszczący.Oprócz tego samopoczucie bardzo relaksujące.Świetna sprawa.

tak, masaż potrafi być fajny, chociaż jak masz napięte ciało to może być bolesny, są takie miejsca, że prawie wyjesz z bólu - nie to samo, co w reklamach smile Jeśli już trzeba samemu (nie ma masażysty sad ) to można zrobić sobie ciepłą kąpiel, wtedy łatwiej rozmasować spięte miejsca.
A masaż limfatyczny to jeszcze inna para kaloszy, można umrzeć z nudów, bo to takie mizianie, ale jeśli ktoś nie ma węzłów chłonnych, to jest to konieczność, trzeba sprawić by limfa nie zatrzymywała się, bo skutki - tak jak Gojka opisała.
... chociaż przy pewnej kreatywności i bujnej fantazji, być może daje się to zaliczyć, jako grę wstępną wink

1,607

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Averyl napisał/a:
Summertime napisał/a:

Averyl
Wspomniałaś o masażu limfatycznym.Pozwolę sobie wrzucić pewną sprawdzoną informację.Dotyczy ona masażu wyłącznie twarzy.Osobiście sama go wykonuje.Zapobiega on starzeniu, jak i również wyostrza błysk w oku.Brzmi, to jak brzmi.Ale znaczy tyle, że oczy stają się większe, a wzrok błyszczący.Oprócz tego samopoczucie bardzo relaksujące.Świetna sprawa.

tak, masaż potrafi być fajny, chociaż jak masz napięte ciało to może być bolesny, są takie miejsca, że prawie wyjesz z bólu - nie to samo, co w reklamach smile Jeśli już trzeba samemu (nie ma masażysty sad ) to można zrobić sobie ciepłą kąpiel, wtedy łatwiej rozmasować spięte miejsca.
A masaż limfatyczny to jeszcze inna para kaloszy, można umrzeć z nudów, bo to takie mizianie, ale jeśli ktoś nie ma węzłów chłonnych, to jest to konieczność, trzeba sprawić by limfa nie zatrzymywała się, bo skutki - tak jak Gojka opisała.
... chociaż przy pewnej kreatywności i bujnej fantazji, być może daje się to zaliczyć, jako grę wstępną wink

Averyl
Rozumiem.Nie mam jednak żadnego doświadczenia na temat masowania całego ciała.Wiem tylko, że limfa i ona, zle odprowadzona, może powodać zastoj tzw zgrubienia.Zawsze miałam pietra przy masowaniu twarzy.Ale na szczeście, wszystko toczyło się prawidłowo bez komplikacji.Osobiście w trakcie jego wykonywania puszczam sobie moją ulubioną muzykę.Więc..nudy nie mam.Gojce absolutnie mojego pomysłu nie polecam.Averyl czy korzystałaś z zabiegów odprowadzania?I ile on trwał?

1,608

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Summertime jest  dokładnie tak, jak napisałaś. Masaż limfatyczny powinny robić osoby,  które widzą,  jak to zrobić. Tak samo jak masaż na jakiś poważny problem,  masażysta czy fizjoterapeuta wie najlepiej,  jaką. metodę. wybrać.  Na szczęście nie muszę chodzić do masażysty,  a na taki dla przyjemności nie mam czasu sad
Za to automasaż można zrobić na masce,  na tylnej kanpie,  na fotelu...  tak jak fantazja podpowiada smile

1,609

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Averyl napisał/a:

Summertime jest  dokładnie tak, jak napisałaś. Masaż limfatyczny powinny robić osoby,  które widzą,  jak to zrobić. Tak samo jak masaż na jakiś poważny problem,  masażysta czy fizjoterapeuta wie najlepiej,  jaką. metodę. wybrać.  Na szczęście nie muszę chodzić do masażysty,  a na taki dla przyjemności nie mam czasu sad
Za to automasaż można zrobić na masce,  na tylnej kanpie,  na fotelu...  tak jak fantazja podpowiada smile

smile Bucham śmiechem od ucha do ucha smile

Faktycznie sama nazwa wskazuje Auto- masaż.
Dodam jeszcze, że jestem WYŁĄCZNIE za wykonaniem w samochodzie.Zatem maska wskazana. Tylne siedzenie również...itp.   wink

1,610 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-07-11 20:27:01)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
wilczysko napisał/a:

Ja tam nic nie wiem tongue Może coś mi się samo wymsknęło.

