W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Strony Poprzednia 1 17 18 19 20 21 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,171 do 1,235 z 1,717 ]

1,171

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Byków nastrzelałam chciałam edycje zrobić, ale już nie mam uprawnień sad Sorki za te śmieszne nie gramatyczne formy, to ze zmęczenia, i z szybkości wpisu ........ Kochane smile

Zobacz podobne tematy :

1,172

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hej smile

W moich zielarskich notatkach dopisałam info o babce lancetowej.

Piosenka na dobry początek dnia.

1,173

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hej wszystkim.

Jestem po dwóch wizytach u dentysty i troszkę umieram - ale pocieszam się ładną pogodą i plackiem z wiśniami.

A nastrojowo dziś Deftones.

Jak wstawiacie video z YouTube? Próbowałam z 10 razy i nie chce działać

1,174 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2018-06-06 14:04:53)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hej Cyngli smile

Nie zazdroszczę bliskich spotkań z dentystą a wiśniowego ciasta jak najbardziej. smile Pewnie to jeszcze kruche z wiśniami.

Ja robię tak:
- puszczam piosenkę na youtube
- kopiuję adres z paska
- wklejam to między dwa wyrazy w nawiasach, bez odstępu [youtube]wklejanka[/youtube]
- w nawiasach nie może być błędu.

Spróbuj czy uda się z filmikiem.

1,175

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lilka787 napisał/a:

Hej Cyngli smile

Nie zazdroszczę bliskich spotkań z dentystą a wiśniowego ciasta jak najbardziej. smile Pewnie to jeszcze kruche z wiśniami.

Ja robię tak:
- puszczam piosenkę na youtube
- kopiuję adres z paska
- wklejam to między dwa wyrazy w nawiasach, bez odstępu [youtube]wklejanka[/youtube]
- w nawiasach nie może być błędu.

Spróbuj czy uda się z filmikiem.

No właśnie robię tak, a mimo to nie działa...
Spróbuję jeszcze raz.

1,176 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-06-06 14:17:41)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

[youtube]http://youtu.be/WPpDyIJdasg[/youtube]

1,177 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2018-06-06 14:19:10)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

1,178

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lilka787 napisał/a:

Cyngli sprawdź czy youtube wpisałaś małymi literami.

Małymi. Niby wszystko ok, ale nic się nie wyświetla.

1,179 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-06 14:19:34)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cyngli, skasuj "url" i nawias kwadratowy przed tym.

Moje dziecię otrzymało orzeczenie o niepełnosprawności. Wraz z takimi dodatkami, o które nie prosiłam, bo zależało mi wyłącznie na dowozie do przedszkola... a tu się okazuje, że ja to jednak głupia jestem, bo manna spadała mi sama z nieba, a ja zapinkalałam jak mały samochodzik we własnym zakresie...


To miało być?

1,180

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:

Cyngli, skasuj "url" i nawias kwadratowy przed tym.

Moje dziecię otrzymało orzeczenie o niepełnosprawności. Wraz z takimi dodatkami, o które nie prosiłam, bo zależało mi wyłącznie na dowozie do przedszkola... a tu się okazuje, że ja to jednak głupia jestem, bo manna spadała mi sama z nieba, a ja zapinkalałam jak mały samochodzik we własnym zakresie...

Pietrusia, jak kasuję, to wskakuje na nowo.
Automatycznie.

1,181

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cyngi za krótko skopiowałaś, ja to wstawiłam, jest na poprzedniej stronie.

1,182

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Cyngli, skasuj "url" i nawias kwadratowy przed tym.

Moje dziecię otrzymało orzeczenie o niepełnosprawności. Wraz z takimi dodatkami, o które nie prosiłam, bo zależało mi wyłącznie na dowozie do przedszkola... a tu się okazuje, że ja to jednak głupia jestem, bo manna spadała mi sama z nieba, a ja zapinkalałam jak mały samochodzik we własnym zakresie...

Pietrusia, jak kasuję, to wskakuje na nowo.
Automatycznie.

A yt włączasz przez FB? Znaczy wchodzisz w linka, który ktoś wkleił? To będzie tak się robić. Nie wiem, czemu, ale foty z FB też nie da się tu wstawić big_smile

Edytowałam wyżej, to miało być?

1,183

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cyngli spróbuj jeszcze raz wstawić na tej stronie.

1,184

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Może wina leży w tym, że używam aplikacji youtube?

Lila, jak to zrobiłaś?

1,185 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2018-06-06 14:24:05)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

O już jest. smile

Ja otwieram nową stronę z youtube, włączam klip, klikam w adres i kopiuję. Inaczej nie umiem. smile

1,186 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-06-06 14:24:18)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Udaaaaalo się!
P. S. SZCZERZE polecam utwór ;-P

1,187

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

No i git. Ja już przesłuchałam. Podoba mi się, brzmi metalowo.

1,188

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hej...
Przeżyłam jedną z gorszych nocy w życiu z powodu zatrutego zęba..
Nie jestem do końca pewna, czy to powinno aż tak boleć, dzisiaj po południu mijają dwie doby od zatrucia, a ja chodzę po ścianach.
Wykonam chyba telefon do dentystki, bo w internecie zdania są, jak zwykle, podzielone.

Małżonek się śmieje, że dawno mnie tak potulnej nie widział, mimo, że z powodu bólu, ale daje mi to do myślenia ;-P.

To może coś na wesoło...

1,189

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:

Hej...
Przeżyłam jedną z gorszych nocy w życiu z powodu zatrutego zęba..
Nie jestem do końca pewna, czy to powinno aż tak boleć, dzisiaj po południu mijają dwie doby od zatrucia, a ja chodzę po ścianach.
Wykonam chyba telefon do dentystki, bo w internecie zdania są, jak zwykle, podzielone.

Małżonek się śmieje, że dawno mnie tak potulnej nie widział, mimo, że z powodu bólu, ale daje mi to do myślenia ;-P.

Rety, Cyngli, współczuję. Nie pomogę, bo nie mam takich doświadczeń, ale ból przeważnie oznacza, że dzieje się coś niepokojącego, chyba że słabnie. Dzwoniłabym na twoim miejscu, żeby zasięgnąć opini kogoś kompetentnego.

1,190

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Hej...
Przeżyłam jedną z gorszych nocy w życiu z powodu zatrutego zęba..
Nie jestem do końca pewna, czy to powinno aż tak boleć, dzisiaj po południu mijają dwie doby od zatrucia, a ja chodzę po ścianach.
Wykonam chyba telefon do dentystki, bo w internecie zdania są, jak zwykle, podzielone.

Małżonek się śmieje, że dawno mnie tak potulnej nie widział, mimo, że z powodu bólu, ale daje mi to do myślenia ;-P.

Rety, Cyngli, współczuję. Nie pomogę, bo nie mam takich doświadczeń, ale ból przeważnie oznacza, że dzieje się coś niepokojącego, chyba że słabnie. Dzwoniłabym na twoim miejscu, żeby zasięgnąć opini kogoś kompetentnego.

Dziękuję za radę, dentystka przyjmuje od 15, więc wykonam telefon.

1,191

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Hej...
Przeżyłam jedną z gorszych nocy w życiu z powodu zatrutego zęba..
Nie jestem do końca pewna, czy to powinno aż tak boleć, dzisiaj po południu mijają dwie doby od zatrucia, a ja chodzę po ścianach.
Wykonam chyba telefon do dentystki, bo w internecie zdania są, jak zwykle, podzielone.

Małżonek się śmieje, że dawno mnie tak potulnej nie widział, mimo, że z powodu bólu, ale daje mi to do myślenia ;-P.

Rety, Cyngli, współczuję. Nie pomogę, bo nie mam takich doświadczeń, ale ból przeważnie oznacza, że dzieje się coś niepokojącego, chyba że słabnie. Dzwoniłabym na twoim miejscu, żeby zasięgnąć opini kogoś kompetentnego.

Dziękuję za radę, dentystka przyjmuje od 15, więc wykonam telefon.

Dzielna jesteś, Dziewczyno smile
Na twoim miejscu dawno byłabym na pogotowiu stomatologicznym, tj. pewnie w środku nocy jeszcze.