Taa,wymsknęlo.Ty jeszcze zdania nie skończysz a już widać,że na podryw przyszedłeś smile

Summertime napisał/a:

Wilk napisał
a z gojką nas normalnie przejrzałaś....itp...sprawa się rypła
Dobra skoro mleko się wylało.... smile To ja od dawna o Was wiedziałam wink Ćwierkały ptaszki na blaszanym daszku-Wilku KOCHA gojkę !A gojka Wilkaaaa, nawet gorzka przy nich Milka wink
********
Averyl
Wspomniałaś o masażu limfatycznym.Pozwolę sobie wrzucić pewną sprawdzoną informację.Dotyczy ona masażu wyłącznie twarzy.Osobiście sama go wykonuje.Zapobiega on starzeniu, jak i również wyostrza błysk w oku.Brzmi, to jak brzmi.Ale znaczy tyle, że oczy stają się większe, a wzrok błyszczący.Oprócz tego samopoczucie bardzo relaksujące.Świetna sprawa.
******
Summerko
Wspomniany olejek jest mi znany.Od youtuberek.Można powiedzieć, że jest klasykiem.Dziewczyny zwykle sobie chwalą.Obecnie używam tej z serii najnowszej Huile Prodigieuse.Powiem Ci zapach powala!Podobnie jak i Ty mam kolekcje olejków.Uwielbiam je.Mam odkrywców faworytów.Wspomniany kiedyś macerat marchewkowy i jeszcze taki maleńki różany, niestety zapomniałam nazwę.Mistrzostwo!Na twarz używam też mleczka naturalnego kokosowego lub mleka koziego.....to ostanie nawet pije smile
*****
gojka napisała
Nic dziwnego, że potem dostaje takie maile

Oj, żebyś wiedziała, jak moje mnie czasem zaskakiwały big_smile

Zarty żartami a JestemOna się uaktywni i oczy mi wydrapie za Wilczysko smile

Mój mąż ma specjalizację z fizjoterapii i robi mi rózne masaże,drenaże,terapie manualne.I tak jak pisze Averyl-często to boli bo szczególnie plecy i kark mam bardzo sztywny.A terapia manualna-boli jeszcze bardziej smile
A czemu mi nie polecasz samodzielnego masażu limfatycznego?
Mój mąż od lat uczył mnie różnych technik masażu-żeby jego masować.I jako specjalista mówi,że nieźle mi idzie.
Co prawda drenażu w miejscu po pachowych węzłach chłonnych sama sobie nie zrobię:) Ale sądzę,że mało kto zrobi to sam smile
To pochwal się mailami w moi temacie big_smile

1,611 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-07-11 22:00:17)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Rety, co miałam dzisiaj za niefartowny dzień, od samego rana.
Najpierw przy wyciąganiu ze zmywarki upuściłam i stłukłłam ulubiony kubek syna, potem jadąc na spotkanie uzmysłowiłam sobie, że zabrałam nie tę, którą powinnam teczkę z dokumentami, więc musiałam zawrócić i w efekcie na spotkanie wpadłam nie dość, że spóźniona, to jeszcze zdyszana. Z pewnością najlepszego wrażenia nie zrobiłam big_smile Żeby tego było mało, to zarysowałam auto wyjeżdżając z parkingu podziemnego, na szczęście niezbyt mocno. No i na koniec dnia młody biegł do mnie, przewrócił się, rozciął sobie wargę i nabił guza sad
Normalnie armagedon jakiś.
Pierwszy raz w życiu będę pić w samotności, bo po takim dniu, to mam ochotę sobie nalać lampkę wina. Chyba że jest ktoś, kto się do mnie przyłączy?