1,192

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Rety, Cyngli, współczuję. Nie pomogę, bo nie mam takich doświadczeń, ale ból przeważnie oznacza, że dzieje się coś niepokojącego, chyba że słabnie. Dzwoniłabym na twoim miejscu, żeby zasięgnąć opini kogoś kompetentnego.

Dziękuję za radę, dentystka przyjmuje od 15, więc wykonam telefon.

Dzielna jesteś, Dziewczyno smile
Na twoim miejscu dawno byłabym na pogotowiu stomatologicznym, tj. pewnie w środku nocy jeszcze.

Mam wrażenie, że ból się zmniejsza, więc próbuję nie panikować.
Ogólnie mam wysoki próg bólu, może to dlatego.

1,193

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Dziękuję za radę, dentystka przyjmuje od 15, więc wykonam telefon.

Dzielna jesteś, Dziewczyno smile
Na twoim miejscu dawno byłabym na pogotowiu stomatologicznym, tj. pewnie w środku nocy jeszcze.

Mam wrażenie, że ból się zmniejsza, więc próbuję nie panikować.
Ogólnie mam wysoki próg bólu, może to dlatego.

Jak ból słabnie, to może organizm (przy pomocy tego środka, który zaaplikowano tobie) radzi sobie z bakteriami.

1,194

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Dzielna jesteś, Dziewczyno smile
Na twoim miejscu dawno byłabym na pogotowiu stomatologicznym, tj. pewnie w środku nocy jeszcze.

Mam wrażenie, że ból się zmniejsza, więc próbuję nie panikować.
Ogólnie mam wysoki próg bólu, może to dlatego.

Jak ból słabnie, to może organizm (przy pomocy tego środka, który zaaplikowano tobie) radzi sobie z bakteriami.

Mam obserwować i jeśli będzie bolało, to rano na wizytę biegiem.

1,195

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Mam wrażenie, że ból się zmniejsza, więc próbuję nie panikować.
Ogólnie mam wysoki próg bólu, może to dlatego.

Jak ból słabnie, to może organizm (przy pomocy tego środka, który zaaplikowano tobie) radzi sobie z bakteriami.

Mam obserwować i jeśli będzie bolało, to rano na wizytę biegiem.

Czyli normalne, że boli 2 dni, ale na 3 to już nie jest OK?
Jesteś pewna Cyngli, że ta twoja dentystka to nie sadystka wink ?

1,196

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Jak ból słabnie, to może organizm (przy pomocy tego środka, który zaaplikowano tobie) radzi sobie z bakteriami.

Mam obserwować i jeśli będzie bolało, to rano na wizytę biegiem.

Czyli normalne, że boli 2 dni, ale na 3 to już nie jest OK?
Jesteś pewna Cyngli, że ta twoja dentystka to nie sadystka wink ?

Z pewnością to drugie. Zatruty ząb ma prawo poboleć max kilka godzin. Jak trwa to dłużej, to nie został prawidłowo zatruty, bądź zatruła nie ten który pierwotnie bolał. Nie jestem dentysta, ale akurat przeszedłem wszystkie chyba sposoby leczenia zębów. Jak miałem podobny przypadek jak ty to po ośmiu godzinach byłem znów na fotelu i dentystka stwierdziła, że te osiem godzin to zdecydowanie za długo. Zabicie nerwu nie może trwać kilka dni. Podobno po dwoch-trzech godzinach już można się niepokoić.

1,197 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-06-07 18:30:21)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
troll napisał/a:
summerka88 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Mam obserwować i jeśli będzie bolało, to rano na wizytę biegiem.

Czyli normalne, że boli 2 dni, ale na 3 to już nie jest OK?
Jesteś pewna Cyngli, że ta twoja dentystka to nie sadystka wink ?

Z pewnością to drugie. Zatruty ząb ma prawo poboleć max kilka godzin. Jak trwa to dłużej, to nie został prawidłowo zatruty, bądź zatruła nie ten który pierwotnie bolał. Nie jestem dentysta, ale akurat przeszedłem wszystkie chyba sposoby leczenia zębów. Jak miałem podobny przypadek jak ty to po ośmiu godzinach byłem znów na fotelu i dentystka stwierdziła, że te osiem godzin to zdecydowanie za długo. Zabicie nerwu nie może trwać kilka dni. Podobno po dwoch-trzech godzinach już można się niepokoić.

No, ja też zawsze miałam prikaz, żeby jakby bolało co najmniej do wieczora, to dzwonić albo zaraz rano się zgłosić - a chodziłam do dentysty z reguły koło południa, więc akurat mniej więcej 8 godzin. Raz bolało, ale okazało się, że to po prostu nie ten ząb, nic, trudno, leczyłam od razu dwa big_smile

1,198

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Kurde, to już sama nie wiem... Mnie dentystka powiedziała, że może boleć 2 dni, że to się zdarza...
Ufałam jej do tej pory, nie było żadnych problemów...

Teraz mam stracha...

1,199

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Wiesz, Cyngli, bo może może boleć i dwa dni, mnie dentysta mówił, że proszę przyjść, sprawdzimy. Bardzo możliwe, że mogłoby się okazać, że wszystko w porządku i tylko tak sobie boli?
U mnie akurat tak śmiesznie wyszło, że to faktycznie nie ten ząb, dopiero po zrobieniu rentgena. Bo leczyłam dziurę zamiast torbieli pod pięknym zębem big_smile Po prostu od początku bolało mnie co innego big_smile

1,200

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
santapietruszka napisał/a:

Wiesz, Cyngli, bo może może boleć i dwa dni, mnie dentysta mówił, że proszę przyjść, sprawdzimy. Bardzo możliwe, że mogłoby się okazać, że wszystko w porządku i tylko tak sobie boli?
U mnie akurat tak śmiesznie wyszło, że to faktycznie nie ten ząb, dopiero po zrobieniu rentgena. Bo leczyłam dziurę zamiast torbieli pod pięknym zębem big_smile Po prostu od początku bolało mnie co innego big_smile

Dlatego, jeśli dalej będzie bolało, to pójdę rano jutro do niej.
Na razie nie boli i nawet zjadłam normalny posiłek.

1,201 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-06-07 20:39:47)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cyngli,to jakaś podejrzana sprawa z tym zębem.Nie daj sie zbyć i wal jak w dym do dentystki jak zaboli.

Muszę,no muszę się pochwalić.
Moja córka dziś na akompaniamencie zerwała strunę.Dzwoni do mnie jej nauczyciel czy jesteśmy w domu bo pani akompaniatorka powiedziała,że córka zerwała strunę  a w pn egzamin no i musi ćwiczyć.Więc pan zaproponował,że przyjedzie do nas do domu założyć strunę.No niestety ani mnie ani córki jeszcze nie było w domu.
A tu się okazało,że córka akurat struny e nie miała,koleżanka jej pożyczyła i dziewczyna sobie założyła i nastroiła.Ale zadzwoniłam do niej i powiedziałam,że jak jest jeszcze w szkole to szukał jej nauczyciel żeby strunę założyć.
No i nauczyciel jak  ją zobaczył to powiedział,że struna fachowo założona i nastrojona na szóstkę smile
Zakładanie strun to naprawdę wyższa szkoła jazdy i ja po latach nie umiem już tego profesjonalnie zrobić.
Myślę,że będzie z mojej panny dobra skrzypaczka.
Jakby co,to słyszeliście już o niej smile
Niby,my rodzice chcemy dla naszego dziecka by realizowało swoje plany na  życie ale czasem tak cudownie się to splata z naszymi-rodziców planami smile

1,202

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Na pewno jesteś dumna z córki.

1,203

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:

Na pewno jesteś dumna z córki.

Owszem,jestem.Zwłaszcza,że to naprawdę cudownie mieć wspólną z dzieckiem pasję smile

1,204

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Na pewno jesteś dumna z córki.

Owszem,jestem.Zwłaszcza,że to naprawdę cudownie mieć wspólną z dzieckiem pasję smile

Ech, szczerze, to niewiele mi o tym wiadomo.
Moja matka nigdy mi nie powiedziała, że jest ze mnie dumna, nigdy nie wspierała moich pasji. Właściwie, to miała na głowie siebie i swoje potrzeby.