1,612

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:

Rety, co miałam dzisiaj za niefartowny dzień, od samego rana.
Najpierw przy wyciąganiu ze zmywarki upuściłam i stłukłłam ulubiony kubek syna, potem jadąc na spotkanie uzmysłowiłam sobie, że zabrałam nie tę, którą powinnam teczkę z dokumentami, więc musiałam zawrócić i w efekcie na spotkanie wpadłam nie dość, że spóźniona, to jeszcze zdyszana. Z pewnością najlepszego wrażenia nie zrobiłam big_smile Żeby tego było mało, to zarysowałam auto wyjeżdżając z parkingu podziemnego, na szczęście niezbyt mocno. No i na koniec dnia młody biegł do mnie, przewrócił się, rozciął sobie wargę i nabił guza sad
Normalnie armagedon jakiś.
Pierwszy raz w życiu będę pić w samotności, bo po takim dniu, to mam ochotę sobie nalać lampkę wina. Chyba że jest ktoś, kto się do mnie przyłączy?

Jak super, że jest taki post!
Z chęcią napiję się lampki czerwonego półsłodkiego wina tongue Mój dzień też nie był najlepszy, ale co mi tam. Poprawię koronę i zasuwam big_smile

1,613

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

a juz myslalam, ze jakas nazwa, jest ukryta pod Twoim skrotem , Bardzo zreszta milo brzmiacym.zNatomiast jesli chodzi o moja nazwe, to strasznie lubie czas letni. Optymizm, jasnosc, pogoda ducha  smile summer love.jak widze dosc niedawno sie zarejstrowalas

Stary post, ale muszę cytować - Twój nick jest super! Uwielbiam letnie momenty, ile optymizmu, a nocą jest ekstra - można wyjść na miasto z ekipą smile

1,614

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
shqiptare napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Rety, co miałam dzisiaj za niefartowny dzień, od samego rana.
Najpierw przy wyciąganiu ze zmywarki upuściłam i stłukłłam ulubiony kubek syna, potem jadąc na spotkanie uzmysłowiłam sobie, że zabrałam nie tę, którą powinnam teczkę z dokumentami, więc musiałam zawrócić i w efekcie na spotkanie wpadłam nie dość, że spóźniona, to jeszcze zdyszana. Z pewnością najlepszego wrażenia nie zrobiłam big_smile Żeby tego było mało, to zarysowałam auto wyjeżdżając z parkingu podziemnego, na szczęście niezbyt mocno. No i na koniec dnia młody biegł do mnie, przewrócił się, rozciął sobie wargę i nabił guza sad
Normalnie armagedon jakiś.
Pierwszy raz w życiu będę pić w samotności, bo po takim dniu, to mam ochotę sobie nalać lampkę wina. Chyba że jest ktoś, kto się do mnie przyłączy?

Jak super, że jest taki post!
Z chęcią napiję się lampki czerwonego półsłodkiego wina tongue Mój dzień też nie był najlepszy, ale co mi tam. Poprawię koronę i zasuwam big_smile

To wypijmy za jutro wink

1,615

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

@summerka88, na zdrowie!

1,616

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
shqiptare napisał/a:

@summerka88, na zdrowie!

Na zdrowie!

1,617

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:

Mój mąż ma specjalizację z fizjoterapii i robi mi rózne masaże,drenaże,terapie manualne.I tak jak pisze Averyl-często to boli bo szczególnie plecy i kark mam bardzo sztywny.A terapia manualna-boli jeszcze bardziej smile A czemu mi nie polecasz samodzielnego masażu limfatycznego?

fajnego masz męża, no i specjalistę smile  wie co robi

Ani polecam ani nie polecam, jeśli ktoś (choć trochę) wie o co chodzi, to czemu nie. Na pewno warto jest robić auto-masaż wink rozluźniać mięśnie. Zwierzaki po stresie często stają w krzaczorach i trzęsą się - "wytrząsają" hormony stresu z mięśni, pies, kot jak wstaje - to zawsze się przeciąga, a ludzie nawet nie są świadomi, jak bardzo mają spięte ciało, jak trudno napiąć i rozluźnić mięśnie.
Najprostszym ćwiczeniem jest ucisk. Na jodze po intensywnych ćwiczeniach w czasie relaksu niekiedy układa się worki z piaskiem na nogi i mięśnie fajnie poddają się temu. Czasem jak oglądam coś, to kładę się na podłodze, na piłeczce tenisowej, wystarczy minimalny ucisk, by rozluźnić napięte plecy.
Ktoś kto pracuje z ciałem, to ma wyczucie, gdzie jest granica bezpiecznego bólu, ale tak jak napisałaś na ogół terapia manualna boli... trzeba mieć lekkie skłonności sadystyczne wink, by poddać się czemuś takiemu i jeszcze za to płacić. D

@summerka88 - na zdrowie, chyba się dołączę, bo ostatnio mam jakiegoś doła.