1,205 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-06-07 21:11:14)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:
gojka102 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Na pewno jesteś dumna z córki.

Owszem,jestem.Zwłaszcza,że to naprawdę cudownie mieć wspólną z dzieckiem pasję smile

Ech, szczerze, to niewiele mi o tym wiadomo.
Moja matka nigdy mi nie powiedziała, że jest ze mnie dumna, nigdy nie wspierała moich pasji. Właściwie, to miała na głowie siebie i swoje potrzeby.

Wiesz,moja matka podobnie.Miała wobec mnie plany ( i co śmieszne-ma do tej pory) i wiecznie nieszczęśliwa i niezadowolona,że ich nie realizuję.Bo przecież ona tak dobrze dla mnie chce.A mi zawsze wydaje,że chce dobrze dla siebie.

I postanowiłam nigdy tego błędu wobec mojej córki nie zrobić.
Powiedziałam,że pierwszy stopień muzycznej musi skończyć-bo go zaczęła.A drugi stopień-to już sama zdecyduje.
I najpierw stwierdziła,że będzie zdawać (chyba sądziła,że nie zda) a jak zdała i się dostała to stwierdziła,że jednak nie będzie chodzić.
Całe szczęście,że dała się namówić by pójść na pierwsze zajęcia. Poprosiłam by poszła i sama zobaczyła czy jej zajęcia podpasują i czy nie będzie to dla niej za dużo.
Spodobali się jej nauczyciele,orkiestra i grupa,z którą chodzi.I powiedziała,że nie odpuści i szkołę skończy.
Dla mnie dzieciaki robiące dwie szkoły są godne podziwu. Mnie,niestety rodzice nie podziwiali.Dla nich to była norma i już sad

1,206 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2018-06-08 08:10:20)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hej smile

gojka102 napisał/a:

(...)
No i nauczyciel jak  ją zobaczył to powiedział,że struna fachowo założona i nastrojona na szóstkę smile
Zakładanie strun to naprawdę wyższa szkoła jazdy i ja po latach nie umiem już tego profesjonalnie zrobić.
Myślę,że będzie z mojej panny dobra skrzypaczka.
Jakby co,to słyszeliście już o niej smile
Niby,my rodzice chcemy dla naszego dziecka by realizowało swoje plany na  życie ale czasem tak cudownie się to splata z naszymi-rodziców planami smile

Wspaniałe wieści Gojka. To naturalne, że sukcesy dzieci cieszą rodziców. Trzymamy kciuki za muzyczny rozwój Gojkówny. smile

Widzę, że nie tylko ja mam "nawiedzoną" mamuśkę. big_smile Dla mnie to już zamknięty temat, nawet mi się nie che już do tego wracać. I myślę, że to dobrze. smile

Cyngli, jak sprawa z zębem?
Obejrzałam wczoraj klip od Ciebie i optuję za facetem nr 5, o ile czegoś nie pomyliłam w numeracji. big_smile

1,207

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Lila, dzięki, już nie boli ;-))).

Gojka, mnie też nikt nie podziwiał. Właściwie, to nikt nie zwracał na mnie uwagi, przynajmniej do pewnego momentu. To lepsze określenie.

1,208

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

To dobrze, że z zębem wszystko OK. Mnie zęby nie bolały, ale wiem z opowieści że ten ból jest koszmarny.
Cyngli, czytałam kiedyś opis Twoich przeżyć z dzieciństwa i młodości, zapamiętałam, że delikatnie mówiąc nie było Ci łatwo.
Dobrze, że to już za Tobą, teraz masz rodzinę i odnoszę wrażenie, że żyjesz sobie w miarę spokojnie.

1,209

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lilka787 napisał/a:

To dobrze, że z zębem wszystko OK. Mnie zęby nie bolały, ale wiem z opowieści że ten ból jest koszmarny.
Cyngli, czytałam kiedyś opis Twoich przeżyć z dzieciństwa i młodości, zapamiętałam, że delikatnie mówiąc nie było Ci łatwo.
Dobrze, że to już za Tobą, teraz masz rodzinę i odnoszę wrażenie, że żyjesz sobie w miarę spokojnie.

Tak, mam swoje demony, ale kto ich nie ma...?
Staram się żyć w miarę spokojnie, ale niestety, im starsza jestem, tym wyraźniej widzę, że ze sporą ilością przykrych emocji, przeżyć - człowiek jednak musi pozbierać się sam.
Raz wychodzi lepiej, raz gorzej. Grunt to się nie poddawać...

1,210

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cyngli, cieszę się, że już wszystko ok i nie cierpisz smile


Gojka, mówisz (często?) córce, że ją podziwiasz i jesteś z niej dumna, czy tylko w środku się radujesz?

1,211

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:

Cyngli, cieszę się, że już wszystko ok i nie cierpisz smile


Gojka, mówisz (często?) córce, że ją podziwiasz i jesteś z niej dumna, czy tylko w środku się radujesz?

Oj,chwalę i to często.Oczywiscie nie bezkrytycznie-bo nie ma dwóch latek- ale ona rozumie,że jestem z niej dumna,że cieszę się z jej pracowitości.
I  za to jest nagradzana smile
Właściwie to codziennie ją chwalę. Bo codziennie mnie zadziwia i pozytywnie zaskakuje.

1,212

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
gojka102 napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Cyngli, cieszę się, że już wszystko ok i nie cierpisz smile


Gojka, mówisz (często?) córce, że ją podziwiasz i jesteś z niej dumna, czy tylko w środku się radujesz?

Oj,chwalę i to często.Oczywiscie nie bezkrytycznie-bo nie ma dwóch latek- ale ona rozumie,że jestem z niej dumna,że cieszę się z jej pracowitości.
I  za to jest nagradzana smile
Właściwie to codziennie ją chwalę. Bo codziennie mnie zadziwia i pozytywnie zaskakuje.

I tak ma być. Każde dziecko powinno czuć się kochane, akceptowane i doceniane.

1,213 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-06-08 14:52:03)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Cyngli napisał/a:
gojka102 napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Cyngli, cieszę się, że już wszystko ok i nie cierpisz smile


Gojka, mówisz (często?) córce, że ją podziwiasz i jesteś z niej dumna, czy tylko w środku się radujesz?

Oj,chwalę i to często.Oczywiscie nie bezkrytycznie-bo nie ma dwóch latek- ale ona rozumie,że jestem z niej dumna,że cieszę się z jej pracowitości.
I  za to jest nagradzana smile
Właściwie to codziennie ją chwalę. Bo codziennie mnie zadziwia i pozytywnie zaskakuje.

I tak ma być. Każde dziecko powinno czuć się kochane, akceptowane i doceniane.

Zdecydowanie się zgadzam, że każde dziecko powinno się czuć kochane, akceptowane i doceniane smile
Tylko w tym docenianiu są pewne pułapki. Bo podziw moźe mieć niewiele z prawdziwą miłością, która przyjmuje dziecko takie, jakie jest. Gdy dziecko wciąż i nieustanne słyszy, że jest najlepsze i najwspanialsze, to może być to dla niego wyjątkowo obciążające, gdyż nie zostawia mu się miejsca na porażkę, na jego ograniczenia, nawet na nudę, bo trzeba się starać i pracować. Po prostu nie uczy się bycia wyrozumiałym dla siebie.
Sama ostatnio chwałę mojego syna, który zaczyna pięknie mówić pełnymi zdaniami, bo chcę go zachęcić do dalszego rozwijania, ale gdzieś mam w tyle głowy, że to jest rodzaj presji wywoływanej na nim.


EDIT: przypomniało mi się, że czytałam o badaniach dotyczących chwalenia dzieci. Okazało się, że dzieci chwalone za wysiłek podejmują się trudniejszych zadań niż dzieci, które chwalone były za w miarę stałe cechy jak np. inteligencja, bo one wybierały łatwiejsze zadania. Ale to tak na marginesie.

1,214

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hej, gdzie się wszyscy podziewacie?

Cyngli, na mojej borówce pojawiają się pierwsze owoce, maleńkie i zielone, ale są smile

Trollu, wciągnął cię w nowej pracy wir obowiązków?

1,215

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:

Hej, gdzie się wszyscy podziewacie?