1,618 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-07-11 23:26:32)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Averyl napisał/a:

@summerka88 - na zdrowie, chyba się dołączę, bo ostatnio mam jakiegoś doła.

To chyba niezbyt dobry pomysł, żeby smutki zapijać wink
Mnie dwa łyczki wystarczyły big_smile

Dobranoc smile

https://m.youtube.com/watch?v=SZQpVX8RIZY

1,619

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
Averyl napisał/a:

@summerka88 - na zdrowie, chyba się dołączę, bo ostatnio mam jakiegoś doła.

To chyba niezbyt dobry pomysł, żeby smutki zapijać wink
Mnie dwa łyczki wystarczyły big_smile

Dobranoc smile

Kiepski. Jak piję na smutno to jestem jeszcze bardziej smutniejszy. Jak na wkurwie to wkurwiam się jeszcze bardziej big_smile

1,620

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:

Taa,wymsknęlo.Ty jeszcze zdania nie skończysz a już widać,że na podryw przyszedłeś smile

4 200 postów i wreszcie ktoś zauważył tongue

1,621

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
Averyl napisał/a:

@summerka88 - na zdrowie, chyba się dołączę, bo ostatnio mam jakiegoś doła.

To chyba niezbyt dobry pomysł, żeby smutki zapijać wink
Mnie dwa łyczki wystarczyły big_smile

Dobranoc smile

https://m.youtube.com/watch?v=SZQpVX8RIZY

raczej nie jestem osobą, która zapija smutki... ale rzeczywiście czuję się trochę bezsilna, bezradna, zmęczona.
Potrzebuję zebrać w sobie energię... poprawić koronę i dalej zasuwać smile

1,622

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Averyl napisał/a:
gojka102 napisał/a:

Mój mąż ma specjalizację z fizjoterapii i robi mi rózne masaże,drenaże,terapie manualne.I tak jak pisze Averyl-często to boli bo szczególnie plecy i kark mam bardzo sztywny.A terapia manualna-boli jeszcze bardziej smile A czemu mi nie polecasz samodzielnego masażu limfatycznego?

fajnego masz męża, no i specjalistę smile  wie co robi

Ani polecam ani nie polecam, jeśli ktoś (choć trochę) wie o co chodzi, to czemu nie. Na pewno warto jest robić auto-masaż wink rozluźniać mięśnie. Zwierzaki po stresie często stają w krzaczorach i trzęsą się - "wytrząsają" hormony stresu z mięśni, pies, kot jak wstaje - to zawsze się przeciąga, a ludzie nawet nie są świadomi, jak bardzo mają spięte ciało, jak trudno napiąć i rozluźnić mięśnie.
Najprostszym ćwiczeniem jest ucisk. Na jodze po intensywnych ćwiczeniach w czasie relaksu niekiedy układa się worki z piaskiem na nogi i mięśnie fajnie poddają się temu. Czasem jak oglądam coś, to kładę się na podłodze, na piłeczce tenisowej, wystarczy minimalny ucisk, by rozluźnić napięte plecy.
Ktoś kto pracuje z ciałem, to ma wyczucie, gdzie jest granica bezpiecznego bólu, ale tak jak napisałaś na ogół terapia manualna boli... trzeba mieć lekkie skłonności sadystyczne wink, by poddać się czemuś takiemu i jeszcze za to płacić. D

@summerka88 - na zdrowie, chyba się dołączę, bo ostatnio mam jakiegoś doła.


Nie wiedziałam o tych zwierzakach.Ciekawe, ciekawe :)A mój spodób jest taki, że z mięśni zrzucam stress ćwicząc.To bardzo ważne, by skumulowane emocje odeszły z ciała.Treninguje pilates.Co mi, to daje?Przede wszystkim rewelacyjne samopoczucie, na cały tydzień .I świadomość własnego ciała.Automatyczne prostuję się idąc, i  kręgle i całe rusztowanie smile Oprócz tego modeluję tamto i owamto wink.Nigdy nie miałam styczności z masażami ciała.Dlatego moja wiedza w tym kierunku jest zerowa.Jedynie masaże twarzy nie są mi obce, gdyż wcześniej jak napisałam Ci , Averyl  sama wykonuje.Tym sposobem, można sobie samemu plastycznie pomagać.Są takie, triki, by np powiększać usta metodami nieinwazyjnymi.Lub kształtować nos.Mistrzami są Azjaci.Wystarczy spojrzeć na urodę ich kobiet.Które na długo zachowują młodzieńcze rysy.One właśnie wspomagają się wieloma metodami troski o cerę, ale i również o rysy twarzy.Jest mnóstwo tematów z tego zakresu nawet masowania kości twarzy.

A jeszcze Ci powiem, że znam jogistkę, i to leciwa osoba.... od młodości ćwiczyła, w sumie ......50 lat !Wygląda rewelacyjnie, a motorykę ruchu posiada bez błędną.Warto ćwiczyć, warto wprawiać ciało w ruch.Osobiście ostatnio się posypałam z moimi zadaniami tzn...witaminy i ćwiczenia nie tylko te fizycznie mam na myśli, ale również stany medytacji.Nad tym również pracuję.

1,623 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-07-12 12:37:43)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cytuję wypowiedź
Poprawię koronę i zasuwam big_smile

Ta wypowiedź powinna stać się hymnem smile

*********
gojka
Jest kilka powodów dla, których jest tego typu masaż nie dla Ciebie.Oto one

-jesteś młoda smile 30 coś tam, to wiek, w którym nie widać symptomów takich cery, czy rysów twarzy , które wymagają intensywnych wspomagań.
- obecnie masz problemy zdrowotne.Więc nie mogę Tobie, tego polecić.

Właściwie, aby cera  wyglądała młodo.Wpływa kilka czynników.Uważam, że dbanie o każdy kierunek przynosi rezultaty.Np nawet właściwa postawa, utrzymanie sylwetki wyprostowanej też ma wpływ na twarz jej wygląd smile
Oto, co wyszczególnia według mnie o dobrym stanie wyglądu cery, oraz jej owalu.

1Właściwe nawodnienie.
Ciekawostką w tym temacie, może być fakt, że bardzo szybko i dogłębnie, że tak, to nazwę najbardziej woda wchodzi w organizm z....owoców i warzyw.I już w ogóle rekordy same w sobie bije woda..........KOKOSOWA jedna szklanka to 10  jak dziesięć zwykłej wody !!!!

C D N

sorki, ale muszę spadać do obowiązków...post dokończę potem

1,624 Ostatnio edytowany przez Averyl (2018-07-12 12:51:49)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

gojka
Jest kilka powodów dla, których jest tego typu masaż nie dla Ciebie.Oto one

-jesteś młoda smile 30 coś tam, to wiek, w którym nie widać symptomów takich cery, czy rysów twarzy , które wymagają intensywnych wspomagań.
- obecnie masz problemy zdrowotne.Więc nie mogę Tobie, tego polecić.

??? nie powinnam się wcinać, ale mnie zaskoczyłaś, a niby czemu osoba młoda i chora nie powinna stosować masażu twarzy?
Ja zawsze myślałam na odwrót - tak jak z tą joginką, zaczęła ćwiczyć 50 lat temu i dlatego ma takie wysportowane ciało, gdyby zaczęła późno to ciężko byłoby jej dojść do takiego poziomu. Jeśli zrobią się np. stany zwyrodnieniowe stawów, to owszem ćwiczeniami można zmniejszyć nieprzyjemne skutki, ale ciężko cofnąć, jeśli od początku dbasz to nie doprowadzasz do stanów chorobowych.
A co do twarzy - to przecież jedna z najbardziej umięśnionych partii ciała. Jeśli cię coś boli, to często właśnie mięśnie twarzy się spinają.
Dlaczego osoba młoda i chora nie powinna sobie robić masażu twarzy?

1,625

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cześć smile
Zaintrygowały mnie te piłeczki pingpongowe. Spróbuję, bo często ze stresu i innych przyczyn czuję się obolała.

Posty [ 1,561 do 1,625 z 1,717 ]

Strony Poprzednia 1 23 24 25 26 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024