Cyngli, na mojej borówce pojawiają się pierwsze owoce, maleńkie i zielone, ale są smile

Trollu, wciągnął cię w nowej pracy wir obowiązków?

Cały czas jestem i czuwam ;-).
Do tego jeszcze się pocę, bo jest duszno i parno, ale cóż, w końcu prawie lato.

Fajnie, że borówka zaczyna owocować. My już zajadamy się porzeczkami, agrestem, truskawkami, lada moment będą też wiśnie (jeśli nie zjedzą ich ptaszyska).

1,216

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
summerka88 napisał/a:

Hej, gdzie się wszyscy podziewacie?

Cyngli, na mojej borówce pojawiają się pierwsze owoce, maleńkie i zielone, ale są smile

Trollu, wciągnął cię w nowej pracy wir obowiązków?


Tuuuuuuuuuuuu , jestem big_smile Siemanko wszystkim

Ciesze, sie bo jestem po podwyzce w pracy, sama optowalam za nia ..Hurrra smile Summerko robisz jakies specjaly z tej borowki?

Cyngli, czy sytuacja z zebem juz sie wyprostowala?.Czy odczuwasz dalej bol?

1,217

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Summertime, dzięki za troskę, na szczęście już nie boli!
Ale czeka mnie parę wizyt, jak dentystka wróci z urlopu.
Nie ma, że boli, trzeba dbać o uzębienie ;-P.

1,218 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-06-11 13:35:30)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Cyngli co sie z nim stalo...mialas z widocznym ubytkiem? Czy, to cos innego?

1,219

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

pochwale sie Wam. Poznalam kogos smile Zaprosil mnie na rejs smile ale czasu nie mam tyle. Wiec przed chwila dostalam info od niego, ze zaprasza mnie jedzonko

1,220 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-06-11 13:41:28)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

Cyngli co sie z nim stalo...mialas z widocznym ubytkiem? Czy, to cos innego?

Po prostu któregoś dnia zaczął reagować na zimne/gorące, prawdopodobnie po tym, jak zjadłam kromkę świeżego chleba "7 ziaren" ;-D.

No i reszta ząbków do kontroli. Raz na pół roku należy to załatwić.

---

JAKI on jest, ten mężczyzna?
Opowiesz?

1,221

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Jak jadlam migdaly, tak ugryzlam, ze pekl mi, ale szybko poszlam do dentysty i juz jest ok:)

1,222

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:
summerka88 napisał/a:

Hej, gdzie się wszyscy podziewacie?

Cyngli, na mojej borówce pojawiają się pierwsze owoce, maleńkie i zielone, ale są smile

Trollu, wciągnął cię w nowej pracy wir obowiązków?


Tuuuuuuuuuuuu , jestem big_smile Siemanko wszystkim

Ciesze, sie bo jestem po podwyzce w pracy, sama optowalam za nia ..Hurrra smile Summerko robisz jakies specjaly z tej borowki?

GRATULUJĘ podwyżki!!! big_smile

Nic z borówek specjalnego nie robię. Lubię zjeść na świeżo, bardzo często z malinami i jogurtem. Mniam. Ewentualnie jako dodatek do deserów big_smile

1,223 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-06-11 13:49:01)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Dziekuje Summerko :)kupilam w Niemczech, to kwasne byly. a Twoje sa slodkie?

1,224

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

Dziekuje Summerko :)kupilam w Niemczech, to kwasne byly. a Twoje sa slodkie?

Moje to się jeszcze do niczego nie nadają big_smile Małe i zielone kuleczki big_smile
Na razie kupuję w warzywniaku i czekam na swoje, ale szału nie będzie, bo posadziłam w tym roku trzy krzaczki big_smile

1,225

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

A te z warzywniaka slodkie? Cy takie jak moje czyli...ocet big_smile

1,226

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

A te z warzywniaka slodkie? Cy takie jak moje czyli...ocet big_smile

Pyszne są big_smile
Że 2 tyg temu w Lidlu były 0,5kg wiaderka, to z synem daliśmy radę trzem takim big_smile

1,227

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

woow, super zdrowiutkie sa same witaminki smile Robisz koktaile?

1,228

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Summertime napisał/a:

woow, super zdrowiutkie sa same witaminki smile Robisz koktaile?

Robię teraz z truskawek. Codziennie. Już zaczynają mi się przejadać (odobnie zresztą jak czereśnie), ale nie z borówek, bo one nie mają intensywnego smaku i w połączeniu z innymi owocami nikną. Za to polecam mus z truskawek i mango - niebo w gębie smile

1,229 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-06-11 14:16:37)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

mango jadam w calosci zachecam kazdego, gdyz

jest bogatym źródłem witaminy C i witamin z grupy B, które wzmacniają system nerwowy i odpornościowy
zawiera witaminę A i E, które korzystnie wpływają na kondycję skóry i zdrowie oczu
obecne w dojrzałych owocach mango enzymy wspomagają trawienie białek
jest bogaty w miedź, potas i magnez (wysoka zawartość potasu pomaga utrzymać prawidłowe ciśnienie krwi)
dzięki dużej zawartości witaminy C, mango ułatwia przyswajanie żelaza pochodzącego z produktów roślinnych
spowalnia wzrost komórek nowotworowych (szczególnie raka piersi i okrężnicy)
jest źródłem błonnika pokarmowego (który obniża poziom cholesterolu we krwi)
kwiaty mango są stosowane w leczeniu biegunki i zakażeń dróg moczowych


zawartość błonnika w mango sprawia, że  odchudzając sie jest pomocne. Mango zapewnia więc uczucie sytości na długo i zapobiega podjadaniu między posiłkami.


truskawy i czeresnia tez przjadaja mi sie big_smile podobnie jak arbuzy

1,230 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-06-11 14:25:15)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Jesteś skarbnica wiedzy, Summertime smile
Nie miałam pojęcia, że w ogóle istnieją kwiaty mango, a co dopiero, że mają walory zdrowotne smile


Arbuza kupiłam raz w tym roku. Zniechęca mnie to dłubanie pestek dla Młodego i też mu za bardzo nie smakował. Sama też nie jestem arbuzową entuzjastką big_smile

1,231 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-06-11 14:38:43)

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

w herbatkach z dodatkami bywaja dostepne smile Posiadaja tez składniki, ktore uzupełniają antyoksydanty. Warto szamac dla mlodego wygladu smile


a z arbuzem, to tez najwieksze ochy i achy mam z pestakami, ale wydlubuje z cierpliwoscia smile

1,232

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Hejka smile

Sami jakie dobre wieści przynosisz. Gratulacje co do podwyżki, a za nową znajomość trzymam kciuki. Pisz co i jak się toczy. smile

U mnie straszne upały. Rozpływam się. Ja też zajadam owoce i czytam kolejną książkę nt. wychowania, bardzo dobra, akurat jestem przy rozdziale pochwał. Bardzo dużo cennych i praktycznych porad jest w tej pozycji "Jak mówić żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły".

1,233

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lilka787 napisał/a:

Bardzo dużo cennych i praktycznych porad jest w tej pozycji "Jak mówić żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły".

Jest jeszcze druga: w wersji o nastolatkach. Razem jest full opcja wink

1,234

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Ram, mam i ja. smile Czeka w kolejce. Jakiś rok temu zakupiłam ok. 20 pozycji i tak sobie czytam, analizuję, usiłuję wcielać w życie - a to najtrudniejsze. Z każdej pozycji jestem bardzo zadowolona. Co ja mówię zachwycona. smile

1,235

Odp: W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka
Lilka787 napisał/a:

Ram, mam i ja. smile Czeka w kolejce. Jakiś rok temu zakupiłam ok. 20 pozycji i tak sobie czytam, analizuję, usiłuję wcielać w życie - a to najtrudniejsze. Z każdej pozycji jestem bardzo zadowolona. Co ja mówię zachwycona. smile

To ja Ci dorzucę - jeśli nie masz na swojej liście - Kevin Steede "10 błędów popełnianych przez dobrych rodziców". Przyjemne bardzo smile

Posty [ 1,171 do 1,235 z 1,717 ]

Strony Poprzednia 1 17 18 19 20 21 27 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » W tym miejscu są osoby chętne do popisania - netkafejka

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024